Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Wira wrote:Podobno tęskni bo malo wesoła i ciągle chce na ręce. Ale mój maz na pewno o nia bardzo dba jestem o to spokojna.
Dba na bank, ale widocznie TY jesteś - mimo wszystko - niezastąpiona!
Super, że dzisiaj wychodzisz do domku. Zobaczysz to stęsknione spojrzenie i nastrój wywinduje o kilka pięter w górę.
Uściski, Wirka!Wira lubi tę wiadomość
-
Wira wrote:Wypisuja mnie dzis do domu
W domu lepiej dochodzi się do zdrowia i pychicznie i fizycznie. Dla dziecka człowiek pokonuje wszystkie bariery nawet bólu. Maleńka zwyczajnie tęskni za Tobą ale lada moment przytulicie się do siebie.
Życzymy Ci dużo siły i powrotu do zdrowia.
Wira lubi tę wiadomość
-
Ginekolodzy mówią ze mogę jeszcze zajść w ciąże nawet z prawego jajnika tylko nie bardzo rozumiem jak komorka jajowa ma sie dostać do macicy jak nie ma jajowodu prawego a lewy jest chyba z drugiej strony(tak jak kojarzę z rysunku). Niby szpital ginekologiczny ale lekarz na obchodzie poswieca ci minimum czasu. Pytam czy mogę karmic piersia jak bede brala środki przeciwbólowe to nie dość ze usłyszałam wyrzut "to jeszcze pani karmi" to jeszcze "jak sie zachodzi w druga ciąże to sie przestaje karmic" ale dopiero argument ze nie wiedziałam o ciąży ja zamknął.Nosz co za ludzie
-
Wira wrote:Ginekolodzy mówią ze mogę jeszcze zajść w ciąże nawet z prawego jajnika tylko nie bardzo rozumiem jak komorka jajowa ma sie dostać do macicy jak nie ma jajowodu prawego a lewy jest chyba z drugiej strony(tak jak kojarzę z rysunku). Niby szpital ginekologiczny ale lekarz na obchodzie poswieca ci minimum czasu. Pytam czy mogę karmic piersia jak bede brala środki przeciwbólowe to nie dość ze usłyszałam wyrzut "to jeszcze pani karmi" to jeszcze "jak sie zachodzi w druga ciąże to sie przestaje karmic" ale dopiero argument ze nie wiedziałam o ciąży ja zamknął.Nosz co za ludzie
No wlasnie Wira, ludzie. Dzis to nie sa lekarze tylko ludzie wykonujacy zawod lekarza. Ja rozumiem ze nie mozna sie wczuwac w kazdy przypadek bo czlowiek by zwariowal. Ale mozna byc rzeczowym, kulturalnym, jesli nie milym dla pacjenta to chociaz nie opryskliwym i odburkujacym. A tego czesto brakuje. Jesli ktos sie nie nadaje to nie musi byc lekarzem przeciez. Specyfika pracy jest jaka jest ale tu chodzi o ludzkie zdrowie i zycie wiec nie moze byc znieczulicy. A jest coraz czesciej niestety. Teraz bedziesz pewnie pod opieka swojego ginekologa wiec bedziesz sie czuc pewniej.She86, Wira lubią tę wiadomość
-
Wira szybko wracaj do zdrowia trzymam kciuki
Wira lubi tę wiadomość
-
Wira wrote:Ginekolodzy mówią ze mogę jeszcze zajść w ciąże nawet z prawego jajnika tylko nie bardzo rozumiem jak komorka jajowa ma sie dostać do macicy jak nie ma jajowodu prawego a lewy jest chyba z drugiej strony(tak jak kojarzę z rysunku). Niby szpital ginekologiczny ale lekarz na obchodzie poswieca ci minimum czasu. Pytam czy mogę karmic piersia jak bede brala środki przeciwbólowe to nie dość ze usłyszałam wyrzut "to jeszcze pani karmi" to jeszcze "jak sie zachodzi w druga ciąże to sie przestaje karmic" ale dopiero argument ze nie wiedziałam o ciąży ja zamknął.Nosz co za ludzie
-
Wira wrote:Ginekolodzy mówią ze mogę jeszcze zajść w ciąże nawet z prawego jajnika tylko nie bardzo rozumiem jak komorka jajowa ma sie dostać do macicy jak nie ma jajowodu prawego a lewy jest chyba z drugiej strony(tak jak kojarzę z rysunku). Niby szpital ginekologiczny ale lekarz na obchodzie poswieca ci minimum czasu. Pytam czy mogę karmic piersia jak bede brala środki przeciwbólowe to nie dość ze usłyszałam wyrzut "to jeszcze pani karmi" to jeszcze "jak sie zachodzi w druga ciąże to sie przestaje karmic" ale dopiero argument ze nie wiedziałam o ciąży ja zamknął.Nosz co za ludzie
Wira lubi tę wiadomość
-
Hey dziewczyny. Melduje się po pierwszej nocy w domu. Wczoraj nie mogłam sobie znaleźć miejsca w domu, kręciłam się z kąta w kąt, nawet czas spędzony z Oliwką mnie szczególnie nie cieszył. Dotarło do mnie do się stało, i że przekreślono moje szanse na kolejne dziecko o połowę. Myślałam, też o tym, że gdyby nie to, że umówiłam się do ginekologa na monitoring cyklu to bym mogła być już na tamtym świecie. Przecież lekarz rodzinny zlecił badania, kazał najeść się nospy i przyjść jutro jeśli ból nie przejdzie. Tego samego dnia o północy miałam odciągany litr krwi z brzucha. Wykrwawiałam się i nikt by o tym nie wiedział gdyby nie usg. Lekarz powiedział, że do półtora litra to jeszcze by sobie organizm jakoś poradził ale powyżej to już stan poważnie zagrażający życiu.
