X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe Mamusie 2016 :-)
Odpowiedz

Marcowe Mamusie 2016 :-)

Oceń ten wątek:
  • paola87 Autorytet
    Postów: 1705 1672

    Wysłany: 28 marca 2016, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    edyś wrote:
    Paola, chyba mamy w domu to samo dziecko ;) Ja sobie zapisuję godziny o których moja Ula je i powoli rysuje się pewien schemat. U mnie jest tak, że aktywnego ssania jest ok 10-15 min a później to takie ciamkanie bez dźwięku i spanie. Mi mleko z piersi leje się samo więc ona nawet nie musiałaby ssać. Odstawiam, jak nie śpi próbuję odbić i przystawić na parę minut do drugiej piersi - wg zaleceń doradczyni. Dzisiaj natomiast jest jakiś wyjątkowy dzień, bo karmimy się od 19, w krótkich odstępach między jednym a drugim i co odkładamy do łóżeczka to się budzi. I znowu cyc.
    No i ja mam taki dzienniczek i zapisuję wszystkie karmienia i wcześniej to nawet jakiś rytm się rysował, ale teraz to już nie ma żadnego rytmu :/ Nie je co jakiś konkretny czas, tylko np. jak nie śpi kilka godzin to co chwilę chce jeść :/ Dopóki nie zaśnie to cały czas jęczy za cycem :/

    A jak Twoje piersi, bolą nadal?

  • M+M+? Autorytet
    Postów: 977 1174

    Wysłany: 28 marca 2016, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarodziejka, mocno trzymam kciuki i wysyłam Ci pozytywne nyśki, wibracje, fluidy i co tam sobie życzysz. Lany poniedziałek, więc niech wody odchodzą!!!

    Czarodziejka87, Falon, d'nusia, domiii lubią tę wiadomość

  • niecierpliwaa Autorytet
    Postów: 1319 1619

    Wysłany: 28 marca 2016, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jusiakp wrote:
    Niecierpliwa ja tez mialam zalamanie gdzie w drugim tygodniu zycia mojego malenstwa. Co do pokarmu, mysle ze twoja dzidzia z cycka spija nie wiele, skoro dajesz jej mm i jeszcze jest glodna. Moze poprostu sobie ssie cycka bo jej tak dobrze przy tobie. Sproboj odciagnac mleko i dac butla, wtedy zobaczysz ile zje i czy dalej bedzie glodne.

    Odciagam i jest 30ml ale to jest z obydwu cycków i to po dosyć sporym czasie... Wtedy butle mu daje z mm kolejne i kolejne 30 pije.

    Tak to mm jak samo pije to wypija 40-50ml.

    Nie wiem czy dalej walczyć o ten pokarm bo już kolejny dzień nie ma żadnego postępu. No ale jeszcze się nie poddaje.

    Synuś Antoś - 23.03.2016r. :)
  • paola87 Autorytet
    Postów: 1705 1672

    Wysłany: 28 marca 2016, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Andriel wrote:
    Cześć dziewczyny. Piszę bo jestem dość załamana i zfrustrowana i muszę się Was poradzić bo zwariuje. Czy którąś z Was dopadł smutek po porodzie i głupie myśli? Ja myślałam, że będę cała w skowronkach a tymczasem dopadł mnie w piątek dół który się ciągnie. Nie jest tak, że jest mi smutno non stop ale smutek przeważa w ciągu dnia. Mam takie głupie myśli typu, że tęsknię za tym jak byłam tylko ja i mąż, że tęsknię za tym jak mały był w brzuszku, boje się, że wszystko się mega zmieni i nie będzie tak jak kiedyś, że na nic już nie będę miała czasu, że czeka mnie tyle jeszcze płaczu ze strony małego a co jak nie dam rady go uspokoić. Itd itp. Czy to normalne? Okropnie mi z tym. Mąż stara się mnie wspierać jak tylko może. Ja się boję, że to jakaś depresja. Pomocy.
    Ja już pisałam wcześniej, że tak mam :( Różne okropne myśli mnie nachodzą :( Dałam sobie trochę czasu i zobaczymy czy to minie czy trzeba będzie szukać pomocy. W ostatnich dniach jest jakby lepiej, ale w środę mąż już wraca do pracy i jestem tym przerażona :( Tymbardziej że Mały ostatnio kiepsko śpi w ciągu dnia.

    A Wy macie jakieś metody na usypianie, uspokajanie dzieci? Czy Wasze Maluchy też płaczą jak przebrane, najedzone i się je położy?

  • niecierpliwaa Autorytet
    Postów: 1319 1619

    Wysłany: 28 marca 2016, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paola mój póki co jak najedzony i przebrany to sobie śpi albo leży i rozgląda :)
    Aczkolwiek wczoraj tak było że płakał a wszystko niby było ok. Ale myślę że nie mógł się wypróżnić bo kurczył nóżki i robił się czerwony. Jednak trwało to może z 5 min.

