Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyKarolina@ wrote:Kasiu ja od czasu do czasu miewam takie bardziej wodniste upławy, ale nigdy nie wzięłam tego za coś niepokojącego. Oczywiście skonsultuj to i daj potem znać, co powiedział lekarz.
A powiedz mi jeszcze, Ty jakieś globulki stosujesz profilaktycznie od czasu do czasu, czy bierzesz je codziennie, bo tak zalecił lekarz?
Stosuję lactovaigal z polecenia lekarza, ale akurat w poniedziałek nie brałam, więc te upławy nie mają z tym związku. Też mam nadzieję, że to nic takiego, gdyby to były same upławy to bym w ogóle sprawę olała i poczekała do następnej wizyty ale że pojawił się ten ból pleców no to nie chcę ryzykować, żebym potem nie żałowała.Karolina@ lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry dziewczyny
Czekam z niecierpliwością na wieści z wizyt
Ja czekam jeszcze nieco ponad tydzień do rozpoczęcia zwolnienia i wtedy będę miała sporo czasu żeby chodzić i kupowaćChociaż powiem Wam, że co przychodzę do mamy to widzę coraz więcej ubranek dla wnuczka/-i
Taka moja mama wyrywna jest
Rzeczy typu wanienka, wózek itp. to na spokojnie, póki co oglądam w internecie. Jak się trafi okazja i będą pieniądze to nie będę się zastanawiać. A okres przed- i po- świąteczny to dobry czas na kupowanie ze względu na duże obniżki -
Znalazłam bardzo mądre słowa - zwłaszcza ostatnie zdanie, więc wklejam:
"Testy przesiewowe pozwalają na określenie statystycznego ryzyka np. zespołu Downa. A co to oznacza? W uproszczeniu, jeśli otrzymamy wynik, że ryzyko zespołu Downa wynosi przykładowo 1:3533, oznacza to, że na 3533 kobiety z takimi wynikami u jednej wystąpił zespół Downa. Nie mówi to nam, czy dziecko jest zdrowe, czy nie, jedynie mówi o ryzyku statystycznym"
I kolejne:
"Natomiast w badaniach inwazyjnych oceniamy bezpośrednio materiał genetyczny dziecka, więc wiarygodność wyniku jest na wysokim poziomie (rzędu 99,8%).
To robić czy nie robić? Odpowiedź na to pytanie jest zależna od Twojego światopoglądu. Jeśli podejmiesz decyzję, by zgodnie z obowiązującym prawem zakończyć ciążę, która okaże się „chora”, czyli obarczona wadą genetyczną, to badanie należy wykonać. Jeśli natomiast wynik badania niczego w Twoim postępowaniu nie zmieni, podejmowanie działań z zakresu diagnostyki inwazyjnej nie ma sensu"
Poniżej adres strony, gdzie znalazłam artykuł, z którego pochodzi fragment:
http://dzielnicarodzica.pl/Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2015, 09:42
muminka83 lubi tę wiadomość
-
Kofeinka spokojnie, ja też tak mam, zawsze tak piszą jak się przychodzi z plamieniami. A płacisz jeszcze? Pola co do prenatalnych mój lekarz ma 30 lat praktyki i jeśli kazał mi przyjść wtedy to myślę że jest to dobry termin.
"Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
J 15, 7
Dziękuję za groszka -
kofeinka wrote:Cześć dziewczyny.
Wczoraj wyszłam ze szpitala, nadal mam tabletki.. no i mam leżeć plackiem
Na wypisie w rozpoznaniu napisali mi "poronienie zagrażające"
Przepraszam kochana, przez przypadek nacisnęłam lubię
Kilka stron do tyłu pisałyśmy o adnotacji "poronienie zagrażające" i jest to tylko taka formułka lekarzy. Ja też mam ją wpisaną w swoją kartotekę u gin, ponieważ na początku ciąży miałam krwiaka. Jest to bardziej potrzebne dla ZUSu, gdyby się czepiał twojego L4.
