Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć kobietki
Podczytałam se grudniówki i rzeczywiście jestem w szoku bo dobrze kojarzę tą flakonik. ... nie dowierzam!
Madlene super wieści ze afi wzrosłonie ma jak poprawa humoru
Madzialena90 żelazo super. Moje w 28tc było 115 a teraz nie mam pojęcia. Dziwię się że podczas ostatniego pobytu w szpitalu nie zbadali Ci szyjki. U nas w piątek było 2cm ciekawe co tam się dziejeNie ma skórczy od wczoraj ale mały mocno napiera głową wiec boli.
Położna ma się że mną zdzwonic żeby jeszcze raz sprawdzić czy nie ma cholestazy. Wspomnę o rozwarciu zobaczymy czy zbada mnie jeszcze raz.
Kateee powodzenia! Kciuki za bezbolesny i szybki poródMadlene.:) lubi tę wiadomość
[/link]
-
nick nieaktualnyMartita88 wrote:No co Ty! Feśka to też oszustka?! Ja też czytałam jej pamiętnik
Ponoć tak a przynajmniej na którymś forum natknęłam się rano na taką informację. Ponoć jakaś dziewczyna, która ją znała osobiście trafiła na jej pamiętnik i napisała komentarz, że to wszystko kłamstwa co ona wypisuje. Coś w tym musi być bo pamiętnik Feśki już nie istnieje...
kateee - wow! Powodzenia w takim razie i szybkiego poroduTrzymam kciuki, żeby wszystko potoczyło się sprawnie i szczęśliwie
Madlene.- super wieści z tym AFI
Est - Jupi! Cieszę się razem z Tobą
Vira - Ja nie jestem za kupowaniem takich rzeczy "na wszelki wypadek", w końcu w Ugandzie nie mieszkamy i takie rzeczy są dostępne od ręki w każdej aptece. Poza tym szpitale mają swoje i w razie czego udostępniają. Za dużo głupot w internecie czytasz i potem męża straszyszMadlene.:), Lula_w, Hannia123, Martita88, muminka83, Mania1718, Est lubią tę wiadomość
-
Mąż się przyssał? WTF?! yyyy bleee...
Ja laktator mam - ręczny Medela Harmony.
Jeśli będę miała pokarm, planuję karmić długo, ale po jakimś czasie chcę ściągać i karmić butelką. Chcę wyjść z koleżankami gdzieś na obiad, do kina. Wtedy butla i małż robi za mamusię. Albo na randkę z mężemA dziadki zostaną.
Chociaż na chwilę obecną nie wyobrażam sobie zostawić małego nawet na 1h... ale nie chcę stać się jedną z tych matek, które nie mają czasu dla siebie i nic dla siebie nie zrobią.
Szczęśliwa mama = szczęśliwe dziecko.Renka88, domiii, muminka83, Mania1718, Czarodziejka87, Kate84 lubią tę wiadomość
-
Mania sama jestem zdziwiona i pytałam lekarki czy mi zmierzy a ona na to że skoro nie ma krwawienia i skurcze nie są regularne więc nie zmierzy "bo nie ma czasu i musi podać znieczulenie rodzącej"
w sumie to dziwnie że na cały szpital byla tylko 1 lekarka... a jakby tak w tym samym czasie zdarzyły się dwa cc natychmiastowe to co wtedy??? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMagda lena wrote:Mąż się przyssał? WTF?! yyyy bleee...
Ja laktator mam - ręczny Medela Harmony.
Jeśli będę miała pokarm, planuję karmić długo, ale po jakimś czasie chcę ściągać i karmić butelką. Chcę wyjść z koleżankami gdzieś na obiad, do kina. Wtedy butla i małż robi za mamusię. Albo na randkę z mężemA dziadki zostaną.
Chociaż na chwilę obecną nie wyobrażam sobie zostawić małego nawet na 1h... ale nie chcę stać się jedną z tych matek, które nie mają czasu dla siebie i nic dla siebie nie zrobią.
Szczęśliwa mama = szczęśliwe dziecko.
