Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Madlene, no właśnie wypytał się czy jem mleko bo przy spożywaniu mleka śluz może być.Odpowiedziałam że przestałam ale powoli wracam bo nie widzę różnicy. To siemię lniane to chyba właśnie z racji tego śluzu, z resztą ono ma szerokie spektrum działania. Do tego zalecił Acidolac baby. Od dzisiaj wdrażamy
Madlene.:) lubi tę wiadomość
-
annak wrote:Kochane,
Buziaczki i ściski dla wszystkich naszych forumowych dzieciaczków w ich dniu!
(jeszcze się zmieściłam przed północą)
A propos marcówek 2017 (prawdziwych czy też nie), to nawet nie macie pojęcia jak bardzo chciałabym właśnie na tym wątku wylądowaćCzułabym wtedy, że historia zatoczyła koło i po coś był ten rok "opóźnienia", który u mnie już wkrótce minie...
Bardzo gorąco Was wszystkie pozdrawiam i myślami zawsze jestem z Wami!
* * *
Jako, że dzisiaj strzelałam mój pierwszy od lipca 2015 test ciążowy, to jestem na bieżąco z wszystkimi datamiNo i według mojej wiedzy, to faktycznie trochę za wcześnie na marcówki 2017. Ale tak sobie pomyślałam, że może dziewczyna dziś zobaczyła dwie kreski i (w niewiedzy) do dzisiejszej daty doliczyła po prostu 9 miesięcy i wyszedł jej termin na 1 marca
Kochana bardzo Ci kibicuję i wierzę że nadejdzie dzień kiedy się udaannak lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny
Pierwsze co chciałam powiedzieć no to moje spóźnione życzenia z okazji Dnia Dziecka dla Waszych dzieciaczkówNo i dla Was, bo przecież jesteśmy dużymi dziećmi
A drugie to hmm po tej całej ciąży biochemicznej byłam na kontroli czy dobrze się oczyściło samo, był 14dc i w lewym jajniku pęcherzyk ponad 21mm, endo coś 8,4mm. Więc stwierdziłam, że aż żal tego "nie wykorzystać"No i mamy tego efekt - 3 dni temu widmo cień ledwo widoczny, a wczoraj z rana piękna druga jaśniutka różowa kreska
Po trzecie - proszę o duchowe wsparcie, bo ciężko mi uwierzyć w tę ciążę i to, że wszystko będzie dobrze... Tak strasznie się boję, ale tak bardzo bym chciała, żeby wszystko poszło dobrze
Cykl z którego mamy córkę zaczął się jeśli dobrze pamiętam 4 maja, teraz 6 maja, więc to może jakiś znak ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2016, 11:24
Madlene.:), Renka88, skowroneczka87, Karka, edyś, Andriel, Izoleccc, perła ziemi, Czarodziejka87, d'nusia, alinalii, Wira, muminka83, Falon, RudyTygrysek, Est, Kate84, Lucky, A.Kasia, Lilou1984, baassiia lubią tę wiadomość
12.12.2017 - jestemIzabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Jacqueline, trzymam kciuki. Tez zaszlam w ciaze w pierwszym cyklu po ciazy boochemicznej i sie udalo, Mala Niunia spi sobie teraz smacznie. Tobie tez zycze zebys za dziewiec miesiecy tulila swoje malenstwo.
Wczoraj minal rok od mojej straty. Jak ten czas leci...muminka83, Jacqueline lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Jacqueline będę mocno trzymać kciuki
Annak mam nadzieję że wkrótce i Ty zobaczysz 2 kreski
Jest tak gorąco a moje Dziecko najlepiej śpi przyklejone do mnieTaki zmęczony a co go odłożyłam to się budził po kilku minutach, 4 razy w ciągu pół godziny. W końcu za piątym razem go nie odłożyłam to śpi w najlepsze. Że mu tak nie gorąco? Mnie aż wszystko parzy, a on taki przyklejony
annak, muminka83, Jacqueline lubią tę wiadomość
-
Jacqueline trzymam bardzo mocno kciuki !!!!
