Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Nie wiem, nie powiedzieli. Ale antybiotyk działa bo ciśnienie mam teraz 130 /80, 120/80. Na hydroksyzynie jestem. Po prostu organizm tak reaguje na wstretna opryche. A widzieli że masz? Ja mam już strupa, myślę że,dwa dni i po klopocie
"Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
J 15, 7
Dziękuję za groszka -
margaret26 wrote:A dlaczego lekarz chce wywołać poród? Boi się,że możesz mieć problem z urodzeniem ze względu na wagę?
Tak. Bo nie chce mnie ciąć przez cc, a powiedział że nie da mi rodzić olbrzyma (a tak się zapowiada w terminie) żebym się nie porozrywała i żeby maluszkowi tez nie groziło niedotlenienie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2016, 20:54
-
U mnie podobnie jak u Domiii, lekarz powiedział, że albo położymy do szpitala na indukcję (czyli baloniki i oksy - na samą myśl mam ciary) albo cc (wolałabym uniknąć) no i trzecia opcja postarać się samej o poród (wiesiołek, herbata z liści malin i metoda 3S - seks, schody, spacer).
domiii, Lucky lubią tę wiadomość
-
aleksandrazz wrote:Nie wiem, nie powiedzieli. Ale antybiotyk działa bo ciśnienie mam teraz 130 /80, 120/80. Na hydroksyzynie jestem. Po prostu organizm tak reaguje na wstretna opryche. A widzieli że masz? Ja mam już strupa, myślę że,dwa dni i po klopocie
Widzieli bo tego nie da się nie zauważyćale nic nie powiedzieli na podwyższone leuko tylko to ciśnienie. Zobaczę co mi powiedzą w środę bo ogólnie od wczoraj się kiepsko czuje a do tego jakieś dziwne bóle mnie męczą i mam cały brzuch obolały
ale aby do końca lutego
-
domiii wrote:Kochanie, to naprawdę nie jest już takie łatwe dla dzieciaczka na tym etapie.
a nawet jeśli to na IP przecież nic z tym nie zrobią
nie denerwuj się :*
-
Dasz rade
A oprycha już schodzi? Ja jeszcze octaniseptem pysykal bo tata mi powiedział ze u zwierząt działa
I faktycznie juz jej nie czuje. Aaa i do Domi: położna mówiła ze dwa tyg przed powodem występują typowe skurcze przepowiadajace, że mogą nawet 3 tyg trwać. Są tu dwie dziewczyny z przepowiadajacymi i zostawiają je już do porodu.
"Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
J 15, 7
Dziękuję za groszka -
Hej!
Zostałam tak pięknie wywołana (dzięki Edys) to sie melduje.
U nas bez zmian, tzn bardzo dobrzeodliczamy dni do cc, w czwartek ktg, tydzień pózniej ostatnia wizyta i jedziemy się ciąć
Wkurzona jestem tylko bardzo bo zamówiłam meble do pokoju małej w brw, przyszły w czwartek i z 5 rzeczy 3 są uszkodzone. Dwa fronty od szafek i komoda w której każda szuflada jest inna, montażyści zaczeli gadać że jak obciąże szuflady to one może sie wyprostują i że jak sie przyzwyczaje to nie będe tego zauważać. Tylko że ja płaciłam gotówką za proste meble a nie za jakieś badziewie wrrri znowu czas oczekiwania na reklamacje 2 tyg.... a ja już chciałam mieć wszystko gotowe i doopa!
Dzisiaj właśnie poprasowałam większość rzeczy małej, jutro dokończe i pora spakować torby
Pozdrawiam wszystkie mamusie w dwu- i trzy- pakach, i gratuluje tym rozpakowanym!Magda lena, d'nusia, edyś, Kasia24 lubią tę wiadomość
-
aleksandrazz wrote:Dasz rade
A oprycha już schodzi? Ja jeszcze octaniseptem pysykal bo tata mi powiedział ze u zwierząt działa
I faktycznie juz jej nie czuje.
No jacha że dam radęa też psikam i faktycznie pomaga
tylko u mnie to cała dolna warga bo tak się rozniosło
-
Domii, ty pisalas wczesniej, ze u Ciebie sa te przepowiadajace. Napisz dokladnie jak to odczuwasz? Bo ja dzis caly dzien tez mam bole i nie do konca wiem czy to te. W pierwszej ciazy nie mialam,jak zeczelo bolec to na dobre wiec nie mam potownania:-/
-
Est wrote:Powiedzcie, wyprosilybyscie grzecznie z sali rodzinke współlokatorki 5 osob, która grucha sobie w najlepsze podczas gdy ja odciagam mleko ?
Czy przesadzam ? -
skowroneczka87 wrote:Domii, ty pisalas wczesniej, ze u Ciebie sa te przepowiadajace. Napisz dokladnie jak to odczuwasz? Bo ja dzis caly dzien tez mam bole i nie do konca wiem czy to te. W pierwszej ciazy nie mialam,jak zeczelo bolec to na dobre wiec nie mam potownania:-/
Kochana, u mnie to jest tak, że czuję że zaczyna mi iść fala skurczu - od samego dołu od pipki powoli w górę aż tracę trochę dech i potem już jednostajny mniej więcej minutowy ból podbrzusza, takie mocne spięcie.
podobno sa bezbolesne, ale nieprzyjemne - u mnie są coraz bardziej bolesne -
niecierpliwaa wrote:Mi ból po nospie przeszedł i postanowiliśmy z M się wybrać na spacer... Po powrócie bolał mnie brzuch i krzyż ale już przeszło. A teraz czuję ciągle pachwiny...
To pewnie od spaceruja tez jestem bardziej obolała po spacerze, bo jeszcze bardziej rozruszałam wszystko i główka Młodego uciskała bardziej na wszystko.
-
Mój niby nóżkami na dole więc dużego napierania nie czuję ale ciężko się faktycznie już teraz zrobiło
Mąż mówi żebyśmy chodzili na spacery codziennie bo co jak mały się jednak przekręci i będę rodzić SN? Nie dam rady w ogóle jak po spacerze wszystko mnie boliSynuś Antoś - 23.03.2016r. -
Więc i u mnie chyba zaczeły się te skurcze
bol przeogromny.... nie wiem czy to napewno skurcze ale jest to taki mocny ucisk w dole brzucha promieniujacy do kosci ogonowej
i tak się juz mecze 2 godz i zadna pozycja nie pomaga, ulge daje tylko jak się tak zgnę w pół
narazie nie sa regularne bo w roznych odstepach 5 min, 2 min, 10 min. Ale nie spodziewałam sie, że to bedzie taki mocny bol