Marcowe mamy 2020 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej! Co do paracetamolu to brałam ostatnio dwa czy trzy razy bo nie radziłam sobie s bólem głowy. Mam nadzieję że ból przeszedł i nie wróci no ale brałam. Też się wzbraniałam ale już dochodziło do odruchu wymiotnego po wodzie więc stwierdziłam że nie ma sensu się katować.
Wy już o połówkowych a ja jeszcze tych pierwszych nie miałam 😂 ale idę na nie o wieeele spokojniejsza bo dziś odebrałam wyniki Sanco (po niecałym tygodniu). Będzie zdrowa (w zakresie tych podstawowych wad) dziewczynkaOlalasz, White Innocent, amethyst, Agulkowa, Mia ❤️, Gratka, talku, Elo, Dorjana, iriiska lubią tę wiadomość
Tp 26/27.04.2021
10.2019 Aniołek 18tc
02.2018 Synek
12.2016 Aniołek 24tc
09.2014 Córeczka -
Kazio14 wrote:Hej! Co do paracetamolu to brałam ostatnio dwa czy trzy razy bo nie radziłam sobie s bólem głowy. Mam nadzieję że ból przeszedł i nie wróci no ale brałam. Też się wzbraniałam ale już dochodziło do odruchu wymiotnego po wodzie więc stwierdziłam że nie ma sensu się katować.
Wy już o połówkowych a ja jeszcze tych pierwszych nie miałam 😂 ale idę na nie o wieeele spokojniejsza bo dziś odebrałam wyniki Sanco (po niecałym tygodniu). Będzie zdrowa (w zakresie tych podstawowych wad) dziewczynka
Gratuluję dobrych wyników i dziewczynki 😃 Ja już czekam 8 dni na moje wyniki...
31.01-1 IUI 🙁
25.02- 2IUI🙁
06.05- początek przygotowań do IVF
19.06 punkcja: 11 oocytów, 7 dojrzałych, 7 zarodków
22.06 transfer dwóch 3-dniowych zarodków (8A/B i 10A),
1 ❄️ -
Mam pytanie z innej beczki. Dziewczyny czy któraś z Was bierze prenatal i ma czarny stolec ?
Trochę mnie zastanawia ten kolor, czy to od żelaza, które jest w preparacie?16.08. Drugi Synuś, pępowina trójnaczyniowa
20.07.22 Prenatalne, pępowina dwunaczyniowa, synek ??
15.06.22 Mamy 💜 i 10 mm Żabeczkę 😻
05.03.2020 39tc , cc rodzi się Szymcio💙 ma 2 lata i 5 m-cy
29.07.19 Serduszko 💖 8tc+1, 17 mm człowieka -
Majowa_nadzieja wrote:Mam pytanie z innej beczki. Dziewczyny czy któraś z Was bierze prenatal i ma czarny stolec ?
Trochę mnie zastanawia ten kolor, czy to od żelaza, które jest w preparacie?Majowa_nadzieja lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, słuchajcie, bardzo mocno zastanawiam się nad zrobieniem testu typu Sanco, pytanie tylko, czy lepiej robić wersję rozszerzoną (jak szaleć, to szaleć...), czy wystarczy podstawowa, zwłaszcza, że wyniki chyba wtedy szybciej. Ile Wy czekalyscie na wynik? Ogólnie jest to mega wydatek jak dla mnie, ale nie zamierzam mocno przy wyprawce szaleć, a spokój chyba jednak bezcenny...
-
nick nieaktualnyamethyst wrote:Dziewczyny, słuchajcie, bardzo mocno zastanawiam się nad zrobieniem testu typu Sanco, pytanie tylko, czy lepiej robić wersję rozszerzoną (jak szaleć, to szaleć...), czy wystarczy podstawowa, zwłaszcza, że wyniki chyba wtedy szybciej. Ile Wy czekalyscie na wynik? Ogólnie jest to mega wydatek jak dla mnie, ale nie zamierzam mocno przy wyprawce szaleć, a spokój chyba jednak bezcenny...
amethyst lubi tę wiadomość
-
amethyst wrote:Dziewczyny, słuchajcie, bardzo mocno zastanawiam się nad zrobieniem testu typu Sanco, pytanie tylko, czy lepiej robić wersję rozszerzoną (jak szaleć, to szaleć...), czy wystarczy podstawowa, zwłaszcza, że wyniki chyba wtedy szybciej. Ile Wy czekalyscie na wynik? Ogólnie jest to mega wydatek jak dla mnie, ale nie zamierzam mocno przy wyprawce szaleć, a spokój chyba jednak bezcenny...
amethyst lubi tę wiadomość
Tp 26/27.04.2021
10.2019 Aniołek 18tc
02.2018 Synek
12.2016 Aniołek 24tc
09.2014 Córeczka -
nick nieaktualnyJutro dzwonię gdzie indziej i polowkowe. Nie wytrzymam tyle 😂 będę z Was ostatnia hehe.
Moje piersi dzisiaj masakra. Mam rozmiar K według tego jaki dzisiaj kupiłam stanik a bolą tak że idzie oszalec! Całe boki od pach i są gorące. Jutro idę do rodzinnej może ona ogarnie mój mocz, posiew wyszedł okej. Muszę skierowanie do diabetologa wziąć i profil watrobowy wyszedł mi źle więc muszę jej się doradzić -
Sylwia - ostatnia nie bedziesz na pewno
Ja chce sie umowic na 7 listopada.
