X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe Mamusie 2016 :-)
Odpowiedz

Marcowe Mamusie 2016 :-)

Oceń ten wątek:
  • baassiia Autorytet
    Postów: 2217 2191

    Wysłany: 11 września 2015, 16:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martita88 wrote:
    Hania miałam podobnie. W tamtym roku staraliśmy się o lutego o dziecko ale nie wychodziło. W czerwcu miałam test pozytywny ale tylko dwa dni bo później poronilam (nawet bety nie zdążyłam zrobić) i w sierpniu trafiłam do endo z tsh 9,7 gdzie w styczniu miałam 2,5 i babka powiedziała że trochę dużo (?!) I olała sprawe- dala eutyrox 25 i nawet usg nie kazała robić. Później poszłam prywatnie i dopiero wtedy zrobili mi wszystkie dokładne badania. Teraz jestem u Babeczki na nfz e szpitalu i pilnuje parametrów jak oka w głowie. Co 3 miesiące każe mi do siebie przychodzić z aktualnym tsh ft4 D3 i wapniem.
    Miałaś TSH 9.7 a ona Ci dała 25 ?!? dobrze, że od niej uciekłaś, jakiś partacz. Ja miałam 4.2 i dosalam Letrox 50...

    Część nie ma wyboru i musi z rodzicami mieszkać i wtedy to może być nieciekawie. My z mężem nie jesteśmy rodzinni i to wiele ułatwia, bo nikt nam się nie pcha z butami. Poza tym mamy szczęście, bo z obu stron rodzice pracują, więc mają zajęcie :P W sumie wiem, że babcia może być pomocą, ale ja wole zapłacić a mieć prywatność i przestrzeń.

    ckaik0s3cw5dk0ny.png
    l22nhdgepv6li19g.png
  • jagood Przyjaciółka
    Postów: 109 193

    Wysłany: 11 września 2015, 16:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem jestem, taki kocioł u mnie, że nie miałam dla Was ostatnio czasu.
    Szyjke rzeczywiście wcięło z 1cm, ale spokojnie jeszcze na tym założę szew.
    Pakuje się do szpitala na poniedziałek, a póki co nie mogę doczekać się jutrzejszych genetycznych. całuje i ściskam, postaram się wieczorem trochę Was nadrobić:)(:

    Lucky lubi tę wiadomość

    do czterech razy sztuka.
  • muminka83 Autorytet
    Postów: 3330 4347

    Wysłany: 11 września 2015, 16:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jusiakp wrote:
    Kochane poradzcie mi, mam katar, gardlo boli, goraczki poki co nie ma, lekki kaszel, synek byl chory i teraz na mnie przeszlo, on sie meczy z kaszlem, nie wiem czy to nie zapalenie oskrzeli, ale on temp juz nie ma. Co mam robic, bo czuje sie jakby walec po mnie przejechal, czy leczyc sie czosnkiem, cytryna i w poniedzialek jak sie nie poprawi to do gina? Czy juz dzis za wczasu na dyzur do lekarza?


    Mi pomogło ostatnio herbatka z miodem i cytryną. Piłam ciepłą jedna za drugą. jak nie przejdzie to do lekarza byle nie było wysokiej temperatury

    km5stv73rapnq6l1.png

    1kk0kqi1j0sm7nn1.png
    f2w3j6yxtqgznue5.png

  • muminka83 Autorytet
    Postów: 3330 4347

    Wysłany: 11 września 2015, 16:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jagood wrote:
    Jestem jestem, taki kocioł u mnie, że nie miałam dla Was ostatnio czasu.
    Szyjke rzeczywiście wcięło z 1cm, ale spokojnie jeszcze na tym założę szew.
    Pakuje się do szpitala na poniedziałek, a póki co nie mogę doczekać się jutrzejszych genetycznych. całuje i ściskam, postaram się wieczorem trochę Was nadrobić:)(:


    No nareszcie. Kochana proszę na priv wysłać numer telefonu bo uduszę. :-* Cieszę się że jest okey. Byle do poniedziałku a najważniejszy dzień jutro :-8

    km5stv73rapnq6l1.png

    1kk0kqi1j0sm7nn1.png
    f2w3j6yxtqgznue5.png

  • Lula_w Autorytet
    Postów: 1810 1913

    Wysłany: 11 września 2015, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2015, 21:44


  • muminka83 Autorytet
    Postów: 3330 4347

    Wysłany: 11 września 2015, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lula_w wrote:
    Ja też Zuzę wychowuję razem z M, za wszelaką pomoc babciom podziękowałam, po to mam rok macierzyńskiego by się opiekować własnym dzieckiem a nie wysługiwać się babciami, ale to jest moje zdanie i każdy robi jak uważa :)

    Zgadzam się <3

    Lula_w lubi tę wiadomość

    km5stv73rapnq6l1.png

    1kk0kqi1j0sm7nn1.png
    f2w3j6yxtqgznue5.png

  • Est Autorytet
    Postów: 1852 3098

    Wysłany: 11 września 2015, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O kurde, czytam o Waszych tesciowych i współczuję. Ja mam na szczęście nie wtrącających się i takich bardzo wspierających teściów.
    Mój syn będzie miał na imię Stanisław.

