Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć Marcówki
U mnie niestety też sypie i to mocno.
Ciekawe, co u Martity. Pewnie już urodziła.Może dzisiaj też któraś urodzi, w końcu to marzec i już można
Ja się trochę stresuję jutrzejszą cesarką. Buzują we mnie skrajne emocje od podekscytowania po strach. Już jutro po południu będę miała mojego brzdąca przy sobieMadzialena90, Mania1718, edyś, kleo2426, Kajola, Czarodziejka87, RudyTygrysek, d'nusia, niecierpliwaa, Izoleccc, kofeinka, muminka83, Kokaina, Vira, Est, She86, Viera Yves, Hannia123, Falon, Love_life, Lilou1984, Kate84 lubią tę wiadomość
Syn Stasiu ur 02.03.2016
-
DZIEŃ DOBRY !!!
u mnie też sypie śnieg
vira mój termin od samego początku to był 3 marca
i 3 marca mam cesarkę
ryjek trzymam kciukito samo bede przechodzić w czwartek
ryjkek, d'nusia, Izoleccc, muminka83, Est, Hannia123, Love_life, Lilou1984 lubią tę wiadomość
-
Dzisiejszy dzień zapowiada się do bani. Jakoś tak nie najlepiej się czuję- mała szaleje.
Chwile przed 4 rano zaczęła na coś naciskać - dostałam mega wielkiej zgagi i nijak nie mogłam sobie pomóc bo rano badanie krwi więc nawet łyczka mleka nie można. Wypiłam trochę wody podniosłam poduszki i tak do 6 rano się męczyłam:(
Młoda rusza się cały czas z małymi przerwami na odpoczynek. Wciska mi się w żebra, wypina po całym brzuchu i boję się, że wróciła do ułożenia miednicowego bo znowu czkawki zamiast na dole czuję z boku.
Ciekawe czy jutro na wizycie Pani doktor będzie kazała odstawić już luteinę i nospę. Na jakim etapie Wy odstawiałyście?
Trochę się boję, że jak tylko odstawię to urodzę a jeszcze nie jestem na to gotowa. Jutro kończymy 36 tydzień.
muminka83 lubi tę wiadomość
-
czesc Dziewczyny, jestem tu nowa. Dziś zaczynam 36 tydzień ciąży i nie moge się już doczekać coreczki. Termin porodu na ostatniego marca,ale mam nadzieje,ze bedzie troszkę wczesniej. BYłam wczoraj na wizycie u lekarza i powiedział mi,że przypadkiem możemy juz spotkać się w szpitalu. 2 tygodnie temu miałam pierwsze skurcze przez 2,5 godziny co 10 minut. A od kilku dni, mam takie bóle jak na okres, pobolewa mnie brzuch dołem, promieniuje mi na kolana. POza tym więcej zaczęły mi puchnąć nogi i dłonie. Wyniki badań mam dobre...Jeszcze troche
A.Kasia lubi tę wiadomość
-
No i mamy marzec. Ja mam termin na czwartek, w dodatku M nie będzie, dopiero w piątek wieczorem. Ogólnie nie czuję się najlepiej. Wczoraj wieczorem miałam skurcze bezbolesne co 10 minut, nie wiem czy to się liczy...
Dziewczyny, jeszcze 2 tygodnie temu nie mogłam się doczekać a teraz jestem tak przerażona, że mogłabym non stop płakaćNie wiem co się dzieje, bardzo się boję. Czy ja jestem normalna? Pomóżcie
-
nick nieaktualny
-
paola87 wrote:No i mamy marzec. Ja mam termin na czwartek, w dodatku M nie będzie, dopiero w piątek wieczorem. Ogólnie nie czuję się najlepiej. Wczoraj wieczorem miałam skurcze bezbolesne co 10 minut, nie wiem czy to się liczy...
Dziewczyny, jeszcze 2 tygodnie temu nie mogłam się doczekać a teraz jestem tak przerażona, że mogłabym non stop płakaćNie wiem co się dzieje, bardzo się boję. Czy ja jestem normalna? Pomóżcie
Mam podobnie. Nie mogę się doczekać a jednocześnie panicznie się boję.
Dociera do mnie jak bardzo zmieni się nasze życie. Że to już i zaraz. Ale wiem że to normalne bo jak każda mama chce spełniać swoje obowiązki jak najlepiej i to dlatego
Na razie cisza od skurczy. Od rana były tylko 3Synuś Antoś - 23.03.2016r. -
nick nieaktualnyU mnie noc podobnie jak u niecierpliwej. Od 4 do 6:30 skurcze, ale nieregularne co 6-10 minut połączone z bólem miesiaczkowym. Już miałam plan żeby się zebrać na izbę to obudził się mój mąż z koszmarnym bólem zęba więc musiałam się nim zająć a po wszystkim zasnelam i obudziłam się o 9:30. Teraz boli dołem brzucha. Mały odsypia ciężką noc bo prawie się nie rusza. Skurczy brak.
