Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Marlena wrote:A myslicie ze cos takiego wystarczy na odebranie ze szpitala? Jakby ubrac dziecko jakos nie najcieniej, takiego włochacza i przykryć kocykiem?
Bo ostatnio jak napomknęłam że nie mam zamiaru kupować takiego zimowego kombinezonu tylko w czymś takim przywiesc ze szpitala to było nagle oburzenie ze strony mojej rodzicielki. No bo jak to nie kupić spiworka?!? Musi być!!!
W sumie Malutka moze urodzic sie w lutym jeszcze i nie wiadomo jaka pogoda bedzie ale naprawde tak zmarznie w drodze od szpitala do auta ze musze miec ten kombinezon?
Myśle że wystarczy no i kocyk bo w sumie i tak do samochodu zaraz. Trzeba pomacac czy jest ciepłe ale raczej futerko to na zimę a przecież na to już raczej nie da się nic ubrac
[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link]
2.02.15 7 tc mój aniołek :* -
nick nieaktualnyRenka88 - tam w opisie materaca jest napisane:
Strona z kokosem (twarda w porównaniu do strony lateksowej) zalecana dla dzieci od urodzenia aż do momentu kiedy dziecko zacznie raczkować (około 8-9 miesiąca lub wcześniej – kiedy dziecko zaczyna siadać), później przewraca się na stronę z lateksem (średnio twarda).Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2015, 16:55
Renka88 lubi tę wiadomość
-
Marlena wrote:No to nie ulegnę i nie kupię kombinezonu
Ogólnie zauważylam ze wyrosło wokol mnie pelno specjalistow w dziedzinie dzieci. A ja mloda i nie doswiadczona to co tam moge wiedziec... Tak to odbieram.
Ostatnio był u mnie spór o rożek. Jak dla mnie nie ma sensu go kupowac, to tylko taki gadzet jak jakies dziecko w rodzinie by chcialo niemowlaka potrzymac. No a w kocyk tez moge dziecko zawinac i komus podac.
No i oczywiscie... Rożek musi być!!! Jak to bez rożka???
Bo np moja siostra bala sie wziasc swoją corke na ręke i do 3msc nosila ją w rożku. A inni, nie tylko dzieci ale i doswiadczeni rodzice, musieli brać malą jeszcze dluzej w rożku... Masakra.
Sory że w większosci bez polskich znaków ale pisze z tel.
No mnie sie wydaje, ze rozek to dobra rzecz. Samibmielismy kilka przy synku i sie sprawdzily nie tylko noszenia, ale tez do spania czy przykrycia. Ale kazdy robi co uwaza:-)
-
Lucky wrote:Domii możesz zrobić duzo więcej
Miałam galopującą anemię, wyniki gorsze co tydzień (badałam prywatnie) i zaczęłam pic soki własnej roboty: 4 marchewki, dwa buraczki i jabłko, czasem trochę soku z cytryny. Bardzo szybko wyniki sie poprawiły, teraz mam niemal Hb 13 i nie zamierzam przestawać. Nie biore żadnych leków, bo żelazo mnie tragicznie zapiera.
Polecam soki
A w ogóle to dzien dobry!
Lucky! bardzo dziękuję za podpowiedź! idę zatem w soki
-
A.Kasia wrote:Renka88 - tam w opisie materaca jest napisane:
Strona z kokosem (twarda w porównaniu do strony lateksowej) zalecana dla dzieci od urodzenia do aż momentu kiedy dziecko zacznie raczkować (około 8-9 miesiąca lub wcześniej – kiedy dziecko zaczyna siadać), przewraca się na stronę z lateksem (średnio twarda).
Widziałam, tyle, że mnie dzisiaj "bardzo doświadczona" Pani w sklepie powiedziała, że najlepszym materacem jest pianka-kokos i najpierw pianką do góry!
Coś mi nie pasowało.. wolałam się upewnić.
Aniołek 05.2014
-
nick nieaktualnyRenka88 wrote:Widziałam, tyle, że mnie dzisiaj "bardzo doświadczona" Pani w sklepie powiedziała, że najlepszym materacem jest pianka-kokos i najpierw pianką do góry!
Coś mi nie pasowało.. wolałam się upewnić.
