Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
A to moj brzuchol
Karka, ksanka, d'nusia, A.Kasia, ryjkek, Vincent, aaagaaatka, Kajola, edyś, baassiia, wiewiórka17, Izoleccc, anitka19953, Karolina@, muminka83, Tunia.a, 26Asia, Madzialena90, Mietka 30:), Renka88, She86, Lucky, Kate84 lubią tę wiadomość
Aniołek 6tydz [*]
Zuzia 20tydz [*]
Amelka 25tydz [*]
-
Martita88 wrote:Gośśś no właśnie ja nie mam ciężkiej pracy bo pracuje w biurze, ale i tak jestem zmęczona po 10 godzinach pracy
ale z drugiej strony nie chce wyjść na jakąś leniwą albo coś..
Dopegyt to ma ciśnienie. Mi moja lekarka przepisała bo w gabinecie miałam podwyższone ciśnienie (stres) ale ja mierzyłam dwa razy dziennie przez 2 tygodnie i później pokazałam lekarce i powiedziała żeby jednak nie brać
U mnie jak lekarz kilka razy zobaczył podwyższone cisnienie, i na dodatek poskarzylam się na delikatne uprawy to prawie zmusił mnie do zwolnienia. Bo praca to stres, a stres jest beeeee dla dzidzi więc mój wybór a on ma wszelkie podstawy do wysłania mnie do odpoczynku -
muminka83 wrote:eh za prawie dwie godziny jadę na to badanie. Już nie mogę. Co się dzieje. Bardzo się stresuje i płaczę na zmianę i się śmieje. Boję się panicznie.
Tak bardzo bym chciała mieć to za sobą.A.Kasia, muminka83 lubią tę wiadomość
-
Z Warszawy jestem. Ogólnie dojeżdżam do pracy ponad godzinę. Teraz troszkę mniej bo mój Ł zawozi mnie samochodem ale to i tak długo. Nie mam w pracy zbyt wielu stresów i ludzie jest na prawdę fajni i wyrozumiali tylko że fizycznie mnie dobija..za pół godziny mam rozmowę z prezesem. Mam nadzieję, że zrozumie.
-
Też jestem z Warszawy, mój gin wczoraj na koniec wizyty podsumował że wszystkie wyniki są dobre dzidzius dobrze się rozwija, a ja jestem pogodna i zadowolona więc z uśmiechem na ustach pyta - że do pracy mi się chyba jeszcze tak bardzo nie spieszy i mach zwolnienie. Z komentarzem, w pracy świat się bez ciebie kotek nie zawali więc odpoczywaj i dbaj o siebie i dzidziusia. Także spodziewam się że już do końca pociągnie na zwolnieniu. A i kolejna wizyte mam w celu popełnienia cytologii i przedłużenia L4. I dopiero 26.10 będę miała kolejne usg (polowkowe)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2015, 14:30
Lula_w, Martita88, domiii lubią tę wiadomość
-
aleksandrazz wrote:Korci mnie żeby iść na jakąś wizytę prywatnie może gdzieś w Rzeszowie, chciałabym juz poznać płeć
Ktoś może kogoś polecić?
Ja Ci mogę polecić lekarza Adama Mrozkaprzyjmuje w asklepiosie i primadencie no i w Przeworsku
-
Leila - trzymaj się kochana :*
Miałam wrażenie, że dopiero co toczyły się rozmowy kiedy te prenatalne, a tu już wkraczacie w temat połówkowego - gratulacje dziewczyny
A jakie już brzuszki - no szok normalnie
Dziś jak wracałam z córcią z przedszkola spotkałam koleżankę z przeciwnej klasy z gimnazjum, ma córcię kilka miesięcy młodszą od mojej i patrze a pcha wózek - drugą córcię urodziła pare tygodni temu...Jakoś mi się tak dziwnie zrobiło - może nie żeby płakać od razu, ale taki smutek trochę, ahh...
Jutro mam wizytę u gin, zobaczymy co mi powie. Tak bardzo chciałabym żeby pozwolił na starania już po drugiej miesiączce..Hannia123 lubi tę wiadomość
12.12.2017 - jestemIzabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Kochane. Dziękuję wam za wsparcie i słowa otuchy. Jak się okazuje nie taki diabeł straszny. Oto wynik badania a na koniec zdjęcia.
