X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe Mamusie 2016 :-)
Odpowiedz

Marcowe Mamusie 2016 :-)

Oceń ten wątek:
  • Martka89 Autorytet
    Postów: 1286 865

    Wysłany: 2 lutego 2016, 17:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarodziejka87 wrote:
    Dziewczyny właśnie odebrałam wyniki powiedźcie proszę czy glukoza w moczu oznacza cukrzyce??

    Jesli byłas na czczo to tak. Ja miałam śladowe ilości po jedzeniu i później wyszła cukrzyca niestety.

    w4sqyx8dc6bykj5r.png
  • Czarodziejka87 Autorytet
    Postów: 801 1166

    Wysłany: 2 lutego 2016, 17:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A.Kasia wrote:
    A jak dużo jest tej glukozy?

    50mg to chyba dużo?
    Kurcze zmartwiłam się:((

    Filip 28.03.2016 <3
  • arien Autorytet
    Postów: 2345 1313

    Wysłany: 2 lutego 2016, 17:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarodziejka, niekoniecznie. Bardzo często glukoza w moczu w ciąży jest stanem fizjologicznym i nie ma czym się martwić :)

    Wciąż jestem w szoku po newsie dzisiejszym :)

    o1483e5e2gt7h77w.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 lutego 2016, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarodziejka87 wrote:
    50mg to chyba dużo?
    Kurcze zmartwiłam się:((

    No to przydałoby się skonsultować z lekarzem :/ Niewielkie ilości mogą się w ciąży pojawiać ale 50 mg już nie tak mało :/

  • Czarodziejka87 Autorytet
    Postów: 801 1166

    Wysłany: 2 lutego 2016, 17:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Robiłam test obciążenia glukozą i wyniki były dobre a teraz ta glukoza w moczu:/
    Martka ale to z moczu wyszło nie z krwi

    Filip 28.03.2016 <3
  • domiii Autorytet
    Postów: 1980 3592

    Wysłany: 2 lutego 2016, 17:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzialena90 wrote:
    pospałam chwilę ale chyba wcale nie jest mi lepiej :/ kurcze czy już tak będę się czuć do porodu????

    Kochana, nie chcę Cię martwić, ale jest to bardzo prawdopodobne...

    ja też mam dzisiaj kulminację... tak mi ból promieniuje na uda i pośladki... kłuje w podbrzuszu, a w pipce tak boli jakby Młody uciskał mi tam całym ciężarem, nie jestem w stanie nawet do łazienki wstać :(

    d69c2n0azl70dnw1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 lutego 2016, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarodziejka87 wrote:
    Robiłam test obciążenia glukozą i wyniki były dobre a teraz ta glukoza w moczu:/
    Martka ale to z moczu wyszło nie z krwi

    Powtórz badanie bo to mogło być jednorazowe albo błąd laboratorium. Czasem się tak zdarza :)

  • Czarodziejka87 Autorytet
    Postów: 801 1166

    Wysłany: 2 lutego 2016, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Za niedługo mam wizyte ,ciekawe co powie gin..
    Dziękuję dziewczyny za odpowiedzi:*

    Filip 28.03.2016 <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 lutego 2016, 17:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    domiii wrote:
    Kochana, nie chcę Cię martwić, ale jest to bardzo prawdopodobne...

    ja też mam dzisiaj kulminację... tak mi ból promieniuje na uda i pośladki... kłuje w podbrzuszu, a w pipce tak boli jakby Młody uciskał mi tam całym ciężarem, nie jestem w stanie nawet do łazienki wstać :(

    Domi miałam tak wczoraj :/ Już się bałam, że będzie tak bolało do samego końca ale dziś jest lepiej, więc chyba faktycznie Tymek mi coś ucisnął...

  • Kate84 Autorytet
    Postów: 1065 2162

    Wysłany: 2 lutego 2016, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny naprawdę widzę, że Est nas bardzo zmobilizowała do pakowania, prania, zamawiania, mnie do szybszych wymazów, szaleństwo :-)

    Olu ja nie pomogę bo u nas do szpitala nic dla siebie i dziecka nie bierzemy

    Jacqueline to chyba najlepsze to posłuchać swojego gina myślę

    Kamka no co Ty mówisz? Co za babsko w tym usc psss!

