X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe mamy 2020 :)
Odpowiedz

Marcowe mamy 2020 :)

Oceń ten wątek:
  • Ezia90 Autorytet
    Postów: 933 326

    Wysłany: 23 września 2019, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rusałka06 wrote:
    Ja tez właśnie po wizycie. Lekarz mówi ze chłopak na 100% nawet wydrukował mi zdjęcie z usg samego siusiaka 😂 płeć znałam po NIFTY wiec ekscytacji nie ma ale zawsze fajnie potwierdzić na „żywo”.
    Jak się rozpoznaje płeć z NIFTY?

    dqprpx9i7rkxsl4h.pngex2b8ribq1mpge8u.png
  • Agulkowa Autorytet
    Postów: 1078 1095

    Wysłany: 23 września 2019, 17:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nikodemka najważniejsze, że już tego nie ma. Moim zdaniem lekarz niepotrzebnie cię nastraszył. Może naprawdę to te skurcze Braxtona Hicksa...
    Talku pij ten sok na pewno nie zaszkodzi. Szkoda tylko, że lekarz nie poświęcił więcej uwagi...
    Rusałka ja też mam zdjęcie ,,sprzętu,, synka także gratulacje jeszcze raz. 😁

    dqpr4z17ve5tz75s.png
    ug37io4peg99fhvo.png
    [*]3.05.2016- 9 t.c
  • amethyst Autorytet
    Postów: 350 261

    Wysłany: 23 września 2019, 18:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nikodemka, super, że ok, oby teraz poprowadził Cię ktoś z większym serduchem i empatia. :)

    db91f7f0a3.png
  • talku Autorytet
    Postów: 1679 1678

    Wysłany: 23 września 2019, 18:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agulkowa wrote:
    Nikodemka najważniejsze, że już tego nie ma. Moim zdaniem lekarz niepotrzebnie cię nastraszył. Może naprawdę to te skurcze Braxtona Hicksa...
    Talku pij ten sok na pewno nie zaszkodzi. Szkoda tylko, że lekarz nie poświęcił więcej uwagi...
    Rusałka ja też mam zdjęcie ,,sprzętu,, synka także gratulacje jeszcze raz. 😁

    Brak mu trochę empatii.
    Ale nie starszy na szczęście. Wręcz bym powiedziała że jest wyluzowany.
    Mam tylko nadzieję, że niczego nie przeoczy. Że mało mówi, ale sprawdza wszytsko dokładnie i dziecko i łożysko i przepływy.
    Ale szyjki nie chciał mi badać na fotelu.

    Czy Wam ginekolodzy badają szyjkę albo w ogóle badają na fotelu?

    Dobrze że na te trzy główne USG chodzę gdzie indziej. Jestem spokojna po pierwszym genetycznym

    relgi09kukfprg92.png
  • Auricomka Autorytet
    Postów: 1216 276

    Wysłany: 23 września 2019, 18:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny cieszę się z dobrych wieści. Ja jestem nad morzem i niestety dalej przeziębiona. Słuchajcie jak to jest z jajecznica w ciąży ? Bo jajek na miękko nie wolno, a jajecznicę?

    hrqoyx8d84qsxxuk.png
  • Agulkowa Autorytet
    Postów: 1078 1095

    Wysłany: 23 września 2019, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    talku wrote:
    Brak mu trochę empatii.
    Ale nie starszy na szczęście. Wręcz bym powiedziała że jest wyluzowany.
    Mam tylko nadzieję, że niczego nie przeoczy. Że mało mówi, ale sprawdza wszytsko dokładnie i dziecko i łożysko i przepływy.
    Ale szyjki nie chciał mi badać na fotelu.

    Czy Wam ginekolodzy badają szyjkę albo w ogóle badają na fotelu?

    Dobrze że na te trzy główne USG chodzę gdzie indziej. Jestem spokojna po pierwszym genetycznym
    Tutaj w ogóle nie badają szyjki tzn nie robią badań na fotelu tylko USG.
    Mój lekarz też zawszw szybko itp ale on ogólnie jest taki , że jeśli nie widzi problemu to nawet nic nie mówi żeby nie siać niepewności. Jak do niego idę to najlepiej pytania na kartce pisać aby nic nie zapomnieć. Szybki ale konkretny.

    Choć czasami jak idę z koleżanką. I wchodzimy jedna po drugiej to ona się pyta czy chociaż gacie zdążyłam zdjąć😂😂

    Auricomka ja nigdy nic nie slyszalam o tym aby nie jeść w ciąży jajek na miękko czy jajecznicy... Co prawda jaj na miękko nie lubię ale na twardo czy sadzone jem normalnie.

    dqpr4z17ve5tz75s.png
    ug37io4peg99fhvo.png
    [*]3.05.2016- 9 t.c
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5662

    Wysłany: 23 września 2019, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nikodemko, ciesze sie, ze nie ma juz skurczu ;) dobrze, ze zmieniasz lekarza :p

    Gratuluje wszystkich udanych wizyt :) Ktoras ma jeszcze 100% co do plci, to dopisze na liste?

