Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziękuję Kochane za słowa wsparcia!:*
My mamy bioderka 10 maja a szczepienie dokładnie się dowiem na wizycie u pediatry ale też już się boje jak Filipko to zniesie..
U mnie pogoda też nieciekawa:/
Czekam z niecierpliwością na tą prawdziwą wiosne bo to już prawie maj a ciepła było parę dni tylko:/Filip 28.03.2016
-
nick nieaktualnyHej,
U nas spacer poranny był i chyba już drugiego nie będzie, bo zaczęło padać i jest pierunśko zimno ;/ Udało mi się trochę małego spacyfikować i drugi dzień z rzędu śpi w dzień w domuJeeeeej
Ja jutro rano też idę pobrać krew małemu, wieczorem wizyta u pediatry a w czwartek szczepienie. Trochę się boję bo po wszystkim jeszcze czeka nas trasa 200 km do mojej mamy. Mam nadzieję, że mały jakoś da radę.
No i po wizycie u pediatry zaczynamy przechodzić na mm. Jestem przerażona bo Tomek średnio radzi sobie z butlą (dostaje rumianek do picia) a mi zależy żeby to było w miarę szybko i sprawnie. Obawiam się, że czekają mnie ciężkie dni.
Aaa i muszę się wam pochwalić. Dostałam maila od babki, z którą kiedyś nawiązałam kontakt na LiknedIn. Napisała, że w lipcu będzie w Polsce i czy nie chciałabym się z nią spotkać na kawie. Sęk w tym, że ona się zajmuje rekrutacją kadr medycznych do Austalii.... Ohhh yeahhhhZobaczymy czy coś się z tego wykluje
Vincent, d'nusia, Mania1718, Falon, muminka83, A.Kasia lubią tę wiadomość
-
M+M+? wrote:Dziewczyny kp - ile czasu wasze dzieci jedzą? Mój synek od 5 do 10 minut i boję się czy to nie za krótko... Wcześniej wisiał na cycku długo, skąd więc ta zmiana? Kupy są.
Izolec moja Ula też nie ogarnia ani smoczka ani butelki. Mnie to martwi bo to oznacza, że raczej daleko od domu i małej nie wyjdę. Jednocześnie jestem zdziwiona bo na początku była karmiona moim mlekiem z butli.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2016, 17:03
-
M+M+? wrote:Dziewczyny kp - ile czasu wasze dzieci jedzą? Mój synek od 5 do 10 minut i boję się czy to nie za krótko... Wcześniej wisiał na cycku długo, skąd więc ta zmiana? Kupy są.
Mój je dość rzadko, bo co 3-4 godziny ale wtedy je minimum 30 minut. Ostatnio doradca laktacyjny mówiła mi, że aktywnego ssania powinno być min. 10 minut. -
M+M+? wrote:Karolina - licząc łączniez obu piersi?
A jeszcze pytanie - czy robicie przerwę pomiędzy jedną a drugà piersią?
Na jedno karmienie daję jedną pierś, chyba że wyssie wszystko a jeszcze mu mało to daję drugą, ale rzadko się to zdarza. Kiedyś robiłam tak, że dawałam jedną na min. 15 minut, a potem jeszcze drugą ile zechce. Zmieniłam to ze względu na dużą ilość laktozy w mleku początkowym, co może przyczyniać się do bóli brzuszka.
Na początku jak karmiłam z obu piersi w trakcie jednego karmienia to po jednej odbijałam i dawałam drugą. -
M+M+? wrote:Dziewczyny kp - ile czasu wasze dzieci jedzą? Mój synek od 5 do 10 minut i boję się czy to nie za krótko... Wcześniej wisiał na cycku długo, skąd więc ta zmiana? Kupy są.
W nocy podobnie jak u Karoliny dwa razy (o 1-2 w nocy i 5-6 nad ranem) ciagnie od 20-30 minyt
U nas jedna spija z jednej piersi i nastepne karmienie druga piers[/link]
-
Dziewczyny:
- skąd wiecie, że pierś jest pusta,
- ile razy w ciągu dnia przystawiacie do piersi?
Ja dotychczas robiłam tak, że przystawiałam do piersi na ok. 20 minut, potem przewijanie i chwila razem, następnie druga pierś. Kolejne karmienie rozpoczynałam od tej piersi, na której skończyłam poprzednie karmienie, aby dziecko doszło do mleka głebokiego. W sumie całość zajmowała mi ok. godziny.
Teraz mały po ok 15 minutach przy piersi (co nie oznacza, że tyle je) zaczyna krzyczeć, co oznacza że już jest full. Drugiej piersi nie chce lub ssie tylko chwilkę. W nocy max ssie 10 minut, drugiej piersi nie chce.