    A.Kasia, Kate84, smerfetka84, karlik lubią tę wiadomość

    n59yupjy49d2u6s1.png
    l22ndf9hwok87b7m.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 września 2015, 17:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagood - no w końcu bo już tu nerwowa atmosfera się zrobiła w oczekiwaniu na wieści ;) To ile Ci tej szyjki zostało? W każdym razie dobrze, że sytuacja opanowana :)


    Co do teściowych to ja dziewczyny i tak wygrywam w tym niechlubnym rankingu na najwredniejszą teściową :/ Moja całą pierwszą ciążę łaziła za mną, że nic nie robię aby się lenie i po całej wsi mnie obgadywała :P A jak urodziłam to wszystkim opowiadała jak to ona mi pomagała bo przecież mi nic nie było wolno robić w zagrożonej ciąży :P Do tego tydzień po śmierci synka jak usłyszała, że zwracam uwagę męża siostrzenicy na złe zachowanie to przyszła do mnie i powiedziała: żebyś się nie ważyła małej wychowywać. Będziesz miała swoje dzieci to sobie będziesz pouczać :P A niedługo później przyszła do męża z uwagą, żebyśmy się za szybko nie starali o kolejne dziecko bo ona jest zbyt zmęczona modlitwą za Michałka, żeby nam teraz pomagać :P

    Z tym, że ona nie tylko jest okropną teściową, ale i okropną żoną, matką i w ogóle okropnym człowiekiem. Na ten moment mam na nią wywalone, jak dla mnie mogłaby nie istnieć.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 września 2015, 17:11

  • Est Autorytet
    Postów: 1852 3098

    Wysłany: 11 września 2015, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To rzeczywiście Kasiu Twoja wygrywa ranking.

    n59yupjy49d2u6s1.png
    l22ndf9hwok87b7m.png

  • Lula_w Autorytet
    Postów: 1810 1913

    Wysłany: 11 września 2015, 17:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2015, 21:44


  • Karmelek211 Autorytet
    Postów: 989 864

    Wysłany: 11 września 2015, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karlik-cieszę się, że się odezwałaś i wszystko ok. Sądzę, że wizyta w poradni genetycznej to tylko formalność i tak lekarz powie: wszystko w porządku:)

    Karolin@- normalnie bym jej gębę za przeproszeniem zatkała!! Chyba nie wie co mówi i do kogo! Może ona była tak traktowana przez swoją teściową i myśli, że to poprawne wrrr!!! Musisz się na nią "zaszczepić";), wprowadzać jej "mądrości" jednym uchem, drugim wypuszczać i się nie przejmować. Ewentualnie wypić meliskę przed wizytą, zrobić 4 głębokie wdechy, albo poproś męża o interwencję?
    Czasem jak mi coś nie pasuje w zachowaniu teściowej, mówię mężowi , a on już dosadnie jej przygaduje. Na szczęście mam ten komfort i mąż staje zawsze za mną, a nawet jeśli nie, to nie daje mi tego poznać:)

    Po pysznym obiadku, chwilę się zdrzemnęłam:) a teraz oglądam na tvp2: "Skradzione dzieci". Film dokumentalny o czasach dyktatury generała Franco w Hiszpanii, w których zabierano matkom noworodki! Aż do lat 90tych. Ja pierdziele co to się działo! Przykre te historie. Mówiono matkom, że ich dzieci umarły ...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 września 2015, 17:23

    karlik lubi tę wiadomość

    Rozalia nasza Gwiazdka z nieba<3
    Moje Aniołki 09.2013 [*] 12.2013 [*] 08.2014 [*]
    3277f92879.png



  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 września 2015, 17:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lula_w wrote:
    A. Kasia to z moją by się dogadała, bardzo podobny typ :) Nie piszę o jej numerach, bo po prostu wstyd pisać :)

    Lula, to może wyślemy je razem do sanatorium :D Może zabłądzą i już nie znajdą drogi powrotnej ;)

    Gdybym ja chciała wszystkie wyskoki mojej opisać to by belly miejsca na serwerze zabrakło ;) Na szczęście, jak już kiedyś wspominałam, mam wspaniałych rodziców :D Nie czuję się więc poszkodowana ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 września 2015, 17:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelek211 wrote:
    Po pysznym obiadku, chwilę się zdrzemnęłam:) a teraz oglądam na tvp2: "Skradzione dzieci". Film dokumentalny o czasach dyktatury generała Franco w Hiszpanii, w których zabierano matkom noworodki! Aż do lat 90tych. Ja pierdziele co to się działo! Przykre te historie. Mówiono matkom, że ich dzieci umarły ...