    Kateee cieszę się, że wyniki nie są takie złe i, że wypuścili Was!zawsze lepiej w domku :-)

    Lucky ja mam zamiar zapytać położną tą do porodu, bo chcę żeby mała nie była szczepiona w 1 dobie a w 3,no i żeby nie była w szpitalu kąpana

    Est ogromne, ogromne gratulacje! Normalnie wspaniała nowina :-) silny zdrowy chłopak z 10 pkt :-* super Kochana, odpoczywajcie. Jak Pięknie, że masz już synka przy sobie <3

    Perła ziemi dobrze wiedzieć, że nie tylko ja jestem ostatnio nieznośna... Zrobiłam się teraz taka zrzędliwa i marudna, że aż mi czasem M żal tylko jakoś nigdy w momencie gdy mu nadaje :-P

    Vira ciąża donoszona jest 37+0, cieszę się że u Was wszystko dobrze, a przy twardnieniach staraj się dużo leżeć :-)

    Malina mam nadzieję, że wkrótce poczujesz się lepiej :-* oby remont też poszedł sprawnie :-)

    Niecierpliwa gratuluję udanej wizyty i cieszę się, że wszystko jest dobrze :-) no ciekawe czy jeszcze fiknie głową w dół

    Basiaaa my się też nie łapiemy na nic kompletnie, dzięki tylko pracodawcy za dobre ubezpieczenie grupowe hehe bo to jedyne co dostaniemy...

    Kasmira Bardzo się cieszę, że wszystko jest ok, teraz pozostaje Tobie odliczać. No i mała jak pięknie waży, gratuluję!

    Wanna wg mnie Gemini ma bardzo dobre ceny na wiele produktów i duży asortyment :-)

    Jusiakp super, szacun i podziwiam ja bym w życiu nie skręciła łóżeczka!

    Czarodziejka ja niestety nie pomogę

    Kurcze też się popłakałam ze wzruszenia, że mamy Stasia już na 1 stronie :-) ciekawe, która z nas będzie następna?! :-D

    Moja mała też się tak wypina, że lekarz dziś nawet przy pobieraniu gbs się śmiał i mówił, że ona faktycznie tak chyba 24h na dobę :-P także tego jestem już po pobraniu i czekam na czwartkową wizytę u gina swojego.
    W ogóle to lekarz stwierdził, że będę mieć szybki łatwy poród hehe oby miał rację :-D
    Dziś w końcu czuję się naprawdę dobrze, nie fizycznie ale psychicznie, włosy umyte, manicure, pedicure, wosk, rzęsy, henna normalnie znowu przez chwilę jak kobieta :-D tylko kosmetyczka musi się mocno nagimnastykować żeby to wszystko na leżąco zrobić!
    Przez to wszystko i wizytę nie było mnie pół dnia ale już jestem i nadrobiłam, czekam na szczegóły porodu i w ogóle od Est :-D

    Lucky lubi tę wiadomość

    km5szbmhexpco9m1.png
  • jusiakp Autorytet
    Postów: 656 989

    Wysłany: 2 lutego 2016, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kate a co robisz z pazurkami? Masz hybrydę, żel czy naturalny kolor paznokci? Pytam o rączki i stópki. Ja mam u góry żel i bardzo jasny kolor bladego różu, żeby się w szpitalu nie czepiali, a na dole mam naturalne, nic nie zrobione.

    jusiakp
    ug376iye25kbbp0p.png
  • Martka89 Autorytet
    Postów: 1286 865

    Wysłany: 2 lutego 2016, 18:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarodziejka87 wrote:
    Robiłam test obciążenia glukozą i wyniki były dobre a teraz ta glukoza w moczu:/
    Martka ale to z moczu wyszło nie z krwi

    Mnie tez w moczu wyszedł cukier w śladowych ilościach. Czasem pózniej cukrzyca sie ujawnia. Ma tym etapie to co najwyżej dietka pewnie :)

    w4sqyx8dc6bykj5r.png
  • domiii Autorytet
    Postów: 1980 3592

    Wysłany: 2 lutego 2016, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A.Kasia wrote:
    Domi miałam tak wczoraj :/ Już się bałam, że będzie tak bolało do samego końca ale dziś jest lepiej, więc chyba faktycznie Tymek mi coś ucisnął...

    no to zobaczymy jutro... :)
    chociaż rano nawet włosy umyłam, bo jakoś tak mi intuicja podpowiadała :D
    przecież na porodówce też trzeba wyglądać! jak mnie Syn zobaczy po raz pierwszy :P

    Kate84, A.Kasia, M+M+? lubią tę wiadomość

    d69c2n0azl70dnw1.png
  • Kate84 Autorytet
    Postów: 1065 2162

    Wysłany: 2 lutego 2016, 18:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jusiakp wrote:
    Kate a co robisz z pazurkami? Masz hybrydę, żel czy naturalny kolor paznokci? Pytam o rączki i stópki. Ja mam u góry żel i bardzo jasny kolor bladego różu, żeby się w szpitalu nie czepiali, a na dole mam naturalne, nic nie zrobione.