Annak jestem duchem, sercem i myślami z Tobą ,myślę że śmiało
mogę napisać ze JESTEŚMY !! życzę Ci aby kropek się jak najszybciej pojawiłannak, muminka83, Jacqueline, Andriel lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny kochane,
Tak Wam dziękuję za te wszystkie cudowne słowa i życzenia!
I to akurat dziś, kiedy dopadł mnie mega dół, bo małpicho przyszło (a po cichu liczyłam, że może jednak nie...).
Jak teraz przeczytałam Wasze posty, to aż się uśmiechnęłam od ucha do ucha i już mi lepiej.
Dziękuję Wam -
Annak do mnie ostatnie małpicho przyszło równo rok temu. To się pamięta, bo na każdym badaniu pytają o datę OM - 02.06. Oby i dla Ciebie była to data OM, która wryje się w pamięć.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2016, 17:53
annak lubi tę wiadomość
-
Cześć. Przepraszam to znowu ja. Mam kłopot i pomyślałam, że może mi coś doradzicie.
Moja teściowa pali - bardzo dużo pali. Kiedy Oliwka się urodziła i przyjechali po 2 tygodniach na pierwszą wizytę to teściowa na kilka godzin przez przyjazdem nie paliła żeby nie śmierdzieć fajami.
Teraz już ma to w nosie i przyjeżdza śmierdząc petami, do tego pali na spacerze z nią. Dziś byłam na tym spacerze i jak więc jak szłysmy pod wiatr to spoko bo nic nie było czuć ale w drodze powrotnej fajka w ręce a drugą prowadziła wózek. Odgoniłam ją i poprosiłam by szła dalej bo ja czuje ten dym więc czuje i Oliwką. Powiedziałam jej nawet " mamusiu nie pal, po co" to tylko usłyszałam " eee tam".
Oliwce chyba ten smród nie wadzi bo zasnęła dziś babci na rękach i dużo się do niej śmiała ale no mnie przeszkadza, że taka osoba śmierdząca fajami przytula moje dziecko.
Nie mam jakoś specjalnie odwagi by jej coś powiedzieć, nie mam kontrargumentów. Mąż oczywiście uważa, że przesadzam ( mimo, że sam jest wrogiem palenia ) i nie zamierza z matką rozmawiać. A mnie tak troche głupio żeby się też nie obraziła na mnie. -
Wira wrote:Cześć. Przepraszam to znowu ja. Mam kłopot i pomyślałam, że może mi coś doradzicie.
Moja teściowa pali - bardzo dużo pali. Kiedy Oliwka się urodziła i przyjechali po 2 tygodniach na pierwszą wizytę to teściowa na kilka godzin przez przyjazdem nie paliła żeby nie śmierdzieć fajami.
Teraz już ma to w nosie i przyjeżdza śmierdząc petami, do tego pali na spacerze z nią. Dziś byłam na tym spacerze i jak więc jak szłysmy pod wiatr to spoko bo nic nie było czuć ale w drodze powrotnej fajka w ręce a drugą prowadziła wózek. Odgoniłam ją i poprosiłam by szła dalej bo ja czuje ten dym więc czuje i Oliwką. Powiedziałam jej nawet " mamusiu nie pal, po co" to tylko usłyszałam " eee tam".
Oliwce chyba ten smród nie wadzi bo zasnęła dziś babci na rękach i dużo się do niej śmiała ale no mnie przeszkadza, że taka osoba śmierdząca fajami przytula moje dziecko.
Nie mam jakoś specjalnie odwagi by jej coś powiedzieć, nie mam kontrargumentów. Mąż oczywiście uważa, że przesadzam ( mimo, że sam jest wrogiem palenia ) i nie zamierza z matką rozmawiać. A mnie tak troche głupio żeby się też nie obraziła na mnie.
