Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Kaarolina znow jestes w szpitalj? Cos mi umknelo. Na szczescie jestes juz w takim tc,ze dzidziusiowi jak by sie urodzil nic by sie nie stalo, kolezanka urodzila w tym tc 3tyg temu okaz zdrowia
Ja tez narzekam juz na dolegliwosci ostatniego miesiaca. Nie mam na nic sily! Przejde pare krokow i musze sie polozyc, brzuchol mam wieeelki i ciezki a synkowi sie jeszcze nie spieszy. Zagrozenie porodem przedwczesnym mialam a tu psikus! Ciaza donoszona
Vira cxy Ty mialas gbs dodatni,ze Oliwcia ma wysokie crp i dostaje antybiotyk? Za pare dni wszystko bedzie napewno dobrze i wyjdziecie do domku
Wanna, Nataszka2200 lubią tę wiadomość
Szymonek jest z nami od 11.09 3490gram, 57cm, 10pkt
-
Tak po dzisiejszej ten wczorajszej wizycie u ginekolog dostałam skierowanie do szpitala.. Ciśnienie mi wariuje raz jest mega wysokie zaraz dobre i tak w kółko i albo na dniach mi będą robić cesarke albo będą czekać jeszcze ze 2tygodnie.. Ale już do domu nie wyjdę do porodu od razu miałam to zaznaczone przy przyjęciu i nawet moja gin to mówiła.. Wiem że będzie ok z Bartkiem bo mój Krzyś jest równo z 36tc i jest zdrów jak ryba..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2016, 04:03
https://www.maluchy.pl/li-69187.png
https://www.maluchy.pl/li-72300.png -
Aaaa cisnienie! Ja tez dostalam. Rowno w 37tc ale dzieki dopegytowi trzyma sie tak 135-140/85-90 i nie wzrasta (musze mierzyc wiele razy dziennie). Ja od swojej pani ginekolog dostalam skierowanie na wywolanie porodu w dniu terminu z om (14.03) jesli samo sie nie zacznie wlasnie przez PIH. A inny lekwrz z ktg powiedzial mi,ze jesli mam cisnienie w ryzach a ktg jest dobre to nie beda wywokywac. I badz tu madry. Generalnie szykuje sie na wywolanie jesli synus sam nie bedzie chcial po dobroci wyjsc.Szymonek jest z nami od 11.09 3490gram, 57cm, 10pkt
-
Karmelek211 wrote:Jak miło czyta się wiadomości od świerzo upieczonych mamuś
Gratulacje dla Was dziewczyny i dla Waszych Maleństw:* Rośnijcie zdrowo.
Ja mam właśnie zjazd... Boli mnie tak spojenie łonowe, nie mam nawet siły wstać do wc. Do tego rozrywa mi dosłownie cipkę, krocze, miednice, promieniuje na uda:( Jeśli na jutrzejszej wizycie okaże się, że nic się nie dzieje, zabieram się za skakanie po schodach, żeby przyspieszyć poród. Nie wiem ile jestem w stanie wytrzymać ten ból, który z dnia na dzien potęguje i jest już nie do zniesienia:( Wolę się męczyć kilka godzin przy porodzie, niż kolejny tydzień nie funkcjonować normalnie...
Mam to samo. Jestem przytłoczona codziennym bólem i tym że tak może być nawet jeszcze do 23.03, bo wtedy planowane CC.
Chce już.
U mnie od rana brzuch jak kamień ale nic nie boli prócz krocza całego. Dziś się biorę za sprzątanie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2016, 07:03
Synuś Antoś - 23.03.2016r. -
Dzień dobry
Gratulacje dla nowych mam
Niech Wasze dzieciaczki zdrowo rosną a Wy zbierajcie siły
U nas kluseczka będzie sporawa- 3770g ważył 2 dni temu. Jutro znowu wizytujemy tym razem w szpitalu. Mam już jechać z torbami ale najprawdopodobniej wrócę jeszcze do domu a we wtorek na wywoływanie. Chyba, że maluszek jednak zdecyduje się wyjść wcześniej co też jest możliwe bo drugi dzień mnie czyści a dziś to nawet porządnie mnie zemdliło przed śniadaniem
Miłego dnia dla wszystkich i łagodnych porodów (jeżeli któraś się zdecyduje dzisiaj rodzić)
Kokaina, edyś, Mania1718, Lilou1984, Kate84, Hannia123 lubią tę wiadomość
Synek 2016r
Aniołek 8 tc * 2018 r -
Kajola wrote:Dzień dobry
Gratulacje dla nowych mam Niech Wasze dzieciaczki zdrowo rosną a Wy zbierajcie siły
U nas kluseczka będzie sporawa- 3770g ważył 2 dni temu. Jutro znowu wizytujemy tym razem w szpitalu. Mam już jechać z torbami ale najprawdopodobniej wrócę jeszcze do domu a we wtorek na wywoływanie. Chyba, że maluszek jednak zdecyduje się wyjść wcześniej co też jest możliwe bo drugi dzień mnie czyści a dziś to nawet porządnie mnie zemdliło przed śniadaniem
Miłego dnia dla wszystkich i łagodnych porodów (jeżeli któraś się zdecyduje dzisiaj rodzić)
Dzień dobry
Ja też jadę jutro na Inflancką na Ktg, ale pewnie odesla mnie do domu.
