X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe Mamusie 2016 :-)
Odpowiedz

Marcowe Mamusie 2016 :-)

Oceń ten wątek:
  • skowroneczka87 Autorytet
    Postów: 1040 1130

    Wysłany: 25 listopada 2016, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wira wrote:
    Dziewczyny czy słyszała któraś o tym, że skutkiem ubocznym szczepienia na pneumokoki może być brak apetytu? Dziś mi to koleżanka powiedziała. Oliwka miała pierwszą dawkę 6 tygodni temu i kolejną wczoraj. Może to od tego ten problem z warzywami.
    Nie stresuje się już, zje to zje, nie to nie, ale tak się zastanawiam może te pneumokoki są przyczyną.

    Mialo byc cytuj... Hmm,pisalas ze piers chetnie ssie i nie odmawia mleka tylko obiadki wiec jakby miala problem z apetytem to wydaje mi sie,ze nie chciala by niczego jesc, mleka tez. Tak na logike rzecz biorac.

    A ja z innej beczki. Jak sie Wasze dzieciaczki zachowywaly/zachowuja przy zabkowaniu? Bo ta niechec do piersi moze od tego? Poza tym Mala osowiala troche, bardziej sie slini, ciagle chodzi z wciagnieta dolna warga, memla buzi jakby przygryzala cos. No i zabawki jak wepchnie do buzi to jakby chciala zjesc. Moze piers ja podraznia i dlatego nie chce?

    l22ntv73fkix1gof.png

    atdcx1hpilxa7usf.png
  • ksanka Autorytet
    Postów: 1577 2831

    Wysłany: 25 listopada 2016, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak Wira już to wcześniej pisałam że szczepienia mogą hamować przyrosty. U nas też tak bylo

    bl9cuay3kworwxbg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 listopada 2016, 17:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wira wrote:
    Dziewczyny czy słyszała któraś o tym, że skutkiem ubocznym szczepienia na pneumokoki może być brak apetytu? Dziś mi to koleżanka powiedziała. Oliwka miała pierwszą dawkę 6 tygodni temu i kolejną wczoraj. Może to od tego ten problem z warzywami.
    Nie stresuje się już, zje to zje, nie to nie, ale tak się zastanawiam może te pneumokoki są przyczyną.

    Ale jak jest brak apetytu to na wszystko a nie na warzywa jedynie. Jeszcze trochę a się wykształci nowy trend - jak dziecko marudne, nie chce jeść albo spać to do tej pory było, że skok rozwojowy albo zęby, teraz dołączy jeszcze NOP.

    Est, alinalii lubią tę wiadomość

  • Wira Autorytet
    Postów: 548 325

    Wysłany: 25 listopada 2016, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A.Kasia - no cos w tym jest. Dziś Oliwka zjadła z 5lyzeczek obiadku i ode mnie i od męża wiec jest jakiś progres tak to nazwijmy. Podalam tez pierwszy raz parowke, ugryzla kawałek, momentalnie sie skwasiła (jejku jaka ona jest śmieszna jak sie kwasi-Wasze tez strzelają takie miny ? ) i wyplula. Jutro zrobię kolejne podejście.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2016, 21:55

    syy2p07wrfkv45ic.png

    Aniołek [*] 25.12.2014
    Aniołek [*] 08.02.2017
  • ksanka Autorytet
    Postów: 1577 2831

    Wysłany: 25 listopada 2016, 23:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiu, utrata apetytu jest na pierwszym miejscu czestych działań niepożądanych np infanrix hexa, u nas przez miesiąc Zosia spadła w centylach zaczęła znów przybierać ładnie po ok miesiącu, półtora.
    Co do jedzenia jeśli nie masz apetytu to jeśli już masz coś zjeść to jesz to co jest przyjemne, co lubisz i co znasz.

    bl9cuay3kworwxbg.png
  • skowroneczka87 Autorytet
    Postów: 1040 1130

    Wysłany: 26 listopada 2016, 08:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niunia nam raczkuje:-) W przeciagu ostatniego 1,5 tygodnia zaczela sama siadac i raczkowac. Zaczyna sie tez wdpinac i wstawac. Ech, dzieci za szybko rosna.