Czynność serca płodu; 157 ud/min
Długość ciemieniowo-siedzeniowa (CRL) 51 mm
Wymiar dwuciemieniowy (BDB) 16,3 mm
Przezierność Karku (NT) 1,3 mm
Obwód Brzucha (AC) 48,4 mm
Długość kości udowej (FL) 7,5 mm
Ductus Venosus PL 0,90
Łożysko - przednia ściana, wysoko w normie
Płyn owodniowy - w normie
Kość nosowa widoczna. Przepływ w zastawce trójdzielnej prawidłowy
Czaszka: mózg prawidłowy, Kręgosłup: Prawidłowy, Serce w klatce piersiowej, Brzuch: zarys prawidłowy, Żołądek: widoczny, Pęcherz moczowy: widoczny, Ręce i Stopy - obie widoczne
OBLICZENIE RYZYKA:
STAN RYZYKO PODSTAWOWE RYZYKO SKORYGOWANE
TRISOMIA 21 1:459 1:9176
TRISOMIA 18 1:1049 <1:20000
TRISOMIA 13 1:3309 <1:20000
NIE STWIERDZONO ABBERACJI CHROMOSONALNYCH U PŁODU W OPARCIU O WIEK I USG - NT +BC
Tak więc zostałam poinformowana że ryzyko jest bardzo niskie i nie ma wskazań do inwazyjnych badań.
Jestem bardzo szczęśliwa choć maluszek spał i nie bardzo chciał się ruszać. :-*domiii, baassiia, Martita88, anie93lica, Karka, Kajola, kleo2426, 26Asia, Lula_w, d'nusia, Gośśś, skowroneczka87, Karolina@, Mania1718, Madzialena90, wiewiórka17, perła ziemi, Est, edyś, Kokaina, A.Kasia, Magda lena, Mietka 30:), Hannia123, Renka88, ksanka, ksanka, She86, Lucky, smerfetka84, Kate84, krówka_muffka lubią tę wiadomość
-
Ad chorobowych/ macierzynskich w Polsce to naprawde mamy bardzo teraz korzystne warunki. Oprocz tego, ze wiele dziewczyn pisalo, ze opieka ginekologiczna na wyspach jest marna (3 wizyty) to tam nie ma czegos takiego jak chorobowe w ciazy. Jest zwykle chorobowe, gdzie placa 80 funtow na tydzien (bez wzgledu na zarobki), co przy londynskich cenach jest po prostu mega marnym ochlapem. Skutek jest taki ze do pracy sie chodzi wlasciwie do konca. Jest 6 miesiecy urlopu macierzynskiego: 3 mies 100% i 3mies 80%, ktory mozna zaczac przed porodem.
Kolezanka, ktora tam ma dosc dobra prace i planuje ciaze, mowi, ze po macierzynskim chyba sie zwolni, bo zlobki czy opiekunka jest tak droga, ze lepiej siedziec w domu + moze jakis zasilek wysepic. A jak sie pracuje to jej sie nie bedzie nalezal, bo dochod za duzy.
W ogole mowi, ze tam najlepiej to wlasnie muzlumanskie kobiety na tym wychodza, ktore z zasady nie pracuja, dzieci narodza, a potem socjal. Wsparcie dla pracujacych mam jest porazkowe...Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2015, 15:57
-
Jacqueline wrote:Leila - trzymaj się kochana :*
Miałam wrażenie, że dopiero co toczyły się rozmowy kiedy te prenatalne, a tu już wkraczacie w temat połówkowego - gratulacje dziewczyny
A jakie już brzuszki - no szok normalnie
Dziś jak wracałam z córcią z przedszkola spotkałam koleżankę z przeciwnej klasy z gimnazjum, ma córcię kilka miesięcy młodszą od mojej i patrze a pcha wózek - drugą córcię urodziła pare tygodni temu...Jakoś mi się tak dziwnie zrobiło - może nie żeby płakać od razu, ale taki smutek trochę, ahh...
Jutro mam wizytę u gin, zobaczymy co mi powie. Tak bardzo chciałabym żeby pozwolił na starania już po drugiej miesiączce..
Tez się tak czułam jak po poronieniu dowiedziałam się że dwie bliskie mi osoby są w ciazy.. nic się nie martw niedługo i na Ciebie przyjdzie pora, ja zaszłam w niecałe 3 mięsiace po. Trzymam kciuki![link=https://www.suwaczki.com/][/link]
2.02.15 7 tc mój aniołek :*