Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
aleksandrazz wrote:Hahah czytałam mu to dzisiaj, to oczywiście powiedział ze to nieprawda
I tak ma dobrze bo na razie mieszkam z rodzicami, a jak wiecie miałam duże problemy z wymiotami, to moja mama mi wszystko przynosiła z kuchni i gotowała bo ja nawet nie mogłam tam wejść, czasami dzwoniłam do niego i mówiłam żeby nie przyjeżdżał bo cały dzień wymiotuje i bez sensu żeby się na to patrzył. Widocznie to był błąd.
Ja myślę, że trzeba cały czas faceta angażować.
Im szybciej się przyzwyczai, tym lepiej, bo potem już odwrotu nie będzie.
Cóż, ciąża to sprawka obojga i do obojga "należy" wraz z jej plusami i minusami.
Dlaczego masz brać wszystko tylko na siebie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2015, 21:44
Est, A.Kasia lubią tę wiadomość
-
Witajcie
My cały dzień spędziliśmy na działce u rodziny, nakarmili nas, zadbali
Słuchajcie - dzisiaj 1 raz w ciąży zwymiotowałam... Okrutne to i mam nadzieję, że się nie powtórzy!
Co do różnicy wieku - u nas ja jestem starsza o 1,5 roku, a wcześniej miałam zawsze starszych chłopakówMoja mama mi mówiła zawsze żebym sobie znalazła starszego o kilka lat faceta to zapanuje nad moim charakterkiem i mnie ujarzmi
a tu psikus hehe
Mi już jakiś czas temu zrobiła się ciemniejsza linia nad i pod pępkiem, uważam, że to urocze w ciąży:) ale no żeby to golić? Zaskoczyłyście mnie
A i ja też mam od początku mega trądzik - wierzę, że to na dziewczynkę. Z jednej strony pragnę najpierw córki, z drugiej to czuję, z trzeciej już 2 osoby mi powiedziały, że wydaje im się, że będę ją miała, z czwartej - któraś o to pytała - wróżyła mi koleżanka z tej obrączki i najpierw mam mieć córkę potem syna hehe Zobaczymy co z tego wszystkiego wyjdzie
I ja też tak mam, że jak dłużej połażę, to mnie pobolewa, zazwyczaj z lewej strony.
Można melisę z tego co wiem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2015, 21:48
Córka!!! Kochana Hania :*38+6, 19.30, 51cm, 2760
-
anie93lica wrote:Sorki ze nie na temat, melisa w ciąży, można?
Z tego co wiem to można, a ja po prostu muszę...
Anielica,
A coś się stało...?
To przez ten wyjazd i telefon wyłączony? -
anie93lica wrote:Sorki ze nie na temat, melisa w ciąży, można?
Z tego co wiem to można, a ja po prostu muszę...
Można, można. Jest nawet prawie że wskazanadziała relaksacyjnie, rozkurczowo, dobrze na układ trawienny i ma dużo witaminy C
Ja piję codziennie
-
aleksandrazz wrote:A mój narzeczony właśnie pojechał obrażony ode mnie i powiedział ze musi się zastanowić nad ślubem. Bo ja ciągle dziamie i narzekam.
Mi mąż ostatnio wykład zrobił ze jęcze tylko i cały czas mam smutna minę wiec wyciągnęłam wnioski i dziś postanowiłam ze koniec narzekania i marudzenia i powiem Wam od razu lepiej się czuje[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
2.02.15 7 tc mój aniołek :* -
anie93lica wrote:Sorki ze nie na temat, melisa w ciąży, można?
Z tego co wiem to można, a ja po prostu muszę...
Ja piłam raz na jakiś czas jak tesciowa była z wizytąEst, aleksandrazz, Marlena, Kajola lubią tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
2.02.15 7 tc mój aniołek :* -
Ale co ja poradzę jak non stop mi niedobrze, nie mogę cały czas wejść do kuchni nawet głupiej kanapki sobie zrobić, teraz już lepiej ale pierwsze trzy miesiące to porażka każdy posiłek lądował w porcelanie, potem jeszcze to plamienie w tamtym tygodniu, nikt kto nie plamil nie wie jak to jest iść ze łzami w oczach do łazienki, mi ta krew śni się do tej pory, nie będę udawać jak jest świetnie bo wcale świetnie nie jest
"Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
J 15, 7
Dziękuję za groszka -
aleksandrazz wrote:29 letni gówniarz
byliśmy w Kościele a później zajrzeć na festyn. Ja nie chciałam za długo siedzieć bo ostatnio dużo leżę a dzisiaj się olazilam i brzuch zaczął mnie pobolewać, więc chciałam się po prostu położyć. No ale przecież przesadzam i udaje. Swoją drogą macie tak ze jak chodzicie to bardziej "czujecie " brzuch?
Dokladnie tak, jak piszesz. Szczegolnie jak wstane z siedzenia albo lezenia to musze sie rozchodzic zeby bylo lepiej. Jak dluzej chodze to tez czuje i jak chce mi sie siku to tez nie bardzo czuje parcie na pecherz tylko na brzuch. -
Ja nie wiem co się dzieje z tymi chłopami...
Anielica nie przejmuj się, wiem że to tak tylko się mówi. Ja też zaczynam się zastanawiać czy nie pospieszylismy się z tym ślubem...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2015, 22:51
anie93lica lubi tę wiadomość
"Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
J 15, 7
Dziękuję za groszka -
muminka83 bardzo mi przykro z powodu tej sytuacji.
My już rodzinie powiedzieliśmy. Męża siostra chyba ma rentgen w oczach bo w 9 tygodniu się już domyśliła:P Mojej mamie też koło 9, a reszcie w ostatnim tygodniu. Ze znajomych wiedzą tylko 2 osoby, w pracy też cisza.
Ja chciałabym rodzić SN, ale jak coś będzie nie tak, nie będę się upierać. Boję się dużego dziecka. Moja mama miała bardzo ciężki 1 poród i siostra była sina po urodzeniu i chyba przez to ma epilepsjędługo chodziła ze skurczami, bo nikt nie brał jej do porodu
Ja planują opałcić położną,żeby ktoś siedział tylko przy mnie i w razie coś zadziałał.
No i chcielibyśmy szybko 2 dziecko (bez wracania do pracy) wiec SN jest korzystniejszy w takiej sytuacjiWiadomość wyedytowana przez autora: 31 sierpnia 2015, 07:22