Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, czy Kofeinka meldowała się po wizycie?
Kofeinko, daj znać.
Chyba, że mi coś umknęło, to przepraszam... i poproszę o przekierowanie do postu, gdzie było napisane, że wizyta przyniosła same dobre wieści. -
paola87 wrote:No Dziewczyny, bo jak nie teraz to kiedy?
Ja tam planuję pracować do końca grudnia. Zresztą mam to szczęście i mam wspaniałą, wdzięczną pracę która jest też moją pasją. Wiadomo, czasami jest i ciężko, ale efekt końcowy wynagradza wszystko.
Jak wyżej pisały dziewczyny, pracodawca płaci za pierwsze 33 dni zwolnienia, więc jak już iść na zwolnienie, to najlepiej ciągłe. W ogóle osoby pracujące na etacie są kilkakrotnie mniej kontrolowane niż na własnej działalności.domiii lubi tę wiadomość
-
MeAmerie ja też do Świąt, już myslałam, że jedyna tu zostanę pracująca :p
Mam do Was pytanie odnośnie tygodni opisanych na stronie parenting.
Na mojej ostatniej wizycie CRL było 65mm i przy takim CRL lekarz ocenił wiek płodu na 12t5d czyli 13 tydzień (wg OM 12t3d). Natomiast w opisie 13 tygodnia na parenting, średnie CRL w 13 tygodniu do 73mm. O co chodzi?
https://parenting.pl/portal/13-tydzien-ciazy
Czyli jak jestem teraz w 15 tygodniu = 14t6d to mam czytać opis 14 tygodnia a nie 15-tego?Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2015, 07:13
MeAmerie lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny z zasiłkiem to jest tak:
- pierwsze 33 dni choroby/zzwolnienia w roku płaci pracodawca
- od 34 dni L4 przechodzimy na Zus, który ma 30 dni wypłatę zasiłku od momentu otrzymania zwolnienia (trzeba pilnować pracodawcę)
- jeśli pracodawca zatrudnia 20 i więcej ludzi to pracodawca wypłaca zasiłek ale jego kwotę potrąci ze swoich należności do zus
- każde zwolnienie -nnie ważne czy pierwsze czy dziesiąte zawsze dostarczamy do pracodawcy
No to takie najważniejsze chybaRenka88, Est, Karolina@, A.Kasia, domiii lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny, życzę udanego dnia, dzis jakoś czuje się pogodniej i spokojniej. Dalej kwitne w łóżku ale z dobrych wieści to ktoś do mnie zaczął pukac od środka i nawet M jak przytknal rękę do brzucha wczoraj w nocy to poczuł pukanie
Życzę wam i sobie udanego dnia i udanych wizyt.
I dbajcie o siebie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2015, 07:53
kateee, domiii, Kate84, baassiia, Madzialena90, Est, Karolina@, A.Kasia, krówka_muffka, Magda lena, Kajola, RudyTygrysek, Karmelek211, Lilou1984, Kokaina, Izoleccc, anie93lica, Karka lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny. naprodukowałyście od wczoraj sporo postów. :p
Najpierw Domii. Robaczku myślę podobnie jak dziewczynki. Powinnaś pomyśleć o zwolnieniu. Pracodawca sobie poradzi a jak nie no cóż będzie musiał. Teraz najważniejsze jest Twoje zdrowie i maluszka a nie praca :-*
od wczorajszego wieczora mam kiepski humor. Popsuła mi go moja kochana przyjaciółka bo powiedziałam jej kuzynce że jej brat jest po rozwodzie. Dziwne jest to że mieszkają dwa bloki od siebie i ta nie wiedziała o tym. Nie zrobiłam tego specjalnie. Myślałam że to nic nie znaczy i jakoś tak wyszło. Tak więc w zamian zostałam podłą osobą i wyrachowaną.Mam nadzieję ze jej przejdzie. Całą noc nie spałam... ale taki nerwowy stan myślę że ma też związek z tym że normalnie miałabym okres w tym terminie i czuje niepokój. Jak myślicie jest to możliwe?
domiii lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzień dobry dziewczynki i dobrego dnia
Szczególnie Tobie ksanka! Dzień za dniem i nawet się nie zorientujesz jak pozwolą Ci iść do domu
Pobyt w szpitalu to nic miłego ale ja np właśnie rok temu na szpitalnym łóżku poznałam jedną z moich obecnie najlepszych przyjaciółek
Tak więc w sumie opłaciło mi się
Czekałam wczoraj na info od kofeinki, ale padłam jak mucha. Mam nadzieję, że właśnie struga długiego postaMania1718, ksanka, Madzialena90 lubią tę wiadomość
-
A mnie od wczoraj męczy migrena, zjadłam śniadanie, chwilke był spokój, pomyślałam że to z głodu, ale po wypiciu kawy znów czuję ten ból....po pierwszym porodzie mam rozszczelniony kręgosłup i czasami od niego mnie pobolewa głowa. Walczę aby nie wziąć apapu...