Dziś czuje się już lepiej. W końcu " jutro jest zawsze świeże i wolne od błędu". Oliwka spała prawie pół nocy ze mną bo jak tatuś wstał by ją nakarmić to nie chciała dalej spać - chciała być chyba przy mnie. Po pierś nadal sięga co mnie cieszy i mimo, że laktatorem odciągałam marne krople to laktacja przetrwała i mogę karmić nadal czyli tak jak chciałam.
Odnośnie kolejnej ciąży muszę skonsultować temat z ginekologiem kiedy mogę się starać bo jakoś ten lekarz w szpitalu mało kompetentny mi się wydawał.
No nic, testy owulacyjne pomogą. Do czasu kiedy zacznę się znowu starać, kp się zakończy więc przygotuje sobie jakąś ładną komórkę jajową. M łyka selen i kwas foliowy także też przygotuje dobrych pływaków
Myślami wracam też do chwili sprzed operacji kiedy byłam już ubrana w papierową koszulę od Armaniego" i gustowny czepek do kompletu i obserwowałam jak cały personel sali operacyjnej szykuje się do zabiegu - trżesłam się ze strachu czy przeżyje. Operacja nie była ryzykowna czy coś ale mimo to była to operacja więc się bałam, o to co będzie jeśli M i Oliwka zostaną sami. To znak, że moja rodzina jest dla mnie bardzo ważna i tego się trzymam i tym będę żyć.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2017, 08:44
-
Wira,
Dobrze, że już jesteś w domu.
Moim zdaniem, to naturalne, że spływają teraz na Ciebie różne emocje. Byłaś bardzo dzielna w tych ostatnich dniach. Trzymałaś się mocno. A przecież to były duże przeżycia, nie mogą tak zupełnie Cię ominąć.
Najlepiej gdyby teraz udało Ci się przez jakiś czas mniej myśleć o tym, co będzie kiedyś, a skupić się na dniu dzisiejszym. Bo tak mocno poczułaś, jak bardzo ten dzień dzisisiejszy (i wszystko co z nim związane) jest ważne.
Potem na spokojnie pójdziesz do swojego lekarza i wszystko sobie omówicie.
Jestem pewna, że szanse na kolejne dziecko nie zostały pomniejszone o 50%! To 50% to pochodzi tylko z tej jednej strony, która pozostała nienaruszona. A ja też słyszałam o tym, co pisały dziewczyny, że strona, której teoretycznie nie ma, przejmuje jakoś funkcje tej zdrowej (nie umiem tego dobrze wyjaśnić). Tak jest ponoć przy niedrożnym jajowodzie, czyli u Ciebie pewnie tak samo.
Ale na pewno przyjdzie czas na myślenie i rozmowy o tym.
Teraz ciesz się dniem codziennym, mężem, Oliwką. Po takich przeżyciach to nawet problemy z jedzeniem obiadków maleją, prawda?
Dużo szczęścia było w tej całej Twojej historii. To szczęście nie przyszło do Ciebie tak bez powodu...
Bardzo Cię podziwiam, że byłaś taka dzielna, bo nawet w najtrudniejszej chwili pisałaś o tych pozytywach, które trzymają Cię w pionie. Oliwka ma super fajną, dobrą i kosmiczną mamęWiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2017, 09:15
Wira, RudyTygrysek, A.Kasia, muminka83, Est, Izoleccc lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dokładnie. Medycyna zna nie takie przypadki. Po drugie medycyna swoje A natura swoje. Mi żaden lekarz nie dawał żadnych szans na zajście w jakąkolwiek ciążę. A tu co? Trzecia za mną a być może jak Bóg da i czwarta w perspektywie. Teraz tak jak dziewczyny piszą. Skup się na dniu dzisiejszym. Bierz z niego najwięcej i ile się da. Moje doświadczenie mówi że Co nas nie zabije to nas wzmocni. Nie poddawaj się. Przed Tobą wspaniałe życie i tego się trzynaj. Po trzecie marzenia się spełniają czego dowodem jesteś Ty i kazda z nas.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2017, 17:09
Wira lubi tę wiadomość
-
skowroneczka87 wrote:Jak tam Wira u Ciebie? Jak samopoczucie? Jakos tak mysle dzis o Tobie od rana. Daj znac co slychac.
Przepraszam ze sie nie odzywam mimo ze wszystkie mi tu tyle wsparcia okazałyście, ale poniewaz targają mną nieszczególne pozytywne odczucia nie chce wprowadzać tu smetow i psuć atmosfery.