X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe Mamusie 2016 :-)
Odpowiedz

Marcowe Mamusie 2016 :-)

Oceń ten wątek:
  • Love_life Autorytet
    Postów: 768 1039

    Wysłany: 7 marca 2016, 16:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzialena90 wrote:
    hej jestem już po wizycie i tak:
    mam rozwarcie na 2cm, masaż nieprzyjemny ale znośny mam do was pytanie: czy lekkie krwawienie po tym masażu jest normalne? pytam bo własnie byłam w łazience a tam niespodzianka i krew....

    według pomiarów dna miednicy nasza córeczka waży około 3600 wiec w sam raz także mała wychodź :D

    Pap86 gratulacje kochana <3

    no widzisz nie bylo tak zle :) mi polozna mowila ze lekkie krwawienie ok ale wiadomo jak bedzie wiecej krwi trzeba do szpitala. Super tylko rodzic :) ja na pilce sie wyskakalam i po schodach posmigalam , salatka na kolacje zrobiona przyjdzie maz to jeszcze go na jakis sexik namowie a noz cos zadzialaja jego zolnierzyki :D

    Madzialena90, RudyTygrysek, Mania1718, Madlene.:), Karolina@, Falon, Kate84 lubią tę wiadomość

    [link=https://www.suwaczki.com/]16ud43r84e2w0zoo.png[/link]

    2.02.15 7 tc mój aniołek :*
  • aaagaaatka Autorytet
    Postów: 1665 881

    Wysłany: 7 marca 2016, 16:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muminko gratuluję!
    Niecierpliwa wiem co czujesz, 7.02 rodziłam kamień, jedyne co dostałam na IP to zalecenie no spa forte 3 razy dziennie... ale na szczęście zszedł (ten największy). Ale u Ciebie niekoniecznie to kamień, może też dziecko uciskac na jakiś przewód. Podobno ból jak porodowy to mamy rozgrzewkę :)
    Opisy porodów jak zwykle wywołały łzy wzruszenia :)

    f2w3sek2i28gayyb.png
    Bóg podarował mi tak cenny prezent
    On musiał Cię zrobić z chmur i anielskich skrzydeł <3

    02.02.2014 [*] , 15.09.2014 [*]
  • foxica Ekspertka
    Postów: 196 581

    Wysłany: 7 marca 2016, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pap86 wrote:
    Foxica i Mietka sorka,ze nie bylo mnie dzis na ktg na karowej ale...wczoran 6.03o 15:00 urodzilam Wojtusia 3370gram 54cm 10pkt.porod sn z malym nacieciem i zzo. Jak wyglada porod to niektore marcowko-lutowki wiedza ;) nie ma co straszyc kolezsnek ;) na karowej nie mieli miejsc i wyslali mnie na inflancka i jestem zadowolona.

    A to ci niespodziewanka ! ;-) :-)
    Gratulacje Pap Wszystkiego dobrego dla Was i dużo zdrówka ;-)

    qdkkwn155308ojoh.png
  • niecierpliwaa Autorytet
    Postów: 1319 1619

    Wysłany: 7 marca 2016, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melduję że lekarz nic nam nie pomógł. Mam czekać do jutra na badania i przyjść do Niego jutro... Mówi że nie powiedziane że to ból nerek. Że równie dobrze jednostronny skurcz z krzyża... No ciekawe... W każdym bądź razie nic mam nie brać więc szykuje się kolejna noc z bólem... :(

    Madzialena90 ja nie miałam wprawdzie masażu tylko zwykłe badanie wdziernikiem i też pojawiła się krew po badaniu a potem brunatne plamienie i lekarz powiedział że tak się często zdarza ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2016, 17:00

    Synuś Antoś - 23.03.2016r. :)
  • aaagaaatka Autorytet
    Postów: 1665 881

    Wysłany: 7 marca 2016, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niecierpliwa weź no spe forte, nie zaszkodzi. Mi tak jak wcześniej pisałam kazali 3x dziennie. I dużo pij.

    f2w3sek2i28gayyb.png
    Bóg podarował mi tak cenny prezent
    On musiał Cię zrobić z chmur i anielskich skrzydeł <3

    02.02.2014 [*] , 15.09.2014 [*]
  • Mania1718 Autorytet
    Postów: 1659 2578

    Wysłany: 7 marca 2016, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muminko Pap serdeczne gratulacje <3 Dużo zdrówka dla maleństw :)

    Madzialena90 jak położna sprawdzała mi szyjkę to plamiłam kolejną dobę ;) Ja z pomiarów dna macicy aż się boję myśleć że moga okazać się trafne. Jeśli tak to szykuje mi się niezły klocek. Mam spore wątpliwości bo nie rodziłam dużych dzieci :)
    Niecierpliwa jeżeli to rzeczywiście nerki to bardzo współczuję bólu. W dzieciństwie miałam problemy z nerkami i często zaliczam długie pobyty w szpitalach. Ostatni atak miał miejsce 3 lata temu. Leki nie pomagały i trafiłam nieprzytomna na szpital. Po kilkudniowym pobycie tam musiałam wysikać kamienie. Matko to gorsze niż poród! ! Mdlałam na toalecie. ..

