Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMam czas tylko wieczorami zagladac na forum bo póki co pracuje jeszcze. Uspokoilyscie mnie jednak słowami ze niektóre z was nie mają apetytu. Mi dziś na kolację przeszedł przez gardło tylko Klein ryżowy na mleku. Też z niecierpliwością czekam na usg prenatalne. Bardziej po to aby znów zobaczyć moje kochanie. Nie nakrecam się ze w moim wieku ryzyko wad wrodzonych jest duże. Mam 37 lat a to moje pierwsze dziecko.
Pisalyscie dziewczyny o terapeutach. Ja polecam tzw. terapie krótkoterminowe czyli terapie poznawczo-behawioralna oraz terapie skoncentrowana na rozwiązaniu. A jeśli terapeuta nie jest w stanie powiedzieć z jakich metod i technik korzysta znaczy że nie jest profesjonalistą tylko osoba która skończyła psychologię. Ja sama jestem psychologiem, specjalizuje się w interwencji kryzysowej i psychologii klinicznej chorego somatycznie i czasami jak dowiaduję się co wyprawiają moi koledzy i koleżanki po fachu to przeżywam szok i niedowierzanie. -
Rano mam u mojego prowadzącego a wieczorem ta wazniejsza wizyta u lekarza co miałam prenatalne i będziemy omawiać wynik boje się ale musze być dobrej myśli
domiii, She86 lubią tę wiadomość
-
xpatiiix3 wrote:Hej dziewczyny nie wiem czy pamiętacie
Nam zaskoczyło
i jutro wchodzę w 6 tydzień już
po przebadano się wyszło ze mam bardzo niski poziom progesteron od początku na duphastonie jestem 2x1 u mimo to wciąż ten progesteron niziutki w piątek mam pierwsza wizytę pewnie ginek zwiększy dawkę duphastonu ,no i zobaczę pierwszy raz Naszą fasolkę
Pozdrawiam
Gratulacje Patusia!!!!xpatiiix3 lubi tę wiadomość
-
Malwa85 wrote:Możesz podać nazwisko lekarza z Babka Medica do którego idziesz?
Masz jakieś szczególne wskazania do cesarki?
Polecam dr Lewczuka w Babka Medica.
Robił mi USG genetyczne - super dokładny!
Dziewczyny pozdrawiam gorąco z RODOS:)Renka88, margaret26, d'nusia, Est, maggda, Kate84, anie93lica, Martita88, baassiia, Karolina@, alinalii, Mietka 30:), Karka lubią tę wiadomość
-
Karolina@ wrote:W II połowie tygodnia widzę, że sporo wizyt się szykuje. Będzie dobrze kobietki. Widok fikającego bobasa wynagrodzi Wam w mig ten stres i obawy. Ja mam za tydzień standardową wizytę u mojej ginki i z jednej strony czuję lekki niepokój, czy malec rośnie, a z drugiej po prenatalnych obiecałam sobie, że będę myśleć tylko pozytywnie i tego się trzymam.
Dziewczyny, które znają płeć - jest to informacja 100%? Lekarz pokazywał Wam co malec skrywa między nogami? Bo tak się zastanawiam, na ile wiarygodne jest poznawanie płci w tak wczesnym okresie?
Mi lekarz powiedział,że dziewczynka w 90%, ponieważ to pierwszy trymestr, w drugim już powiedziałby na 100%xpatiiix3, arien, Karolina@ lubią tę wiadomość
-
Kasiu ja się nie obrażam
bo to co piszesz to prawda a mi chodziło o zwykłego gina i żeby się za bardzo nie nastawiać po tym usg 1 trymestru z resztą wiem ze ciężko jest się nie nastawić u mnie po prostu zerknął nie przyglądał się jakoś specjalnie większość lekarzy nie chce podawać płci na tym etapie żeby wtopy nie zaliczyć a jeżeli jest faktycznie fachowiec od usg to może i powiedzieć chociażby po wyglądzie tego wyrostka płciowego jaka jest płeć ale ja i tak dalej niedowierzam co do płci na tym etapie także takie moje zdanie
Livia
Nela
Marcel
-
Haha muminka no coś w ten deseń ;d ale nie powiem przydaje się. dzięki temu teraz mam mojego malucha. Byłam po kilku nieudanych cyklach u gina który stwierdził że mam owu i nie potrzebuje leków. Może nie za mądrze ale poczytałam o clo, zapisałam sobie, brałam po po pół tabl i zaskoczyło w 1 cyklu
"Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
J 15, 7
Dziękuję za groszka -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny, mam do Was pytanie!
Czy macie może taką wodnistą obfitą wydzielinę? Bo ja jak do tej pory miałam kremową bądź też jakieś upławy wynikające z infekcji. Za to dzisiaj zalała mnie przezroczysta wodnista wydzielina tak, że aż przemokła mi wkładka. I teraz pytanie, czy ktoś jeszcze tak ma? Chodzi o to, że ja po moich przejściach z odchodzącymi wodami w poprzedniej ciąży jestem dość przewrażliwiona i mnie te upławy zaniepokoiły... -
Dziewczyny, trochę się boję bo stwardniał mi brzuch. Tak na dole, nad wzgórkiem łonowym, lekko na lewo. Dokładnie tam gdzie detektorem wsłuchuję się w tętno. Biorę właśnie nospę, ale martwi mnie to mocno. Czy któraś z Was też tak miewa?
Kasia ja czasem mam taką wodnistą wydzielinę, niemal jak woda, nawet mnie w nocy kilka razy obudziła i się wystraszyłam, że to krew.