Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Domii, cieszę się,że u Ciebie dobrze, bo zmartwiłam się jak to napisałaś! Dbaj o siebie i wypoczywaj!
Dziewczyny piszcie jak po wizytach,trzymam mocno kciuki :*
Co do kąpania się w jeziorach, czy jakiś kąpieliskach, pytałam lekarza i powiedział,że absolutnie jest to zabronione, bo mogę się zarazić dajmy na to jakimś paciorkowcem albo innym świństwem i będzie problem.. także ja się powstrzymuję od takich atrakcji..
Coraz większe te nasze skarby rosną, oby tak dalej:))))muminka83, domiii lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny - mam do was kolejne pytanie - farbowanie wlosow -
Czy farbujecie czy czekacie i jesli tak to do kiedy.
ja mam niestety siwizne na skroniach juz od dobrych wielu lat i zaczyna mi to przeszkadzac, i tak zastanawialam sie nad farba na bazie henny - w koncu to ziolo i na dodatek pielegnuje -
Kanka ja nawet rozjasnialam koncowki jakies 3 tyg temu, siedzialam na fotelu z mega mdlosciami ale dalam rade heh teraz mam zamiar dalej rozjasnic zeby dojsc do blondu. Mysle ze to nie szkodzi, nie jestem jakos mega przewrazliwiona. Gdyby tak patrzec to kazda babka w ciazy bylaby zaniedbana i chodzila z siwizna na glowiejusiakp
-
nick nieaktualnyJusia ma rację
Z resztą myślę, że jak się powie w salonie o ciąży to fryzjer wybierze jakąś mniej śmierdzącą farbę. Ja o malowaniu nie myślę, raczej o ścięciu na krótko, coś w tym stylu:
Co do zaniedbania i zapuszczenia w ciąży to mam nadzieję, że aż tak źle z nami nie będzieWidywałam nie raz w przychodni kobiety w ciąży - blade, nieumalowane, włosy tłuste, w dresie i jakimś rozciągniętym swetrze. Nie chcę oceniać bo może miały akurat gorszy dzień, źle się czuły itp. Ale wydaje mi się, że dla samej siebie fajnie wychodząc z domu odświeżyć się, nałożyć coś ładnego, lekko się umalować... Od razu samopoczucie lepsze, gdy wiemy, że się fajnie prezentujemy
Tak więc dbajmy o siebie dziewczyny
Może niebawem będziemy ogromne, ale za to zadbane i piękne
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2015, 13:01
domiii, ksanka, Love_life lubią tę wiadomość
-
Muminka ogolnie to bardzo mily presonel, ale nie spodobalo mi sie to ze jak sie umawialam to kazali mi za tydzien przyjechac, zajechalam tam (mam ponad 100km) i dali mi piec kartek do wypelnienia, pani genetyk do nas przyszla i troche nam wytlumaczyla co i jak beda badac i nawet nie dala w spokoju wypelnic tych kartek tylko tu to wpisac, tu to wpisac... bardzo szybko rachu ciachu i zabrala sie i poszla... Pozniej kazali nam czekac na telefon i wtedy daja nam znac kiedy mamy przyjechac na pobranie krwi, mowili ze tak ok pol roku czekania bedzie. Po pol roku czekania nikt do mnie nie dzwonil wiec sama zadzwonilam do nich a tam mi powiedzieli ze oni do mnie dzwonili i ze nasza kolejka przepadla i teraz im sie kontrakt z nfz skonczyl i musimy czekac na nowy, ale zapisala nas na styczen wtedy i mowila ze nawet jak kontraktu wtedy nie dostana to nam pobiora krew ale data pobrania bedzie inna zeby zalapac sie na nowy kontrakt...
z tego co pozniej pokojarzylam to raz tylko ok 20wieczorem mialam jakis tel z obcego nr a bylam wtedy w pracy na nocce i nie slyszalam i nikt wiecej nie dzwonil do mnie.. moim zdaniem skoro mialam kolejke to powinni chociaz ze dwa razy dzwonic czy cos, a oni raz zadzwonili i wcisli kogos innego
no ale tak to jest z nasza sluzba zdrowia jak sie nie zaplaci to nic nie zrobia
Aniołek 6tydz [*]
Zuzia 20tydz [*]
Amelka 25tydz [*]
-
A.Kasia - swietna fryzurka i jeszcze te twoje loczki!
wyglada to super
W sumie to jeszcze tylko 2 tygodnie i 2 trymestr - powinno byc dobrze , czasami tak mialam w pracy ze przez 4 miesiace nie mialam jak isc do fryzjera bo caly czas bylam w przelotach i nawet paznokcie robilam na lotniskach czekajac na samolot.
Ale zrobic cos dla siebie by sie swiezo poczuc to jednak poprawia nastroj a to jest tez wazne.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2015, 13:02
-
Mnie się też fryzurka baaardzo podoba. Zresztą wiesz, że ja w Tobie zakochana jestem bez reszty, fryzura tego nie zmieni
Właśnie wróciłam z zakupów. Kupiłam sobie "mamo to ja" i 6 par gaci
A jeszcze apropo dbania o siebie. Ja teraz wychodzę na zakupy bez makijażu i...bez stanika :p buzia oddycha, a piersi z natury mam małe, jędrne i sterczące, a teraz są jeszcze fajniejsze, pełniejsze i jędrniejsze. I bardzo sobie to cenię i czuję się bardzo komfortowoWiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2015, 13:14
ksanka, Karolina@ lubią tę wiadomość
-
Ksanka, a ja Cię podpytam o tę wyciskarkę wolnoobrotową, możesz powiedzieć czy to jest bardzo upierdliwe w myciu i składaniu? Bo ja rozważam (jeszcze zastanawiam się nad Vitamixem), ale boję się że będzie jak z moją dotychczasową sokowirówką: jak pomyślę o szorowaniu tych wszystkich zakamarków, ze szczególnym uwzględnieniem sitka, to już wolę sobie te jabłka schrupać w całości...
