Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Teresa1992 wrote:Nie, pielegniarka też zero reakcji. Porobię badania i się wybiorę do jakiegoś lekarza bo bez badań to też mi za dużo nie powie. A wiecie może jakie jest maximum cisnienie? Tzn przy jakim trzeba jechac np na ip odrazu?
-
Teresa ja bym przy Twoich dolegliwościach i ciśnieniu już pojechała do innego lekarza albo IP bo nadciśnienie w ciąży może być bardzo niebezpieczne. Nie bój się iść do innego lekarza! Człowiek jest omylny a takie wyniki trzeba skonsultować bo co dwie głowy to nie jedna
Est lubi tę wiadomość
-
baassiia wrote:Chodzilo mi o to, ze ktos moze tyc w normie, a lekarz mu powie, ze za duzo i zacznie bez sensu jedzenie ograniczac. 4Kg na 23 tydzien to na pewno nie jest za duzo, jesli przed ciaza nie bylo nadwagi. Jest to prawidlowy przyrost.
Ja przed ciążą miałam nadwagę to raz, dwa w poprzedniej ciąży miałam cukrzycę i choletazę i robimy wszystko aby w tej ciąży się nie pojawiło, dodatkowo jestem po operacji wycięcia guza macicy i po prostu nie mogę przybrać więcej niż 9kg. Najwięcej przybiera się od około 28-30tc więc lepiej żebym do tego 23 tc przytyła max 2 kg.
Co do sytuacji Teresy, pisałam wyraźnie że waga w jej przypadku nie jest powodem do niepokoju, ale ciśnienie tak. A jak ciśnienie idzie w parze z dużym przybieraniem to może doprowadzić do zatrucia ciążowego. dziwię się że lekarka to bagatelizuje. -
Teresa1992 wrote:Nie, pielegniarka też zero reakcji. Porobię badania i się wybiorę do jakiegoś lekarza bo bez badań to też mi za dużo nie powie. A wiecie może jakie jest maximum cisnienie? Tzn przy jakim trzeba jechac np na ip odrazu?
-
nick nieaktualny
-
jusiakp wrote:Dzien dobry, ja nie wiem co ta moja szefowa wymyslila z ta skladka, powiedziala ze ona tez co miesiac placi taka skladke, wiec nie wiem
Może zdrowotna albo chorobowa któraś z nich. Bo wiem że ci co mają swoje firmy i idą na zwolnienie którąś z tych składek muszą płacić. -
Teresa ja miałam nadciśnienie w ciąży "norma" jest do 140/90 z tym że ważne jest żeby tego 90 nie przekraczać, mi już przy ciśnieniach 130/90 kilku 150/90 i 150/100 wprowadzili leki już teraz,żeby się nie powtórzyła sytuacja z 1 ciąży...Ważne jest też,żeby nie było innych objawów takich jak: obrzęki, czy białko w moczu. U mnie zaczęło się od nadciśnienia, później doszła reszta objawów...
witam się z ranahttps://www.maluchy.pl/li-69187.png
https://www.maluchy.pl/li-72300.png -
Teresa, zatrzymali, leżałam 3 dni w celu obserwacji. Wydaje mi się, że to, że Ci gorąco, duszno itd to akurat nie sprawka ciśnienia tylko samego bycia w ciąży, zwiększonego przepływu krwi itd. Poza tym wzrost wagi też się przyczynia do takiego samopoczucia. Co do jakiejś granicy, przy której trzeba udać się na IP to chyba takiego nie ma. Każdy organizm inaczej reaguje na ciśnienie. Tzn moja mama np. przy ciśnieniu 140 na 80 parę prawie mdleje. A ja przy takim ciśnieniu czuję się całkiem normalnie. Wtedy kiedy miałam to 170/100 byłam zlana potem, serce chciało mi wyskoczyć i byłam bliska zemdlenia. Ale ja generalnie chyba dość dobrze znosze takie wartości. Pamiętam, że jak byłam nastolatką i brałam tabletki anty to ciśnienie potrafiłam mieć koło 200/120. I w końcu musiałam odstawić tabsy
-
Kaarolina wrote:Teresa ja miałam nadciśnienie w ciąży "norma" jest do 140/90 z tym że ważne jest żeby tego 90 nie przekraczać, mi już przy ciśnieniach 130/90 kilku 150/90 i 150/100 wprowadzili leki już teraz,żeby się nie powtórzyła sytuacja z 1 ciąży...Ważne jest też,żeby nie było innych objawów takich jak: obrzęki, czy białko w moczu. U mnie zaczęło się od nadciśnienia, później doszła reszta objawów...
witam się z ranaKaarolina lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyjusiakp ja nie rozumiem.