-
nick nieaktualnyCoś się ostatnio część dziewczyn nie odzywa. Dajcie proszę znać, że wszystko z Wami ok
muminka83 - przyjaciółce przejdzie i będzie dobrzeW ogóle nie rozumiem ukrywania takich rzeczy, jak np rozwód. Przecież nie da się tego przez całe życie zatajać. Z resztą, rozwód to rozwód, żadna sensacja. Przynajmniej dla mnie. No chyba, że się rozwiedli 4 miesiące po ślubie, jak tacy jedni moi znajomi
W każdym razie przyjaciółka powinna zrozumieć, że obecnie kierują Tobą hormony, czasami ciężko się skupić i człowiek coś palnie przez nieuwagę
Nie wiem, czy Twoje nerwy mają coś wspólnego z terminem okresu, wydaje mi się bardziej, że jesteś wrażliwa i bardzo się przejęłaś, że podpadłaś koleżance
-
Hej Kochane!!!
ksanka gratulacje pierwszych ruchów!Dbajcie o siebie tam w szpitalu. Niech Cię/Was mąż/tatko dokarmia
Domiiiiiiiiii ! Nie fisiuj nam tu! Leć na l4 i nie myśl o niczym innym. Jeszcze w życiu się napracujeszBędzie czas!
3mam oczywiście kciuki za każdą wizytującą i czekam na info. Cieszę się, że u wszystkich pozostałych jest dobrze.
Ja wczoraj walczyłam z bólem kręgosłupa. o losie. jaki ból w lędźwiach. Pomógł kojec i ukoił ten ból. Dziś wstałam i jest fajnie. Tylko łeb napier...dziela
Przesyłam buziaki z zimnego Torunia!
A.Kasia, Mania1718, Martita88, domiii, ksanka lubią tę wiadomość
-
A.Kasia wrote:Coś się ostatnio część dziewczyn nie odzywa. Dajcie proszę znać, że wszystko z Wami ok
muminka83 - przyjaciółce przejdzie i będzie dobrzeW ogóle nie rozumiem ukrywania takich rzeczy, jak np rozwód. Przecież nie da się tego przez całe życie zatajać. Z resztą, rozwód to rozwód, żadna sensacja. Przynajmniej dla mnie. No chyba, że się rozwiedli 4 miesiące po ślubie, jak tacy jedni moi znajomi
W każdym razie przyjaciółka powinna zrozumieć, że obecnie kierują Tobą hormony, czasami ciężko się skupić i człowiek coś palnie przez nieuwagę
Nie wiem, czy Twoje nerwy mają coś wspólnego z terminem okresu, wydaje mi się bardziej, że jesteś wrażliwa i bardzo się przejęłaś, że podpadłaś koleżance
Może masz racje nie lubię takich sytuacji. Zawsze mnie dobijały. Oni są po rozwodzie 2 lata więc nie mały okres czasu. Nie wiem może faktycznie myślała że ją wyśmieją ... nie wiem. zadzwonię do niej jutro. -
Dziewczyny pomóżcie... jestem przeziębiona już tydzień, najpierw leczyłam się domowymi sposobami , ale nic nie podziałało. Przedwczoraj byłam u lekarza i zalecił na gardło Prenalen Gardło, więc ok, ale na katar spray OTRIVIN. Wyraźnie powiedział, że działa on miejscowo i nie szkodzi dziecku, tym bardziej na tym etapie ciąży (jutro zaczynam 15 tydzień). To samo powtórzyła farmaceutka u której kupowałam leki. Przynosi mi on niesamowitą ulgę, ale wczoraj pokorciło mnie przeczytać jego ulotkę i jest napisane : Przed zastosowaniem leku będąc w ciąży należy się poradzić lekarza. NIE NALEŻY ZAŻYWAĆ LEKU W TRAKCIE CIĄŻY.
Zgłupiałam... Lekarz, farmaceutka i internet mówią, że ok, a na ulotce coś takiego...Synuś Antoś - 23.03.2016r. -
MeAmerie wrote:A mnie od wczoraj męczy migrena, zjadłam śniadanie, chwilke był spokój, pomyślałam że to z głodu, ale po wypiciu kawy znów czuję ten ból....po pierwszym porodzie mam rozszczelniony kręgosłup i czasami od niego mnie pobolewa głowa. Walczę aby nie wziąć apapu...