Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Kasia ja też mam raz kremowy raz wodnisty, tylko że ja tego staram się nie analizować, bo biorę luteinę i ona mi wypływa potem, więc nie wiem co jest co
I jak, znalazłaś tego lekarza?
Arien jak się czujesz dziś? Ja dopiero przeczytałam Twój wpis, wiesz jak brzuch boli mocno i krzyż do tego to do lekarza trzeba - ja tak miałam powiedziane. Ale mam nadzieję, że Ci przeszło i dziś już czujesz się lepiej.
Ja od 7 na nogach, szokMajstry dziś mi sypialnie malują
Wykorzystujemy ostatnie dni lata żeby odświeżyć trochę i zmienić kolorystykę przed przyjściem Maluszka
Był beż z brązem, a teraz będzie taki mega delikatny jasny krem i tapeta jasna na jednej ścianie
2, 5 roku temu się wprowadziliśmy, a ja już w tamtym roku przemalowywałam salon, teraz sypialnia
No ale jak się urządzaliśmy, to nie miałam pomysłu i zrobiłam kolor w salonie na jednej ścianie, którego nawet nie lubię i bardzo przytłaczał pomieszczenie, a teraz mam wreszcie tak jak chciałam
Generalnie uwielbiam biel, szarości, brązy i jaaaasne kremy
Nawet leżaczek upatrzyłam już taki fajny szary
-
Dzień dobry Kochane, ale wczoraj napisałyście, ja miałam cały dzień biegania jako, że jestem w Poznaniu na tydzień to mam milion spraw do załatwienia. A wieczorem z kolei czułam się strasznie, brzuch bolał, mdliło i nie miałam sił na pisanie.
Dziewczyny co do macicy czy brzucha kurcze mi się wydaje, że ja mam cały czas twardy hmmm?
Gratuluję wczorajszych udanych wizyt i trzymam mocno kciuki za dzisiejsze, czekam na dobre wieści i oczywiście fotki
Co do wydzieliny to u mnie odwrotnie, cały czas miałam jej strasznie dużo, no lało się ze mnie, a od paru dni praktycznie zero. .. Staram się nie martwić bo przecież w poniedziałek na prenatalnych było wszystko dobrze i wmawiam sobie, że tak widocznie ma być.
Co do snów mi się dziś nad ranem śniło, że czekałam u lekarza na ten zasrany opis prenatalnych i powiedział mi, że wszystko super poza przepływem krwi i mały może mieć zastoje czy coś kuzwa skąd ja to wziąłem wrrr, głupi sen
Martina ja byłam na 12+0 i żałowałam, że nie byłam trochę później bo powiedział by płeć, ale nie moglibyśmy bo dzidzia tak rośnie, że mogła by już być za duża. Prenatalne można robić do 13+6 ale do wielkości dziecka 8,5 cm chyba?Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2015, 08:43
-
muminka83 wrote:Myślę , że założę bloga. Planuje zrobić zapiekankę z mięsem mielonym i makaronem i serem. Zostało mi troszkę wołowiny. Zastanawiam cię czy makaronu na ziemniaki nie zamienić i do piekarnika. Do tego sos czosnkowy .... sama nie wiem ale coś w ten deseń bo nie lubię marnować ....
Robiłam jakiś czas temu zapiekanke z miesem i ziemniaczkami i wyszla cudowna wszyscy sie zajadali(mieszkamy u rodziców mojego chlopaka ale mamy osobne pietro i mieszka jeszcze siostra jedna a druga z mezem wpada prawie codziennie wiec wypada kazdego poczestowac tym bardziej ze pachnie caly dom). Co do marnowania jedzenia to ja tez nie lubie. Wczoraj stwierdziłam ze jesli zostanie mi mielone to wykombinuje cos i wsadze je do formy od muffinek i upieke:) -
Co do snów to mi sie kilka dni temu snilo że byłam na standardowych zakupach w biedronce i była super wielka czekolada milki z nadzienie kinder country za 20 zl po chwili sie obudzilam i bylam lekko zdziwiona ze to tylko sen. Ostatnio też mi sie snilo że plamilam ale tylko jedna czerwona mala kropelka wyleciala i koniec, tez od razu sie obudzilama i pobieglam do toalety i nic nie bylo takiego.