Właśnie ten chce kupić.Wyhaczyłam na OLX za 4dyszki (po małej negocjacji). Wygotuje wszystko i powinno styknąć.Bardzo chce walczyc o pokarm,takim dwufazowym laktatorem też mogę.Pochwalam Twoje podejście i rownież jestem za-nie chce byc przywiązana do dziecka 24hMagda lena lubi tę wiadomość
-
To ktoś sobie po prostu robił jaja, jak masz nawał idziesz pod prysznic, naciskasz pierś i odciągasz delikatnie mleko. Popytaj doradczynie w szpitalu, ja tak nie robiłam bo nie miałam takiego problemu, ale moje znajome przy odstawianiu maluszka miały problem i takie były zalecenia. I nie wolno masować piersi, wskazane okłady z kapuchy
-
Od jakiegoś czasu mam na fb zredukowana listę znajomych. Tylko 25 w tym rodzina i najbliżsi znajomi mogą zobaczyć zdjęcia reszta jest zablokowana. Jednak chyba ta sytuacja dała mi do myślenia. Postanowiłam usunąć wszystkie zdjęcia i zostawić jedno profilowe i jedno całej rodziny. Raz w roku będę aktualizować a resztę na priv jak ktoś kogo znam będzie chciał ale to też po zastanowieniu. Tu z forum też usunę zdjęcia. Instagram nie mam i dobrze. Jeśli to prawda napisała ta cała laska to współczuje. Chyba czas pomyśleć o prywatności. Eh.
-
Vira wrote:Właśnie ten chce kupić.Wyhaczyłam na OLX za 4dyszki (po małej negocjacji). Wygotuje wszystko i powinno styknąć.Bardzo chce walczyc o pokarm,takim dwufazowym laktatorem też mogę.Pochwalam Twoje podejście i rownież jestem za-nie chce byc przywiązana do dziecka 24h
-
Vira wrote:Właśnie ten chce kupić.Wyhaczyłam na OLX za 4dyszki (po małej negocjacji). Wygotuje wszystko i powinno styknąć.Bardzo chce walczyc o pokarm,takim dwufazowym laktatorem też mogę.Pochwalam Twoje podejście i rownież jestem za-nie chce byc przywiązana do dziecka 24h
-
edyś wrote:Czy któraś z Was sterylizowała butelki/smoczki tradycyjną metodą tj. poprzez gotowanie?
W pierwszej ciązy jaNie używałam tego sprzętu na tyle dużo i często na początku, że gotowanie wystarczało w zupełności, a potem już nie ma potrzeby tak sterylizować.
-
nick nieaktualnyaleksandrazz wrote:Byłam na IP. Tętno Maryśki dobre oczywiście się ruszala ale zapis jej tętna od 120 do 160 więc okej, tylko mi się zapisały skurcze i okazało się ze mam już 2 cm rozwarcia.Pytali się czy chce zostać ale powiedziałam ze jeśli tętno dziecka jest dobre to mogę jechać do domu bo mam niedaleko. A Maryśka rusza się cały czas bo po prostu chce wyjść. Zostałam poinformowana ze jak skurcze będą co 10 min to na szpital, albo jak wody odejdą. Dostałam ochrzan za niespakowana torbę, z nakazem dzisiejszego spakowania
Jak tam Ola? Rozkrecilo się cos czy odsypiasz ciężką noc? -
Edyś ja od czasu do czasu gotowałam, a tak na co dzień miałam jakiś najtańszy sterylizator za 50zł i byś świetny i do podgrzewania mleczka jak i sterylizacji. Kurczę muszę M przegonić, żeby z pawlaczy powyciągał laktator i i reszte rzeczy
a tak to już mogę rodzić, ale póki co to się nie zapowiada
I jutro ciąża będzie donoszona
-
edyś wrote:Czy któraś z Was sterylizowała butelki/smoczki tradycyjną metodą tj. poprzez gotowanie?
Kiedyś się nudziłam i wszystko wygotowałam tradycyjną metodą
Pewnie już teraz będę używać sterylizatora.
A powiedzcie mi czy trzeba sterylizować butelkę po każdym karmieniu? -
Hannia rozeszło, tylko nie wiem czy po nospie czy po prostu biegunka zrobiła swoje. Choć chyba bóle brzucha co 15 min, polaczone z twardnieniem brzucha to chyba jednak nie bylo od biegunki. Dzis brzuch twardnieje ale bezbolesnie, na 14 ktg zobaczymy czy cos sie pisze.
Ale powiem Wam ze bylam przerazona. Ból taki że już mówiłam mojemu Ł że porodu to chyba nie przeżyje i może zastanowie się nad cesarką
No i strach co tu robić. Od szpitala w którym chce rodzić dzieli mnie jakies 120 km. A w szpitalu w moim miescie nie zbadają Cię póki noe przyjmą na oddział. No a jak już przyjmą i zacznie sie akcja porodowa to nie wyjde sobie nagle żeby jechać do Poznania. -
Magda lena wrote:Ja. Chociaż mam sterylizator.
Kiedyś się nudziłam i wszystko wygotowałam tradycyjną metodą
Pewnie już teraz będę używać sterylizatora.
A powiedzcie mi czy trzeba sterylizować butelkę po każdym karmieniu?
zrobiłam dokładnie tak samo
mam sterylizator, ale sobie pogotowałam jak miałam za dużo czasu