Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
A.Kasia wrote:Faktycznie spokojnie tu dzisiaj
Ja zdrzemnęłam się chwilę bo w nocy mało spałam. Obudził mnie dopiero telefon z luxmedu, że wyniki PAPPA są już gotowe i do odbioru osobistego w rejestracji. Sądzę więc, że wyszły dobrze bo poprzednio, kiedy były złe to nie mogłam ich odebrać tylko musiałam czekać na spotkanie z lekarzem i omówienie wyniku. No nic, i tak mnie teraz nie ma to ich nie odbiorę. Nie uciekną.
Nie ma innej opcji. Musi być dobrze.
-
kofeinka wrote:Dziękuję za odpowiedź.
Biegam do toalety jak opętana i sprawdzam czy czasem znów nie pojawiła się krew
Tak cholernie się boję
Cały czas biorę leki (Duphaston), wiec mam nadzieję, że już nic złego z dzidziusiem się nie stanie, bo chyba bym sobie nie darowała
Ja jak miałam plamienia to też biegalam co chwila do WC sprawdzać czy wszystko ok. Przejdzie po kilku dniach bez plamień i się trochę uspokoisz
Mnie dzisiaj trochę pobolewa krzyż, dziewczyny słyszałam od znajomej że jak boli w krzyżu to możliwe że dziecko ułoży się bliżej kręgosłupa i nie będzie takiego wielkiego brzusia wtedy :p
Teoria pewnie mocno przesadzona, ale z moją skłonnościa do rozstępów chciałabym żeby to była prawdaLucky, kofeinka lubią tę wiadomość
Synek 2016 r. ♥️
Synek 2020 r. 💚
-
Dziewczyny, jestem juz po wizycie.
Jestem juz spokojna i szczęśliwa.
Wszystko jest ok
Maleństwo 5,1 cmNT 1,1. Wszystkie organy w porządku.
Serce bije 164 ud/ min.
Nic tam miedzy nóżkami nie bylo widac, wiec albo jeszcze nie widac albo dziewucha- to moje domysły, bo lekarz powiedział po prostu, ze jeszcze nie widac.
Jestem bardzo szczęśliwa!!!
Moj mąż byl ze mna po raz pierwszy na usg i tez jest bardzo podekscytowany i caly czas o tym gadaMartita88, muminka83, A.Kasia, Kokaina, Karka, Kajola, aaagaaatka, paola87, edyś, Gośśś, skowroneczka87, Karolina@, d'nusia, krówka_muffka, She86, Kate84, Lucky, alinalii, anie93lica, Izoleccc, Mietka 30:) lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Est wrote:Dziewczyny, jestem juz po wizycie.
Jestem juz spokojna i szczęśliwa.
Wszystko jest ok
Maleństwo 5,1 cmNT 1,1. Wszystkie organy w porządku.
Serce bije 164 ud/ min.
Nic tam miedzy nóżkami nie bylo widac, wiec albo jeszcze nie widac albo dziewucha- to moje domysły, bo lekarz powiedział po prostu, ze jeszcze nie widac.
Jestem bardzo szczęśliwa!!!
Moj mąż byl ze mna po raz pierwszy na usg i tez jest bardzo podekscytowany i caly czas o tym gada
Gratulacje!!!
Ja mam kolejną wizytę 11 września i mąż oznajmił że bezwzględnie idzie ze mną bo wygibasy naszego malucha zna tylko z moich opowiadańEst, Lucky lubią tę wiadomość
Synek 2016 r. ♥️
Synek 2020 r. 💚
-
Est super
Ja od wczoraj nie wymiotuję, mam nadzieję, że już nie będę (choć to pewnie czcze życzenia). Czy komuś tak wcześnie ustały wymioty?
Mdli mnie dalej ale już delikatniejEst, Lucky lubią tę wiadomość
Bóg podarował mi tak cenny prezent
On musiał Cię zrobić z chmur i anielskich skrzydeł
02.02.2014 [*] , 15.09.2014 [*] -
aaagaaatka wrote:Est super
Ja od wczoraj nie wymiotuję, mam nadzieję, że już nie będę (choć to pewnie czcze życzenia). Czy komuś tak wcześnie ustały wymioty?
Mdli mnie dalej ale już delikatniej
Oby s juz miala to za soba:-) Ja do dzis tez myslalam, ze wymioty mam z glowy. Prawie dwa tygodnie mialam spokoj, a tu dzis z sila wodospadu, nie zdazylam dokonczyc jesc i juz musialam leciec. I to w dodatku z domieszka krwi:-/ Ale tez licze, ze to tylko wypadek przy pracy i sie nie powtorzy.Lucky lubi tę wiadomość
-
Oj Skowroneczka współczuję
Mnie najbardziej dopada jak robi mi się pusty żołądek, więc staram się do tego nie dopuszczać.Lucky lubi tę wiadomość
Bóg podarował mi tak cenny prezent
On musiał Cię zrobić z chmur i anielskich skrzydeł
02.02.2014 [*] , 15.09.2014 [*] -
nick nieaktualny
-
Ja też sie juz melduje
maluch starszy o 5 dni. Kosc nosowa jest, przeziernosc 1.5 maluch ma ponad 6 cm, serduszko bije 160. Termin zmienił sie na 4 marca (hmm to jeszcze blizej granicy 29 lutego). Moj M był ze mną, ucieszony ze chyba spac nie bedzie mógł!
krówka_muffka, d'nusia, edyś, Renka88, skowroneczka87, Est, She86, Gośśś, Lucky, Kajola, alinalii, Karka, Kokaina, A.Kasia, Mietka 30:) lubią tę wiadomość
-
Danusiu, mi na leukocyty w moczu pomogło picie soku z żurawiny, picie dużej ilości wody,wszystko później było ok bez konieczności zażywania antybiotyków,
Domi świetne wiadomości, gratulacje!!
Dziewczyny, czy Wam też tak dokucza wysoki puls, będąc ostatnio na wizycie mam 92, no ale dla mnie to jest dużo i źle się czuję. Lekarz że w ciąży to jeszcze mały puls:/?Lucky lubi tę wiadomość