Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Gosss - gratulacje
Dużo zdrówka dla Was
Jak w takim tempie to pójdzie to większość z Was do końca lutego się rozpakujeA.Kasia lubi tę wiadomość
12.12.2017 - jestemIzabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Gośśś gratulacje!
Czarodziejka87 wrote:
Ale mam dziś dzień pechowy..coś mi się stało z lewą stroną twarzy jakby mi trochę zdrętwiała nie wiem jak to opisaćusta mi się dziwnie wykrzywiają jak pije nie wiem co się dzieje:(
Dziś wizyta to powiem ginowi ale boje sie co mi jest..
A fryzjerka ma awarie prądu i dupa nie wiem kiedy teraz mnie przyjmie:/
kurcze a o której masz wizytę? nie myślałaś żeby podjechać wcześniej na IP?
-
nick nieaktualny
-
RudyTygrysek wrote:Mam mamy dylemat, chciałam zamowic dzis przescieradelka i mialam juz wybrane w koszyku zwykle jednokolorowe ale cos mnie podkusilo zeby zobaczyc czy w jednym sklepie dodali takie ladne w rozne wzorki i oczywiscie dodali. Teraz nie wiem jakie bylyby lepsze.W tym sklepie ze wzorkami maja tez organizer na lozeczko i rogal do karmienia. A w tym ze zwyklymi maja termometr ktory i tak mamy kupic, ale nie maja organizera a wolalabym zaoszczedzic na wysylce jak sie tylko da.
Hakie wy macie przescieradelka dla swoich maluszkow? -
kateee oraz Gośśś serdecznie Wam gratuluję!!!
Super, że macie już ze sobą swoje dzieciątka
U mnie na razie nic się nie dzieje. Tylko typowe twardnienia brzucha, ale bezbolesne, czasem słabo mi się robi, ale nie podczas twardnień. Hani się chyba nie spieszyCzasem, ale to rzadko zaboli podbrzusze i coś jak na okres, ale to słabo na razie.
Fajnie, że będziemy mieć tajną grupę. Ja na fb należę też do takiej i na 100% nic nie widać z zewnątrz!
alinalii mnie kiedyś tak kłuło gdzie jajnik jest, masakra, ale przeszło po czasie.
Córka!!! Kochana Hania :*38+6, 19.30, 51cm, 2760
-
Gratuluję nowym Mamusiom
Domii, to dobrze, że jesteś w szpitalu pod kontrolą. Może będziesz następna? Trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze
Kasia wysłałam Ci zaproszenie do przyjaciółek, a jak mam napisać Ci tego maila? Sorry, nie ogarniam na belly żadnych funkcji poza pisaniem postów -
paola87 wrote:Gratuluję nowym Mamusiom
Domii, to dobrze, że jesteś w szpitalu pod kontrolą. Może będziesz następna? Trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze
Kasia wysłałam Ci zaproszenie do przyjaciółek, a jak mam napisać Ci tego maila? Sorry, nie ogarniam na belly żadnych funkcji poza pisaniem postów
Kochana chciałabym bo przedporód bardziej mnie wykończy niż poród...
póki co czekam na KTG i zwijam się z bólu brzucha -
Gośśś wielkie gratulacje, ale Wam dobrze że już się możecie zobaczyć. Niech synek rośnie zdrowo!
Domiii trzymam mocno kciuki, na pewno urodzisz wtedy gdy przyjdzie na Ciebie czaskto wie, może i dziś
chciałabyś?
Tygrysku ja kupiłam białe, 2 bawełniane i jedno frotowe. Może to nudne ale za to będę mogła łatwo łączyć je w praniu.
A propos tej poduszki do karmienia.... serio wystarczy każda zwykła, albo ten rogal do spania, albo takie podłużne poduszki z ikei. Tzn jak się ma pieniądze to czemu nie szaleć. Ja jakos staram się ograniczać ilość gadżetów, bo przy córce okazało się że połowy zakupionych rzeczy nie potrzebowałam
Kasiu hmmmm nie dostałam zaproszenia... Nie wiem jak aktywnie będę korzystać ze względu na słaby internet, ale też chciałabym się pochwalić i popodziwiać Wasze dzieci.
Myślę że ta afera bardzo zagrozi BBF i własciciel będzie musiał coś z tym zrobić, bo dziewczyny pouciekają, szkoda... -
Gośśś i Kateee wspaniałe nowinki!!! ogromne gratulacje!!!
Ja wczoraj miałam wizytę i Jula waży 2kg. Fotki nie dała sobie łobuziara zrobić. To ma chyba po tatusiu, który też nie lubi zdjęć, a ja uwielbiam!
Miałam nadzieję, że gin zrobi mi wczoraj to badanie na GBSa, ale powiedział, że dopiero na następnej (ostatniej) wizycie, a to już będzie prawie 37tydzień, troszkę się stresuję, że tak późno bo wolałabym mieć to z głowy.
Przeczytałam cały ten wczorajszy bigos grudniowy i normalnie nie wierzę... Co za temat na książkę! Szok! Mężowi opowiadałam to się za głowę łapał. On nie ma żadnych profili na kontach społecznościowych i twierdzi , że spokojniej śpiDziś nawet sam OvuFriend się tam u nich wypowiedział, ale nic specjalnego nie napisał.. Sama niewiem co wykombinować. Mam dwa konta na fb, jedno takie ogólne czyli przyjaciele, rodzina. A drugie kiedyś założyłam fikcyjne jak staraliśmy się o dzidziusia. Ja wchodziłam na kliniki niepłodności i na tematy z tym związane i nie chciałam, aby przez przypadek coś się dla niepowołanych obserwatorów jakoś przedostało. Może je wykorzystam właśnie teraz??
Mania1718, A.Kasia, perła ziemi, d'nusia, edyś lubią tę wiadomość