Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Basiu to może trzeba to przeczekać... Wiem że jest ciężko ale jak układ pokarmowy nie dojrzały to nic chyba się nie da zrobić
Kolejny post Viry który po prostu zwala z nóg...
Też nie czesałam dziecku brwi więc ze mnie też zła matkaSynuś Antoś - 23.03.2016r. -
Vira nasze dzieci sa rozne a ze sa niemowlakami to nie powiedzą co im dolega. Jestes strasznie zarozumiała. Kazda z nas jest najlepsza matką dla swojego dziecka i chce dla niego wszystkiego co najlepsze. Spuść z tonu.
Falon, Mania1718, paola87, skowroneczka87, foxica, A.Kasia, Est, She86 lubią tę wiadomość
Ur. 11.03.16, 4300g, 56cm ;* -
Basiu, codziennie czekam na lepsze wieści z frontu.
Strasznie mi żal tej Twojej kruszynki, bo wiem jak serce mi się łamię, gdy mój synuś cierpi. Jeżeli to Cię pocieszy, to mój synuś w zeszłym tygodniu strasznie krzyczał przy jedzeniu (ja kp), jakby go ze skóry obdzierali. A nagle pod koniec tygodnia pstryk i wszystko przebiega już łagodnie, a dziecię spokojnie. Tak więc to może układ pokarmowy dojrzewa. Twoja córcia jest młodsza, więc może to "magiczne pstryknięcie" przed Tobą.
Aaa i zauważyłam, że mój syncio spokojniejszy, jak ja jestem spokojna. Jak na siłę chcę aby zasnął i denerwuję się na jego powracający płacz, to właśnie wtedy daje mi popalić. A jak mam dzień, że "na wszystko mam czas" i się nie spieszę, to wtedy jest jak aniołek...no prawie....
Basiu, trzymaj się.baassiia lubi tę wiadomość
-
Bassiia na pocieszenie ci powiem ze mam mc starszego synka i w ostatnich 2 tygodniach jego zachowanie bardzo sie zmieniło. Przede wszystkim jego sen stał sie duzo głębszy i taki spokojny. Nie jest taki ze nawet mój oddech nad nim powodował ze sie wzdrygnął. Stękania juz tez o 90%mniej. Jeszcze mc i u ciebie tez wszystko znormalnieje. Masz wrażliwca w domu
baassiia, muminka83 lubią tę wiadomość
-
paola87 wrote:Dość już mam
Mały ciągle na cycu by ostatnio wisiał... Długo ciągnie, a zaraz płacze i mlaska albo piąstki pcha że chce jeszcze
Teraz też, ciągnie ponad godzinę już, na początku się odrywał co chwilę, potem niby jadł, ale co odpłynie że niby usnął, to zaraz się budzi i chce znowu. Czy on głodny??? Bo ja już nie rozumiem
Może ma potrzebę tylko ssania. Mój też tak miał, że ciągle na cycku by wisiał. Ale jak ssał to mleko leciało, jak mleko leciało to się wkurzał i krztusił, jak się wkurzał to płakał, a później znowu chciał ssać i od nowa wszystko. Jedyną pomocą było "zatkanie" go smokiem. Rączki też pcha ciągle do buzi, i póki się bardzo nie wkurza że mu ręka ucieka bo zyje swoim życiem lub nie przeszkadza mu to w spaniu, to pozwalam mu męczyć rękę, a tak to idę ze smokiem na ratunek.
I już słyszę głos Viry: smoczek to pierwszy krok do utraty laktacji... Robie tak od jakiegoś czasu i zamiast mieć mniej w cyckach, mam ciągle więcej mimo że mały je tyle samo.
U nas tez problem z brwiami, a główkę ma czyściutką.
Basia naprawdę przykro mi czytając o Twoich i małej problemach, tym bardziej że mój Dominik jest dzień starszy od Twojej córci. Wiem że próbowałaś już wszystkiego, a porad co możesz zrobić jest coraz mniej, ale może trzeba zacząć te "pierwsze" metody pomagania. Na pewno masujesz jej brzuszek, ja jeszcze robię kółka nóżkami i miednicą tak żeby troszkę te uciskania masowały brzuszek i jak jest marudny bo bączki mu dokuczają to to jemu pomaga. Kompresy ciepłe też rób. Nam łatwo doradzać,ale to tylko zabawa w zgadywankę jest. Może wkońcu coś pomoże. Jak mówią problemy z brzuszkiem powinny się ustabilizować do 3miesiąca, ponad połowa już za Tobą. I tak trzymam kciuki żeby jej się jak najszybciej poprawiło. Chociaż miała chwilową poprawę..może trzeba szukać odpowiedniego mleczkabaassiia lubi tę wiadomość
-
A i wiecie co dziewczyny, strasznie szybko mi to dziecko rośnie. Już dziś zaczynam tęsknić za tą kruszynką. Nawet przy jedzeniu zaczął robić już inne minki, i tęsknię za tymi poprzednimi. Nawet się nie objerzę, a oznajmi że jedzie na wakacje z kumplami a nie z rodzicami...
