Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
baassiia wrote:Ja tak szybko przeleciałam kilka stron i ponoć to nic nie przesadza jeszcze i dzidziuś moze byc całkowicie zdrowy, a powiedz proszę ile mierzy dzidziuś?
Ja zawsze myślałam że tylko liczy się przeziernośc karkowa i jej wynik do względnego zastanowienia się czy wynik sugeruje taką a taka możliwość.
-
muminka83 wrote:Ja zawsze myślałam że tylko liczy się przeziernośc karkowa i jej wynik do względnego zastanowienia się czy wynik sugeruje taką a taka możliwość.
Nie wiem, ale lekarka powiedziała, że nawet jak wszystkie parametry są ok to dziecko i tak może mieć Zespół Downa. Generalnie trochę mnie nastraszyła.Syn Stasiu ur 02.03.2016
-
ryjkek wrote:U mnie niestety też niezbyt dobre wieści.
Właśnie wróciłam z USG prenatalnego i niestety u mojego dziecka stwierdzono kość nosową hipoplastyczną. (((((( przezierność karkowa wyszła ok 1,5.
W ogóle okazało się, że dziecko jest o tydzień starsze niż wynika z ostatniej miesiączki. Zrobiłam test Pappa i mam iść za tydzień na kontrole USG.
kochana jestem z Toba przechodzę to samo co ty , również czekam na wyniki
ryjkek lubi tę wiadomość
-
ryjkek wrote:Nie wiem, ale lekarka powiedziała, że nawet jak wszystkie parametry są ok to dziecko i tak może mieć Zespół Downa. Generalnie trochę mnie nastraszyła.
Powinnaś postawić ją do pionu. Co to za lekarz. Normalnie cholera bierze. To po co robic badania, płacić za nie skoro nawet jak wyjdzie dobrze to i tak nic nie oznacza.
Ten lekarz powinien cię uspokoić. Kochana. parametr masz w normie.
Czytałam wątek z bell sporo osób tego nie ma. Wystarczy że dziecko źle się ułoży a jej brak o niczym nie świadczy.
Trzymaj się kochana i najlepiej za kilka dni skonsultuj to z innym lekarzem
arien, ryjkek lubią tę wiadomość
-
Ryjkek kochana nie denerwuj sie,wcale nie jest przesadzone to ze dzidzia bedzie chora, znam osobiscie dziewczyne ktora tez tak nastraszyli a pozniej okazalo sie ze dziecko jest zdrowe... trzymam kciuki za was :*
muminka83, ryjkek lubią tę wiadomość
Aniołek 6tydz [*]
Zuzia 20tydz [*]
Amelka 25tydz [*]
-
nick nieaktualny
-
arien wrote:Ja nie wiem, ci lekarze to są jacyś dziwni. Na pewno doskonale wiedzą, że większość takich odchyleń niczym groźnym nie skutkuje i większość z nich kończy się pomyślnie. Nie mogą tego pacjentce powiedzieć? Tylko straszą...eh
Mój facet stwierdził, że chciała nas naciągnąć na bardzo drogie badania genetyczne oczywiście nierefundowane przez NFZ. Rzeczywiście cały czas gadała o jakimś teście genetycznym, który wysyłają do USA. Sprawdziliśmy w domu koszt testu wynosi ponad 2 tysiące.Syn Stasiu ur 02.03.2016
-
Muminka moj lekarz ktory robil mi usg prenatalne to tez mnie oszczegl, ze to usg i test daje tylk 95% pewnosci i czasami sie zdarza tak ze dziecko w usg wychodzi zdrowe a jak sie rodzi to okazuje sie ze ma zespol Downa, ktory jest mniej widoczny na pierwszy rzut oka niz u innego chorego dzicka... Dla tego tez mowil mi o aminopunkcji i o testach nifty i ze one daja prawie 100% pewnosci..Aniołek 6tydz [*]
Zuzia 20tydz [*]
Amelka 25tydz [*]
-
Gośśś wrote:Muminka moj lekarz ktory robil mi usg prenatalne to tez mnie oszczegl, ze to usg i test daje tylk 95% pewnosci i czasami sie zdarza tak ze dziecko w usg wychodzi zdrowe a jak sie rodzi to okazuje sie ze ma zespol Downa, ktory jest mniej widoczny na pierwszy rzut oka niz u innego chorego dzicka... Dla tego tez mowil mi o aminopunkcji i o testach nifty i ze one daja prawie 100% pewnosci..
Jak dalsze badania wykażą jakieś nieprawidłowości to na pewno zdecyduję się na amniopunkcję.Syn Stasiu ur 02.03.2016
-
ja nigdy się nie zgodzę na amniopunkcję ,
wolę zapłacic i mieć pewność że nie poronię..
chodź i tak nie dopuszczam tych myśli do siebie wiem że bedzie dobrze -
Gośśś wrote:Muminka moj lekarz ktory robil mi usg prenatalne to tez mnie oszczegl, ze to usg i test daje tylk 95% pewnosci i czasami sie zdarza tak ze dziecko w usg wychodzi zdrowe a jak sie rodzi to okazuje sie ze ma zespol Downa, ktory jest mniej widoczny na pierwszy rzut oka niz u innego chorego dzicka... Dla tego tez mowil mi o aminopunkcji i o testach nifty i ze one daja prawie 100% pewnosci..
Nam lekarz tez mowil o 95% pewnosci co do braku wad u dziecka. Ryzyko na ten moment, w odniesieniu do zbadanych parametrow jest niskie. I tez wspomnial, ze jedynie badania inwazyjne moga dac pewnosc. Ale nie odebralam tego jako straszenie czy probe naciagniecia na cos, jedynie jako informacje. Lekarze tez opieraja sie na wartosciach okreslonych parametrow istotnych w kolejnych etapach rozwoju dziecka i na ich podstawie stwierdzaja co i jak. Kazdy jako rodzic ma nadzieje, ze wszystko z dzieckiem w porzadku, ale wydaje mi sie, ze zaden, nawet najlepszy specjalista nie da 100% pewnosci, ze faktycznie wszystko bedzie ok, .awet jesli wszystko na to wskazuje.
W kazdym razie cieszmy sie dziewczyny naszymi dzidziami. Jest ok i tego sie trzymajmy:-)
Gośśś lubi tę wiadomość
-
Skowroneczka ja tez wlasnie nie odebralam tego jako straszenie czy naciaganie na inne kosztowne badanie tylko po prostu, lekarz nam powiedzial o ryzyku jakie moze byc, zreszta robiac aminopunkcje tez oszczegaja ze moze ona grozic poronieniem i nikt tym nie straszy, tylko oszczega przed konsekwencjami...
Ryjkek u nas ze wzgledu na wczesniejsze ciaze gin tez zasugerowal zeby zrobic aminopunkcje, ale ja sie na nia nigdy nie zgodze... poprostu sie boje, ale kazdy ma wybor i to jest kazdego indywidualna sprawa...
skowroneczka87 lubi tę wiadomość
Aniołek 6tydz [*]
Zuzia 20tydz [*]
Amelka 25tydz [*]
-
nick nieaktualnyCo do szamponetek to nie wiem. Olej kokosowy fajnie wetrzeć po kąpieli jak ciało jest rozgrzane.RudyTygrysek wrote:Dziewczyny czy mogę użyć szamponetki na włosy? Tak sie dzis pol dnia zastanawiam i w koncu postanowiłam was zapytać.
I jeszcze jedno pytanko. Kupilam olej kokosowy na rozstepy tylko powiedzcie o jakiej porze najlepiej sie smarowac.
ja rozjasniam wlosy
