Marcowe mamy 2020 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyNikodemka wrote:Zadzialala na mnie Laktuloza, ale niestety brzuch boli nadal... Nie wiem co myslec. Licze, ze to obolale jelita i bedzie coraz lepiej. Marze, zeby czuc sie juz normalnie, bo od 5 dni funkcjonuje w bolu i niepokoju, mam dosc
Jesli jutro nic sie nie zmieni jade na wizyte do lekarki u ktorej bylam na prenatalnych, to moja ostatnia deska ratunku. -
syllwia91 wrote:Mówiła coś o dzieciach że jedno dziecko chyba pierwsze rodziła sn a miało ponad 4kg i wtedy jeszcze ja diabetolog prowadziła znajoma która ja tak prowadziła że mówiła że jest szczuplutka i musi dużo jeść i mówi że tragedia a potem miała już insulinę i jeśli kobieta ma cukrzycę i dieta nie działa zbytnio to jest zwolenniczką insuliny bo wie że dzoaal i pomaga. Ogólnie dużo o sobie mówiła i podawała przykłady z życia. Jak jej powiedziałam że dwie poprzednie ciążę to cp ale to nie jest traktowane jak poronienie to ona mówiła że niby tak ale straciłam dwójkę dzieci i ona to inaczej rozumie. Świetna kobieta
Tak, ona jest zdecydowanie lekarzem z powołaniajak jej dałam znać ze udało się nasze drugie podejście ivf to napisała ze ogromnie się cieszy i trzyma kciuki za dalsza ciąże i ze mocno ściska
no gdzie taki drugi lekarza?
syllwia91 lubi tę wiadomość
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
Kazio14 wrote:Czy ja wiem czy mi się dłuży... Ja ostatnie usg miałam prenatalne a następne połówkowe więc wizyty u mojego mnie nie kręcą bo na fotelu to żadna przyjemność
Olalasz mnie ta dieta przeczyszcza 🙈 chleb często z ziarnami, codziennie jakieś orzechy, do tego warzywa i owoce. I nic się nie uspokaja 😅
31.01-1 IUI 🙁
25.02- 2IUI🙁
06.05- początek przygotowań do IVF
19.06 punkcja: 11 oocytów, 7 dojrzałych, 7 zarodków
22.06 transfer dwóch 3-dniowych zarodków (8A/B i 10A),
1 ❄️ -
Nikodemka wrote:Zadzialala na mnie Laktuloza, ale niestety brzuch boli nadal... Nie wiem co myslec. Licze, ze to obolale jelita i bedzie coraz lepiej. Marze, zeby czuc sie juz normalnie, bo od 5 dni funkcjonuje w bolu i niepokoju, mam dosc
Jesli jutro nic sie nie zmieni jade na wizyte do lekarki u ktorej bylam na prenatalnych, to moja ostatnia deska ratunku.
31.01-1 IUI 🙁
25.02- 2IUI🙁
06.05- początek przygotowań do IVF
19.06 punkcja: 11 oocytów, 7 dojrzałych, 7 zarodków
22.06 transfer dwóch 3-dniowych zarodków (8A/B i 10A),
1 ❄️ -
nick nieaktualnyMakt wrote:Tak, ona jest zdecydowanie lekarzem z powołania
jak jej dałam znać ze udało się nasze drugie podejście ivf to napisała ze ogromnie się cieszy i trzyma kciuki za dalsza ciąże i ze mocno ściska
no gdzie taki drugi lekarza?
Makt lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny ile płynów dziennie spożywacie??? Bo powiem wam że mi się wydaje że ja za mało... Bo jak się nie pilnuje to może 1.5l mi wyjdzie.
Muszę się mocno pilnować i trzymać diety aby dobić do 2.5litra
Martwi mnie to i sama nie wiem jak się zmusić??? Już nawet postanowiłam że od rana będę z butelka wody chodzić.
Chciałabym sobie jakiś nawyk wyrobić aby ułatwia kontrolowanie.
Jak tylko zaczynam jeść to mi się całkowicie pić odechciewa... Mógłbym cały dzień przelatac na 2 kubkach ☹️
Nie wiem czy to przez fakt że jem tyle tych owoców i warzyw??? Że mi się tak pić nie chce w ciągu dnia???
Martwię się 😰
Quote:Zapotrzebowanie na wodę w czasie ciąży
Przyszła mama ma większe zapotrzebowanie na wodę ze względu na naturalny wzrost objętości krwi, rozwój dziecka i zwiększenie masy narządów5. Zgodnie z rekomendacją Instytutu Żywności i Żywienia przyszła mama potrzebuje ok. 2,3l płynów dziennie2, z czego 80% powinno być dostarczane pod postacią wody1.
Płyny należy:
przyjmować regularnie,
pić małymi łykami,
powoli, ale często1.
Co ważne nie należy czekać aż pojawi się pragnienie, bo to oznacza, że organizm już w pewnym stopniu jest odwodniony.
Co pić w czasie ciąży?
Z powodu wciąż rosnącego poziomu zachorowań na choroby cywilizacyjne, w tym nadwaga, otyłość, nadciśnienie i cukrzyca, Światowa Organizacja Zdrowia przywiązuje szczególną wagę do zdrowej diety i nawodnienia. Niegazowana woda źródlana lub mineralna nisko- lub średnio zmineralizowana to najlepszy wybór dla kobiet w ciąży4.
Zgodnie z klasyfikacją płynów wg The Beverage Guidance System woda jest najbardziej odpowiednim uzupełnieniem prawidłowej diety napojem i powinna stanowić znaczną większość wszystkich wypijanych płynów.
