Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnymuminka83 wrote:no właśnie ale te pierwsze to słyszałam że powinny być podwyższone ale dopiero w 3 trymestrze. czy na wynik może mieć wpływ że ostatnio miałam infekcję pochwy i brałam preparaty na to by nie sędało... i małe przeziębienie ??
Powiem Ci, że ja te parametry jeszcze przed ciążą miałam albo za wysokie albo za niskie ale żaden z lekarzy nigdy nie zwrócił na to uwagi.
muminka83 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej Dziewczyny!
dołączam się również do Was jestem też w Lutówkach 2016
Termin OM 28.02.2016
Termin USG 03.03.2016
Synek
A.Kasia, d'nusia, baassiia, Kajola, Martita88, Love_life, muminka83, anitka19953, Karka, Est, Anetq, krówka_muffka, Kasia24, ona., Izoleccc, 26Asia, Mietka 30:) lubią tę wiadomość
-
Hej.bardzo rzadko sie udzielam ale tez jestem marcowka.w 13 tyg mialam krwawienie jednorazowe jasnoczerwona krwia,na usg nic nie wykryto ani krwiaka ani odklejania lozyska. Potem przez 2tyg plamilam.a jak plamienie przeszlo to teraz podczas aplikacji luteiny dopochwowo mam wrazenie ze szyjke mam miekka i krotsza
do tego miewam twardnienia macicy bezbolesne jutro pojade na ip bo wole wyjsc na wariatke niz czegos nie zauwazyc.
ksanka bardzo mocno trzymam za Was kciuki!
Czy mozecie mi przypomniec jak to bylo z ksanka ze zauwazyli u niej skracanie szyjki? Pisze z tel stad brak polskich znakow i literowki.Szymonek jest z nami od 11.09 3490gram, 57cm, 10pkt
-
nick nieaktualny
-
Hej przyszła jakąś cipa na obchod i komentarz, ma pani leżeć to jest poronienie ja nic nie zrobię.
Wszystkim szczena opadła.
Mąż się jej dopytać bo chyba źle zrozumiał co powiedziała, to wróciła i zaczęła się tłumaczyć że nie to miała na myśli.
Na razie mam leżeć, a jutro mój gin przyjdzie na obchod i dalej się zobaczy.
Ja staram się myśleć pozytywnie
Właśnie byłam siku i krwawienie ustalone
Tylko został brązowy śluz.
Co do mojej skrawające się szyjki mialam ciężki weekend sprzataniem z męzem.
Wieczorem w niedzielę zauważyłam różowy śluz, i odczuwalam bole w podbrzuszu oraz twardnienie macicy.
Na drugi dzień plamienia ustalone, ale ból brzuszka pozostał.
Na badaniu mój gin sprawdził najpierw palpitacyjne szyjkę i potwierdził to usg.
-
muminka83 wrote:Dziewczyny proszę o pomoc. Przyszły mi on line wyniki morfologii. I niby jest okey ale coś mnie zastanowiło odnośnie tych wartości
Neutrofile 6,54 tys/µl 1,56- 6,13 H
Limfocyty 1,72 tys/µl 1,18- 3,74 N
Monocyty 0,49 tys/µl 0,24- 0,36 H
Eozynofile 0,22 tys/µl 0,04 -0,36 N
Bazofile 0,02 tys/µl 0,0- 0,1 N
Neutrofile 72,8 % 34,0- 71,1 H
w niektórych jest zawyżone w innych zaniżone czy mam się bać ....
Limfocyty 19,1 % 19,3 51,7 L
Ja robiłam początkiem czerwca morfologie przed ciąża i wszytko miałam książkowo, a już w 7 tygodniu wyniki sporo się zmieniły. Ja mam tez wysokie Neutrofile i niskie Limfocyty, wyczytałam, że w ciąży jest to jak najbardziej normalne, gdyż te krwinki uzupełniają się nawzajem i w ciąży produkcja jednych jest zwiększona a drugich zmniejszona
ad Monocyty nie mam pojęcia. Odnośnie przeziębienia to leukocyty możesz mieć podwyższane, ale nic nie wypisałaś, więc chyba masz ok.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2015, 21:17
-
nick nieaktualnylula.91 - cześć fajnie że do nas dołączyłaś
pap86 - oj to przeszłaś kochana już w tej ciąży troszkę
Na twardnienia bierz no-spę i magnez w sporych dawkach ale jeśli są bezbolesne to już duży plus. I staraj się trzymać nerwy na wodzy bo często to one są powodem twardnienia brzucha. Co do szyjki to podczas aplikowania no-spy radziłabym jej nie macać bo stymulowanie pobudza do czynności skurczowych. Jeśli faktycznie masz podejrzenia co do jej skracania to pewnie, że warto iść na IP. Chociażby dla Twojego spokoju psychicznego bo podejrzewam, że przynajmniej część Twoich objawów występuje na podłożu psychosomatycznym po tych wszystkich dotychczasowych przejściach.
Co do Ksanki to nie chcę Cię wprowadzać w błąd, ale z tego co pamiętam miała bolesne skurcze i plamienia i w takim stanie udała się do swojego lekarza a stamtąd na IP. Jak już będziesz po wizycie na izbie przyjęć to daj koniecznie znać czy wszystko ok. Póki co się nie denerwuj, wierzę, że wszystko jest w porządku. -
nick nieaktualnyksanka wrote:Hej przyszła jakąś cipa na obchod i komentarz, ma pani leżeć to jest poronienie ja nic nie zrobię.
Wszystkim szczena opadła.
Mąż się jej dopytać bo chyba źle zrozumiał co powiedziała, to wróciła i zaczęła się tłumaczyć że nie to miała na myśli.