    Z uwagi ze mam takie sobie samopoczucie łaże po domu od rana w piżamie :D zjedliśmy obiadzic i idę pod kocyk :) za 9 dni indukcja wiec trzeba korzystać ;)

    bhyw3e5eod46r94d.png[/link]
  • niecierpliwaa Autorytet
    Postów: 1319 1619

    Wysłany: 7 marca 2016, 17:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za zrozumienie i za rady :)

    Teraz jem sobie żurawinę :) potem wezmę nospe

    Synuś Antoś - 23.03.2016r. :)
  • Madlene.:) Autorytet
    Postów: 782 1329

    Wysłany: 7 marca 2016, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pap, Muminki Gratulacje, pociechy z bobasków Wam życzę :)

    28whyx8d41olhvnv.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 marca 2016, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jutro chyba wielki bo prawdopodobnie puszczają nas do domu. I powiem Wam szczerze, ze jestem tym faktem przerazona. Dociera do mnie ze moje zycie zmieni sie absolutnie nieowracalnie na stale. Boje sie czy sprawdze sie jako matka,czy M sprawdzi sie jako ojciec, czy Oliwka bedzie spokojnym dzieckiem,czy dam jej wszystko czego bedzie potrzebowac. No i takie prozne myslenie ze juz nie bedzie "ja" tylko najpierw bedzie "Oliwia" a potem "ja".

    alinalii lubi tę wiadomość

  • Renka88 Autorytet
    Postów: 1247 1656

    Wysłany: 7 marca 2016, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pap, Muminka gratuluje!!!

    U mnie od pół godziny tak młoda sie rusza, że chyba mi wyjdzie zaraz pępkiem, ludzie czy ja będę wiedziała kiedy będzie to już?

    <3

    iv098iikucvckjtl.png

    Aniołek 05.2014
  • niecierpliwaa Autorytet
    Postów: 1319 1619

    Wysłany: 7 marca 2016, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś miałam znów chwilę słabości. Mam już dość tej końcówki ciąży. Wszystko mnie boli ale na poród dalej za mało. Wykończę się psychicznie....

    Synuś Antoś - 23.03.2016r. :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 marca 2016, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muminko,Pap- gratulujemy Wam serdecznie razem z Oliwcią. Buziaki dla Was.
    A.Kasiu - juz Ci kiedyz mowilam ze jestem moja bohaterką. Moge sie tylko domyslac jak Ci ciezko bo sama wyłam pol dnia jak sie dowiedzialam ze Oliwka ma miec antybiotyk a nie oszukujmy sie ze u Ciebie to cos wiecej niz tylko antybiotyk.

  • aaagaaatka Autorytet
    Postów: 1665 881

    Wysłany: 7 marca 2016, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niecierpliwa wytrzymasz!

    f2w3sek2i28gayyb.png
    Bóg podarował mi tak cenny prezent
    On musiał Cię zrobić z chmur i anielskich skrzydeł <3

    02.02.2014 [*] , 15.09.2014 [*]
  • Andriel Autorytet
    Postów: 309 355

    Wysłany: 7 marca 2016, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vira - Ja jeszcze nie urodziłam a mam takie myśli już od dawna. Zwłaszcza te próżne myślenie, że koniec beztroskiego życia gdzie jestem tylko ja z mężem :/ Przez to czuje się jak kiepska przyszła mama...



    qb3c9vvjxduoi7gs.png
  • salomea Autorytet
    Postów: 268 311

    Wysłany: 7 marca 2016, 20:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vira, Andriel, ja też miałam takie myśli w ciąży i po porodzie. Na początku ciąży nie raz wypłakiwałam się mężowi, że nasze życie się tak zmieni, że nie ma już powrotu do tego co było... Każda zmiana w życiu powoduje stres i obawy, tym bardziej tak wielka, dlatego myślę, że nasze myślenie jest jak najbardziej normalne. To nie znaczy, że nie kochamy naszych Kruszynek najbardziej na świecie :)

    Andriel lubi tę wiadomość

    gg642n0aww2rhqzn.png
  • Mietka 30:) Przyjaciółka
    Postów: 116 323

    Wysłany: 7 marca 2016, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pap86 wrote:
    Foxica i Mietka sorka,ze nie bylo mnie dzis na ktg na karowej ale...wczoran 6.03o 15:00 urodzilam Wojtusia 3370gram 54cm 10pkt.porod sn z malym nacieciem i zzo. Jak wyglada porod to niektore marcowko-lutowki wiedza ;) nie ma co straszyc kolezsnek ;) na karowej nie mieli miejsc i wyslali mnie na inflancka i jestem zadowolona.