    Ja podobnie u góry mam żel + hybryda ,a na dole w razie w tylko odżywka :)
    7f510c64bd077bbcmed.jpg

    ryjkek, Magda lena, Mania1718, nataliano lubią tę wiadomość

    km5szbmhexpco9m1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 lutego 2016, 18:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc.Z pytankiem czy ktoras z Was ma opryszczke wargową? Ja mam (choc w ciazy mi nie wyszla) i lekarz przepisał mi heviran i mam brac po 2tabletki na dobe przez 7dni po skonczonym 36tygodniu.Czy ktoras z Was tez to ma brac?

    Wanna lubi tę wiadomość

  • muminka83 Autorytet
    Postów: 3330 4347

    Wysłany: 2 lutego 2016, 18:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vira wrote:
    Czesc.Z pytankiem czy ktoras z Was ma opryszczke wargową? Ja mam (choc w ciazy mi nie wyszla) i lekarz przepisał mi heviran i mam brac po 2tabletki na dobe przez 7dni po skonczonym 36tygodniu.Czy ktoras z Was tez to ma brac?


    Miewałam opryszczki wargowe. Teraz nie mam i ani razu mi nie wyszła. Lekarz nic nie kazał brać. Pierwszy raz słyszę by komuś przepisywał ktoś ten lek bez wykwitu opryszczki i to jeszcze w ciąży. Najniebezpieczniejsze jest pierwotne zakażenie a nie to które wychodzi kolejny raz. A nie wspomniałaś czasem sama lekarzowi że się boisz czy coś podobnego??

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2016, 18:19

    A.Kasia lubi tę wiadomość

    km5stv73rapnq6l1.png

    1kk0kqi1j0sm7nn1.png
    f2w3j6yxtqgznue5.png

  • Madzik90 Autorytet
    Postów: 824 709

    Wysłany: 2 lutego 2016, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vira wrote:
    Czesc.Z pytankiem czy ktoras z Was ma opryszczke wargową? Ja mam (choc w ciazy mi nie wyszla) i lekarz przepisał mi heviran i mam brac po 2tabletki na dobe przez 7dni po skonczonym 36tygodniu.Czy ktoras z Was tez to ma brac?
    Mi wyszła w ciąży po przeziębieniu i lekarz rodzinny powiedzial, ze w ciąży nie mozna podawać leków przeciwwirusowych (chyba ze jest to zakażenie pierwotne). A to ginekolog Ci zalecił? Dziwne.

    p655l6d8b2kubuqj.png
    Ur. 11.03.16, 4300g, 56cm ;*
  • Gośśś Autorytet
    Postów: 903 1844

    Wysłany: 2 lutego 2016, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lezala ze mna na sali dziewczyna, ktora czekala na cc miala miec ja w poniedzialek, a przez weekend wyskoczyla jej opryszczka i przesuneli jej cesarke przez to na piatek i kazali brac heviran i zowiraks. Wydaje mi sie ze to zalezy od etapu ciazy, ale pierwsze slysze, zeby ktos bral leki tak w razie W zeby nie wyszla...

    Aniołek 6tydz [*]
    Zuzia 20tydz [*]
    Amelka 25tydz [*]
    atdce6ydwl481p7x.png
  • Est Autorytet
    Postów: 1852 3098

    Wysłany: 2 lutego 2016, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeszcze raz dziękujemy wszystkim Ciociom za kciuki i życzenia :-)

    Mój synek przeważnie wychodził tydzień młodszy niz z om, wczoraj na usg w szpitalu jego wagę oceniono na 2300 g.