Osobiście nienawidzę smrodu papierosów. Jak ktoś obok mnie zapali to automatycznie uciekam, bo mam odruch wymiotny. Na szczęście wśród mojej rodziny/znajomych nikt nie pali. Wyjątkiem jest szwagier i pomimo tego, że młody ma 3 miesiące to jeszcze na rękach go nie trzymał. -
paola87 wrote:Jacqueline będę mocno trzymać kciuki
Annak mam nadzieję że wkrótce i Ty zobaczysz 2 kreski
Jest tak gorąco a moje Dziecko najlepiej śpi przyklejone do mnieTaki zmęczony a co go odłożyłam to się budził po kilku minutach, 4 razy w ciągu pół godziny. W końcu za piątym razem go nie odłożyłam to śpi w najlepsze. Że mu tak nie gorąco? Mnie aż wszystko parzy, a on taki przyklejony
Kochana, a w jakim zakątku kraju mieszkasz? Bo na Śląsku od rana pada i to dość mocno... Temperatura poszła ostro w dół - teraz 17 stopni i już udało mi się fajnie obniżyć temperaturę w domu. -
Bardzo się boję, ale staram opanować ten strach, choć ciężko
Powiedzcie mi czy stosując Luteinę dopochwowo faktycznie nie powinno się innych środków dopochwowych brać? Bo tak mi lekarz kiedyś powiedział. To chyba chodzi o wchłanianie, że gorzej Luteina się wchłania wtedy ?
Bo dzisiaj mam nieładne upławy, żółte i nie podoba mi się zapach. Ostatnio miałam tak w tej drugiej straconej ciąży i zażycie dwa dni po 1 globulce Lactovaginalu mega mi pomogło wtedy.12.12.2017 - jestemIzabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
M+M+? wrote:Annak do mnie ostatnie małpicho przyszło równo rok temu. To się pamięta, bo na każdym badaniu pytają o datę OM - 02.06. Oby i dla Ciebie była to data OM, która wryje się w pamięć.
M+M+?,
Jak przeczytałam Twoje słowa... to aż dreszcz przeze mnie przeszedł. Taki pozytywny. Poczułam autentyczne wzruszenie. I po chwili przez głowę przeszła mi jedna krótka myśl: tak właśnie będzie.
Bardzo Ci dziękuję.M+M+? lubi tę wiadomość
-
Jacqueline wrote:Hej dziewczyny
Pierwsze co chciałam powiedzieć no to moje spóźnione życzenia z okazji Dnia Dziecka dla Waszych dzieciaczkówNo i dla Was, bo przecież jesteśmy dużymi dziećmi
A drugie to hmm po tej całej ciąży biochemicznej byłam na kontroli czy dobrze się oczyściło samo, był 14dc i w lewym jajniku pęcherzyk ponad 21mm, endo coś 8,4mm. Więc stwierdziłam, że aż żal tego "nie wykorzystać"No i mamy tego efekt - 3 dni temu widmo cień ledwo widoczny, a wczoraj z rana piękna druga jaśniutka różowa kreska
Po trzecie - proszę o duchowe wsparcie, bo ciężko mi uwierzyć w tę ciążę i to, że wszystko będzie dobrze... Tak strasznie się boję, ale tak bardzo bym chciała, żeby wszystko poszło dobrze
Cykl z którego mamy córkę zaczął się jeśli dobrze pamiętam 4 maja, teraz 6 maja, więc to może jakiś znak ?
Kochanawierzę i trzymam kciuki. Jestem pewna że Tym razem będzie dobrze. To dobry znak :-* wowowowow
Jacqueline lubi tę wiadomość
-
Karolina@ wrote:Kochana, a w jakim zakątku kraju mieszkasz? Bo na Śląsku od rana pada i to dość mocno... Temperatura poszła ostro w dół - teraz 17 stopni i już udało mi się fajnie obniżyć temperaturę w domu.
W domu miałam dziś gorąc i jeszcze sprzątałam, to już w ogóle cała parowałam. Na dworze wiał całkiem przyjemny spacerek, alemoje Dziecię za progiem wpadło w tak histeryczny płacz, że wracałam migusiem. A on tak ze zmęczenia
-
Vira, Twoja teściowa nie powinna taka śmierdząca przebywać z dzieckiem. Poszytaj o szkodliwości nikotyny dla dzieci, tej znajdującej się na ciele i ubraniach, sama bym wcześniej nie pomyślała, uważałabym że to tylko kwestia smrodu, ale nie. A już o paleniu przy wózku to szkoda gadać. Ja bym wprost powiedziała, albo spacer z wnuczką albo papieros.
Renka88 lubi tę wiadomość