    Ha, ha, ha :D :D No pap86 rozwaliłaś mnie :D Kochana Ogromne gratulacje !!!!! Dużo zdrówka dla Wojtusia !!!! :* :* :*

    Swoją drogą mnie też niestety nie było dziś na ktg bo miałam nieplanowaną wizytę na Karowej :) tylko u mnie fałszywy alarm :D

    Buziaki dla Was mamuśki :)

    ebf426a748.png
  • Mietka 30:) Przyjaciółka
    Postów: 116 323

    Wysłany: 7 marca 2016, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    muminka83 wrote:
    Kochane.Dziewczyny już jestem po cc. Było ciężko ale dla Judytki i mnie skończyło się dobrze. Jak wyjdę napiszę co nie co. Judyta ma 48 cm i 2400
    Zdjęcie na fb. Dziękuję za wszystko.
    Lekarze spisali się na medal

    Gratulacje Muminka :) uściski dla małej Judytki :)

    ebf426a748.png
  • Falon Autorytet
    Postów: 642 1221

    Wysłany: 7 marca 2016, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muminko! Pap! gratuluję Wam mamusie!!! :-)

    Andriel nie martw się! Ja mam termin na 31marca więc na bank będę do końca a nawet dłużej! ;-)

    A.Kasia cudowny opis! <3 cieszę się że jesteście z Tymim w domciu ;-)

    Vira te obawy jak widać to zupełnie normalna sprawa, prawie wszystkie mamy je odczuwają.

    A my dziś po wizycie i mam mieszane uczucia. Najpierw dr pobrał mi wymaz na GBSa i to tylko z pochwy hm... A potem jak zwykle USG po którym jestem rozkojarzona. Przez całą ciążę dr zaznaczał mi że ciąża wychodzi o tydzień młodsza, ale dziś to jakoś strasznie długo zajęły mu te wszystkie pomiary. Mała się strasznie wierciła i buziaczek miała odwrócony w drugą stronę i dodatkowo zasłaniała się rączką. Dr miał kłopoty dokładnie ją pomierzyć dlatego to trwało w nieskończoność. Mała niby waży 2500 ale dr stwierdził że z pomiarów jednak wychodzi jeszcze młodsza.. Pytam go co to oznacza i jakoś nie potrafił mi tak wprost udzielić odpowiedzi. Powiedział tylko że USG nie daje 100%-owo dokładnych pomiarów i mam się nie zamartwiać, ale nie był dziś zbytnio przekonujący. Och! I jak się tu teraz nie stresować? :( To miała być ostatnia wizyta, a tak kazał mi za tydzień przyjechać na KTG, a jeżeli jeszcze nie urodzę to za dwa tygodnie(38t+4) kolejne pomiary na USG. Doszukuję się informacji w internecie ale oprócz dyskusji forumowych nic konkretnego nie mogę znaleźć.

    201604051765.png
  • Falon Autorytet
    Postów: 642 1221

    Wysłany: 7 marca 2016, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A tymczasem wejdę na fb zobaczyć Judytkę od Muminki ;)

    201604051765.png
  • foxica Ekspertka
    Postów: 196 581

    Wysłany: 7 marca 2016, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to ja byłam i rzucałam okiem po oczekujących, jedna kobietka nawet wyciągnęła telefon i coś sobie czytała pomyślałam , może Pap? (Mietka napewno nie, bo jedno zdjęcie które widać na fb na to nie wskazywało ;-) )
    Ale dziewczyna nie rozglądala się w miedzy czasie wiec stwierdziłam, że to nie to :-P a tu się okazuje, że Wojtus postanowił mamie zrobic niespodziankę

    Mietka 30:) lubi tę wiadomość

    qdkkwn155308ojoh.png
‹‹ 2112 2113 2114 2115 2116 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Raport "Jak rodzą Polki?" - doświadczenia kobiet na temat opieki okołoporodowej w Polsce

Fundacja “Rodzić po ludzku” w czerwcu opublikowała najnowszy raport na temat opieki okołoporodowej w Polsce. Jak rodzą Polki? Jak wygląda opieka okołoporodowa w naszym kraju? Przeczytaj zaskakujące wnioski!   

CZYTAJ WIĘCEJ

Karuzela łóżeczkowa, która rośnie razem z dzieckiem

Karuzele do łóżeczka to nie tylko dekoracja – pomagają stymulować zmysły malucha i wspierają jego rozwój. Kolorowe, poruszające się elementy przyciągają uwagę dziecka, rozwijając wzrok oraz koordynację. Dodatkowo, delikatna muzyka i spokojne ruchy karuzeli mogą działać kojąco, pomagając maluchowi w wyciszeniu się przed snem.

CZYTAJ WIĘCEJ