Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
baassiia wrote:A z lakierami to po prostu nie chodzi o to, żeby się nie nawąchać ? Wątpię, że zaschniemy lakier jest szkodliwy, bardziej te opary.
A powiedzcie mi czy np nowe ciuszki będziecie prac lub prasować, żeby zabić bakterie?
Ja mam dużo używanych i je przepiorę na pewno, bo leżały nie używane kilka lat a nie wiem co z nowymi?
Basiu, ja będę prać wszystkie ubranka, które kupiłam. Takie jest zresztą zalecenie, żeby pozbyć się bakterii z zakładu produkcyjnego, z hurtowni, ze sklepów - wszystkich rąk przez które przeszło ubranko zanim je kupiłaś
prać należy w 50-60 stopni, a prasować w najwyższej temperaturze 200 stopnikofeinka, Love_life lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnykamka wrote:Generalnie w ciazy powinno sie unikac kryjacych lakierow do paznokci bo ponoc wszelkie problemy z ukladem krwionosnym i oddechowm dziecka sprawiaja ze zaczynaja siniec matce palce od rak ale pod paznokciami... Tak mojej siostrze mowila ginka ktora jej ciaze prowadzila...
Układ krwionośny czy oddechowy dziecka nie ma nic wspólnego z sinieniem paznokci u matki. No chyba, że nastąpi zespół lustrzany no to może i taki objaw by się pojawił wśród masy innych. Anestezjolodzy sugerują, aby zmyć lakier z paznokci u rąk i stóp przed CC - wtedy może nastąpić niedotlenienie u matki i po paznokciach to widać. Ale ja podczas CC miałam paznokcie pomalowane na czerwono i nikt mi z tego powodu uwagi nie zwrócił, w końcu po to podpinają tyle aparatury, żeby widzieć czy się coś dzieje. -
nick nieaktualnyJą nie mam nic i przyznam się, że nawet boje się oglądać strony z akcesoriami dziecięcymi, żeby nie zapraszać. Dopiero po tym jak mòwicie o promocjach i nowych zakupach nieśmiało buszuje po internecie. O detektorze oddechu nie myślała ale się chyba skusze. Pierwsze w co za inwestuje to konkretny termometr. A tak poza tym to właśnie popijam koktail z grejfruta, jabłka i mrożonych truskawek ☺
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2015, 12:30
Love_life, A.Kasia, Kate84, Magda lena lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnybaassiia wrote:A powiedzcie mi czy np nowe ciuszki będziecie prac lub prasować, żeby zabić bakterie?
Ja mam dużo używanych i je przepiorę na pewno, bo leżały nie używane kilka lat a nie wiem co z nowymi?
Na pewno należy je wyprać (jak z resztą każdą inną nowo zakupioną odzież), ponieważ w fabrykach i podczas transportu różne cuda się mogą z tymi rzeczami dziać. Z resztą często na odzieży pozostaje chemia z barwników do tkanin oraz preparatów zapobiegających gniciu i rozwojowi insektów (podczas transportu może być wilgotno a robale jak to robale), którymi jest spryskiwana.
Co do prasowania ciuszków dla noworodka są różne szkoły, ja pewnie będę prasować bo wszystko po praniu prasuję. -
Kochane może głupie pytanie ale nie mogę sobie tego wyobrazić. Ten monitor oddechu. Daje się go pod materac dziecka. Wiadomo że materace są różnej grubości. Na materac daje się prześcieradełko czy naprawdę poprzez taką warstwę izolacyjną wyczuje brak oddechu dziecka? Bo pytanie brzmi czy nie będzie wył. Dziecko mało się rusza przecież jako noworodek. Proszę o radę lub np. o polecenie jakiegoś w rozsądnej cenie
-
Anetq wrote:Ją nie mam nic i przyznam się, że nawet boje się oglądać strony z akcesoriami dziecięcymi, żeby nie zapraszać. Dopiero po tym jak mòwicie o promocjach i nowych zakupach nieśmiało buszuje po internecie. O detektorze oddechu nie myślała ale się chyba skusze. Pierwsze w co za inwestuje to konkretny termometr. A tak poza tym to właśnie popijam koktail z grejfruta, jabłka i mrożonych truskawek ☺
Ja też się bałam przeglądać strony z akcesoriami i ubrankami dla dzidzi ale od wczoraj buszuję po interneciei już mam upatrzonych parę rzeczy
Przestałam się chyba bać "zapeszania"domiii, Anetq lubią tę wiadomość
-
Co do pomalowanych paznokci to zgadzam sie z Kasia, bo mi przed cc tez kazali chociaz jedna reke zmyc, bo jak dzieje sie cos z organizmen czlowieka to po paznokciach najszybciej to widac... Nawet jak ktos ma anemie to na paznokciach to od razu widac, bo robia sie troche sine przy skorkach...