W sumie w ciągu dnia (łącznie z kolacją i śniadaniem) przystawiam tak 5 razy.
Kupy są przy każdym karmieniu. Synek puszcza bardzo głośne bąki, a i przy kupie dużo hałasu...Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2016, 19:16
-
pisz teraz bo teraz mam chwile....
zdecydowaliśmy sie na szczepionkę 5w1 + pneumokoki i rotawirusy
w sumie 590zł
mala zniosła ok , płakała tylko przy ukłuciach , za to teraz mamy sajgon
nie ma gorączki , ale tak płacze że ja juz nie mam siły -
Alina, ja czekam ze szczepionkami do skończonego 3 miesiąca, żeby układ nerwowy był bardziej dojrzały.
Jestem po lekturze "szczepionki za i przeciw" i dlatego podjęłam taką decyzję (chociaż najchętniej poczekałabym do skończonego roku).
Jednym ze skutków ubocznych szczepienia jest nieutulony płacz, musisz to przeczekać. Nie ma na to rady. -
M+M+? wrote:Alina, ja czekam ze szczepionkami do skończonego 3 miesiąca, żeby układ nerwowy był bardziej dojrzały.
Jestem po lekturze "szczepionki za i przeciw" i dlatego podjęłam taką decyzję (chociaż najchętniej poczekałabym do skończonego roku).
Jednym ze skutków ubocznych szczepienia jest nieutulony płacz, musisz to przeczekać. Nie ma na to rady.
a to tak można ,, poczekać'' ??? my mamy juz datę następnego 3 szczepienia -
ja dzisiaj odbyłam rozmowę telefoniczną z koleżanką pediatrą i doradziła mi taki plan szczepień dla mojej córki:
zaraz po majówce 5 w 1 pierwsza dawka plus powtórka wzw
rota powiedziała, żeby odpuścić i się z nią zgadzam w tej kwestii
pneumo zaszczepimy po 6 mc albo po roku, zeby było mniej dawek
M+M+? to że krócej ssie, można zwalić na większą siłę dziecka i bardziej efektywne ssanie. sama nie wiem:) u Nas też czas karmień się ostatnio skrócił, ale dalej karmie z obu piersi z przerwą na przewijanie/odbicie. kiedyś 40 min teraz 20
-
Martka jak u Ciebie? Ja mam dola:/ nawet juz mi sie nie chce tu smecic I opisywac. dzisiaj mamy wizyte u lekarza, ciekawe czy zaleci jakies badania, czy stwierdzi "dzieci juz tak maja".
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2016, 07:36
-
M+M+? wrote:Alina, ja czekam ze szczepionkami do skończonego 3 miesiąca, żeby układ nerwowy był bardziej dojrzały.
Jestem po lekturze "szczepionki za i przeciw" i dlatego podjęłam taką decyzję (chociaż najchętniej poczekałabym do skończonego roku).
Jednym ze skutków ubocznych szczepienia jest nieutulony płacz, musisz to przeczekać. Nie ma na to rady.
Hej m+m a mialas szczepienie w pierwszych dobach? Ja również przesuwam szczepienia ile mogę, a ponieważ chce zmienić pediatrę to pewnie zrobimy w czerwcu. Chociaż wzw pierwsze zrobię w maju moze
-
Seba skończył 2 miesiące i od tego czasu bardzo dużo śpi. Budzi się jak chce cyca, trochę się ze mną bawi lub nie może zrobić kupy. O 20 do 9 rano śpi, budzi się wtedy na mleczko i zmianę pampersy co ok.2-3 godziny. Zasypia w łóżeczku. Ciekawe jak długo to potrwa. A jak u was ze spaniem. Ostatnio miałam przez trzy dni problem z karmieniem. Mały się strasznie denerwowal A ja myślałam że nie mam mleka, ale przeżyłam i jest dobrze.
Czekam:
-
baassiia wrote:Martka jak u Ciebie? Ja mam dola:/ nawet juz mi sie nie chce tu smecic I opisywac. dzisiaj mamy wizyte u lekarza, ciekawe czy zaleci jakies badania, czy stwierdzi "dzieci juz tak maja".
Jakby lepiej. Franek przespał mi 2 noce od 21 do 2:30. Potem juz pobudki co 2 godziny. Ale dzis od 7 wyje i puścił fontannęAle jak poczułam napływ pokarmu to odsłoniłam piers i chyba z pol minuty tryskało na wszystkie strony. Wiec pewnie znowu płacze bo sie nazlopal powietrza i za duzo słodkiego mleka
ciezko jest, wszyscy mówią co robic ze odciągać, zeby nie przekarmiac itd ale łatwo sie mowi...