-
Karolina@ wrote:Dziewczyny trzymam kciuki za pomyślność wizyt! Czekamy na relację
Ja dzisiaj startuję do Was z nowym pytaniem i proszę o pomoc. Przed zajściem w ciążę miałam takie momenty, że miało mi głowę rozwalić - brałam ibuprom a nawet dwa i przechodziło. Jak opisałam koleżance swoje obawy, to mi powiedziała że mam iść do lekarza bo być może będę miała migrenę, ale oczywiście z braku czasu nie poszłam.
Teraz od 3 dni boli mnie głowa, non stop. Nie jest to taki ból nie do wytrzymania, ale dzisiaj w nocy prawie w ogóle nie spałam, bo nie potrafiłam znaleźć sobie miejsca. Próbowałam już masować głowę w okolicy skroni, ale nie pomogło. Wiem, że nie mogę wziąć żadnej tabsy i dlatego tak chodzę (podobno) jak śmierć i się męczęZnacie jakieś magiczne sposoby na ból głowy w ciąży?
możesz wziąść apap bo to czysty paracetanol. Moja ginekolog mi powiedziala że jak mam napady bólu głowy to śmiało mogę go brać, nie zaszkodzi fasolce
a jeśli chodzi o herbatę z pokrzywy, to moja gin. kazała mi ją pić ponieważ mam problemy z moczem... I bądź tu mądry kto ma rację??? Skoro lekarz zaleca a w necie są sprzeczne infromacje...
eh.
Ja farbowałam włosy 2 tygodnie temu, jak zapytałam lekarki co o tym sądzi czy mogę??? to ona mi powiedziała że przecież nie farbuje całego ciała tylko włosy, a teraz są takie dobre farby które nie szkodzą maleństwu..Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2015, 13:59
-
Dziewczyny z problemami tarczycowymi, jak wasze wyniki Ja jestem mega zdziwiona, dzis odebralam wynik Tsh 1,64 Rowno miesiac temu tsh 1,58 Dawka euthyroxu wciaz taka sama jak przed ciaza Na prawde sie dziwie, ze nie ma jakiegos mega duzego skoku miedzy wynikami
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2015, 14:02
-
Hej, ja niestety też się muszę pożegnać. Mało się udzielałam, bo miałam przeczucie, że tak się skończy. Ciąża 9 dni młodsza niż wynikało z owulacji, to nie brzmiało dobrze. Rozwój się zatrzymał chwilę po ostatnim usg, kiedy zobaczyłam serduszko. Całe szczęście, że moja córeczka jest z nami cała i zdrowa, bo gdyby nie ona to bym się załamała. A tak, jest źle, smutno, trzeba popłakać i starać się dalej. Trzymam kciuki, mam nadzieję, że będę ostatnią marcową mamą, której nie będzie dane w terminie przytulić swojego malucha.
-
Jeżówka9 wrote:Ksanka, a ja Cię podpytam o tę wyciskarkę wolnoobrotową, możesz powiedzieć czy to jest bardzo upierdliwe w myciu i składaniu? Bo ja rozważam (jeszcze zastanawiam się nad Vitamixem), ale boję się że będzie jak z moją dotychczasową sokowirówką: jak pomyślę o szorowaniu tych wszystkich zakamarków, ze szczególnym uwzględnieniem sitka, to już wolę sobie te jabłka schrupać w całości...
Hej ,
Moja mama ma kalorika 2000 i jest troche zabawy z myciem, bo nie ma okraglej szczoteczki do mycia sitek. Co do samego mycia to dobrze po samym wycisnieciu owocow puscic szklanke wody wy wyplukala czesc owocow/ warzyw itp.
Mama nie skarzy sie na upierdliwosc mycia. tylko niektore produkty wlokniste jak seler naciowy, jarmuz, ananas trzeba mocniej rozdrobnic by sie nie zapchalo.
Ja sama posiadam Kuvingsa, bardzo szybko przesiadlam sie wlasnie na te wyciskarke mimo ze kosztuje sporo (1500 PLN) ale warte to bylo wszystkich pieniedzy, jak reka odjal skonczylismy kupowac jakies kolorowe gazowane swinstwa i ilosciach hurtowych zaczelismy przerabiac owoce i warzywa.
Tak jak patrze z perspektywy ostatnich 8 miesiecy wyciskarka miala wolne przez 3 tygodnie w lipcu - bo bylismy na urlopie, poza tym kazdego dnia cos. Ostatnio np sok pomidorowy, porzeczkowy, borowkowy iwszystko co podejdzie pod reke jak tez mleka owsiane, migdalowe itp.
Co do Kuvingsa - mierzylam z zegarkiem w reku czas wymycia wszystkich elementow -3 do 5 minut ( w zaleznosci od ilosci wlokien w produktach i zagadania sie z mezem) .
widze ze z Vitamixem moze byc troche zabawy a nie myslalas o wyciskarkach pionowych? sa latwe i szybkie przy myciu, jak w naszym przykladzie nawet moj M sie poczuwa do mycia po sokowaniuWiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2015, 14:13
-
Zoi współczuję
trzymaj się