-
Martka89 wrote:Bassiia na pocieszenie ci powiem ze mam mc starszego synka i w ostatnich 2 tygodniach jego zachowanie bardzo sie zmieniło. Przede wszystkim jego sen stał sie duzo głębszy i taki spokojny. Nie jest taki ze nawet mój oddech nad nim powodował ze sie wzdrygnął. Stękania juz tez o 90%mniej. Jeszcze mc i u ciebie tez wszystko znormalnieje. Masz wrażliwca w domu
-
Dzieki dziewczyny.
Dzis rano juz patrzyc na nia nie moglam. Nawet w nocy spala (jak n jej mozliwosci), ale ja nie moge bo tak sie wszystkim martwie. Zadzwonilam po mame, siedzi z nia teraz, mala poplakuje, krzyczy, steka.
Najgorsze jest to, ze jej sie pogarsza a ja nie mam juz pomyslow, dzis o 17 znow pediatra, moze jakies inne mleko jeszcze. Jest taki jeszcze nutramigen puramino, o innym skladzie.
Mama mnie tez pociesza, ze przejdzie, ze ja wygladam gorzej niz mala, itd. Z tym ze ja juz trace nadzieje:/
Jeszcze polowa badan nie zostala zrobiona, bi chyba za malo krwi w probowce... mala.sie tylko odarla I tyle pozytku. Skierowanie twz przepadlo a tam byly tez drozsze bafania
-
baassiia wrote:Dzieki dziewczyny.
Dzis rano juz patrzyc na nia nie moglam. Nawet w nocy spala (jak n jej mozliwosci), ale ja nie moge bo tak sie wszystkim martwie. Zadzwonilam po mame, siedzi z nia teraz, mala poplakuje, krzyczy, steka.
Najgorsze jest to, ze jej sie pogarsza a ja nie mam juz pomyslow, dzis o 17 znow pediatra, moze jakies inne mleko jeszcze. Jest taki jeszcze nutramigen puramino, o innym skladzie.
Mama mnie tez pociesza, ze przejdzie, ze ja wygladam gorzej niz mala, itd. Z tym ze ja juz trace nadzieje:/
Jeszcze polowa badan nie zostala zrobiona, bi chyba za malo krwi w probowce... mala.sie tylko odarla I tyle pozytku. Skierowanie twz przepadlo a tam byly tez drozsze bafania
-
Basiu, mam nadzieję że w końcu wam się unormuje, bo jak czytam o waszych problemach to nasze to pikuś. Mam nadzieję że wybije 3 miesiąc i będzie spokój
Moja dzisiaj zrobiła kupę, a było jej tyle że do wiadra mogła bym zbieraćJeszcze takiej ilości u swojej córki nie widziałam.
-
nick nieaktualnyNa slonce kupilam jakis krem w aptece 50+ z filtrem mineralnym a nie chemicznym -farmaceuta polecal. Chyba firmy Pharmaceris jesli mnie pamiec nie myli. tylko drogi bo ok 50zl.
baassia-nie wiem co Ci poradzic. Moze dziewczyny maja racje-taki wiek i trzeba przeczekac. Nikt nie mowi oczywiscie by zamiatac temat pod dywan -trzeba zrobic badania. Troche tylko szkoda ze tak szybko zrezygnowalas z kp-faktycznie byla to szybka diagnoza. Ale jal mantre bede powtarzac to Ty jestes mama i Ty decydujesz. Przede wszystkim musisz popracowac nad soba bo jestes bardzo zestresowana-wiem ze to latwo mowic jak sie ma spokpjne dziecko ale apokojna mama to spokojny maluch. I jedna wazna rzecz-sluchaj swojego matczynego instynktu-on Cie nigdy nie zawiedzie. -
nick nieaktualnyPass- znam cale mnostwo matek ktore stosowaly smoczki i z powodzeniem karmily. Mozecie uzywac jak chcecie. Jest to tylko jakoes ryzyko moim zdaniem. I znowu sie powtorze -Ty jestes mama i Ty decydujesz i nikomu nic do tego. Jak chcesz stosowac smoczek to Twoj wybor.
-
Vira - Twoje uwagi są już po prostu niesmaczne. Ja mojego czeszę codziennie po kąpieli a i tak widzę, że na główce pojawia mu się ciemieniucha. No ale Twoim zdaniem zaniedbuję dziecko... Obiecałaś, że będziesz się zastanawiać nad tym co piszesz i z obietnicy się nie wywiązujesz...
baassiiaa - serce mi ściska jak czytam o problemach Twojej córci. Podpisuję się pod słowami innych mamuś - z czasem powinny te dolegliwości ustąpić. Mój synek odkąd skończył 2 miesiące widzę wyraźnie że układ trawienny pracuje lepiej. Oby u Ciebie też nastąpiła poprawa.
Madlene - mój dzisiaj drugi raz zrobił kupsko po plecy. Nie wiedziałam od której strony zacząć go myć, czy może od razu pod prysznic włożyć
Paola87 - na buźkę mam pharmaceris baby: http://www.ceneo.pl/24169965, do do ciałka będę kupować mustela spray. Najlepiej, jakby dzieci do 1 roku życia miały filtr mineralny.