-
Hej, Paola mam tak samo, tylko częściej kremowa a raczej wodnista ze sproszkowana luteina. Powiem Wam szczerze że już mnie denerwuje ta luteina bo zaczyna mnie wszystko piec przy podcieraniu nawet. W nocy przez sen czułam że boli mnie brzuch
ale za wiele nie pamiętam.
-
nick nieaktualnyPaola87 - znalazłam ale dopiero na 17:20. Od rana wydzwaniam i wszyscy na urlopie. Mówię Wam, dopiero w pełni doceniłam prywatne placówki medyczne i rejestrację on-line.
Ja bym się tymi upławami nie przejmowała gdybym też miała jakieś globułki, ale akurat od poniedziałku nic nie stosowałam. A tak mi pociekło, że miałam całą mokrą wkładkę, bieliznę i jeszcze spodnie w kroku. No i ten ból plecówNie wiem, czy to nie od niewygodnego materaca na którym tu u rodziców śpię, bo jest miękki a ja w domu mam mega twardy i na takim lepiej mi się śpi. Pojadę do tego ginka na przegląd, niech sprawdzi co i jak. A do 17 będę leżeć i może mi przejdzie.
Powiem Wam - jak nie urok to sraczka. Jak siedzi człowiek na tyłku w domu to nic się nie dzieje, a jak pojedzie na takie zadupie jak to na którym teraz jestem to zaraz problemy -
paola87 wrote:Martita jest ok termin
Wczoraj chyba Ola, nie pamiętam, pisała, że ma genetyczne w 13t5d? Jakoś tak... To chyba jest za późno, dzieciaczek może być troszkę starszy albo po prostu duży i będzie już pomiarem przekraczał te widełki...Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2016, 12:32
-
dzień dobry ! nie spałam pół nocy !
odbierałam poród mojemu pieskowijest to mała (nierasowa chichuaua)
i potrzebowałą mojej pomocy , wszystko zaczęło się o 2 w nocy, niestety za puźno się obudziłam i sunia zdążyła urodzić pierwszego (to jej pierwsze pieski) i nie wiem czy nie wiedziała czy co się stało ale nie przegryzła tej błony i piesek się chyba udusiłw każdym bądź razie nie żyje , potem drugi
wyszedł z tym już sobie poradziła
i ku mojemu zaskoczeniu wstaje rano po może 3 h snu a tu dwa pieski
czyli jeszcze jednego musiłą sama urodzić jak ja już spałam
jeden grubasek niesamowity , drugi skolei malutki chudziutki , torchę się martwie o niego , niestety musiałam pojehać do pracy i w domu bede dopiero o 17
muminka83, Kajola, Est lubią tę wiadomość
-
Dzięki dziewczyny
uspokoiłam się
co do płci to spokojnie do tego podchodzę, bo w zasadzie mi wszystko jedno i w sumie mogę nawet dowiedzieć się podczas porodu
jakiś czas temu pisałyście o wyprawce. i teraz pytanko (sorki, że tak ciągle wypytuje)
chodzi tylko o ubranka czy o gadżety też? tzn termometry, wanienki i tak dalej? bo ja się zastanawiam kiedy to wszystko kupować? czy na raty czy iść i wszystko na raz? Jeny ja się w ogóle w tym nie orientuje
bo planuje remont małego pokoju tak aby przystosować go na potrzeby Malucha ale nie wiem czy tą wyprawkę po remoncie czy przed? Już zgłupiałam.. -
alinalii wrote:dzień dobry ! nie spałam pół nocy !
