Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
A u nas bez zmian, czyli wszystko ok, rosniemy
Madlene.:), olatychy, d'nusia, Kate84, Vincent, Lilou1984, Marlena, edyś, TaRRa, Kajola, A.Kasia, ryjkek, jagood, Mania1718, Hannia123, Martita88, Madzialena90, foxica, M+M+?, krówka_muffka, Mietka 30:), Renka88, skowroneczka87, Kokaina, alinalii, domiii, RudyTygrysek, niecierpliwaa, Czarodziejka87, Falon, paola87, kofeinka, Karka, kleo2426, Izoleccc, anitka19953, Karolina@, ksanka, muminka83, kamka, Kaarolina lubią tę wiadomość
-
Lilou śliczny brzuszek, cieszę się że u Ciebie wszystko tak ładnie i spokojnie, gratuluję :-*
Marlena ja ześwirowałam i mimo wszystko dla świętego spokoju zrobiłam wczoraj te badania, na szczęście to nie to, ale przynajmniej jestem spokojniejsza...
Jagood cieszę się, że u Was wszystko dobrze i rozumiem, że ta pepowina nie wpływa na decyzję odnośnie porodu? Na pewno lekarz wie co robi :-*
MeAmerie ale macie fajniepozytywnie zazdroszczę i kciuki za wyjście zaciśnięte
Olu gratuluję, ciekawe czy Was wypuszcza!
Alinali super, gratuluję! Chcę już poniedziałek i też to napisać:-*
OlaTychy faktycznie bardzo miło, życzę żeby było tam dziś spokojnie i żebyś nie miała powodów do stresu
Est super
Moja noc za to kolejna tragiczna, wieczorem do 4 dostałam takich mocnych skurczy, że myślałam że trupem padne! Mamy nie budziłam, M nie dzwoniłam bo myślę że po co jeśli to fałszywy alarm... Ale nie myślałam, że aż tak bolesne będą!po 4 były słabsze usnełam na chwilę i po 5 znowu mnie obudziły, jestem wykończona ich padnięta, nawet siusiu nie miałam siły żeby dojść! Teraz bolo brzuch ale już tak umiarkowanie, myślę że to były typowo przepowiadajace ale jeśli będą u mnie trwać tydzień lub dwa to chyba padne! M miał przyjechać jutro ale poprosiłam żeby był dziś... Jeśli ta noc ma być taka sama to chcę żeby był przy mnie
Marlena, alinalii, olatychy lubią tę wiadomość
-
Super Est
Ja wychodzę. Oczywiście szyjka zgladzona, główka nisko czyli to samo co słyszę od kilku tygodni, ale ciąża donoszona wiec mogę isc
d'nusia, Kate84, olatychy, Marlena, edyś, Kajola, Lilou1984, A.Kasia, Mania1718, Hannia123, Martita88, Madzialena90, She86, Mietka 30:), krówka_muffka, Renka88, skowroneczka87, domiii, RudyTygrysek, Falon, Karka, kleo2426, Magda lena, Izoleccc, anitka19953, Est, Karolina@, ksanka, muminka83, Kaarolina lubią tę wiadomość
"Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
J 15, 7
Dziękuję za groszka -
Kate84 mam nadzieję, że ta noc będzie spokojna i odpoczniesz, wiem że te skurcze to nic przyjemnego
Oby Ci się nie powtórzyły. Postaraj się odpocząć bo po takiej nieprzespanej nocy to człowiek wykończony. Trzymam kciuki żeby było lepiej :*
Kate84 lubi tę wiadomość
Samuel
-
gratuluje dziewczyny donoszonych ciąż !
jejkuuuu ale jesteście już blisko godziny 0!!!!
