Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej Dziewczyny ja się rzadko udzielam ale ostatnio ciężki czas za Nami. We wtorek czeka Nas spotkanie z Genetykiem w Olsztynie, oprócz tego muszę udać się do kardiologa, lekarz wychwycił jakieś problemy z moim sercem
. Maluch w brzuszku jest strasznie opuchnięty co mnie strasznie martwi, zamiast cieszyć się ciążą to chodzimy z Mężem jacyś przygnębieni, chociaż staram się dla Synka funkcjonować normalnie, ale jest ciężko..
https://www.maluchy.pl/li-69187.png
https://www.maluchy.pl/li-72300.png -
nick nieaktualnyKsanka jak się czujesz? W sumie to nie mogłam zasnąć i myślała o Tobie. Z tego co mi się wydaje lekarze nie chcą przesądzić z USG i doplerem bo jak się okazuje nie jest to do końca dobre dla dziecka.
Karolina a czym to opuchnięcie mogło by być spowodowane?ksanka lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny.
Na ten moment krwawienie ustalo, wypływa że mnie tylko brązowa wydzielina, ale w niewielkiej ilości. Brzuch nie boli, nie jest też twardy.Nastrój mam niestety kiepski.
Jutro mam planowe usg i pewnie dopiero jutro coś zobaczą. Dokładnie tak jak mówisz nie chcą za często naruszać struktury. Dzis planuje leżeć i się nie ruszać. -
Ksanka też się wkurzyłam na to co powiedziała Tobie lekarka, w ogóle Dziewczyny ja nie wiem czy ja jestem jakaś głupia ale ja nie rozumiem jak można leżeć w szpitalu i nie robią co dzień kontrolnego usg?! Mam nadzieję Kochana, że to było z jakiegoś krwiaka, że bobasek ok i wkrótce założą Tobie ten passer.
Dziewczyny nadrobiłam Was, ale ciężko się ustosunkowaćwitam nowe Marcowe Mamusie bo to kojarzę po nocnym czytaniu.
Świętowanie urodzin było super tym bardziej, że w końcu w Poznaniu więc byliśmy u moich rodziców, był brat z dwójką dzieci i dziadkowie, ciotka z kuzynka i wzięłam też swoją przyjaciółkętego mi było trzeba choć wróciliśmy wieczorem a ja od 8 na nogach i ból pleców i brzucha w nocy był ogromny, ale wzięłam nospe i jakoś się poprawiło
Dziękuję Kochane za życzenia
Muszę się pochwalić, że wszyscy zachwycali się moim brzuszkiem i tym jak pięknie w ciąży wyglądam, mówili że mam chodzić w ciąży non stopHehe jasne szczególnie że dopiero od niedawna lepiej się czuję
miłej niedzieli Piękne
ksanka, lula.91, M+M+?, Karka lubią tę wiadomość
-
Anetq powodem może być to że mam jakiegoś wirusa o którym nie wiem, jakaś choroba którą przechodzę ale nic nie wiem, robią mi badania w tym kierunku. Kolejnym powodem mogą być jakieś choroby genetyczne albo cokolwiek innego.. Mam nadzieję, że to pierwsze bo wtedy są największe szanse donoszenia ciąży..https://www.maluchy.pl/li-69187.png
https://www.maluchy.pl/li-72300.png -
O kurcze kaarolina pewnie bardzo sie stresujesz. Ja rowniez trzymam kciuki za Wasze zdrowie!
Ksanka jak mi sie konczy krwawienie to jest wlasnie takie brazowe a potem przechodzi bezowe. Jak to moj lekarz mowi "kawa z mlekiem". To juz stara krew, oczyszczasz sie z resztek i juz po krwawieniu. Mysle ze mamy to samo. Juz 5x krwawilam ale za kazdym razem sie atresuje. Wiem co teraz czujesz. Mysli kraza tylko dookola dziecka a czas do wizyty plynie tak wooooolno -
Kaarolina Ciężko cokolwiek napisać pocieszającego w takiej chwili
Mam nadzieję, że szybko Cie zdiagnozują i podadzą jakieś leki. Nie wyobrażam sobie, co teraz musisz przechodzić
Będę za Was trzymać kciuki. Dawaj znać co jakiś czas czy coś nowego się dowiedziałaś.