    Ja jem normalnie jajecznice :p

    Talku, mnie jeszcze gin w tej ciazy nie badal na fotelu, w poprzedniej na każdej wizycie,a to ten sam lekarz xd

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • słonykarmel Ekspertka
    Postów: 250 118

    Wysłany: 23 września 2019, 18:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jajka można takie całkiem ugotowane albo usmażone, był artykuł na mamaginekolog... ja jestem zła, bo na początku zjadłam takie sadzone i tak one dobrze upieczone nie są... mam nadzieję, że nie zaszkodziło...

    pisałyście coś o szpitalu, ja jeszcze się waham, tzn chciałam tam gdzie lekarz pracuje, ale nie wiem czy nie będzie problemu z miejscami, bo to jest taki o wyższym stopniu referencyjności czy jakoś tak,mamy do niego 30 km i boję się, że będą korki i nie zdążymy... muszę zapytać lekarza, a do drugiego szpitala mam 5 km, niby odnowiony itd, ale na pewno sprzęt i doświadczenie nie takie

  • talku Autorytet
    Postów: 1679 1678

    Wysłany: 23 września 2019, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Auricomka wrote:
    Dziewczyny cieszę się z dobrych wieści. Ja jestem nad morzem i niestety dalej przeziębiona. Słuchajcie jak to jest z jajecznica w ciąży ? Bo jajek na miękko nie wolno, a jajecznicę?

    Ja jem jajka na miękko. Nie popadam w paranoję z jedzeniem
    A tym bardziej jajecznicę.

    Dziewczyny, skąd się te lęki w Was biorą?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2019, 18:50

    White Innocent, Dorjana lubią tę wiadomość

    relgi09kukfprg92.png
  • Elo Ekspertka
    Postów: 231 260

    Wysłany: 23 września 2019, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Auricomka wrote:
    Dziewczyny cieszę się z dobrych wieści. Ja jestem nad morzem i niestety dalej przeziębiona. Słuchajcie jak to jest z jajecznica w ciąży ? Bo jajek na miękko nie wolno, a jajecznicę?

    Jeny jak na miękko nie? dla mnie jajka to podstawa diety, jem właściwie codziennie, a że nie jem właściwie mięsa to ostatnie łatwe i sensowne źródło białka

    yN7Pp2.png
  • Nikodemka Autorytet
    Postów: 5527 8433

    Wysłany: 23 września 2019, 19:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Talku - wazne, ze wszystko dobrze. Ciesze sie :)
    A co do badania na fotelu, to mi ani razu nie sprawdzal szyjki, pobral tylko cytologie, alee... Na prenatalnych bylam u naprawde super lekarki, mamaginekolog byla jej pacjentka, teraz sie przyjaznia, ufam jej na maksa i gdyby nie koszt wizyty, to przenioslabym sie do niej i zapytalam jej czy wedlug niej powinnam miec wykonane chociaz jedno badanie na fotelu, odpowiedziala, ze ona sprawdza szyjke i uwaza to za podstawe. Takze tego.
    Przenosze sie do lekarza z Warszawy, czyli bede miala kawalek drogi do niego... Jakies 80 km. Troche przeraza mnie ta odleglosc, ale i tak chcialabym rodzic w szpitalu, w ktorym pracuje.

    Gratuluje pozytywnych wiesci :*

    talku, Elo lubią tę wiadomość

    hchygov3p2jypx4e.png
    Synek - 17.03.2020 🚗
    Drugie bobo w drodze 🌸
    Mięśniak podsurowicówkowy.
    27.06.19 - histeroskopia z usunięciem polipa. - szczęśliwy cykl ❤️
  • słonykarmel Ekspertka
    Postów: 250 118

    Wysłany: 23 września 2019, 19:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    to ten artykuł https://mamaginekolog.pl/jaja-w-ciazy/

    ja po prostu za dużo widziałam i słyszałam o komplikacjach itd, wiem, że może przesadzam, ale jak mam się później zastanawiać to wolę być bardziej ostrożna te parę miesięcy

  • słonykarmel Ekspertka
    Postów: 250 118

    Wysłany: 23 września 2019, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mnie zawsze bada na fotelu, była cytologia raz, zawsze przez wziernik coś tam sprawdza, ostatnio jak wyszło jej ryzyko tego łożyska przodującego to mówi, że jakoś tam badać nie będzie, ale to chyba chodziło o takie "ręczne" badanie

  • Pumka Debiutantka
    Postów: 6 10

    Wysłany: 23 września 2019, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tu chodzi o ewentualne bakterie które mogą być na surowych jajkach bądź mięsie. Zalecana jest obróbka termiczna, ale ogólnie jeśli chodzi o jajka ze sklepu to ryzyko jest niewielkie, choć jakieś jest. Jajecznica jest ok.

    uwo9yx8d4herdtqm.png
  • Mia ❤️ Autorytet
    Postów: 433 534

    Wysłany: 23 września 2019, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też wcinam jajka na miekko :D

    Co to badania na fotelu to za każdym razem spr czy nie ma zakażenia i czy szyjka jest ok.