Wlasnie walcze z bolem krzyza i nogi... Czuje, ze promieniuje od brzucha. Wiem, ze wszystko jest ok, bo przeciez wczoraj widzialam to na wlasne oczy, ale nie lubie tego stanu. -
syllwia91 wrote:Jutro dzwonię gdzie indziej i polowkowe. Nie wytrzymam tyle 😂 będę z Was ostatnia hehe.
Moje piersi dzisiaj masakra. Mam rozmiar K według tego jaki dzisiaj kupiłam stanik a bolą tak że idzie oszalec! Całe boki od pach i są gorące. Jutro idę do rodzinnej może ona ogarnie mój mocz, posiew wyszedł okej. Muszę skierowanie do diabetologa wziąć i profil watrobowy wyszedł mi źle więc muszę jej się doradzić
Ja narazie dobiłam tylko do g ;p ale już jestem na granicy kolejnego rozmiaru. Niedługo literki się bak skończą 😁
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
nick nieaktualnyKazio14 wrote:Ja brałam podstawowy Sanco bo był 500 zł tańszy od rozszerzonego a i tak najbardziej baliśmy się powtórki z ZD. Krew oddana w czwartek wyniki w środę.
Pozwolisz ze ciebie zapytam, bo u ciebie byl w przeszlosci juz taki nieszczesliwy przypadek... Wyszly wam na prenatalnych jakies wady? Te markery nt itd? I jak to wyglada przy takiej wiekszej ciazy pozniej w szpitalu, w znieczuleniu ogolnym wykonuja? Mozesz na priw odpisac jesli tu nie chcesz... Nie wiem na co sie mam przygotowac... -
Na pierwszym usg wszystko ok. Na drugim najpierw malutka wada serca VSD i skierowanie do Warszawy. Tam u Roszkowskiego zespół Fallota. Amnio (dwie ale to bez znaczenia) i ZD.
Poród był po tabletkach. Być może przy wcześniejszych ciążach są inne metody. Potem łyżeczkowanie. A że obraz usg wskazywał że nie wyczyścili mnie dokładnie to mój lekarz "poprawiał".
Ale nie myśl teraz o tym. Wiem że to niemożliwe ale może lepiej nie nastawiać się na nic tylko czekać... Dużo siły Wam życzę i wierzę że się ułoży 😘Tp 26/27.04.2021
10.2019 Aniołek 18tc
02.2018 Synek
12.2016 Aniołek 24tc
09.2014 Córeczka -
Auricomka wrote:Dziecwzyny przeziębiłam się . Strasznie się boje zbey to maleństwu nie zaszkodzilo
Auricomka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
amethyst wrote:Boziu, ja to samo, od wczoraj temperatura, katar i kaszel, piję dużo herbaty z malinami i cytryną. Dopiero co z jelitowki wyszłam, shit. Na pocieszenie - w poprzedniej ciąży miałam mega epickie przeziębienie w ósmym tygodniu (organogeneza!), a mój syn to zdrowy bąbel. Lekarka mówiła mi wtedy, żeby pić herbatę z lipy i jeśli temperatura nie przekroczy mocno 38 stopni to w ogóle się nie przejmować.
-
Auricomka wrote:Oooo zapomniałam o lipie. I imbirem chyba też można i czosnek prawda? Ooo to bardzo mnie pocieszylas że Babel zdrowy bo właśnie o babelka się obawiam
Dużo pij i wietrz mieszkanko, żeby wygonic zarazki. Trzymam kciuki i łączę się w bólu, zaraz zasmarkam się na śmierć.
-
syllwia91 wrote:Jutro dzwonię gdzie indziej i polowkowe. Nie wytrzymam tyle 😂 będę z Was ostatnia hehe.
Moje piersi dzisiaj masakra. Mam rozmiar K według tego jaki dzisiaj kupiłam stanik a bolą tak że idzie oszalec! Całe boki od pach i są gorące. Jutro idę do rodzinnej może ona ogarnie mój mocz, posiew wyszedł okej. Muszę skierowanie do diabetologa wziąć i profil watrobowy wyszedł mi źle więc muszę jej się doradzićWiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2019, 02:07
PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
M - fragmentacja DNA
🔸2018 - 3 x IUIcb
🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰
"Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei" -
Czy jest na sali księgowa albo pracownik ZUSu?
Przeczytałam już tonę artykułów i różnych postów na temat L4 w ciąży ale chyba mam jakieś zaćmienie i nie do końca mogę pojąć. A może macie doświadczenie.
Rozumiem, że L4 w ciąży wypłacane jest jako 100% średniej z ostatnich 12 miesięcy?
Bo ja co miesiąc dostaję niższa pensję i nie bardzo mogę zrozumieć dlaczego.
Czy to może wynikać z podwyżek jakie dostawałam w ciągu roku?
Umowa o pracę na czas nieokreślony od 6 lat. Stała wypłata niezależna od godzin w danym miesiącu.
Dla przykładu zarobki za ostatnie 12 miesięcy:
Lipiec 2018 2 tys netto
Październik 2018 2.4 tys netto
Luty 2019 3 tys. netto
Czerwiec 2019 (dostałam dużą podwyżkę) 5 tys netto. Nie byłam jeszcze w ciąży.
A już od połowy lipca 2019 byłam na L4.
I najpierw dostałam wypłatę za lipiec 800 zł netto niższą od tej za czerwiec, a teraz za wrzesień dostałam 1000 zł niższą niż ta za czerwiec.
To mam rozumieć, że tą podwyżkę z czerwca to sobie mogę w kieszeń schować i skoro to średnia z ostatnich 12 miesięcy to co miesiąc będzie niższa?
To dla mnie bardzo dużo pieniędzy i okazuje się, że to 100% płatne L4 to nie do końca takie 100% dla wszystkich 🤔☹️Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2019, 07:39