Kajola, u Ciebie stosunkowo wcześnie chcą wywoływać, ciekawe jak będzie u mnie... Ale też profilaktycznie wezmę torbę :p
Miłego dnia!Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2016, 07:19
Mania1718 lubi tę wiadomość
Synek 2016 r. ♥️
Synek 2020 r. 💚
-
Kokaina Mój gin twierdzi, że równo w TP to za wcześnie ale 3 dni po terminie to już ok (miałam wcześnie owulacje- może to też brał pod uwagę). Torbę sam lekarz mi kazał w razie W zabrać ja bym na to nie wpadła
Kokaina lubi tę wiadomość
Synek 2016r
Aniołek 8 tc * 2018 r -
Hej kochane:* ehh, znow pol nocy bezsennej i tak rozmyslalam... Powiem wam ze ja sie nie boje jakos specjalnie opieki nad mala itp ale w nocy wpadlam w jakas panike odnośnie porodu.. Tym bardziej ze we wtorek mala na badaniu wazyla juz 4040g.boje sie ze nie dam rady, że bol wygra albo cos bedzie szlo nie tak. Boje sie strasznie ze jak nie sam rady beda musieli uzyc kleszczy czy proznociagu (tego to wogole panicznie się boje..). Ze tez ona musiala taka duza urosnac;) niech juz będzie po wszystkim bo oszaleje z nerwów
dzis mam wizyte u mojego ginka, po południu dam znać co i jak. Buziaki mamusie:*
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBo właśnie i tak źle i tak niedobrze
Ja się martwię, bo w poniedziałek jak tak się rzucał na ktg, to od razu miałam wizytę i usg, bo doktor się zaniepokoił.
A dzisiaj w nocy parę godzin mały tak non stop dawał, że tylko myślałam , żeby ten piątek juz nastał z tym ktg. -
nick nieaktualnyDzień dobry kochane, my dzisiaj zaczynamy 39 tc i zostało 14 dni do TP
Czyli ciąża donoszona
Jestem gotowa rodzinka i dom także
Czekamy na Ciebie maluszku :-*
Teresa1992, baassiia, edyś, d'nusia, Kajola, Mania1718, Madzialena90, foxica, Lilou1984, RudyTygrysek, Falon, Renka88, Czarodziejka87, Viera Yves, Kaarolina, Est, Andriel, Kate84, Hannia123 lubią tę wiadomość
-
Hej Kochane! Odcielam sie na 1 dzien od netu i proszę kolejne radosne mamusie! Gratuluje Wam wszystkim. I Waszym Maluszkom, bo to dzielne dzieciaki
Ja dzis powoli wracam do życia. Wczoraj nawet kompa nie odpalilam bo cały dzien umierałam na.... Hemoroida. Jeżu jaki ból. Poprzednia noc zupełnie nieprzespana a od rana tylko wyłam na kanapie. Nawet TV nie miałam siły oglądać. A żeby tego buli mało to Na koniec dnia przed oczami zrobił mi sie "salvador dali", czyli obraz zaczął mi sie układać zupełnie jak na jego dziele "trwałość pamięci" - ten z rozjechanymi zegarami potem do szczęścia przyturlała sie jeszcze migrena oczna i tak zakończyłam dzien! Na szczęście noc z tego zmęczenia przespałam cała i dzis juz lepiej. Tyłek dalej boli jak cholera ale jakoś jakby lepiej. Powiedziałam sobie ze od teraz do końca ciazy tylko zdrowe żarcie. Żadnych ciasteczek czekoladek i innych takich. Tylko buraki, warzywa, kasze i duzo domowych koktajli owocowych na maślance. Albo mam zerowa odpornośc na ból, albo hemoroidy to zlooooooooo. Miała któraś z Was taki bólacy problem?
Hannia123 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPap86 - miałam ujemny. Zrobili mnie i małej badanie crp bo mialam ph moczu pod koniec ciazy ciut za wysokie tj 8 ( gdzie norma jest do 7) i dlatego ze duzo czasu minelo od odejscia wód do porodu i dziecko nie miało zadnej ochrony. Moj organizm dał sobie rade ale małej niestety nie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2016, 09:21
-
nick nieaktualny
-
Alinaliii, M+M+?,Hannia123 serdeczne gratulacje !!!
Patrzę na listę rozpakowanych na 1 stronie jak się zapełnia i uwierzyć nie mogę Teraz i coraz bliżej do mojego porodu
Dziś 2 nocy z rzędu naprawdę uczciwie przespana Nie wiem czy to kwestia tych kropel do nosa - w ciąży mam strasznie przytkany nos, nasila się to jak leżę (przez to m.in miałam straszne duszności) i do tej pory miałam tylko tą sól morską, a w czwartek kupiłam Nasivin i mega ulga Psikam 1-2 razy dziennie jest super
W środę miałam już mega depresje przez to niespanie, a dziś po 2 przespanych nocach super humor Już mi tak ta ciąża nie doskwiera
M+M+?, Renka88, Hannia123 lubią tę wiadomość
-
Wanna współczuje dolegliwości..migrena, hemoroidy...widzę, że ciąża Cię nie oszczędza. ja zaczynam wieczorami czuć kręgosłup lędźwiowy. wczoraj wieczór spędziłam na piłce i odpuściło. w nocy stękam jak stara baba przekręcając się z brzuszyskiem z boku na bok 9 miesiąc rulez
dziewczyny powodzenia na ktg, nie stresujcie się za bardzo. na pewno wszystko jest ok. dzieci są różne, to dla Naszych maleństw ostatnie chwile na pobrykanie w brzuszku albo leniwy odpoczynek przed porodem (wg uznania)
Kaarolina zdrówka życzę. czasami los ma inne plany niż my. przykro mi z powodu tego co przeżywasz. na pewno sobie jakoś poradzicie, a już za chwile będziesz w 100% pocieszona maluchem którego będziesz tuliła
ja tymczasem toczę się pozałatwiać sprawy z ubezpieczeniem samochodu na najbliższy rok i na kawkę do koleżanki miłego dnia brzuchatki
i czekam z niecierpliwością na kolejne piękne dzidziulce kto dziś?
