Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyVira - tak, dokładnie o tą. Nie pamiętam jak tam jest opisana kwestia laktacji (i czy w ogóle jest) bo tą kwestię akurat zgłębiałam z książką "Piersią spoko". Z blogów polecam Mataja.pl, słyszałam też o Hafija.pl ale tam nie zaglądałam.
Karka - jakieś prawdopodobieństwo, że dziecko przejmie Twoją alergię zawsze istnieje. Na pewno bym porządnie zgłębiła temat i skonsultowała to z kilkoma pediatrami bo chociażby było promilowe ryzyko jakiś powikłań to nie zdecydowałabym się na testowanie tego na noworodku -
Witajcie Kochane, ja dzis po porannym sexie z mezem jestem nie do zycia.. bol plecow, brzucha, w pewnym momencie mialam takie skurcze co 3 min ale byly do wytrzymania. Ja czuje, ze mnie w nocy zlapie.. szczerze to juz jestem na prawde zmeczona ciaza ehhjusiakp
-
nick nieaktualny
-
Vira wrote:Karka- mnie sie wydaje ze jesli Ty jestes oczulona wcale nie oznacza ze dziecko tez musi.To tutaj na belly w opisie ktoregos tygodnia bylo napisane ze krew matki i dziecka nigdy sie nie miesza. No i tez tak na naszych - czy Ty jestes uczulona na to samo co Twoja mama? Taki jest mój punkt widzenia ale oczywiście najlepiej zapytać lekarza bo ja mam tylko domysły.
Niby tak, ale tak zaczęłam się ostatnio nad tym zastanawiać....
A.Kasia wrote:Karka - jakieś prawdopodobieństwo, że dziecko przejmie Twoją alergię zawsze istnieje. Na pewno bym porządnie zgłębiła temat i skonsultowała to z kilkoma pediatrami bo chociażby było promilowe ryzyko jakiś powikłań to nie zdecydowałabym się na testowanie tego na noworodku
Kurde szkoda, że nie znam żadnych dobrych pediatrów. Moją córkę chcę zapisać tu blisko nas do przychodni, a w razie chorób dzwonić prywatnie - mam namiary od koleżanek. Ale teraz tak dałaś mi do myślenia, przejdę się chyba do przychodni po prostu do tej pediatry, do której małą zapiszemy i pogadam.
Córka!!! Kochana Hania :*38+6, 19.30, 51cm, 2760
-
nick nieaktualnyA.Kasia- jesli mnie pamiec nie myli to wlasnie wspominala o tym drugim blogu choc przyznam szczerze ze tez nie wchodziłam bo mowiła mi o nim na poczatku ciąży i wtedy jeszcze o tym nie myślałam zupełnie.
Odnośnie flakonika - jestem tylko na marcówkach wiec nie wiem co gdzie sie dzieje ale nie sadze bysmy zrozumiały prawdziwe pobudki tej dziewczyny. moze jest chora faktycznie, moze poroniła i w ten sposób chciała sobie radzić z cierpieniem, moze jest samotna, nie ma przyjaciół i tutaj ich szukała.A kto to wie.Prawdy sie nie dowiemy nigdy ale uważam ze nie ma co tematu roztrząsać na czynniki pierwsze bo to i tak do niczego nie prowadzi.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2016, 23:17
edyś, Malina81, muminka83 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNie bronie jej. Po prostu mi jej żal.Aby nadać swojemu życiu barw musiała sobie przywłaszczać czyjeś historie. To przykre. W tym moemncie ciesze sie ze ja mam moze nieszczegolnie barwne zycie ale najwazniejsze akcenty ( dla mnie oczywiscie ) w nim są tj. mój mąż, moja córeczka
-
nick nieaktualny
-
Dobry wieczór Marcóweczki:)
Afera, goni aferę, świat wirtualny pełen wariatów- myślą że są anonimowi a to guzik prawda:)
Kobitki, jestem załamana swoją formą fizyczną. Czy tylko ja tak mam?
Gdzie ja dawna?! W pracy z dzieciakami skakałam, ćwiczyłam, tańczylam. Teraz mam juz 13 kg na plusie, nie wiem może waga robi swoje, nigdy nie mialam taaakiej nadwagi ( choć wolę ważyć wiecej i aby synuś był zdrowy)
Każy przewrót z boku na bok to wyczyn, próbowalam dziś cwiczyć i sie załamałam. Sapię.
Proste ćwiczenie- Opieram się na rękach, kleczę na kolanach i wyciągam do przodu rękę i nogę i naprzemienne. Ból kręgosłupa
Półożyłam się i łzy mi same zaczęły napływać. Mąż próbował mnie rozmieszyć mówiąc pani Iksińska my to rodzimy aktywnie a nie leżymy:) Ja nie widzę porodu SN jak tak dalej pójdzie.
Jedyne ćwiczenie które mi wychodzi to siad skrzyżyny i łączenie stop i przywieranie kolan do podłogi.