    Oczywiście nie miałam przygotowanego nic, jak to ja, tzn torba nie spakowana, ciuszki nie poprane,brak wozka itd.
    No ale w życiu bym nie pomyslala, ze urodze ponad miesiąc przed terminem, tym bardziej, że z małym było wszystko ok,moja szyjka zawsze długa i zamknięta na 4 spusty.
    Byliśmy (ja i mąż) w mieście 100 km od naszego domu jak mi odeszły wody. Chlusnely tak solidnie, że nie miałam wątpliwości co to jest. Pamietalam tylko z SR, ze jak są czyste to mamy jeszcze czas. Mój lekarz kazal mi jechać do szpitala tam gdzie jesteśmy, zeby sprawdzili przeplywy, obejrzeli młodego i powiedzieli nam czy dojedziemy do domu.
    Mialam usg, ktg i lekarze stwierdzili, że dojadę, musiałam tylko im podpisać oświadczenie.
    Tak też zrobiliśmy. U nas w szpitalu skurcze mi się uspokoily i przyjeli mnie na patologię ciąży, podobno możliwe, że jeszcze z tydzień mały posiedzialby w brzuchu. Wody caly czas płynęły i nie bylo ich jakos malo.
    Na patologii zaczęłam mieć skurcze ale takie slabe, normalnie gadalam z dziewczynami z pokoju. Gdzieś ok. 3-4 w nocy zaczęły byc silniejsze i przeniesli mnie na porodowke. Skurcze byly tylko szyjka wciąż trzymała i rozwarcie małe ( z wrażenia nie pamiętam jakie). Skurcze coraz silniejsze ale znosne. Pomagalo mi skupianie się na oddechu. Ok 7 już byly dość mocne (do przezycia) i zadzwonilam do męża, że rodzimy.
    Czekalam tylko na decyzję w jaki sposób.
    Decyzja była taka, ze podajemy oxy i jakieś czopki na zmiekniecie szyjki i probujemy. O 8.30 dostalam kroplowke i zaczęło się. Dostalam tez gaz rozweselajacy i stwierdzam, że jest to najcudowniejszy wynalazek na świecie :-)
    Cały czas był ze mną mąż, był bardzo dzielny :-)
    Dwie godziny później urodził się mały. Darlam się w nieboglosy jak już mialam te skurcze parte, i na 3 lub 4 skurczu wyszedł mały :-)
    Polozyli mi go na piersiach, ja kiedyś myślałam, że będzie to taki magiczny moment jak widziałam w filmach, że będziemy płakać z mężem a tymczasem ja byłam w takim szoku, że nie wiedzialam co się dzieje i czy to jawa czy sen.
    Malego szybko zabrali na oiom ze względu na wagę, mój mąż z nim poszedł a ja urodzilam łożysko, to był już pikus.
    Po urodzeniu wszystkie bóle się skończyły i poczułam się jak młody bóg, bylam z siebie dumna i wydzwanialam do wszystkich.

    Stasio wciąż na oiomie ale tylko ze względu na wagę, bo dostał 10 punktów tak jak pisałam. Ja mam problem z pokarmem ale co 3 godziny próbuję.

    Dziewczyny dziękuję jeszcze raz za wsparcie i teraz ja będę trzymała za Was kciuki. Oczywiście nigdzie nie uciekam, będę Was nękać informacjami o małym az będziecie mnie miały dość :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2016, 18:53

    annak, Dorka87, baassiia, Magda lena, Vincent, A.Kasia, ksanka, skowroneczka87, Madlene.:), domiii, Martita88, Jacqueline, foxica, She86, ciri22, RudyTygrysek, Gośśś, Hannia123, kateee, wiewiórka17, Kate84, muminka83, Renka88, Teresa1992, Czarodziejka87, Mania1718, alinalii, edyś, d'nusia, paola87, Falon, ryjkek, Madzialena90, Kajola, olatychy, M+M+?, M+M+?, Izoleccc, Kokaina, Lilou1984, Karka, pekinka82, anitka19953, Mietka 30:), niecierpliwaa, nataliano, Nataszka2200, Lucky, Love_life, Kasia24 lubią tę wiadomość

    n59yupjy49d2u6s1.png
    l22ndf9hwok87b7m.png

  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 2 lutego 2016, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Est,
    Kochana, jak cudownie!!
    Taki ekspresowy poród! Staś na 10 punktów! I do tego Ty taka pogodna! :-)
    Cudowne otwarcie marcowej serii!
    Trzymaj się! I trzymajcie się! ...ze sobą :-)

    Est, muminka83, Falon lubią tę wiadomość

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

‹‹ 1756 1757 1758 1759 1760 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ

Klinika niepłodności - 50 pytań, na które warto znać odpowiedź przy pierwszej wizycie.

Chciałabyś mieć pewność, że dobrze przygotowałaś się do swojej pierwszej wizyty u lekarza, dotyczącej problemów z zajściem w ciążę? Skorzystaj z naszego formularza płodności  – są to pytania, które dobry specjalista prawdopodobnie zada Ci podczas pierwszej wizyty , która pomoże zdiagnozować niepłodność. W ten sposób o niczym nie zapomnisz i będziesz mieć pod ręką wszystkie szczegóły dotyczące Twojego zdrowia, płodności lub historii chorób w Twojej rodzinie!       

CZYTAJ WIĘCEJ

USG, test PAPP-A. Nieprawidłowe wyniki badań w ciąży – co dalej?

W badaniu USG lekarz wykrył jakieś nieprawidłowości? A może wyniki testu PAPP-A są niezadowalające? Co dalej? Jakie kroki podjąć? Czy w takiej sytuacji nieinwazyjny test genetyczny może okazać się pomocny? Jakich informacji może dostarczyć test NIPT?

CZYTAJ WIĘCEJ