    Wira, ksanka, Falon, Karka, Izoleccc, Madlene.:), Est, edyś lubią tę wiadomość

    l22ntv73fkix1gof.png

    atdcx1hpilxa7usf.png
  • Wira Autorytet
    Postów: 548 325

    Wysłany: 26 listopada 2016, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O 2:30 Oliwka stwierdziła, że się wyspała. Nosiłam, lulałam - nic. W ruch poszła chusta - 45 minut chodziłam po mieszkaniu by usnęła. Kiedy odkładałam ją do łóżeczka wybudziła się i zaczęło się od nowa. Tatuś próbował nosić ( i tu właśnie przydałoby się mu nosidło ale nie dociera to do niego )a ja próbowałam choć trochę się zdrzemnąć ale poczułam głód więc na nic dalszy sen. Wstałam, zamotałam małą na nowo i zaczęłam sobie szykować jedzenie. Dopiero o 4:40 położyłam ją i siebie. Złudne nadzieje matki, że dziecko może chociaż pośpi dłużej niż zwykle. Ale gdzie tam 7:30 oczy jak 5 złoty i idziemy sie bawić - super

    syy2p07wrfkv45ic.png

    Aniołek [*] 25.12.2014
    Aniołek [*] 08.02.2017
  • skowroneczka87 Autorytet
    Postów: 1040 1130

    Wysłany: 26 listopada 2016, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wira,moja tez tak sypia ostatnio. Wstaje do niej co godzine. Jesc nie chce, bo za czesto, oczy otwarte, zaczyna gadac, tez chyba liczy na zabawe. Tyle ze ja jej nie wyciagam z lozeczka. Chyba ze placze bardzo to na moment zeby utulic i do lozeczka z powrotem. Nie usypiam na sile,wybryka sie ile che, czasem jeszcze dokarmie i zasypia sama.iFakt ze nie spie jak ona tak grasuje ale nie dalabym rady jej nosic. Moj kregoslup jyz wola o pomste do nieba. Poza tym nie chce jej uczyc ze w nocy jak sie obudzi to hop i na raczki. Skoro kazdy spi to ona tez niech sie tego uczy, ze dzien jest na zabawe a noc na spanie.

    l22ntv73fkix1gof.png

    atdcx1hpilxa7usf.png
  • skowroneczka87 Autorytet
    Postów: 1040 1130

    Wysłany: 26 listopada 2016, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja sue juz nauczylam przez te kulka miesiecy ze jak dziecko nie chce zasnac to nie zasnie chocby sie na rzesach stawalo. Bedzie spiace to samo zasnie w locie.

    A.Kasia, Est lubią tę wiadomość

    l22ntv73fkix1gof.png

    atdcx1hpilxa7usf.png
  • Wira Autorytet
    Postów: 548 325

    Wysłany: 26 listopada 2016, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skowroneczko gratuluje córeczce skończenia 9 miesięcy :-)
    Moja od razu ryczy jak się jej nie wyjmie z łóżeczka. Mogę ją wziąć do łóżka dużego owszem ale ona już się tak rusza wspina, że ani ja leżącą ani mąż po drugiej stronie nie stanowimy szczególnej przeszkody, owszem jeszcze tak dobra nie jest żeby przeze mnie przejść ale jest na granicy - boje się ze przysnę i pokona te granice bez asekuracji, lub pójdzie w nogi łóżka a tam przeszkód nie ma żadnych.

    syy2p07wrfkv45ic.png

    Aniołek [*] 25.12.2014
    Aniołek [*] 08.02.2017
  • skowroneczka87 Autorytet
    Postów: 1040 1130

