Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
muminka83 wrote:Jestem dobrej myśli i tak sobie myślę że może w lato 2016 zrobimy zjazd?? Najlepiej w środku Polski
:d I poznamy się mamusie marcowe :d na żywo.
A czy ktoś jest z okolic Zabrza, Rudy,Bytomia? Może umówimy się w jakiejś kawiarence na wielkie LODY??
ale by było, tyle dzieci w jednym miejscu
i to z jednego miesiąca 
muminka83, arien, jagood lubią tę wiadomość
mama Wiktorka i czterech aniołków :*
-
Martita88 wrote:Mietka dobrze pamiętam , że jesteś z Warszawy? gdzie robisz badanie?
Obecnie mieszkam pod Warszawą na badanie idę do IDEALIST GINEKOLOGIA&SPA:) tam przyjmuje mój lekarz prowadzący, jest ponoć jakimś specjalistą od prenatalnej diagnostyki ultrasonograficznej:) Jak dla mnie świetny lekarz, traktuje kobitki jak księżniczki:) za każdym razem podaje mi rąsie żebym z fotela zeszła :D za pierwszym razem turbo mnie to speszyło, nie wiedziałam o co mu chodzi :D
Kalendarz ciąży BellyBestFriend
-
Dzień dobry!
Nie mogę się doczekać soboty. Szalenie boję się, że coś jest nie tak i że serduszko zamiast się rozkręcić (było 113bpm), zatrzymało się. Właściwie nie mam jakichś konkretnych dolegliwości -mdłości i odrzucanie od niektórych pokarmów to akurat i bez ciąży mi się zdarzały.
Nawet nie chodzę częściej do toalety. W nocy też mnie sisiu nie ściga i spokojnie dopiero rano korzystam.02.01.2015 puste jajo płodowe
marzec 2016 córa
-
Mietka no to zajebiaszczy taki lekarz
co do "zlotu" to mam koleżankę zeszłoroczną grudniówkę i ona też była na takim forum (chyba na mamazone) i dziewczyny faktycznie co jakiś czas się ze sobą spotykają i przyjeżdżają nawet 300 km żeby się zobaczyć fakt że została ich garstka około 10, ale to i tak fajne
Mietka 30:), muminka83 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCześć dziewczyny jestem podczytuję ale coś nie mam weny do pisania wczoraj i ja miałam podły dzień i humor taki że bez kija nie podchodź dzisiaj jest trochę lepiej ale jeszcze nie super M cały czas w delegacji za moment rozpoczęcie roku a ja ze wszystkim sama do tego teście mnie mega wkurzają mają fochy nie wiadomo o co jak kurna przedszkolaki a nawet jeszcze nie wiedzą o moim stanie więc ukrywam się jak mogę bo nie mam zamiaru wysłuchiwać ich głupich przytyków teraz kiedy jestem sama.
Do tego zaczynam już panikować przed tymi genetycznymi i wg zastanawiam się coraz częściej czy z maluszkiem wszystko ok a do wizyty jeszcze tak daleko.
Gratuluję udanych wizyt i sporych dzidziolków trzymam kciuki za kolejne dobre wieści.
-
Kasia, rozumiem Twój strach, jak już wcześniej wspomniałam mam duszę na ramieniu kiedy idę do wc. Także leć do lekarza żeby sprawdzić czy wszystko okej, chociaż jestem pewna że na pewno tak będzie
"Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
J 15, 7
Dziękuję za groszka
-
polin wrote:Dzień dobry!
Nie mogę się doczekać soboty. Szalenie boję się, że coś jest nie tak i że serduszko zamiast się rozkręcić (było 113bpm), zatrzymało się. Właściwie nie mam jakichś konkretnych dolegliwości -mdłości i odrzucanie od niektórych pokarmów to akurat i bez ciąży mi się zdarzały.
Nawet nie chodzę częściej do toalety. W nocy też mnie sisiu nie ściga i spokojnie dopiero rano korzystam.
Polin nie stresuj się, serduszko będzie biło jak dzwon!