    Synuś Antoś - 23.03.2016r. :)
  • Viera Yves Ekspertka
    Postów: 166 251

    Wysłany: 28 marca 2016, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny :*
    Widzę ze jesteście już mocno zniecierpliwione czekaniem na poród. U mnie termin minął wczoraj i nic się nie dzieje. Jutro jadę na ktg i ciekawe co się będzie rysować.
    Dziewczynki wejście w nową rolę, rolę matki nie jest łatwe. Dajcie sobie czas a będzie coraz lepiej :*

    Falon, d'nusia, Est lubią tę wiadomość

    starania od 11.2013 I IUI 19.04.2015 :( II IUI 02.07.2015 :D
    Marcel :D
    dqpr73sb94pdetrw.png[/link]
    ponowne starania
    I IUI 22.03.2017 :D
  • muminka83 Autorytet
    Postów: 3330 4347

    Wysłany: 28 marca 2016, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paola87 wrote:
    Ja już pisałam wcześniej, że tak mam :( Różne okropne myśli mnie nachodzą :( Dałam sobie trochę czasu i zobaczymy czy to minie czy trzeba będzie szukać pomocy. W ostatnich dniach jest jakby lepiej, ale w środę mąż już wraca do pracy i jestem tym przerażona :( Tymbardziej że Mały ostatnio kiepsko śpi w ciągu dnia.

    A Wy macie jakieś metody na usypianie, uspokajanie dzieci? Czy Wasze Maluchy też płaczą jak przebrane, najedzone i się je położy?


    Kochana. To co mogę ci doradzić to zrób coś dla siebie. Poświeć chociaż 15 minut tylko dla własnej psychiki. Nie myśl wtedy o karmieniu, kupkach, pieluszkach. Mąż nawet wieczorem może te 15 minut pobyć z dzieckiem. Weź relaksującą kąpiel. Posłuchaj muzyki relaksującej.

    Dzidziusia możesz mocniej do piersi przytulić. Nie wiem czy lubi maluszek ale możesz go otulić mocniej pieluszką lub otulaczkiem. Przytul do siebie mocniej. Wydawaj dźwięki z siebie te które lubi szuuuuuu szuuuu lub nuć melodię. Spokojny jednostajny głos bez modulacji w jednym tempie też działa relaksująco na dzieci.
    Spróbuj :d

    Jesteście wszystkie dzielne. Wiele kobiet dopada przygnębienie po porodzie w większości związane z tym że zbyt dużo od siebie wymagają. Już kiedyś powiedziałam wyrzućcie te poradniki do kosza. Spalcie w piecu. Intuicja kochane. Jesteście wspaniałymi matkami. Macie prawo się mylić i popełniać błędy. Dziecku od tego nic się nie stanie. Nic się nie stanie od mokrej pieluszki bądź jak nie dostanie butki przez 3 minuty.

    Owszem życie się zmienia ale przecież za miesiąc na godzinę czy dwie możecie maluszka dać babci... bądź innej zaufanej osobie.
    Dziecko nie ogranicza... możecie chodzić dalej do restauracji, kina... teatru... bierzecie dziecko z sobą. Tylko się nie poddawajcie.
    A jak będzie już tragicznie korzystajcie z pomocy terapeuty nic na siłę... <3

    Falon, Est lubią tę wiadomość

    km5stv73rapnq6l1.png

    1kk0kqi1j0sm7nn1.png
    f2w3j6yxtqgznue5.png

  • muminka83 Autorytet
    Postów: 3330 4347

    Wysłany: 28 marca 2016, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja mam chwilę dla siebie. Dziś dzień lenia.
    Mąż z synkiem na męskim spacerku od ponad godziny. Wrócą za godzinę na obiad.
    My z Judzią w domu. Judytka smacznie śpi :D

    Wczorajszy dzień dał mi popalić. Była u nas teściowa :D i było naprawdę bardzo miło.
    Była zachwycona tym co przygotowałam. Zrobiłam jej wałówę na kilka kolejnych dni <3

    Cieszę się bo dała dla Judytki pewną kwotę i będę mogła to przeznaczyć na "zatrzymajczas" i dzięki temu dla Oliwierka i Judytki kupię masę by zrobić im 3D rączki i nóżki bo przecież w takich rozmiarach już więcej nie będą.

    Jutro Wtorek :d Muszę zarejestrować młodą do kilku poradni : Neonatologicznej, Neurologicznej, Genetycznej :D oraz jakiejś tam na pre coś tam....
    Skierowania mam więc zaczynamy jej kontrolę.

