Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzień dobry!no to zaczynamy
MeAmerie moje gratulacje pokaźny Synek jak na ten Tydzień:*
Est super ze u Was też wszystko dobrze i jest tylko i lepiej
Domiii dobrze ze się odezwałaś i super ze wszystko ok
Muminko super zdjęcia
Dziewczyny w szpitalu trzymajcie się się tam i dawajcie na bieżąco znać co u Was..
No to która teraz w kolejce?
domiii, edyś, Est lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-69187.png
https://www.maluchy.pl/li-72300.png -
Muminka dokładanie tak jak Mania napisała
tylko mnie postraszyło, a mój K chyba bardziej spanikowany bo stał i darł sie nademną, że jedziemy do szpitala
ale nie chcę tego bólu znów przeżyc... a pewnie będę musiała
Mania1718, muminka83 lubią tę wiadomość
-
Kate84 wrote:Ooo już wiem ! Wiem ,że to może i głupie pytanie ale czy do porodu idę tylko w koszuli czy mamy stanik na sobie?
dół to wiadomo ,ale góra ?No bo później jest kontakt skóra do skóry i przystawianie do piersi , no ale czy wszyscy muszą oglądać później moje małe bo małe ale piersi
?Wiem wiem głupie pytanie
. A ja Wam powiem, i wiem że może to głupie
ale wstydzę się że będę tam taka odkryta leżała i wszyscy mi będą zaglądali między nogi, no normalnie jak o tym pomyślę to aż mnie wszędzie łaskocze
Kate84, She86, Mania1718 lubią tę wiadomość
-
Ja też myślę że bez stanika, tyle że ja swoje to chyba będę szukać za plecami jak będę tam leżeć, są olbrzymie!
Alina ja papier sprawdzam za każdym razem, stad moja sobotnia akcja z IP.
Madlene ja juz nawet mam w dupie czy jestem ogolona czy nie. W sytuacji gdy coś się dzieje nie myślę o tym jak wyglądam. Jakoś to spada na boczny plan.Kate84, Madlene.:), Mania1718, A.Kasia, ksanka, krówka_muffka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyRodzimy bez stanika, ale dziewczyny pod wpływem emocji i całego zamieszania naprawdę nie zwraca się na to uwagi.
Ja też myślałam w ten sposób przed pierwszym porodem ale wstyd odchodzi na bok jak się akcja zaczyna rozkręcać i nie myśli się już wtedy o tym kto i na co patrzy, przynajmniej ja tak miałam.
Mąż podczas drugiego porodu strzelił mi taką sesję że nie mogłam wyjść z podziwu a nawet nie wiem kiedy on to zrobił.
Większość zdjęć oczywiście nadaje się do oglądania tylko dla mnie ;P
A jeśli chodzi o oglądanie papieru to ja też robię to już chyba odruchowouska31, Kate84, Karka, Madlene.:) lubią tę wiadomość
-
Madlene.:) wrote:Kate wydaje mi się że idzie się bez stanika, bo Ci od razu dzidzie do cyca dają
. A ja Wam powiem, i wiem że może to głupie
ale wstydzę się że będę tam taka odkryta leżała i wszyscy mi będą zaglądali między nogi, no normalnie jak o tym pomyślę to aż mnie wszędzie łaskocze
więzi mnie na łóżku przez cały oddział a jakby mi koc spadł podczas drogi masakra i weź tak lez na waleta Przed tymi wszystkimi ludźmi... Masakra
Madlene.:) lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-69187.png
https://www.maluchy.pl/li-72300.png -
Odpisuje co pamietam...
Ogromnie dziekuje za gratulacje, strasznie mi miło.
W piątek trzy dni temu na usg maly ważył 3450 czyli dokładnie tyle ile się urodził.
Czuje się bardzo dobrze, ale to co się wczoraj działo - masakra .
Dostałam drgawek jako reakcję na lek, odeszły mi wody i miałam skurcze. Emilowi spadało tętno. Okazało się że był owiniety pepowina.
Maly radzi sobie pięknie, ssał pierś 3 godziny i tak razem z mężem sobie lezelismy. Miałam cc.
Ps. Jest cudownie a Emil jest przepiękny.....
Jestem taka szczęśliwa!!!!Karka, Magda lena, ryjkek, perła ziemi, Hannia123, edyś, She86, A.Kasia, Czarodziejka87, Madlene.:), Mania1718, M+M+?, Renka88, Kajola, skowroneczka87, domiii, ksanka, kateee, RudyTygrysek, wiewiórka17, Falon, Kaarolina, kleo2426, Lula_w, d'nusia, Lucky, Karolina@, Wanna, Izoleccc, Kate84, foxica, Madzialena90, Martita88, Mietka 30:), Teresa1992, arien, Gośśś, Est, krówka_muffka, Lilou1984, kamka lubią tę wiadomość
-
Alinali i ja od I trymestru, po tych krwiakowych akcjach mam już w nawyku kontrolę papierka
Poród zdecydowanie bez biustonosza, 10 wkładek na start wystarczy, zawsze M może dowieźć, a z tymi wyciekami to sprawa indywidualna, a sam nawał to raczej 2-3 doba po porodzie. Ja osobiście w szpitalu w zasadzie wkładek laktacyjnych nie używałam (w razie czego miałam w biustonoszu), a potrzebne mi były dopiero w domu.