    Dobrze, ze napisałaś o tym dokumencie :D Też sobie włączyłam.

  • RudyTygrysek Autorytet
    Postów: 745 1646

    Wysłany: 11 września 2015, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie dziewczyny. Ja po wizycie mój chłopak był ze mną, maleństwo fikało fajnie w brzuszku. Ma 59 mm NT 0,9, powłoki brzuszne ciągłe, kręgosłup żołądek serduszko i inne narządu widoczne, serce biło 152 razy na minute.
    Mam jeszcze kilka krótkich filmików ale chyba nie uda się wkleić a tak fajnie się odbił na jednym. A oto moje fikające maleństwo i jego syrki.
    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/12c2da0dd721.jpg

    A.Kasia, Est, Gośśś, She86, Renka88, Kajola, 26Asia, Karmelek211, Kate84, d'nusia, Vincent, edyś, krówka_muffka, ryjkek, wiewiórka17, Hannia123, Karka, Madzialena90, baassiia, Lucky, karlik, anie93lica, Izoleccc, domiii lubią tę wiadomość

    p19uvfxm8d0id365.png
    mhsvo7esybqcbcpf.png
  • Est Autorytet
    Postów: 1852 3098

    Wysłany: 11 września 2015, 17:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale długie nóżki. Może modelka będzie? :-)

    muminka83, Kate84, RudyTygrysek lubią tę wiadomość

    n59yupjy49d2u6s1.png
    l22ndf9hwok87b7m.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 września 2015, 17:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    RudyTygrysek - jejciu, jakie cudne małe stópki <3 Super, że wszystko dobrze :)

    RudyTygrysek lubi tę wiadomość

  • Kokaina Autorytet
    Postów: 651 931

    Wysłany: 11 września 2015, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka,
    dziewczyny, trzymajcie kciuki, wlasnie czekam na wizytę do lekarza ( już godzinę). Nadrobie Was wieczorem i napiszę co i jak.

    She86, A.Kasia, muminka83, Kajola, Lula_w, Karmelek211, Kate84, edyś, ryjkek, Izoleccc lubią tę wiadomość

    Synek 2016 r. ♥️
    Synek 2020 r. 💚

  • jusiakp Autorytet
    Postów: 656 989

    Wysłany: 11 września 2015, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeju w dodatku plecy strasznie bola a piersi nagle przestaly :-( zaczynam sie martwic :-(

    jusiakp
    ug376iye25kbbp0p.png
  • She86 Autorytet
    Postów: 825 858

    Wysłany: 11 września 2015, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jusiakp wrote:
    Jeju w dodatku plecy strasznie bola a piersi nagle przestaly :-( zaczynam sie martwic :-(

    Spokojnie mnie też piersi nie bolą a wszystko u mnie ok :) i u Ciebie na pewno też!! :)

    Lucky lubi tę wiadomość

    Natalia <3 27.03.2016
    3i49krhmwfp2unuq.png
    ckaiqqmzo2wel1fv.png

  • Gośśś Autorytet
    Postów: 903 1844

    Wysłany: 11 września 2015, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia wspolczuje tesciowej :/ mam do Ciebie pytanie... Pisalas ostatnio, ze bedziesz rodzic w innym szpitalu... A w nim tez maja dobry sprzet dla wczesniakow? Nie zebym cos krakala, absolutnie, ale jestesmy w podobnej sytuacji i przynajmniej ja zdaje sobie sprawe, ze moge miec znowu wczesniej porod, np w 34 tyg... Dla tego jestem zmuszona w tym samym szpitalu rodzic, bo wiem ze tam zajma sie moim dzieckiem odpowiednio... Niestety nie mam zadnego dobrego szpitala w poblizu, a tam moj gin pracuje...

    Aniołek 6tydz [*]
    Zuzia 20tydz [*]
    Amelka 25tydz [*]
    atdce6ydwl481p7x.png
‹‹ 518 519 520 521 522 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Test owulacyjny. Jak działają testy owulacyjne i czy są skuteczne?

Testy owulacyjne są jednym z najprostszych narzędzi do samodzielnego wykrywania dni płodnych i zbliżającej się owulacji. Przeczytaj jak działają testy owulacyjne, jak je prawidłowo wykonać, ile kosztują i czy można im zaufać w 100%. Podpowiemy Ci również jak skutecznie zwiększyć działanie testów owulacyjnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