Synek 2016r
Aniołek 8 tc * 2018 r -
Ja z zakupami czekam do prenatalnych, teraz sie jakos tak glupio boje, ze zapesze:(
Poza tym ja duzo rzeczy chyba dostane bo u mnie i siostra i szwagierka raczej zamknely juz reprodukcje no i mimo ze w tej chwili, nie musimy oszczedzac, to ja nie jestem rozrzutna, lubie miec uskladana kase w "skarpecie", jesli cos dostane uzywanego to bede korzystac.
-
Przedstawiam Wam mojego okruszka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2016, 09:51
Martita88, edyś, baassiia, arien, She86, 26Asia, Est, Renka88, jagood, A.Kasia, aaagaaatka, Karolina@, alinalii, d'nusia, Karka, Mietka 30:), krówka_muffka, Kate84, Tunia.a, Izoleccc, anie93lica lubią tę wiadomość
Synek 2016r
Aniołek 8 tc * 2018 r -
Kajola gratuluje sliczne malenstwo
Dziewczyny co do tych prenatalnych to przeciez lekarz lub w rejestracji wyznaczaja termin i chyba oni wiedza co robia, wiec nie straszcie reszty ze za pozno, mi nigdy nikt nie mowil ze dziecko nie moze przekraczac jakiejs wielkosci tylko zawsze mowiono ze miedzi 11 tyg a 13t 6d mam je zrobic... Widocznie skoro sa takie terminy wyznaczone to oni wiedza ze dziecko nie przekroczy wielkosci w tym czasie... Ja mialam robione w 11 t 1 dzien i to byl zaraz pierwszy termin kiedy mozna dzidzie lekarz zbadal i nic nie mowil ze za wczesnie, czy cos...
Kasiu trzymam kciuki za wizyte, teraz nie mam takich uplawow, bo tylko luteina mi wyplywa, ale pamietam w tamtej ciazy tez tak mialam ze czasami mnie tak "zalalo" ze wszystko mokre mialam
ale idz i sprawdz, przynajmniej bedziesz spokojniejsza
Kajola, A.Kasia lubią tę wiadomość
Aniołek 6tydz [*]
Zuzia 20tydz [*]
Amelka 25tydz [*]
-
Dziewczyny nikt nikogo nie straszy, nie przesadzajcie. Jesteśmy tu po to żeby się wymieniać doświadczeniami. U mnie usg umawia położna, lekarz przypadkiem zerknął mi na tą kartkę podczas wizyty i przylukał, kazał do niej wrócić żeby umówiła mnie tydzień wcześniej. Badanie można przeprowadzić jak dziecko ma minimum 45 mm, a max chyba 85 mm. Moja koleżanka miała 41 mm, to zrobił normalnie zwykłe usg, a na prenatalne powiedział że niestety za mały i kazał wrócić za tydzień z tym samym skierowaniem. Dzielę się wiedzą, specjalistą nie jestem.
Martita88 lubi tę wiadomość
-
26Asia wrote:ale by było, tyle dzieci w jednym miejscu i to z jednego miesiąca
Jestem za!
baassiia wrote:Ja z zakupami czekam do prenatalnych, teraz sie jakos tak glupio boje, ze zapesze:(
Poza tym ja duzo rzeczy chyba dostane bo u mnie i siostra i szwagierka raczej zamknely juz reprodukcje no i mimo ze w tej chwili, nie musimy oszczedzac, to ja nie jestem rozrzutna, lubie miec uskladana kase w "skarpecie", jesli cos dostane uzywanego to bede korzystac.
również boję się wybiegac w przyszłość:*
narazie cieszę się Waszymi planami shopingowymi,
Choć zdarza mi się potajemnie snuc cudowne plany co by było gdyby jednak:)
mój mąż omc( o mało co), podchodzi tutaj bardziej zdrowo rozsądkowo- na tyle ile się da. Powtarza, żebyśmy się narazie ze wszystkim wstrzymali, abysmy później byli w stanie się z tego podnieść. A wczoraj powiedział, że informacji o płci za cholerę nie może się doczekać) ponieważ, nasze aniołki to trzej chłopcy, ja obstawiam córeczkę- bo ileż można chłopaków pod rząd produkować. Przy okazji, chyba trochę chce się przygotować, ciężko wyobrazić mi sobie siebie w roli mamy dziewczynki. ot, taki dylemat
uzależnilam się od forum!
lecę kaczkę robić, miłego dnia.
do czterech razy sztuka.