    Wysłany: 26 listopada 2016, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziekuje Wira:-) No ja ja zostawiam w jej lozeczku i tam sobie bryka. Moze to chwilowe i dzisiejszej nocy juz bedzie ok? U dzieci to nigdy nic nie wiadomo. A nyz zrobi Ci psikusa i przespi pieknie noc? Tego Ci zycze oczywiscie;-) Sobie z reszta tez:-P

    l22ntv73fkix1gof.png

    atdcx1hpilxa7usf.png
  • Martka89 Autorytet
    Postów: 1286 865

    Wysłany: 26 listopada 2016, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wira wrote:
    Skowroneczko gratuluje córeczce skończenia 9 miesięcy :-)
    Moja od razu ryczy jak się jej nie wyjmie z łóżeczka. Mogę ją wziąć do łóżka dużego owszem ale ona już się tak rusza wspina, że ani ja leżącą ani mąż po drugiej stronie nie stanowimy szczególnej przeszkody, owszem jeszcze tak dobra nie jest żeby przeze mnie przejść ale jest na granicy - boje się ze przysnę i pokona te granice bez asekuracji, lub pójdzie w nogi łóżka a tam przeszkód nie ma żadnych.

    Kurczę tez miałam pare razy taka akcje ze mały wybudzony, wielki oczy i haha hihi. Ale ja konsekwentnie zero gadki, cisza, noe ruszam sie i mam zamknięte oczy. Lekko otwieram tylko oko zeby zerknąć czy przysypia zeby nie złapał kontaktu wzrokowego. Nie ma mowy o wyjściu z sypialni. Mały probuje, zaczepia,łapie za nos ale zabieram mu rękę bes słowa nie patrząc. Odpukać-zawsze zasypia Max do 30 min. Zawsze czuje wtedy dreszczyk grozy co bedzie jak sie jednak rozbudzi...

    w4sqyx8dc6bykj5r.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 listopada 2016, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój ostatnio też beznadziejnie śpi. Albo wstaje o 6 i koniec albo od 2 do 4 impreza. Budzi się, siada i zaczyna gadać a jak się nie zainteresujemy to dosłownie wchodzi nam na głowy. Jak się wyszaleje to podpina się do cyca i idzie dalej spać.

    Co do przyrostów to Tomek od lipca przytyl 2 kg. Je różnie. Czasem tyle że nie wiem gdzie on to mieści a innego dnia poza mlekiem zje tylko 2 chrupki kukurydziane.

    M+m my mamy wanienkę i stelaż bebe jou i jesteśmy bardzo zadowoleni chociaż ja bym już chętnie przeniosła Tomka do dużej wanny.

  • Wira Autorytet
    Postów: 548 325

    Wysłany: 26 listopada 2016, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziś 100% na piersi + kaszka z owocem na wieczór. Noż co za uparty mały diabełek.

    syy2p07wrfkv45ic.png

    Aniołek [*] 25.12.2014
    Aniołek [*] 08.02.2017
  • Wira Autorytet
    Postów: 548 325

    Wysłany: 26 listopada 2016, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiem Wam, że jeśli noszenie, lulanie, bujanie i szumiś nie zadziałał to nie wierzę w to by Oliwka sama z siebie zasnęła po kilkudziesięciu minutach. W łóżeczku by się rozwyła na bank. Choć ja w ten sposób byłam uczona przesypiania całej nocy. Moja mama wstawała do mnie po 5 razy czasem i jak miałam rok dziadek kazał jej wywieźć łóżeczko z sypialni i nie reagować jeśli będę w nocy płakać. Po 3 dobach zaczęłam przesypiać całe noce. Ale ja osobiście sobie tego nie wyobrażam - jak mogłabym nie reagować na płacz własnego dziecka, jak miałabym tego spokojnie słuchać ( i sąsiedzi też nawisem mówiąc ). Aż mi się niedobrze robi na sama myśl.

    syy2p07wrfkv45ic.png

    Aniołek [*] 25.12.2014
    Aniołek [*] 08.02.2017
  • Renka88 Autorytet
    Postów: 1247 1656

    Wysłany: 26 listopada 2016, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wira wrote:
    Dziś 100% na piersi + kaszka z owocem na wieczór. Noż co za uparty mały diabełek.


    Wira u nas dziś łyżeczka pociupanej parówki i żółtka, 180 ml kaszki z sokiem malinowym, mała łyżeczka pieroga leniwego rozdziabanego widelcem, chrupka kukurydziana, słoiczek marchewki z jabłkiem. Moja nie ma ochoty na obiady. A chrupanie chrupki sprawia jej tyle frajdy, ze moze coś zrobić samodzielnie!