    1usavcqgr9stsdyk.png
  • talku Autorytet
    Postów: 1679 1678

    Wysłany: 23 września 2019, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nikodemka wrote:
    Talku - wazne, ze wszystko dobrze. Ciesze sie :)
    A co do badania na fotelu, to mi ani razu nie sprawdzal szyjki, pobral tylko cytologie, alee... Na prenatalnych bylam u naprawde super lekarki, mamaginekolog byla jej pacjentka, teraz sie przyjaznia, ufam jej na maksa i gdyby nie koszt wizyty, to przenioslabym sie do niej i zapytalam jej czy wedlug niej powinnam miec wykonane chociaz jedno badanie na fotelu, odpowiedziala, ze ona sprawdza szyjke i uwaza to za podstawe. Takze tego.
    Przenosze sie do lekarza z Warszawy, czyli bede miala kawalek drogi do niego... Jakies 80 km. Troche przeraza mnie ta odleglosc, ale i tak chcialabym rodzic w szpitalu, w ktorym pracuje.

    Gratuluje pozytywnych wiesci :*

    A zbadała Cię ta lekarka na fotelu wtedy?

    Kurde, no nie powiem mu żeby mnie badał. Może za miesiąc mi sprawdzi tą szyjkę.
    Na prenatalnych też byłam u dobrej ginekolog ale mnie nie badała, choć twierdziła że powinnam mieć zbadaną szyjkę.

    No i od środy wracam do pracy. Pewnie będę tutaj mniej zaglądać.

    relgi09kukfprg92.png
  • Nikodemka Autorytet
    Postów: 5527 8433

    Wysłany: 23 września 2019, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Talku - nie badala, mysle, ze to po prostu nie jest czescia wizyty z okazji usg genetycznego. Licze, ze ten do ktorego sie przeniose bedzie mial inne podejscie, nie moge sie doczekac.
    Moze jesli za miesiac nie zbada to jednak sie dopomnij w jakis delikatny sposob? :)
    Ja sie tak upominalam o cytologie, bo mialam robiona ja grubo ponad rok temu i laskawie mi pobral na ostatniej wizycie.

    hchygov3p2jypx4e.png
    Synek - 17.03.2020 🚗
    Drugie bobo w drodze 🌸
    Mięśniak podsurowicówkowy.
    27.06.19 - histeroskopia z usunięciem polipa. - szczęśliwy cykl ❤️
  • iriiska Autorytet
    Postów: 2745 3272

    Wysłany: 23 września 2019, 19:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    talku wrote:
    Iriiska a w jakim mieście?
    Zazwyczaj się rodzi w szpitalu w którym pracuje Twój lekarz prowadzący. I wtedy się umawiasz na CC z nim.

    A może na styczeń się możesz zapisać?
    Warszawa, moja lekarka nie pracuje w szpitalu publicznym tylko prywatnym. Muszę więc trafić do szpitala "z ulicy" i nie wiem jak się za to zabrać. Może do ordynatora na jakąś prywatną wizytę?

    Szkoła rodzenia w styczniu to będzie dla mnie już za późno, po 30 tygodniu z bliźniakami wszystko może się zdarzyć i najczęściej trzeba już leżeć.

    Także kurcze zaczynam się tym wszystkim denerwować :/

    dHvMp2.png
    PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
    M - fragmentacja DNA
    🔸2018 - 3 x IUI :( cb
    🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
    🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
    27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
    24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰

    "Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei"
  • iriiska Autorytet
    Postów: 2745 3272

    Wysłany: 23 września 2019, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jajka muszą mieć porządnie sparzoną skorupkę, tylko z niej może się wyciąć coś złego. Jak więc gotujemy to jest ok. A te do jajecznicy czy sadzonych trzeba koniecznie sparzyć.
    No i oczywiście patrzmy na to jakie jajka jemy. Najlepiej 0 albo 1. Albo wiejskie z pewnego źródła :)

    dHvMp2.png
    PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
    M - fragmentacja DNA
    🔸2018 - 3 x IUI :( cb
    🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
    🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
    27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
    24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰

    "Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei"
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 września 2019, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas tez nikt nie bada ciezarnych na fotelu! Po co? Na poczatku ciazy biora cytologie i badanie na bakterie i to wszystko. Szyjke widac na kazdym usg jest mierzona, wiec jak ktos ma 5 cm szyjke to po co badac recznie? A juz na fotelu to zupelnie dziwne jak dla mnie, jak juz to palpacyjnie sprawdzaja na lezance po samym usg. Zadnych wziernikow w ciazy. Chyba bym zagryzla za takie cos 🤣

    Ja jem jajka, sadzone, na twardo i w nalesnikach. Nie sparzam, myje i wystarczy. Owoce tez tylko myje, nie sparzam. Ogolnie to jie mam jakis paranoi zywieniowych, salami tez jem.

    Agulkowa lubi tę wiadomość

‹‹ 263 264 265 266 267 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