❤️ Marcowe Mamusie 2022 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
no nie narzekam nie narzekam Ja już wyszłam z labo jakiś czas temu i jestem teraz na chwile w pracy. Czuje się doskonale, jak na razie żadnych po glukozowych efektów ubocznych nie mam i oby tak dalej
Maggy_88 lubi tę wiadomość
-
Wojcinka nie no u Ciebie to zupełnie inaczej to wygląda. Atrakcyjnie nawet 😜. U nas jest to nieziemski ulep coś a'la cukier puder rozcienczony z zbyt mała ilością wody ( w mojej opinii oczywiście) total fatal !!!
Dla mnie która rzadko słodkie je i pije bo nie lubię ( wyjątki domowe ciasta na święta) to jest wręcz zbrodnicze 🥺 i chyba gorsze niż sam poród 🙈 -
Mea wrote:Wojcinka nie no u Ciebie to zupełnie inaczej to wygląda. Atrakcyjnie nawet 😜. U nas jest to nieziemski ulep coś a'la cukier puder rozcienczony z zbyt mała ilością wody ( w mojej opinii oczywiście) total fatal !!!
Dla mnie która rzadko słodkie je i pije bo nie lubię ( wyjątki domowe ciasta na święta) to jest wręcz zbrodnicze 🥺 i chyba gorsze niż sam poród 🙈 -
Hej dziewczyny! Aktualnie jestem w 23+0, spodziewamy się synka.
Od samego początku dzidziuś jest ułożony poprzecznie, ostatnio na badaniu połówkowym synek był ułożony poprzecznie. Ruchy odczuwam głównie po dwóch stronach brzucha i czasem po środku. Martwi mnie położenie dzidzi, kogo nie zapytam z koleżanek to przeważnie dziecko mają ułożone główka w dół. Wiem że jest jeszcze wcześnie na obrót dziecka,ale chciałabym poznać opinię jak jest u was,bądź u mam które już rodziły i miały tak ułożone dziecko i czy potem to się zmieniło?
Pozdrawiam wszystkie brzuchatki i Mamy🙂 -
Velvet28 wrote:Hej dziewczyny! Aktualnie jestem w 23+0, spodziewamy się synka.
Od samego początku dzidziuś jest ułożony poprzecznie, ostatnio na badaniu połówkowym synek był ułożony poprzecznie. Ruchy odczuwam głównie po dwóch stronach brzucha i czasem po środku. Martwi mnie położenie dzidzi, kogo nie zapytam z koleżanek to przeważnie dziecko mają ułożone główka w dół. Wiem że jest jeszcze wcześnie na obrót dziecka,ale chciałabym poznać opinię jak jest u was,bądź u mam które już rodziły i miały tak ułożone dziecko i czy potem to się zmieniło?
Pozdrawiam wszystkie brzuchatki i Mamy🙂
Córka całą ciążę leżała poprzecznie. Mały jak narazie też. Nie miało to wpływu na rozwiązanie, bo i tak miałam wskazania do CC. Też podobnie wyczuwam ruchy. Czasem i z boku i na środku naraz 😅początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
Caro wrote:Córka całą ciążę leżała poprzecznie. Mały jak narazie też. Nie miało to wpływu na rozwiązanie, bo i tak miałam wskazania do CC. Też podobnie wyczuwam ruchy. Czasem i z boku i na środku naraz 😅
To znaczy że dziecko nie obróciło się główka w dół? Bo wiem że wskazaniem do CC jest między innymi też położenie poprzeczne. -
Moja Maya też leży poprzecznie i szczerze mówiąc w połowie ciąży się kompletnie o to nie martwię, nawet nie przeszło ki przez myśl że może to być coś złego Ma jeszcze kilka miesięcy żeby obrócić się główka w dół nie stresuj się tak bardzo na zapas
-
Cześć dziewczyny, czytam Was codziennie, ale jakoś się nie udzielam. Mam pytanie o krzywa cukrowa bo dziś rano robiłam i dziwny mam wynik po 2 godzinach, na czczo 85, po godzinie 96, a po dwóch 55, czy ktoś tak miał. Ja mam wizyte dopiero we wtorek, a niepodoba mi się ten wynik.2016 29.08 - punkcja pobrano 15 komórek, 9 prawidłowych, zapodniono 6 i mamy 6 zarodków.
03.09.2016 podano 2 zarodki trzydniowe i został z nami 1 - Natalka.
Zostało 4 ❄❄❄❄ ( 2 trzydniowe i 2 blastki)
2020 powrót po rodzeństwo - badania i leczenie gronkowca
1.03.2021 criotransfer, podana blastka - nieudany.
31.03.2021 crotransfer - kolejna blastka - nieudany
Kwiecień- histeroskopia - wszystko ok
31.05.2021 - criotranafer podany zarodek trzydniowy ( drugi hodowany do blastki i ponownie zamrozony)- nieudany
02.07.2021 criotranasfer blastki
07.07.2021 beta 22- 6 dpt.
08.07.2021 beta 42- 7 dpt
19.07.2021 beta 6842 - 17 dpt
-
Velvet, mój mały tez jest ułożony poprzecznie - do 36 tygodnia podobno nie powinno nas to martwić...
