Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzisiaj stało się coś dziwnego. W pewnym momencie z prawej strony uwypuklil mi się brzuch z prawej strony i był twardy jak kamień. Po kilku minutach juz jest miękki... Co to było?!
"Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
J 15, 7
Dziękuję za groszka -
aleksandrazz wrote:Dzisiaj stało się coś dziwnego. W pewnym momencie z prawej strony uwypuklil mi się brzuch z prawej strony i był twardy jak kamień. Po kilku minutach juz jest miękki... Co to było?!
Może bobas sobie wędruje po Twoim brzuchu ?
Apropo dentysty ciekawa jestem czy można kamień usuwać, jak myślicie ?
Lilou, Aaaagatka Gratuluje udanych wizytWiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2015, 12:33
kofeinka lubi tę wiadomość
Synek 2016 r. ♥️
Synek 2020 r. 💚
-
nick nieaktualnyaleksandrazz wrote:Dzisiaj stało się coś dziwnego. W pewnym momencie z prawej strony uwypuklil mi się brzuch z prawej strony i był twardy jak kamień. Po kilku minutach juz jest miękki... Co to było?!
kofeinka lubi tę wiadomość
-
Dziewczynki!
U nas wszystko w najlepszym porządku:) Maluszek cały, zdrowy, serduszko bije 160/min, NT 1,8. Długość dziecka 7cm. Kość nosowa widoczna! Szyjka 4,5cm długa, macica bardzo dobrze. Przepływy krwi prawidłowe, wszystko jest na swoim miejscu:) Maluch troszkę się kręcił, wiercił, raz nawet pokazał nam fucka:D a tak to ssał paluchy jak szalony. Lekarz się śmiał, że wygląda jakby loda jadłMąż był ze mną, widzieliśmy stopy ślicznusie, oczy, nos, brodę
Ja płakałam, mąż płakał, to był bardzo wzruszający moment dla nas:)
Mam kilka zdjęć, ale nie są bardzo wyraźne, ze względu na ruchliwość Maluszka. Wrzucę jak wrócę do domu.
Aaa i mąż powiedział, że widział coś miedzy nogami:D ale lekarz nic nie mówił. Za 2tyg kolejna wizyta i wtedy może będzie wiadomo.Magda lena, Kajola, kofeinka, kleo2426, Martita88, Madzialena90, d'nusia, edyś, Renka88, domiii, kamka, Mania1718, 26Asia, skowroneczka87, Gośśś, A.Kasia, Lula_w, muminka83, krówka_muffka, kateee, Kokaina, baassiia, annak, Kate84, Robaczek89, karlik, Est, M+M+?, Lilou1984, Karka, Karolina@, aaagaaatka, Hannia123 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny gratuluję i czekam na same dobre wiadomości
u mnie wczoraj mały wędrował bo najpierw coś mnie z lewej zakulo a za chwilke z prawej
miłego dnia
Kokaina lubi tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
2.02.15 7 tc mój aniołek :* -
nick nieaktualnyNo to ja jeszcze z dobrymi wieściami. Wyniki CRL 67,6 mm, przezierność 2,1 mm, tętno 168u/min. Strasznie mnie wymęczyła na usg bo mały spał i ani myślał się obrócić. Na szczęście po wielu próbach wszystkimi dostępnymi drogami dostępu udało się go oglądnąć i pomierzyć. We wtorek wieczorem mam dostać wyniki z krwi. Przestałam się jednak denerwować. Pozdrawiam wszystkie mamusie marcowe.
skowroneczka87, kofeinka, kleo2426, Love_life, 26Asia, Madzialena90, A.Kasia, domiii, edyś, paola87, Lula_w, Renka88, muminka83, Karmelek211, krówka_muffka, kateee, Kajola, Martita88, wiewiórka17, Kokaina, baassiia, Kate84, Robaczek89, d'nusia, karlik, Est, M+M+?, Lilou1984, Karka, Karolina@, aaagaaatka, Hannia123, perła ziemi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Karmelek211 wrote:Dziewczynki!
U nas wszystko w najlepszym porządku:) Maluszek cały, zdrowy, serduszko bije 160/min, NT 1,8. Długość dziecka 7cm. Kość nosowa widoczna! Szyjka 4,5cm długa, macica bardzo dobrze. Przepływy krwi prawidłowe, wszystko jest na swoim miejscu:) Maluch troszkę się kręcił, wiercił, raz nawet pokazał nam fucka:D a tak to ssał paluchy jak szalony. Lekarz się śmiał, że wygląda jakby loda jadłMąż był ze mną, widzieliśmy stopy ślicznusie, oczy, nos, brodę
Ja płakałam, mąż płakał, to był bardzo wzruszający moment dla nas:)
Mam kilka zdjęć, ale nie są bardzo wyraźne, ze względu na ruchliwość Maluszka. Wrzucę jak wrócę do domu.
Aaa i mąż powiedział, że widział coś miedzy nogami:D ale lekarz nic nie mówił. Za 2tyg kolejna wizyta i wtedy może będzie wiadomo.
karmelku wiedziałam aniołeczku że będzie dobrze. :-* :-*Karmelek211 lubi tę wiadomość
-
Muminko, też gdzieś w środku czułam, że będzie dobrze. Jestem ostatnio jakaś bardziej spokojna:) Oczywiście, że zawsze jest taka mała adrenalina, stresik, jednak to tylko chwilowe, na kilka minut przed wizytą, no a potem tylko radość
kleo2426, Lula_w, aleksandrazz lubią tę wiadomość
-
Karmelek211 wrote:Muminko, też gdzieś w środku czułam, że będzie dobrze. Jestem ostatnio jakaś bardziej spokojna:) Oczywiście, że zawsze jest taka mała adrenalina, stresik, jednak to tylko chwilowe, na kilka minut przed wizytą, no a potem tylko radość
A ja dopiero teraz zajarzyłam ze jestem już w 4 miesiącu przyjmując że każdy miesiąc ma 4 tygodniehihihi
-
Rozmawiałam dziś z lekarzem na temat pappa i innych badań i gin stwierdził, że jeśli chcę się denerwować, dodatkowo wydawać pieniądze to oczywiście mogę sobie zrobić. Jednak powiedział tak: co ma być to będzie. Jeśli ma być dobrze to będzie, jeśli nie to takie badania tu nie pomogą. Poza tym co Pani zrobi jeśli te statystyki, bo to tylko statystyki wyjdą niekorzystnie? Nie będzie Pani chciała dziecka? Nie będzie Go Pani już kochała? Do końca ciąży będą nerwy, stres i płacz, a przy porodzie może się okazać, że wszystko jest ok. Proszę też pamietać, że walczyli Państwo o dziecko i chyba najważniejsze jest to, że dziś przy badaniu wszystko jest bardzo dobrze. Dziecko jest zdrowe. To co jest najważniejsze się zgadza i to jest istotne.
I zdecydowaliśmy,że nie będę ich robić. Inwazyjnych tymbardziej, tych mega drogich za 2500 zł też nie. Wierzę w doświadczenie lekarza, bo on się na tym zna i jeśli mówi, że jest dobrze to tak jest i nie będę się nakręcać . Wierzę również, że Bóg dał nam dziecko nie po to, aby robić nam przykrość, bo wiele przeszliśmy, tylko po to abyśmy byli wreszcie szczęśliwi:)skowroneczka87, Lula_w, A.Kasia, wiewiórka17, Kate84, edyś, d'nusia, muminka83, krówka_muffka lubią tę wiadomość