    Mnie martwi to ze Basia nie mówi. Ani baba ani mama ani tata ani am nic! Tylko piszczy, pluje, i purta ustkami :/

    <3

    iv098iikucvckjtl.png

    Aniołek 05.2014
  • Renka88 Autorytet
    Postów: 1247 1656

    Wysłany: 26 listopada 2016, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i miedzy czasie cyc! W ogóle moja pije tylko wodę. Nigdy żadnego soku ani nic.
    W związku z tym, ze ma te dziwne suche place dodałam jej dziś wapno, wiecie ze nie chciała pic mimo, ze woda miała smak bananowy?
    Jakie to cwane skubane małe :)

    <3

    iv098iikucvckjtl.png

    Aniołek 05.2014
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 listopada 2016, 23:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny Tymek dopiero od niedawna gada. Wcześniej tylko pluł i krzyczał :-)

    Wira u nas też ostatnio nocne imprezy ;) Ja biorę Tymka wtedy do nas bo i tak nie zasnę póki on nie śpi a tak to się z nim pobawie, puszczę kołysanki i z reguły zasypia w ciągu pół godziny. Gorzej, że potem i tak o 5:30 wstaje, gdzie wcześniej spał do 7 nawet :P Mąż go wtedy na podłogę puszcza bo on przez nas to w 5 sekund się przedostaje ;)

    M+M+? lubi tę wiadomość

  • skowroneczka87 Autorytet
    Postów: 1040 1130

    Wysłany: 27 listopada 2016, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I jak Wira dzisiejsza noc Wam minela? U nas na szczescie bez ofiar:-P Mloda dala matce fory i budzila sie co 2 h. A od4 to nawet do 7 dospala. Wiem ze zyje w koncu. Pisalas cos wczoraj o szumisiu. Powiedz mi,jak to glosno halasuje? Bo Weronika jednak nauczyla sie zasypiac przy suszarce i inaczej jej to nie idzie. I myslalam o tym szumusiu. Bo przy 2-3 drzemkach dziennie po 1-1,5 h to zbankrutujemy na prad:-/

    l22ntv73fkix1gof.png

    atdcx1hpilxa7usf.png
  • Wira Autorytet
    Postów: 548 325

    Wysłany: 27 listopada 2016, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Noc minęła ok. Po pierwszym karmieniu ok 1 godziny odłożyłam do łóżeczka - zwykle brałam do nas. Dwie godziny później zaczął wyć monitor oddechu. Nie wiem czy mała zapomniała oddychać bo jej za ciepły było czy co - ale spała normalnie, nie przesunęła się nigdzie więc była z zasięgu płytek i oddychała.
    Więc mam dwie koncepcje
    1) coś z monitorem oddechu nie tak, popsuł się lub przestał wyczuwać ruchy małej choć wydaje mi się to mało realne bo jest baaaaaardzo czuły
    2) małej było za ciepło, przypomniało jej się jak to było w brzuszku i mamy i przestała oddychać a jak usłyszała syrenę, to sobie przypomniała i spała dalej co jest dla mnie jeszcze mniej realne.

    Potem ok 4 wzięłam ją do nas i spała już z nami, pobudka 7:30 jak zwykle.
    W każdym razie bez nocnych dyskotek

    syy2p07wrfkv45ic.png

    Aniołek [*] 25.12.2014
    Aniołek [*] 08.02.2017
‹‹ 2528 2529 2530 2531 2532 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ

4 Problemy z zajściem w ciążę, które możesz wykryć z pomocą aplikacji OvuFriend!

Kalendarz owulacji kojarzy Ci się tylko z wyznaczaniem dni płodnych i terminu owulacji? Jego możliwości są dużo większe! Aplikacja może być pomocna w wykrywaniu problemów związanych z płodnością na bardzo wczesnym etapie. O jakich problemach mowa? Co możesz wykryć z pomocą kalendarza? Kliknij i przeczytaj!   

CZYTAJ WIĘCEJ