Ja mam umowę o pracę na czas określony. Od 1ego lipca dostałam umowę na pełen etat bo wcześniej miałam E 3/4. 3 lipca dowiedziałam się, ze jestem w ciąży ale pracodawcy powiedziałam o niej we wrześniu.
Od 24 września jestem na L4.
Niczego nie płacę.
Nie wiem z jakiej racji Twój pracodawca żąda czegoś takiego -
Teresa1992 wrote:no i zmierzyłam teraz mam 150/100...
Tereska, teraz możesz mieć podwyższone bo się zdenerwowałaś. Albo spróbuj teraz zadzwonić do swojego gina i powiedzieć o tym pomiarze. Zobaczymy co Ci doradzi. Takie już jest stanowczo za wysokie. Szczególnie druga wartość.Est, Martita88, A.Kasia, Mietka 30:) lubią tę wiadomość
-
Teresa , ja bym zadzwoniła do gina tak jak mówi arien ,bo to dużo ciśnienie, zwłaszcza, przy Twojej wadze. Ja też mam dużą nadwagę. Do dziś przytyłam 7 kg i lekarz mówi, że wszystko jest ok póki nogi nie puchną, ciśnienie i cukier w normie. Więc jak u Ciebie ciśnienie za duże to musisz kontrolować.
U mnie znowuż ciśnienie niskie zawsze jak na moją wagę ponad 90 kg to zawsze mam ciśnienie 100/60 itp.Synuś Antoś - 23.03.2016r. -
Gratuluję udanych wizyt dziewczyny, i liczę na kolejne dobre wiadomości. ostatnie posty z 1 mnie przybyły i zrobiłam sobie wolne od forum. Ale tęsknię za wami.
krówka_muffka ale już tą twoja Zosienka duża, pewnie moja podobnie. Bo są praktycznie rowiesniczkami. Cudownie. A jak Zosia się z tobą komunikuje, my ostatnio bawimy się w pukanie do siebie! Ja do malutkiej a ona mi odpukuje.
Ale widzę że leży poprzecznie bo raz z jednej strony mnie puknięcia raz z drugiej. Dzięki Bogu szyjke chwilowo zostawiła w spokoju.
Teresa, ja mam syndrom białego fartucha, i za każdym razem jak mi gin mierzył to mialam 13x/8x i wówczas zalecił mi mierzenie 4-6 razy dziennie. Najlepiej o tych samych godzinach. Zadbaj też o pomiar zaraz po obudzeniu się, i z taką rozpiski z kilku dni idź na konsultacje. Ciśnienie w ciąży jest poważna sprawa, bo reguluje odżywianie i dotłnienie dziecka.
W twoim przypadku, jeśli lekarka zlewa wysokie ciśnienie, to już przy 150-160 udałoby się na ip. Przynajmniej poobserwuja cie i data konkretne zalecenia. Musisz jeszcze pół ciąży dojechać w dobrym zdrowiu.
Dziewczyny a co do wagi, od czasu jak wprowadziłam kolacje o 22:00 zaczęłam tyc i dojechalam właśnie do wagi wyjściowej.
Zaczynalam z 85 /169. Mam jednak nadzieję że nie przytyje za dużo.
Za 2 tyg. Mam glukoza z obciążeniem i aż mi się to nie uśmiecha ble, lekarz zalecił mi 75g glukozy i nie wiem jak to przeżyję bo od słodyczy mnie odrzuca, jak zjem cukierki to zalewam to gorzka herbata.
Kasieńka na pewno będzie dobrze a pessar pięknie się trzyma.
Zaczęłam też robić sweterek pochwalę jak już skończę na razie mam rękawki, i muszę przyznać że dorosły sweter robi się też tyle czasu co dla maleństwaWiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2015, 10:53
krówka_muffka lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny a ja od 13 do 16 tygodnia , czyli przez 3 tygodnie przytyłam 3 kg, a teraz byłam u lekarza, i od 16 tygodnia do 19 , czyli też w 3 tygodnie uwaga... schudłam ! 0,5 kg prawie
Nie wiem od czego to zależy, bo wcześniej jadłam regularnie i tyłam, a teraz cały dzień głodna nie jestem, o 22 burczy mi w brzuchu i najem się niesamowicie, a tu niespodzianka jeszcze schudłam
Synuś Antoś - 23.03.2016r. -
Tak to jest niestety jak nie urok to sraczka. Ja idę zaraz na to echo serca, mam nadzieje że ta wada nie jest za duża
"Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
J 15, 7
Dziękuję za groszka