Wojcinka - no normalnie drinka popijasz😂„Trudności, z którymi zmagasz się dzisiaj, przechodzą w siłę, której potrzebujesz na jutro. Tylko się nie poddawaj !”
😇11.02.2021 r.
❤️10.03.2022 r. - witaj mój Cudzie❤️ -
Velvet28 wrote:To znaczy że dziecko nie obróciło się główka w dół? Bo wiem że wskazaniem do CC jest między innymi też położenie poprzeczne.
Nie. Nie obróciła się 🙂 ale naprawdę Maluchy mają jeszcze dużo czasu. Chyba, że po prostu tak im wygodniej 😄 Ja mam jeszcze macicę dwurożną, więc możliwe, że to wymusza u moich takie, a nie inne ułożenie. Ale ogólnie położenie poprzeczne jest wskazaniem do CC. Chociaż wiadomo, musi je potwierdzić pewnie ostatnie USG i jeszcze USG w szpitalu.początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
Hekate42 wrote:Velvet, mój mały tez jest ułożony poprzecznie - do 36 tygodnia podobno nie powinno nas to martwić...
Wojcinka - no normalnie drinka popijasz😂 -
Velvet28 wrote:Hej dziewczyny! Aktualnie jestem w 23+0, spodziewamy się synka.
Od samego początku dzidziuś jest ułożony poprzecznie, ostatnio na badaniu połówkowym synek był ułożony poprzecznie. Ruchy odczuwam głównie po dwóch stronach brzucha i czasem po środku. Martwi mnie położenie dzidzi, kogo nie zapytam z koleżanek to przeważnie dziecko mają ułożone główka w dół. Wiem że jest jeszcze wcześnie na obrót dziecka,ale chciałabym poznać opinię jak jest u was,bądź u mam które już rodziły i miały tak ułożone dziecko i czy potem to się zmieniło?
Pozdrawiam wszystkie brzuchatki i Mamy🙂
Robaczek wyniki odnośnie glukozy wyglądają na dobre, bo nie przekraczasz norm. Jeśli martwi Cię za niski wynik to najlepiej skonsultować się z lekarzem.Robaczek lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny mam do Was jeszcze 1 pytanie, w sumie do tych co są na l4, ogólnie mam stała pensje i czy wy co miesiąc dostajecie różne kwoty l4 czy jest to kwota stała. Ja mam co miesiąc troszkę mniej, a teraz 100 zł więc to nie tak mało? Koleżanki co są na macierzyńskim mają tak samo, co miesiąc coś mniej, na logikę wydaje mi się, że to powinna być stała kwota.2016 29.08 - punkcja pobrano 15 komórek, 9 prawidłowych, zapodniono 6 i mamy 6 zarodków.
03.09.2016 podano 2 zarodki trzydniowe i został z nami 1 - Natalka.
Zostało 4 ❄❄❄❄ ( 2 trzydniowe i 2 blastki)
2020 powrót po rodzeństwo - badania i leczenie gronkowca
1.03.2021 criotransfer, podana blastka - nieudany.
31.03.2021 crotransfer - kolejna blastka - nieudany
Kwiecień- histeroskopia - wszystko ok
31.05.2021 - criotranafer podany zarodek trzydniowy ( drugi hodowany do blastki i ponownie zamrozony)- nieudany
02.07.2021 criotranasfer blastki
07.07.2021 beta 22- 6 dpt.
08.07.2021 beta 42- 7 dpt
19.07.2021 beta 6842 - 17 dpt
-
robaczek, L4 liczone jest ze średniej z ostatnich 12 m-cy (o ile nie było innego L4 w ostatnich 3 miesiącach). W zależności od regulaminu wynagradzania może być tak, że nie wszystkie składniki wchodzą w podstawę L4. Zasiłek płacony jest za każdy dzień kalendarzowy, więc zależy czy 30 czy 31 dni. U mnie jest też tak, że jeśli L4 jeszcze nie wpłynie, a już jest termin wypłaty (do ostatniego) to w jednym miesiącu mam niezapłacone za np. 3 dni, a w kolejnym wyrównane.
Ogólnie temat L4 jest skomplikowany -
Ja jestem drugi miesiąc na L4 i co miesiąc się dziwię,bo mam więcej i to nie są jakieś drobne kwoty. Mąż się ze mnie śmiał, że jestem jedyną osobą, która się martwi, że dostaje za dużo.
Kiedyś u mnie w firmie było szkolenie z tego jak się wylicza wynagrodzenie i L4, ale nadal to dla mnie czarna magia...Robaczek lubi tę wiadomość
-
Oj dziewczyny chyba coś mnie zaczyna rozkładać. Najlepsze w tym wszytskim jest to, że nie mam na szczescie gorączki ani kaszlu i nawet kataru. Czuję jedynie takie jakby osłabienie i od czasu do czasu gula w gardle i zaczyna pobolewać głowa. Wczoraj na. Wieczór wjechał jeden apap. A poza tym to zrobiłam sobie syrop z cebuli i w ruch poszedl miód z cytryną i tabletki prenalen. Kurde człowiek tak się chciał uchronić od przeziębienia a tu dupa.Lekarz rodzinny we wtorek, więc do tego czasu sama się muszę jakoś kurować.