Właśnie po jednym, po jednym i wcięłam opakowanie delicji i nadal mam chęć na coś słodkiego, najchętniej lody z Maca...Czarodziejka87 lubi tę wiadomość
-
Kate84 wrote:Ok to bez staniora
dziękuje za pomoc , jednak jesteście nieocenione
Oglądając porody na ipli właśnie zwracalam uwagę czy któraś ma stanik, w jednym odcinku dziewczyna miała i położne trochę zdziwione.
Natalia27.03.2016
-
Madlene.:) wrote:Kate wydaje mi się że idzie się bez stanika, bo Ci od razu dzidzie do cyca dają
. A ja Wam powiem, i wiem że może to głupie
ale wstydzę się że będę tam taka odkryta leżała i wszyscy mi będą zaglądali między nogi, no normalnie jak o tym pomyślę to aż mnie wszędzie łaskocze
Łaskotać to cie będą ale palcami
albo wziernikiem
Madlene.:), A.Kasia, Kate84 lubią tę wiadomość
[/link]
-
She86 wrote:Eh Kate ja też mam małe piersi i już przezywam jak to będzie jak połoza mi małą. Ze pewnie będą sobie myśleć ze szczupła nie jestem specjalnie a cyca za bardzo nie ma do karmienia
Oglądając porody na ipli właśnie zwracalam uwagę czy któraś ma stanik, w jednym odcinku dziewczyna miała i położne trochę zdziwione.
Będzie dobrzeNa porodówce lądują kobiety z każdym rozmiarem biustu
Wielkość biustu nie ma znaczenia dla karmienia, kształt brodawki tak (do wyrobienia przez dziecko, ewentualnie nakładki), nastawienie psychiczne mamy tak, i ewentualnie kłopoty z dzieckiem (jeśli ma słaby odruch ssania, złe przystawianie itp).
-
A ja mam ostatnio rozkminy ad lewatywy
dziewczyny czy to jest takie straszne ? Ja generalnie niemiło wspominam czopki glicerynowe. Wytrzymam z nim może 1-5 min i organizm od razu się chce go pozbyć. Okropne uczucie takiego podrażnienia, no i jak czopek wypadnie, to właściwie nic się nie dzieje. Zakładam, że za krótko trzymam. Powiedzcie czy to tak samo działą, czy z 10x gorzej? A no i jeszcze ja mam coś wcześniej kupić w aptece, czy dają w szpitalu wszytko?
Jak to w ogóle wygląda, ja sama to w kibelku robię, czy pielęgniarka?
już nie będe pisać, że to mega krępujące dla mnie jest jak bym miała to przy pielęgniarce robićWiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2016, 18:42
-
nick nieaktualnydla mnie czopki byly o wiele gorsze niz lewatywa. po czopku bylo multum sluzu i zero efektu obzydlistwo. lewatywe wlewaja, trzymasz i wylewasz wszystko, masz wrazenie ze woda leci ale jest efekt i nie ma sie takiego wrazenia podraznienia, jest ulga choc przez kilka minut masz wrazenie ze jeszcze duuuzo moze z ciebie wyleciec a potem mija i czujesz sie taka lekka.
Jak mam wybierac wole zdecydowanie lewatywe od czopkow, szybciej i z efektem.
nic nie musisz kupowac, wez duzo papieru zeby spokojnie usiasc na kiblu lub te oslonki na deske. bo po prostu wygodniej i spokojniej, bo za przeproszeniem jak leci ta pierwsza woda to pod duzym cisnieniem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2016, 18:41
-
Ja się narazie nie zastanawiałam nad lewatywa. Jak już mi powiedzą że mały się przekręcil i SN to będę o tym myśleć a póki co mam w wizji porodu CC
Dziewczyny mnie całe dnie boli brzuch jak na miesiączkę od jakichś dwóch tygodni. Rozmawiałam z ginka mówi że z szyjką i w ogóle ok więc nie wie skąd te bóle. W dodatku nie zawsze przechodzą po nospie
Jakieś pomysły od czego to może być?Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2016, 18:52
Synuś Antoś - 23.03.2016r. -
nick nieaktualnybaassiia wrote:dzięki ciri22 za odp, czytam w necie też, że to nie taki straszne i nie boli
baassiia lubi tę wiadomość
-
Ja mialam lewatywe i szczerze to nie bardzo ja pamietam wiec chyba nie byla straszna:-) Pielegniarka wprowadzila plyn mo i od razu do kibelka, samemu, nikt nie pilnowal, nie pospieszal. Wtedy dali swoja, a teraz kupilam juz Eneme, zapas mokrych chusteczek zeby sie doprowadzic do porzadku, bo na podmycie nie ma sily jak juz sa bole.
baassiia, ciri22 lubią tę wiadomość