-
polin wrote:Ciekawe czy jutro na wizycie Pani doktor będzie kazała odstawić już luteinę i nospę. Na jakim etapie Wy odstawiałyście?
Trochę się boję, że jak tylko odstawię to urodzę a jeszcze nie jestem na to gotowa. Jutro kończymy 36 tydzień.
Ja to wszystko odstawiłam w skończonym 37 tygodniu!sama odstawiłam sobie magnez i póki co czuję się o niebo lepiej!
A.Kasia lubi tę wiadomość
-
muminka83 wrote:Powiem ci że nie pamiętam ile jadł w tym okresie Oliwierek ale wiem że jadł co 3,5-4 h. Ostatni posiłek około 21 a potem do 6 rano spał i nie budził się. W tym czasie miał robioną przerwę. Prawidłowo przybierał na wadze.
Ja myślę że dziecko samo decyduje ile potrzebuje pokarmu. Przecież ma maleńki żołądeczek. Nic nie da że powiemy ci że np. powinien zjeć na raz 90 ml bo jak będzie chciał jest 60 to mu na siłę nie dasz. Obserwuj. Jednak myślę że jak na 8 dni to 60 ml nie jest wcale mało
Muminko tylko moja tej przerwy nie robi bo budzi się co 3-4 godz i jak nie dam to ryk przez godzine
-
Jak ja zaczęłam schodzić na mniejszą dawkę z Luteiny, to trafiłam do szpitala z zagrożeniem wcześniejszym porodem... więc od 2 tygodni mam zwiększoną 3x2.
Młoda strasznie wariuje w brzuchu... Wydzielina z wczoraj to chyba czop, dobrze, że dziś wizytuję, to dowiem się jak tam sytuacja się kreśli...
Anemię mam nadal
Ciekawe czy dotrwam do 21-go do wcześniej ustalonego terminu CC.
Nocka dziś bezsennawięc jestem wymęczona i czuję się jak z krzyża zdjęta...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2016, 10:51
-
Kasmira wrote:Muminko tylko moja tej przerwy nie robi bo budzi się co 3-4 godz i jak nie dam to ryk przez godzine
Spróbuj podać 10 ml więcej w każdej porcji w ciągu dnia.
Jeśli to nie da rezultatu to dalej kieruj się intuicją. Każde dziecko jest inne. Jedne potrzebuje drugie nie. ♡♡♡♡Kasmira, A.Kasia lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry Marcóweczki!
melduję, że wróciłam do świata żywych i zaktualizowałam listę
jesteście bardziej na bieżąco, więc jeśli kogoś nie rozpakowałam jeszcze to dajcie znać pls
Renka88, Izoleccc, Est, edyś, Czarodziejka87, d'nusia, RudyTygrysek, perła ziemi, Hannia123, muminka83, Dorka87, Tova33, Love_life, A.Kasia, Kokaina, Mietka 30:), Kate84 lubią tę wiadomość
-
Kasmira wrote:Hej.
Dziewczyny mam pytanko dotyczące karmienia. Polcia ma 8 dni, zjada na jeden posiłek ok 60 ml. Karmie ją sztucznie mlekiem enfamil bo to dostawała w szpitalu. Dodatkowo dostawiam ją do cycucha ale tam za wiele nie mai sama nie wiem ile powinno zjesc takie dziecie i czy trzeba na sztucznym mleczku zrobic jedną 6 godzinną przerwe?
Pozdrowionka
Na mleku modyfikowanym powinno jeść co 3 godziny, 8-9 razy w ciągu dnia.
W pierwszym dniu po narodzinach zjada 10 ml i z każdym dniem zwiększamy o 10 ml, aż do 90 ml (teoretycznie w 9 dniu).
Ja jak odstawiłam Emila na czas żółtaczki zjadał 60 ml dokładnie co 3 godziny. Jak jeszcze nie miałam tyle mleka to dawałam obie piersi i potem dokarmiałam mm (zjadał max 20 ml) i spał 3-3,5h.
Teraz jesteśmy na piersi i je w ciągu dnia co 3 godziny, a w nocy co dwie ale pierś jest na żądanie.
Ja jakoś nie słyszałam nigdy o przerwie 6-ścio godzinnej....
Pierwsze podajesz pierś czy butelkę?
W 8 dobie już powinno być wystarczająco dużo mleka.
Jeśli chcesz karmić piersią dostawiaj jak najczęściej, nawet do pustej piersi, ssanie pobudzi produkcję mleka.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2016, 11:15
Love_life lubi tę wiadomość
-
Kasmira jak dziecko jest glodne to trzeba dac mu jeść, tak mi się wydaje. Ja nie liczę synkowi ile zjadł, je kiedy i ile chce, wazymy go codziennie i tyje i to dla nas znak, że jest ok
A o przerwie 6h pierwszy raz słyszę. Mój syn w życiu by tyle nie wytrzymał bez jedzonka