    W środę mój onkolog ... brrr .... no ale jestem dobrej myśli....
    A najbardziej się cieszę że mąż ma wolne aż do końca kwietnia. Tyle miał starego urlopu że w połączeniu z tymi 14 dniami ojcowskiego daje piękny ponad miesiąc :P

    km5stv73rapnq6l1.png

    1kk0kqi1j0sm7nn1.png
    f2w3j6yxtqgznue5.png

  • kasieńka 1985 Autorytet
    Postów: 266 672

    Wysłany: 28 marca 2016, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u mnie dziś 5 dzień po terminie i dupa wczoraj miałam skurcze co 10 później co 8 minut już prawie byłam pewna że sie zaczyna wzielam prysznic i przeszło, dziś od rana to samo :(. mam już dosc. jutro o 10 ktg a w srode szpital

    d'nusia lubi tę wiadomość

    f2wlh371dlcmnxcx.png
  • edyś Autorytet
    Postów: 1338 1101

    Wysłany: 28 marca 2016, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paola, z racji tego że jeszcze się źle przystawiamy, tzn. za płytko, bolą mnie sutki. W momencie dostawiania - mam nadzieję, że nikt o mnie źle nie pomyśli - mam ochotę ugryźć moje dziecko tak samo mocno.

    Co do złego samopoczucia, w szpitalu płakałam codziennie. A to, że jestem daleko od domu, a to że nikt mi nie pomaga, nikt mi nie powiedział co jest normą, a co robię źle, to znowu że moje dziecko spada z wagi i na pewno źle karmię itp. itd. Na szczęście jest lepiej, chociaż codziennie się zastanawiam czy moje dziecko oby na pewno jest zdrowe i szczęśliwe.

    Niecierpliwa, co do partnera to możemy sobie podać rękę. W trakcie ciąży słyszałam, że jak Ula będzie na świecie, to się wszystko zmieni, już tak nie będzie wychodził z domu. Tymczasem codziennie nie ma go w domu przez parę godzin. Nie powiem, że mi nie pomaga, bo stara się jak może i te parę chwil dla siebie mu się należy, ale ja z tego powodu czuję się zaniedbana. Bo jak nie karmię to chciałabym się trochę poprzytulać, porozmawiać, a on jednak woli wyjść do kolegów (czego się wypiera).

    l22ncwa15v2ncszo.png
  • edyś Autorytet
    Postów: 1338 1101

    Wysłany: 28 marca 2016, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszystkim dziewczynom siedzącym jak na bombie życzę rozkręcenia akcji. Ładny dzień na poród ;)

    muminka83, d'nusia, Viera Yves lubią tę wiadomość

    l22ncwa15v2ncszo.png
  • muminka83 Autorytet
    Postów: 3330 4347

    Wysłany: 28 marca 2016, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    edyśnapiszę ci pewien sekret. Twoje dziecko jest szczęśliwe bo jedyne czego potrzebuje do szczęścia do bicia twego serca, Twych ramion - Ciebie. <3

    Kochane - rozumiem że potrzebujecie partnerów. Nie chce ich usprawiedliwiać. Zachęcam do angażowania ich jak najwięcej jednak pewnie znając psychikę faceta przerastają ich pewne sprawy.
    Trzeba mówić o swoich uczuciach zanim problem stanie się wielkości góry lodowej na Arktyce.

    Mojemu mężowi pozwalam wyjść. Wychodzi na spacery z synkiem... rozmawia z kolegami... bo przecież życie dalej się toczy. Najważniejsze byście i wy odpoczywały i czasem spotkały się z koleżanką czy wypiły kawkę inkę :D

    Teraz jesteście zmęczone bo to pierwszy miesiąc dziecka ... szok emocjonalny ale zobaczycie że z dnia na dzień będzie lepiej.

    Edyś jak mąż wróci a maleństwo będzie spać... zrób sobie ekstra makijaż --- ubierz się sexi :P i przytul do niego.... faceci to są z innej planety... im trzeba dawać jasne komunikaty. :P Coś wiem o tym.... sami nigdy się nie domyślą....

    km5stv73rapnq6l1.png

    1kk0kqi1j0sm7nn1.png
    f2w3j6yxtqgznue5.png

  • She86 Autorytet
    Postów: 825 858

    Wysłany: 28 marca 2016, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny przepraszam ze tak późno daje znać ale jestem wykończona :) wczoraj o godz 4.45 przyszła na świat Natalka, 3250g, 53 cm, 10 PTK. Poród SN bez oxy i bez zzo, bo nie było czasu!!! Przyjechałam do szpitala o 1.30 na porodowke zeszłam godzinę później a o 3.45 starego czasu miałam już córkę! Niestety peklam, nacinali mnie i szyli w znieczuleniu ogólnym i dopiero wieczorem próbowałam wstać.
    Mamy problemy z karmieniem. Sutki mega pieką i bolą. Dziś dopadł mnie baby blues ale już jest lepiej