Cieszę się, że jesteś już w domu. Odpoczywaj ile możesz! :*
kofeinka lubi tę wiadomość
-
Kofeinka - lubię to że wyszłaś, ale nie to że musisz leżeć
dziewczyny ja jak byłam IP i dostałam kartę to też miałam wpisane "poronienie zagrażające" zapytałam co to oznacza i lekarz powiedział, że praktycznie przy każdych problemach z plamieniem jest to wpisywane, ale nie koniecznie świadczy to o tym, że to poronienie..kofeinka lubi tę wiadomość
-
Mi powiedział ze mogę Chodzić ale bez szalenstw, oczywiście mój lekarz prowadzący bo od tamtych konowalow żadnych zaleceń nie dostałam
"Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
J 15, 7
Dziękuję za groszka -
Melduje sie po usg. Dzidzius zdrowy, mama szczesliwa:-) Kosc nosowa widoczna. przeziernosc 1,2 mm, wszystkie narzady widoczne i na swoim miejscu. Mozg, zoladek, pecherz, kregoslup, obie raczki i nozki, pepowina w porzadku, nawet paluszki policzone:-P Serduszko bilo 151 BPM. Dzidzius starszy o 4 dni wedlug badania, mierzy 68,7 mm. Fikal sobie, machal raczkami i nozkami, w koncu przylozyl sobie kciuka do buzi:-D Nie pokazal jeszcze czy jest chlopcem czy dziewczynka, chos maz sie upiera ze widzial cos miedzy nozkami:-P Super widok, super uczucie, kamien z serca:-)
Przeszczesliwa:-DDD26Asia, Karolina@, Kajola, aleksandrazz, paola87, muminka83, A.Kasia, jagood, edyś, Martita88, Mietka 30:), krówka_muffka, Renka88, wiewiórka17, d'nusia, baassiia, Kate84, Gośśś, arien, Est, aaagaaatka, Karka, Izoleccc lubią tę wiadomość
-
Kofeinko. Rybko moja. To standardowa procedura. Dla nich to też bezpieczeństwo. ednak
Jednak nawet u kobiet które w przeszłości poroniły kolejna ciąża z góry określana jest jako ciąża wyższego ryzyka. Nie ma znaczenia czy wtedy się plami czy nie. Ja w kartotece od samego początku mam wpisane ciąża zagrożona ze względu na poronienie i genetyczną chorobę.
Najważniejsze być żyła normalnie. Oczywiście masz się nie przemęczać ale spacerek wolnym tempem. Posiedź na ławeczce. Zrób to co lubisz.
Wiem że to trudne bo sama myślę jak poryta. Jednak wczoraj byłam w kiepskim dziś lepszym humorku. Myślę sobie że robimy wszystko dla naszych dzieci. Reszta w rękach natury bo to że to Bóg za tym stoi nie wierzę.
Jestem dobrej myśli i tak sobie myślę że może w lato 2016 zrobimy zjazd?? Najlepiej w środku Polski:d I poznamy się mamusie marcowe :d na żywo.
A czy ktoś jest z okolic Zabrza, Rudy,Bytomia? Może umówimy się w jakiejś kawiarence na wielkie LODY??Martita88 lubi tę wiadomość
-
Heeej
Kofeinka bardzo się cieszę, że już wyszłaś. Teraz tylko odpoczywaj
Skowroneczka 87 gratulacje:-) Ja też byłam w 12tyg2dni i myślałam, że mój okruszek jest bardzo duży ale Twój jest jeszcze większyskowroneczka87 lubi tę wiadomość
Synek 2016r
Aniołek 8 tc * 2018 r -
skowroneczka87 wrote:Melduje sie po usg. Dzidzius zdrowy, mama szczesliwa:-) Kosc nosowa widoczna. przeziernosc 1,2 mm, wszystkie narzady widoczne i na swoim miejscu. Mozg, zoladek, pecherz, kregoslup, obie raczki i nozki, pepowina w porzadku, nawet paluszki policzone:-P Serduszko bilo 151 BPM. Dzidzius starszy o 4 dni wedlug badania, mierzy 68,7 mm. Fikal sobie, machal raczkami i nozkami, w koncu przylozyl sobie kciuka do buzi:-D Nie pokazal jeszcze czy jest chlopcem czy dziewczynka, chos maz sie upiera ze widzial cos miedzy nozkami:-P Super widok, super uczucie, kamien z serca:-)
Przeszczesliwa:-DDD
Super :d Bardzo bardzo się cieszymyskowroneczka87 lubi tę wiadomość
-
Martita88 wrote:Hej. Ja też zapisałam się do dr Lewczuka na genetyczne. Wizytę mam 7 września także dziewczyny które mają wcześniej wizytę u niego dajcie znać jak było
Też mam tego dnia wizytęi też będę wtedy w 12 tyg. i 0 dni:) myślę, że jest to idealny termin na wizytę
Kalendarz ciąży BellyBestFriendMartita88 lubi tę wiadomość