-
muminka83 wrote:Mi alergolog powiedział że jeśli ja mąż i syn mamy alergię to na 75 % młoda też będzie mieć. Tyle że ja mam nadzieję ze nie taka jak ja bo ja mam na wszystko... Hihi nawet czasem na sama siebie hihi
Moja kuzynka ma też na wszystko alergie nawet na wodę mineralną, do tego stopnia się bała, że pierwsze dziecko adoptowali- ślicznego chłopczyka. Po paru latach wpadka mimo zabezpieczeń i córka nie ma alergii takiej jak mama tylko jedną na kurz. Życzę zdrówka dla Twojej malej:)
-
jusiakp wrote:Witajcie Kochane, ja dzis po porannym sexie z mezem jestem nie do zycia.. bol plecow, brzucha, w pewnym momencie mialam takie skurcze co 3 min ale byly do wytrzymania. Ja czuje, ze mnie w nocy zlapie.. szczerze to juz jestem na prawde zmeczona ciaza ehh
Jusiakp, przynajmniej tuż przed porodem trochę przyjemności wpadło Tobie korzystaj:)
Ja wczoraj do mojego męża mówię, nie mam ani siły, ani ochoty, ale Tobie przyjemność zrobięCo by się nie czuł zaniedbany, bo potem połóg i nie wiem w jakim bedę stanie:)
-
Hania, Skowroneczka, Wam również dziękuję za reakcję i opis poporodowych doświadczeń:*
Dodając wszystko do kupy wcale nie musi być tak źle po porodzie. Ale ja sie tak zaczynam bać, że dzisiaj sobie trochę poplakalam
Malinka, ja też się czuję jak stara babka, Sporo z nas tak ma
Odnośnie afer na Belly też lubię takie horroru jak A.Kasia, więc sobie podczytuje nie analizując zbytnio. Przynajmniej się coś dziejeSynek 2016 r. ♥️
Synek 2020 r. 💚
-
Vira ja zakupiłam bo wiedziałam ,że nawet jeśli z laktacją nie będzie problemu to będę chciała odciągać przy powrocie do pracy czy wyjściu z domu...Mam właśnie medela swing. W kwestii szczepienia w 3 dobie w związku z tym ,że ogólnie jestem za szczepieniami i chcę szczepić to nie rezygnuje z nich całkowicie ,ale w 3 dobie bo uważam,że dziecko po porodzie jest zmęczone , osłabione itp , na jednym dziecku szczepionka może nie odbić się zupełnie a na innym na coś tam wpłynąć . Po prostu chodzi mi o to ,żeby córcia nabrała trochę sił zanim podadzą jej szczepionkę ,może to trochę głupie ale tak sobie myślę,że nie zaszkodzi ...A skoro wcześniaki szczepi się później to moim zdaniem coś w tym jest ,że niekoniecznie ta pierwsza doba jest na to dobrym czasem.
Madlene super z tymi wodami ,bardzo się cieszę .Na pewno się uspokoiłaś :-*
Est fantastyczne wieści ,cieszę się,że mały tak pięknie sobie je i niedługo do domku
Kateee kciuki zaciśnięte za szybki i sprawy poród
Edyś ja po pierwszej zabawie ze sterylizatorem jak mi ostatnio doszedł zamówiony lejek i smoczek po prostu je wyparzyłam we wrzątku
Danusia cieszę się ,że mały sobie rośnie ,a Ty się pooszczędzaj mocno to zobaczysz,że wytrzymasz ta parę tygodni
Ja co do Kp mam takie podejście jak się uda -fajnie będę karmić maks pół roku, jeśli będą problemy nie mam zamiaru się katować ani swojego dziecka próbując karmić przez ból i łzy.
Dla mnie to odczytywanie ktg to w ogóle jakaś czarna magia ,zupełnie nie wiem o co tam chodzi tylko patrze na wielkość skurczu i tętno małej ale co i jak powinno się razem odczytywać to nawet nie wiedziałam
Nie było mnie od rana a tu tyle się działo ,ta afera na belly niezła ,ale aż tyle wątków? Że jej się chciało?
Ja dziś miałam babskie spotkanie ostatnie przed porodem , piccolo wypite a oczywiście teraz jak na złość mega skurcze a M w Gdańsku , zakaz rodzenia do czwartku! Ale są aż takie ,że na wymioty mi się zbieraoby się wyciszyły, przepraszam jeśli piszę tego posta bez ładu i składu ale czuję się fatalnie przez te bóle...
Dobrej nocy Marcówki :-*Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2016, 00:27
d'nusia, Madlene.:) lubią tę wiadomość
-
O 2:27 urodziła sie Blanka
3030g 52cm szczęścia
Reszta wrażeń jak odpoczniemy
Kokaina, Martita88, ciri22, Est, Behemottka, Magda lena, Viera Yves, edyś, ryjkek, Tunia.a, Jacqueline, domiii, Renka88, baassiia, Vira, salomea, She86, ksanka, A.Kasia, annak, Kaarolina, d'nusia, Karolina@, TaRRa, Lula_w, Lucky, muminka83, Teresa1992, Czarodziejka87, M+M+?, alinalii, Mietka 30:), Kate84, perła ziemi, Robaczek89, RudyTygrysek, kleo2426, Madzialena90, Dorka87, wiewiórka17, olatychy, Izoleccc, Falon, anitka19953, Madlene.:), Karka, Mania1718, anie93lica, Lilou1984, Gośśś, Hannia123, Marlena, skowroneczka87, foxica, aaagaaatka, 26Asia, Malina81, Tova33 lubią tę wiadomość