aleksandrazz mam nadzieję, że Cie wypuszczą i chociaż te ostatnie chwile przed porodem zrelaksujesz się w domku w miłej atmosferze i będziesz mogła ogarnąć ostatnie przygotowania
Kate84 Kasiu przykro mi że tak się męczyłaś w nocy. mogę się tylko z Tobą połączyć w bólu nieprzespanych nocy, bo ostatnio jakoś z zaśnięciem mam kłopoty ;/ za dużo myśli po głowie lata, a jak już zasnę, to zaraz siku albo młoda mnie obudzi
może faktycznie lepiej żeby Twój M już zjechał i był przy Tobie. na pewno będziesz czuła się bezpieczniej
Est Cieszę się, że u Was wszystko dobrze. jak będziesz miała chwile to opisz pierwsze chwile macierzyństwaczy wszystko jest tak jak przewidywaliście, czy coś Was zaskoczyło itp;) (oprócz oczywiście niespodzianki związanej z TP)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2016, 02:55
edyś, RudyTygrysek lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry
Nie wiem jak u Was, ale u mnie taka fatalna pogoda że nie chce się wychodzić z domku, także robię dzisiaj porządki i włączam dziś tryb kaczki bo tak mnie kość łonowa boli że nie dam rady inaczej chodzić.
Czy Was też już pytają ciągle kiedy urodzicie, czy to już itp. Do mnie co chwile ktoś dzwoni i pyta czy urodziłam:)
Kolega podesłał mi fajny kawał na miły początek dnia
Młode małżenstwo u ginekologa dowiaduje się, że będą mieli dziecko.
Mąż pyta:
– Panie doktorze, a jak z “tymi” sprawami w czasie ciąży – można czy nie?
– W pierwszym trymestrze można bez obaw, normalnie po bożemu, w drugim trymestrze proponuje na pieska – od tyłu, bo bezpiecznie dla przyszłej mamusi, a w trzecim trymestrze to tylko i wyłącznie na wilka.
– A jak to jest na wilka?
– Leżysz pan koło nory i wyjesz!olatychy, Mania1718, A.Kasia, She86, Mietka 30:), krówka_muffka, Renka88, edyś, Kajola, RudyTygrysek, Falon, Karka, kleo2426, Izoleccc, anitka19953, Lilou1984, Karolina@, Hannia123, ksanka lubią tę wiadomość
-
Kate84 jasne że nie wpływa na decyzję, gdzieś ta pępowina musi przebiegać.
lecz na pewno trzeba się liczyć z cesarką w razie zaburzeń tętna.
buu nie chcą mnie wypuścić już do rozpakowania się, ze względu na zapisujące się skurcze, a miałam dziczyzne marynować
Przykro, że się nie dało pospać w nocy, spróbuj drzemnac się w ciągu dnia:*do czterech razy sztuka. -
nick nieaktualnyDzień dobry! Gratuluję udanych wczorajszych wizyt i trzymam kciuki za dzisiejsze
Szpitalnym mamuśkom życzę cierpliwości i dobrego samopoczucia!
MeAmerie, Ola - wspaniale, że możecie już wrócić do domu
Jagood - super, że się odezwałaś i że wszystko u Was okSzpital szpitalem ale widzę, że masz dobre nastawienie i bardzo mnie to cieszy
Est - rośnijcie, rośnijcieJeszcze tylko trochę i będziecie się cieszyć sobą w domu
Ja jestem ostatnio jakaś przydżumiona, czytam Was ale nie chce mi się robić nic więcej prócz klikania "lubię"Szkoda, że nie ma opcji "nie lubię" to już w ogóle by było super
Tak jak się chwaliłam moimi przespanymi nocami i rzadszymi wizytami w wc tak chyba zapeszyłam. Od wczoraj biegam na siku co 5 min, czy to dzień czy noc. Wcale się dziś nie wyspałam. Młody wczoraj przespał niemal cały dzień ale czasem sprzedał matce kopniaka, więc się nie martwiłam. Za to dziś od rana chyba nadrabia. Mąż się ze mnie śmieje, że wyglądam ostatnio jak kupka nieszczęścia i ma rację, bo tak też się czuję.