Ja odkąd się dowiedziałam, że sprzedawcy w sklepach mają system punktowy i więcej pkt za sprzedanie mniej chodliwego towaru to wolę sobie wszystko sama w necie posprawdzać bądź popytać znajomych.
Renka88, d'nusia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
To ja już po prenatalnych...
Dzięki dziewczyny
Dzidziuś został sprawdzony dokładnie od czubka głowy po koniuszki palców u stóp Profesor powiedział że wszystko jest idealnie tak jak powinno być i przebiega wzorowo. Powiedział że śmiało mogę czuć się jak 15-tka
Jedyne co mnie trochę zmartwiło to to że mam mięśniaka o którym wcześniej nie wiedziałam. Jednak profesor stwierdził że nie zagraża to w żaden sposób dziecku.
Na dokładniejsze wyniki prenatalnych muszę poczekać ok 2 tyg.Następne spotkanie z profesorem za 2 miesiące.
Renka88, A.Kasia, d'nusia, M+M+?, muminka83, baassiia, Kajola, kateee, Madzialena90, Martita88, Kate84, Karka, anitka19953, Izoleccc, 26Asia, Mietka 30:) lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
A.Kasia wrote:*Beacik* - super cieszę się bardzo! Niech maluszek rośnie zdrowo a jeśli profesor mówi, że mięśniak Wam nie zagraża to tylko się cieszyć
No w sumie to lekarz prowadzący zdecyduje co dalej.
Ale ponoć mięśniaki lubią się czasem wchłaniać zaraz po porodzie.
No nic. Pewnie będę musiała być teraz dokładniej monitorowana pod tym względem. -
No i musiałam wziąć ibuprom
nie wytrzymałam 
pamiętacie jak miałam usuwaną ósemkę - po wyrwaniu nie bolało nic. W środę byłam z kolejnym zębem a raczej korzeniem, kiedyś ząb mi się skruszył i został korzeń, który teraz zaczął boleć, no i poszłam, Pani dentystka mi go usunęła, nie wiem czy był stan zapalny ale na pewno skoro bolał jak diabli, znieczulenie zeszło już jak schodziłam z fotela i się zaczęło BÓL BÓL BÓL BÓL przez całą noc, kolejny cały dzień i tak do dziś, do wczoraj myślałam, ok no pewnie musi trochę po boleć w końcu to było rwanie, ale dziś to już masakra, w ogóle jak leże to czuje straszne pulsowanie w miejscu po wyrwaniu, podejrzewam, że jest tam ropa, dlatego tak boli. Apap nic nie pomagał, więc wzięłam ten nieszczęsny ibuprom i czekam aż przestanie chociaż na chwilę, najgorsze, że dziś i jutro żadnego dentysty nie dorwe i jak to wytrzymać? Mam jeden blister Augmentinu, jeśli to ropa to powinno pomóc, co myślicie. Jak przetrwać te dwa dni ? i noccc?
jusiakp
-
nick nieaktualnykamka wrote:Co do materaca to ja sie zastanawiam nad pianka+kokos...
W takiej sytuacji zastanowiłabym się prędzej nad samym kokosem. Piankowe materace są z reguły bardzo miękkie i mocno się odkształcają. Dodatkowo w czasie gdy już dziecko wstaje i chodzi wokół łóżeczka to będzie się w piankowym zapadać. Według fizjoterapeutów źle to wpływa na kręgosłup i napięcie mięśniowe u dziecka. -
nick nieaktualny
-
Jusia, nie bierz Ibupromu, tylko paracetamol.
Z domowych środków polecam goździki suszone: weź 2 do buzi i pogryź. One działają przeciwbólowo i przeciwzapalnie.
Do bolącego miejsca przykładaj też pokrojone ząbki czosnku.
A jak jest ropa, to możesz spróbować żeby Ci ktoś ją upuścił. Ja tak męża ratowałam kiedyś w nocy, bo go ropa złapała - igłę sparzyłam wrzątkiem + nad kuchenką i nakłułam mu to miejsce, żeby ropa zeszła. Ulga ogromna.
A tak to stosowaliśmy też goździki i czosnek, a następnego dnia poszedl do dentysty.
A.Kasia lubi tę wiadomość