odbierałam poród mojemu pieskowijest to mała (nierasowa chichuaua)
i potrzebowałą mojej pomocy , wszystko zaczęło się o 2 w nocy, niestety za puźno się obudziłam i sunia zdążyła urodzić pierwszego (to jej pierwsze pieski) i nie wiem czy nie wiedziała czy co się stało ale nie przegryzła tej błony i piesek się chyba udusiłw każdym bądź razie nie żyje , potem drugi
wyszedł z tym już sobie poradziła
i ku mojemu zaskoczeniu wstaje rano po może 3 h snu a tu dwa pieski
czyli jeszcze jednego musiłą sama urodzić jak ja już spałam
jeden grubasek niesamowity , drugi skolei malutki chudziutki , torchę się martwie o niego , niestety musiałam pojehać do pracy i w domu bede dopiero o 17
Lubię wszystko oprócz tego pieska -
Renka88 wrote:ja też mam 13+5 ale do prenatalnych bierze się termin z OM. Tak mi tłumaczyła ginka. Czy są tu dziewczyny z Poznania i maja może prenatalne na Polnej?
-
Kasiu ja od czasu do czasu miewam takie bardziej wodniste upławy, ale nigdy nie wzięłam tego za coś niepokojącego. Oczywiście skonsultuj to i daj potem znać, co powiedział lekarz.
A powiedz mi jeszcze, Ty jakieś globulki stosujesz profilaktycznie od czasu do czasu, czy bierzesz je codziennie, bo tak zalecił lekarz? -
Martita ja mam zamiar kupować wyprawkę już po remoncie, żeby sobie od razu układać, coś drobnego jak trafi się promocja pewnie kupię, ale wanienkę łóżeczko już po remoncie. Ekipę remontową mamy umówioną na koniec listopada dopiero:/ ale nie było wcześniejszych terminów. Więc po świętach zacznę już pranie i układanie
Ja USG prenatalne mam 3 września i to będzie 12 tc chciałam troszkę później, ale nie było wolnych terminówMartita88 lubi tę wiadomość
-
Martita88 wrote:Dzięki dziewczyny
uspokoiłam się
co do płci to spokojnie do tego podchodzę, bo w zasadzie mi wszystko jedno i w sumie mogę nawet dowiedzieć się podczas porodu
jakiś czas temu pisałyście o wyprawce. i teraz pytanko (sorki, że tak ciągle wypytuje)
chodzi tylko o ubranka czy o gadżety też? tzn termometry, wanienki i tak dalej? bo ja się zastanawiam kiedy to wszystko kupować? czy na raty czy iść i wszystko na raz? Jeny ja się w ogóle w tym nie orientuje
bo planuje remont małego pokoju tak aby przystosować go na potrzeby Malucha ale nie wiem czy tą wyprawkę po remoncie czy przed? Już zgłupiałam..Te większe typu łóżeczko, wanienka to zostawię na koniec. Ja mam termin na 3 marca, więc wypadałoby mieć już wszystko w styczniu i być przygotowanym. Tylko ten grudzień i styczeń to taki trochę problematyczny okres, bo grudzień okres przedświąteczny, wiecie co się wtedy dzieje, a styczeń to samo plus jeszcze nie wiem jak się już wtedy będę czuła, a chciałabym żeby zakupy były przyjemnością, a nie szybko szybko bo mi słabo
No i nie wiem w końcu kiedy mam to do reszty ogarnąć...
-
Renka88 wrote:Paola u mnie póki co dzidziuś zawsze młodszy. O kilka dni wiec może będzie dobrze
U mnie owulacja była gdzieś w 11 dc więc jest starszy -
Paola, dzięki, że pytasz. Dzisiaj lepiej. Wczoraj nie brałam nospy bo nie mam, mój lekarz nie za bardzo lubi. Zastanawiam się czy ten ból mogł mieć związek z zaparciem...albo z tym, że przez pól dnia siedzialam w meeega halasie i bylam juz tak poirytowana, ze bylam na skraju wytrzymalości psychicznej. W kazdym razie jak wstałam to pobolewało, ale na pewno jelita, udało mi sie załatwić i jest ok
Co do prenatalnych to ja też mam 03.09. i to będzie 11t6d. I zastanawiałam się z kolei czy to nie za wcześnie...ale chyba nie. Zobaczymy jeszcze jutro jak bejbik się rozwija, ile ma cm.