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2016, 13:45

    edyś, d'nusia, Falon, domiii, M+M+?, Andriel, alinalii, Viera Yves, Teresa1992, Izoleccc, foxica, Renka88, Est, Hannia123, aaagaaatka, Czarodziejka87, Karolina@ lubią tę wiadomość

    Natalia <3 27.03.2016
    3i49krhmwfp2unuq.png
    ckaiqqmzo2wel1fv.png

  • edyś Autorytet
    Postów: 1338 1101

    Wysłany: 28 marca 2016, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszystkiego najlepszego dla Natalki i mamusi <3

    muminka83, She86 lubią tę wiadomość

    l22ncwa15v2ncszo.png
  • muminka83 Autorytet
    Postów: 3330 4347

    Wysłany: 28 marca 2016, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    She86 wrote:
    Dziewczyny przepraszam ze tak późno daje znać ale jestem wykończona :) wczoraj o godz 4.45 przyszła na świat Natalka, 3250g, 53 cm, 10 PTK. Poród SN bez oxy i bez zzo, bo nie było czasu!!! Przyjechałam do szpitala o 1.30 na porodowke zeszłam godzinę później a o 3.45 starego czasu miałam już córkę! Niestety peklam, nacinali mnie i szyli w znieczuleniu ogólnym i dopiero wieczorem próbowałam wstać.
    Mamy problemy z karmieniem. Sutki mega pieką i bolą. Dziś dopadł mnie baby blues ale już jest lepiej

    Gratulacje ♡♡♡♡♡

    She86 lubi tę wiadomość

    km5stv73rapnq6l1.png

    1kk0kqi1j0sm7nn1.png
    f2w3j6yxtqgznue5.png

  • edyś Autorytet
    Postów: 1338 1101

    Wysłany: 28 marca 2016, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muminko jako doświadczona koleżanka powiedz proszę od kiedy można zacząć stosować ten pas poporodowy. I jakbyś mogła to podaj jeszcze raz linka do tej aukcji z allegro.

    muminka83 lubi tę wiadomość

    l22ncwa15v2ncszo.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 marca 2016, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    She86 ale super! Gratuluję!
    Tak Ci zazdroszczę! :*

    She86 lubi tę wiadomość

  • Falon Autorytet
    Postów: 642 1221

    Wysłany: 28 marca 2016, 15:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    She86 gratulacje!:-)

    She86 lubi tę wiadomość

    201604051765.png
  • baassiia Autorytet
    Postów: 2217 2191

    Wysłany: 28 marca 2016, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DIewczyny co uzywacie do pupci zamiast bepanthenu? Ja mam jeszcze jedna spora tubke zapasu, ale u mnie idzie jak woda, a cena wysoka, wiec cos tanszego bym chciala.

    Drugie pytanie, dziewczyny z rozcieciem po SN, jak dlugo u Was szwy sie rozpuszczaly? Mi sie juz rana chyba zagoila, a te szwy mega ciagna:( jestem 9.dzien po porodzie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2016, 16:11

    ckaik0s3cw5dk0ny.png
    l22nhdgepv6li19g.png
  • muminka83 Autorytet
    Postów: 3330 4347

    Wysłany: 28 marca 2016, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    edyś wrote:
    Muminko jako doświadczona koleżanka powiedz proszę od kiedy można zacząć stosować ten pas poporodowy. I jakbyś mogła to podaj jeszcze raz linka do tej aukcji z allegro.
    Niby od 4 tyg ale ja już noszę po 2-3 h od tygodnia. Jak tyko będę na komputerze dziś to zaraz Ci wyśle.

    km5stv73rapnq6l1.png

    1kk0kqi1j0sm7nn1.png
    f2w3j6yxtqgznue5.png

‹‹ 2190 2191 2192 2193 2194 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

11 najczęstszych pytań o IUI, czyli inseminacja w pigułce

Czym jest inseminacja? Kiedy warto skorzystać z tej metody? Dla kogo jest szczególnie polecana? Jaki jest koszt inseminacji? Jakie są szanse na zajście w ciążę po zabiegu inseminacji? Odpowiedzi na 11 najczęstszych pytań o inseminację. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Badania w ciąży - sprawdź, które warto wykonać

Zastanawiasz się jakie badania czekają cię w ciąży? Czemu służą takie badania i kiedy się je wykonuje? Przeczytaj jakie rodzaje badań i testów czekają przyszłą mamę i dlaczego są one ważne. 

CZYTAJ WIĘCEJ