Basia ja nowe rzeczy dla dziecka wszystkie bede prac i prasowac, chociaz nie nawidze prasowac
Muminka ten monitor jest tak zrobiony, ze wyczuje brak oddechu (nie wiem, moze to tez zalezy od firmy), w szpitalu mieli takie monitory w kazdym lozeczku i przy mnie dziewczyna sie zapomniala i podniosla malenstwo to tak zaczal wyc, ze pol personelu sie zlecialo...A.Kasia lubi tę wiadomość
Aniołek 6tydz [*]
Zuzia 20tydz [*]
Amelka 25tydz [*]
-
nick nieaktualnyLula_w wrote:Muminka są też takie monitory (np snuza) które przyczepia się do pieluszki bądź ubranka dziecka
Prawdę mówiąc jeszcze się nie wgłębiałam mocno jaki monitor chcemy, ale jakiś na pewno kupimy
Te płytkowe są lepsze, ze snuza nie położysz dziecka np na brzuszku. Poza tym z racji tego, że są odczepiane to często wypinają się z pieluszki albo czasem zwyczajnie można zapomnieć go założyć. Pływkowe (te lepsze), rzadziej fałszywie alarmują no i nie przeszkadzają dziecku w śnie. A poza tym te nowsze modele mają fajną miękką tą płytkę, że spokojnie pod prześcieradłem można ją położyć albo na samej płytce, nie trzeba pod materacem. Moja szwagierka miała i snuza i angelcare płytkową i moim zdaniem płytkowa lepsza. Ani razu fałszywie nie alarmowała. Snuza dodatkowo bardzo głośno pika przy włączaniu i jak się go zakłada na śpiące dziecko to można je obudzićmuminka83 lubi tę wiadomość
-
baassiia wrote:A z lakierami to po prostu nie chodzi o to, żeby się nie nawąchać ? Wątpię, że zaschniemy lakier jest szkodliwy, bardziej te opary.
A powiedzcie mi czy np nowe ciuszki będziecie prac lub prasować, żeby zabić bakterie?
Ja mam dużo używanych i je przepiorę na pewno, bo leżały nie używane kilka lat a nie wiem co z nowymi?
nie mam pewności kto dotykał przede mną ubranka, ani w jakich warunkach były produkowane i przechowywane. Swoje piorę wszystkie po kupnie, wiec dla dziecka ym bardziej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2015, 13:22
-
nick nieaktualny
-
Kasia to ja oddam jeszcze swoje prasowanie :p to jest chyba najgorsze co moze byc
(i obieranie ziemniakow
)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2015, 13:41
A.Kasia lubi tę wiadomość
Aniołek 6tydz [*]
Zuzia 20tydz [*]
Amelka 25tydz [*]
-
Dziewczyny, ja się robię na bóstwo urodzinowo
ale w przelocie Was czytam
Ja mam zamiar kupić nianie Angelcare z tym płytkowym monitorem oddechu i do tego z kamerą, Amelka będzie spała w swoim pokoju no i często pewnie ja będę na dole w kuchni więc stąd kamera.
Co do prasowania he, nie prasuje kompletnie nic ale M obiecał do ciuszków kupić mi żelazko parowe i takie coś co parą samą prasuje. Choć szczerze mówiąc sądzę, że prasować będę tylko raz przed porodem Heheprać oczywiście tak
Co do paznokci, ja od początku chodzę na żele i hybrydy tylko uważam by lampa nie była skierowana na mnie, nawet jak miałam zabieg w narkozie nie mówili nic na żelefakt faktem zrobiłam french żeby było ewentualnie coś widać, ale przecież zakładają takie coś na palec żeby pilnować. Mamy swój salon kosmetyczny i od początku farbuje włosy, robię henne, paznokcie i inne zabiegi tylko zwracam uwagę na skład
a po takim wyjściu z salonu zrobiona od razu czuje się lepiej.
miłej soboty Dziewczyny!
A.Kasia, muminka83, Renka88, anitka19953 lubią tę wiadomość
-
Witajcie dziewczyny
Prać i prasować trzeba na pewno:) Też nienawidzę prasować i myć podłogi jeszcze.
Na warsztatach usłyszałam od położnych, że najlepiej przez 1 miesiąc prać w płatkach mydlanych, i nie tylko dzidziusia rzeczy, ale i rodziców też, szczególnie bluzki do których dzidziuś się przytula. To samo z rożkiem itp. Podpowiadały żeby do szpitala zabrać ze sobą jak najwięcej jednorazowych rzeczy, bo w szpitalu są bakterie wiadomo i żeby ich do domu nie przewieźć.
A termometr mówiły, że najlepiej ten mały elektroniczny i dziecku takiemu małego to mierzyć tempkę w odbycie 2 sekundy, można posmarować końcówkę oliwką. A dla siebie mieć osobny. Można kupić też oczywiście taki lepszy za ok. 100zł z wkładką do ucha bo tam najlepiej się mierzy.
A o paznokciach gin nigdy mi nic nie mówił, ja czasem na kolor pomaluję, ale najczęściej mam bezbarwnym czy odżywką.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2015, 13:51
Córka!!! Kochana Hania :*38+6, 19.30, 51cm, 2760