Na razie mam leżeć, a jutro mój gin przyjdzie na obchod i dalej się zobaczy.
Ja staram się myśleć pozytywnie
Właśnie byłam siku i krwawienie ustalone
Tylko został brązowy śluz.
No to niezła Ci się jędza trafiła. Lekarze przecież mają na studiach zajęcia z psychologii gdzie porusza się temat komunikacji z pacjentem ale chyba większość na tych zajęciach śpi. Olej ją i czekaj na swojego lekarza, do rana już niedaleko. Pomodlę się za Was, żeby wszystko było ok. A sprawdzali Ci tętno maluszka? Wiesz, że w razie wątpliwości masz prawo poprosić położną, żeby dała Ci posłuchać? I możesz też poprosić o kropelki na uspokojenie jeśli nie będziesz mogła zasnąć. Dzielna jesteś i wierzę, że wszystko będzie dobrze :*
ksanka lubi tę wiadomość
-
Hej Dziewczyny!
Jestem kwietniówką, termin mam na pierwsze dni kwietnia. Czy moge Was czasem podczytac? Jesteście troszke dalej ode mnie i jestem ciekawa co mnie w najbliższych tygodniach czeka.
Ja niestety ciągle leże bo krwawie i plamie praktycznie non stop od 5tego tygdnia ciąży. Takze słabo. wizyta co tydzien i z walącym sercem czekam na wyrok - bije serduszko czy nie. Na Izbie przyjęć juz mnie znają niestety.... Mam nadzieje ze u Was lepiej i ze nie będę Wam tutaj przeszkadzac?
baassiia lubi tę wiadomość
-
A.Kasia bardzo prawdopodobne,ze po prostu wariuje lub mi sie wydaje. Ale musze to sprawdzic jutro magnez biore 3razy dziennie,do wczoraj bralam tez duphaston a od dzis przeszlam na luteine.nospebiore doraznie jak czuje to twardnienie. Wizyte u ginekologa mam dopiero w przyszly piatek(pierwszs wizyta u poleconej pani ginekog) bo do tej pory chodzilam na nfz i to byl moj blad. Owzzem w szpitalu przy krwawieniu dobrze sie mna zajeli ale po wypisaniu kazali isc na kontrole. Monego prowadzacego do konca wrzesnia nie ma i przyjal mnie lekarz,ktoremu nawet nie chcialo sie przeprowsdzic badania. Po tym jak uslyszal,ze dalej plamilam to dal mi skierowsnie do szpitala straszac poronieniem. Brak slow. Odezwe sie jutro po szpitalu. Obym wyszla na wariatke.
Szymonek jest z nami od 11.09 3490gram, 57cm, 10pkt
-
Anetq wrote:Wracając do kwesti ,,ekspertòw rodzinnych do spraw dzieci,, to ja już widziałam moją matkę przy noworodku i przeraża mnie to jej zaangażowanie i niepodważalna wiedza w dodatku teściową mam z jeszcze większym przebiciem życiowym. Już widzę jak stoją nad tym moim biednym dzieckiem i mną wymęczoną porodem. Boje się żebym nie doprowadziła do rozlewu krwi, gdy będę bronić jak lwica moje młode☺
Aneta tez się tego obawiam bardziej teściowej bo ona wszystko wiedząca i na każdy jeden temat ekspert! Może jakoś przeżyjemy nie raz sobie myślę że nie potrzebuje niczyjej pomocy bo nerwowo chyba nie wytrzymam
Anetq lubi tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link]
2.02.15 7 tc mój aniołek :* -
Ksanka takiego pseudo lekarza to tylko do macania krów!!! Lez dalej, ja tez mialam jednorazowe krwawienie czerwona krwia. Obudzilam sie o 4rano a podpaska byla cala we krwi,nie tak jak w okres tylko calutka. Przeszlo po 2,5tyg(bo po krwawieniu mialam plamienia).
ksanka lubi tę wiadomość
Szymonek jest z nami od 11.09 3490gram, 57cm, 10pkt
-
nick nieaktualnypap86 - nie mówię, że wariujesz Po prostu wiem jak się czujesz, bo ja też swoje przeszłam a psychika nie jest niestety z gumy i nie wszystko wytrzyma. Każdy ból czy inną dolegliwość odczuwamy wtedy milion razy mocniej Najważniejsze to znaleźć dobrego lekarza prowadzącego, takiego, do którego możesz dzwonić w nocy o północy z każdą pierdołą i pod opieką którego będziesz się czuła bezpiecznie. Mam nadzieję, że na IP okaże się, że wszystko w porządku :* Trzymam za Was kciuki z całych sił.
Dewajtis -zapraszamy serdecznie Mam nadzieję, że niebawem wszystko się uspokoi i w końcu będziesz mogła prawdziwie cieszyć się ciążą.
Dewajtis lubi tę wiadomość
-
Kiedy miałaś to zdarzenie w którym tygodniu?pap86 wrote:Ksanka takiego pseudo lekarza to tylko do macania krów!!! Lez dalej, ja tez mialam jednorazowe krwawienie czerwona krwia. Obudzilam sie o 4rano a podpaska byla cala we krwi,nie tak jak w okres tylko calutka. Przeszlo po 2,5tyg(bo po krwawieniu mialam plamienia).
-
Często jestem na IP i przeróżne dziewczyny tam spotykam. Część panikuje a czesc przychodzi z prawdziwymi kłopotami. Warto sie tam przejechac nawet jak nam sie cos wydaje. Maja obowiazek nas zbadac i oby kazda wizyta była teoretycznie "niepotrzebna". Ja bym pojechała byle swoje nerwy uspokoic i zobaczyc serduszko na usg
A.Kasia lubi tę wiadomość