Miłego dnia wszystkim! Ja mam nadzieję przeforsować zabranie się z mężem do miasta (odbiera drzwi do prysznica) ale póki co P nie chce o tym słyszeć bo boi się, że mi wody na środku sklepu odejdąA ja mam tak ogromną wewnętrzną potrzebę wyjść do ludzi
Est, jagood, ksanka lubią tę wiadomość
-
U mnie też ciężka noc przez...chuligaństwo synka. Chyba miał pomysł wyjść przez mój pępek. Wypychał się, a na dotknięcie reagował cofnięciem (rączki, nóżki?)....wzięciem zamachu i uderzeniem z podwójną siłą.
domiii, Kajola, Izoleccc, Hannia123, ksanka, muminka83 lubią tę wiadomość
-
U mnie tez noc katastrofa. Przespalam moze ze dwie godziny. Chorobsko nas dopadlo, szpital w domu. Najgorzej oczywiscie jak dziecko chore bo marudzi o wszystko. Na noc zlapal goraczke wiec mialam dyzur przy lozku. Ale po dwoch godzinach zdezerterowalam. Spanie w 9 miesiacu ciazy na podlodze to nie najlepszy pomysl. Przenioslam sie do pokoju obok na lozko ale i tak nadluchiwakam co u malego sie dzieje. Do tego sama mnie tez rozbiera. Gardlo boli, glowa, katar, dzis foszedl kaszel i ogolny brak sily. Jak dojdzie jeszcze goraczka to umre chyba. Do tego wszystko w domu na mojej glowie. Czekam na tescia i uciekam z synkiem do lekarza, zobaczymy co powie.
-
Aaaa i witam się w rozpoczetym 36 tygodniu!
Matko jeszcze troszkę i zacznę normalnie funkcjonować!A.Kasia, Kate84, Madlene.:), M+M+?, Madzialena90, Mietka 30:), d'nusia, Mania1718, edyś, Kajola, Czarodziejka87, alinalii, Falon, Karka, Marlena, Izoleccc, Est, Karolina@, Hannia123, ksanka, perła ziemi, Kokaina lubią tę wiadomość
-
skowroneczka87 wrote:U mnie tez noc katastrofa. Przespalam moze ze dwie godziny. Chorobsko nas dopadlo, szpital w domu. Najgorzej oczywiscie jak dziecko chore bo marudzi o wszystko. Na noc zlapal goraczke wiec mialam dyzur przy lozku. Ale po dwoch godzinach zdezerterowalam. Spanie w 9 miesiacu ciazy na podlodze to nie najlepszy pomysl. Przenioslam sie do pokoju obok na lozko ale i tak nadluchiwakam co u malego sie dzieje. Do tego sama mnie tez rozbiera. Gardlo boli, glowa, katar, dzis foszedl kaszel i ogolny brak sily. Jak dojdzie jeszcze goraczka to umre chyba. Do tego wszystko w domu na mojej glowie. Czekam na tescia i uciekam z synkiem do lekarza, zobaczymy co powie.
Zdrówka dla całej rodziny :-*skowroneczka87 lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny:*
U mnie noc przespana chociaż na raty.
Ale pogoda fatalna,pada i pochmurno.
Gratuluje nowo rozpoczętych tygodni i donoszonych ciąż!
Gratuluje wczorajszych udanych wizyt i trzymam kciuki za dzisiejsze wizytujące!:*
Est,MeAmerie super,że u Was wszystko dobrze!
Kate84 życzę Tobie na dziś spokojnej i przespanej nocy!:*
Skowroneczka to dużo zdrówka:*
Olatychy to miło tak,że zapraszają na kawke:) Ja dziś idę do mojego pracodawcy po PIT bo ciężko mu wysłać a ostatnio jak się ze mną umówił to zapomniał i tyle miałam z pitu i na marne pojechałam:/
Miłego dnia mamusie:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2016, 10:43
Kate84, skowroneczka87, Est, olatychy lubią tę wiadomość
Filip 28.03.2016