Ad wagi ja mam +2kg i jest to poniżej średniej na ten tydzień, no ale wg mnie wystarczający, bo ja jestem niewielka (158cm i teraz wążę 52.8 ) więc też pewnie mniej przytyje niż średnia.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2015, 08:45
-
No nie jest łatwo... wszyscy w koło powtarzają co bedzie to będzie masz już Synka... To co mam mieć w dupie, bo mam już jedno dziecko ja nie rozumiem tych ludzi, jak tak można powiedzieć komukolwiek.. przecież to jest żyjąca istotka a nie jakaś rzecz
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2015, 08:51
Dewajtis lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-69187.png
https://www.maluchy.pl/li-72300.png -
Kaarolina wrote:No nie jest łatwo... wszyscy w koło powtarzają co bedzie to będzie masz już Synka... To co mam mieć w dupie, bo mam już jedno dziecko ja nie rozumiem tych ludzi, jak tak można powiedzieć komukolwiek.. przecież to jest żyjąca istotka a nie jakaś rzecz
Masz rację kochana. Przykro mi że musisz to przechodzić jednak pamiętaj że do momentu jak jest nadzieja warto cieszyć się i wierzyć. Na chwilę obecną dziecko żyje i to jest najważniejsze. Nic innego się nie liczy. Trzymam kciuki za wyniki w poradni genetycznej. Sama do niej uczęszczam i wiem co to za stres - ja muszę czekać do 3 trymestru by poznać informację czy moje dziecko odziedziczy moją chorobę genetyczną bo dopiero można najwcześniej ją rozpoznać na tym ostatnim Usg. Jednak jestem dobrej myśli. :-* Bądź dobrej myśli. :-*
Dawno coś nie odzywała się jagood. Kochana napisz cokolwiek :-* Mam nadzieję że u ciebie okey :-*
A ja się witam z wami w 15 tygodniu :-* Jupii jeeee -
Kaarolina wrote:No nie jest łatwo... wszyscy w koło powtarzają co bedzie to będzie masz już Synka... To co mam mieć w dupie, bo mam już jedno dziecko ja nie rozumiem tych ludzi, jak tak można powiedzieć komukolwiek.. przecież to jest żyjąca istotka a nie jakaś rzecz
Kochana trzymam za Was kciuki, tak jak Muminka napisała trzeba wierzyć i być dobrej myśli. Ja bardzo mocno Wam życzę, żeby szybko zdiagnozowali co jest grane i, żeby pomogli dzidziusiowi. Tak jak mówisz każda noszona przez Nas ciąża jest dla Nas ważna i chcemy ją donosić i po 9 miesiącach cieszyć się trzymanym w rękach bobasem. Myśl pozytywnie! :-*muminka83 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzień dobry wszystkim
Kaarolina - bardzo mi przykro, że musisz przechodzić przez tak ciężkie chwile. Rozumiem, że skoro przyczyn szukają u Ciebie to z maluszkiem wszystko ok i nie ma żadnych uwidocznionych wad układu pokarmowego i moczowego? Trzymam kciuki, żeby wszystko skończyło się dobrze i mam nadzieję, że jesteście pod dobrą opieką specjalistów. Tulę mocno :*
ksanka - już by mocno stratni nie byli jakby zrobili to USG. No nic, trzeba czekać. Ważne, że krwawienie ustało a Ty leż i wstawaj tylko do toalety. Najlepiej połóż się tak, żeby tyłek był wyżej niż reszta, dzięki temu maksymalnie odciążysz szyjkę. Nie wiem czy u Ciebie w szpitalu mają takie regulowane łóżka, u mnie nie mieli i mąż musiał mi poduszkę z domu przywieźć, żeby podłożyć pod biodra.
Kate84 - fajnie, że impreza się udałaDziś pewnie będziesz odpoczywać w łóżku, więc miłego dnia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2015, 09:23
ksanka lubi tę wiadomość
-
Witam was w niedzielny poranek!
Ksanko kochana,aż mi brak słów na takie zachowanie lekarza! Nie mieści mi się to w głowie, lekarze doskonale wiedzą,że kobiety w ciąży bardzo potrzebują wsparcia i dobrego słowa...:(Konowały!
Powiem Wam,że dołączam do mam, które czują ruchy maleństwa!!)Zwłaszcza wieczorem jak się położę
Kajola, ksanka, d'nusia, Karka, Kate84 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, jakie seriale do oglądania polecacie ???
Ja wczoraj oglądałam film "Seks w wielkim mieście2" i tak mi się cały serial przypomniał(polecam!),że fajnie byłoby coś wieczorami pooglądać i choć przez chwilę przestać myśleć,zamartwiać się...
-
Hej wlasnie byl obchod i dzisiejszy dyzurny lekarz - mlody chlopak powiedzial ze wezmie mnie na usg by sprawdzic czy jest ok.
Teraz leze z nogami wyzej i wstaje tylo na siku.
Mam tez nadzieje se moj prowadzacy do mnie tez podejdzie.
dzieki kochane za wsparcie
ja caly czas probuje nakrecac sie pozytywnie ale to nie takie latwe
Karolina mam nadzieje ze wszystko bedzie u was dobrze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2015, 09:44
d'nusia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnybaassiia - ale jakiego typu nosidełko masz na myśli? Wklej fotkę bo są różne.
krówka_muffka - ja niewiele doradzę, bo moje ulubione seriale to m.in "Bones" czy "Zabójcze umysły"Książki jakie czytam to też najczęściej kryminały i thrillery. Jeśli chcesz odmóżdżający serial to pamiętam, że lubiłam oglądać "One tree hill". No i kultowych "Przyjaciół" też polecam
ksanka - no to czekamy na wieści. Oby pomyślne!Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2015, 09:55
krówka_muffka lubi tę wiadomość
-
A.Kasia no wlaśnie prenatalne też nie wyszły za dobrze dlatego mamy konsultacje genetyczną w Olsztynie i tam będą decydować czy czeka Nas amniopunkcja czy nie, a mi robią badania żeby wykluczyć wirusy, które mogą być przyczyną obrzęku Malucha...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2015, 10:03
https://www.maluchy.pl/li-69187.png
https://www.maluchy.pl/li-72300.png