Klasyfikacja napojow
I Woda
II Kawa i herbata
III Mleko niskotłuszczowe i przetwory sojowe
IV Napoje dietetyczne bezcukrowe
V Soki owocowe, mleko krowie
VI Wysokoenergetyczne napoje słodzone
Urozmaicić dietę można pijąc także inne płyny, natomiast w ograniczonej ilości.
Sprawdzą się owocowe herbaty czy kompot, oczywiście bez cukru, a także naturalne soki przecierowe warzywne i owocowe, ale w ilości nie większej niż szklanka dziennie5, ze względu na dużą zawartość naturalnie występujących cukrów. Woda z cytryną w ciąży jest również dobrym pomysłem.
Kurcze nie wiemWiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2019, 06:04
-
Ja jak wypije litr to jest dobrzd, tez musze sie z tym bardzo pilnować bo juz kilka razy mialam tak, ze sie w nocy budzilam i tak mi sie okropnie chcialo pic, ze masakra:/ Aplikacja mi pomaga na chwile, potem mnie tylko wkurzaja te powiadomienia....A ja jeszcze wymiotuje wiec pewnie se wzgledu na to powinnam wiecej pic troche...
Jeju, ale pogoda paskudna u mnieWiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2019, 07:06
-
Wyszłam wczoraj ze szpitala, ale nie miałam siły już się odezwać.
Profesor rzekł, że już mi więcej nie pomogą, przysłał rano fizjoterapeutę który jak mi zaczął wszytsko rozmasowywać to ledwo wytrzymywałam z bólu ale w głowie miałam myśl "wytrzymaj, poród boli bardziej" 😬 sam już powiedział że na razie odpuszcza tą terapię manualną bo za parę godzin i tak będę bardzo cierpiała jak mi to wszytsko poruszył. I tak też było, po powrocie do domu leżałam, chodziłam, a z bólu ledwo szło wytrzymać.
Oczywiście bardo się martwiłam czy dziecko odczuwa ten ból czy jego też boli? Niby ma swój osobny układ nerwowy ale jak matka jest w bólu od trzech dni to co czuje dziecko?
Bardzo Wam dziękuję za wczorajsze słowa wsparcia. Odmówiłam rezonansu bo wynik tego rezonansu nic by nie zmienił w moim dalszym leczeniu w tym momencie. I nawet zapytałam tego fizjoterapeuty czy robić go i czy on żeby później ze mną pracować na tkankach miękkich potrzebuje wyniki rezonansu. Powiedział, że na ten moment nie a rezonans mogę zrobić zawsze, za tydzień, za miesiąc jeśli będzie jednak taka potrzeba i ból nie minie.
Na razie nie minął, ale się zmniejszył. Umówiłam się do niego prywatnie i będziemy się masować i rozluźniać bo okazuje się że po tym wypadku spięta jestem od szyi aż po pośladki. I może to dawać taki silne bóle. Nawet pachwinę mi masować i wbijał napy metalowe żeby rozluźnić bo też wszystko w pachwinach mam spięte.
Może pokaże mi jakieś ćwiczenia rozluźniające i będę ćwiczyć.
Też mam problem z piciem wody. Ja zawsze mało piłam. A mój ginekolog na każdej wizycie od początku mówi "dużo pić i sikać, pić i sikać".
Dorjana, Gratka, Mia ❤️ lubią tę wiadomość
-
Super że ciebie wypuścili. Oby masaże pomogły. Myślę że dobrze zrobiłaś że się na rezonans nie zgodziłas.kazdy dzień jest ważny teraz dla dziudzisia, więc nawet jeśli badanie odlozy się o tydzień to będzie już większy i silniejszy.
Z tym piciem właśnie to mnie wkurza że ja staram się pić i notowac w aplikacji woter drink reminder ale ajbardiej mnie irytuje to ciągle latanie do WC. Z domu strach wyjść bo co chwilę WC szukam. Dlatego na wieczór już nic nie pije bo jak mnie w nocy potrzeba zbudzi to już nie umiem zasnac.
😭🙉🙈🙊 -
Ja piję 2-3 litry wody codziennie. Takie już przyzwyczajenie. Im więcej będziecie pić tym później będzie łatwiej bo organizm sam się upomina o wodę. Nawet w nocy jak wstaje siku to też pije
często mamy zaburzenia i mylimy głód z pragnieniem. Ale dzięki temu piciu wyniki moczu mam bardzo dobre, głowa nie boli więc polecam się trochę na początku zmusić a potem samo pójdzie
talku, syllwia91, Olalasz lubią tę wiadomość
PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
M - fragmentacja DNA
🔸2018 - 3 x IUIcb
🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰
"Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei" -
nick nieaktualnyTalku kochana dobrze zrobilas ze odmowilas tego rezonansu. Zawsze mozna pozniej zrobic. A moze basen byc ci pomogl? Moze jak nie plywanie to jakies cwiczenia w wodzie? Dziecko nie czuje naszego bolu, ma swoj uklad nerwowy. Dochodza do niego jedynie hormony czyli np adrenalina i kortyzol, ale to juz tak jest zrobione ze skoro dochodza to tez po cos. Zwykly codzienny stres tez ich dostarcza.
Ja tak samo mam problem z piciem, zawsze malo pilam a teraz sie zmuszam. Samej wody nielubie i nie pije, pije wode z sokiem malinowym (tak z cukrem), herbate z miodem, kawe, soki, jak mam ochote to cole albo eis tee. Nie mam chorob nie biore lekow i nie uwazam ze mam jak ognia unikac wszelkich napojow slodkich czy slodzonych. Mieszkam w kraju gdzie jest obsesja picia wody i kazdy pije wode z kranu (jest zrodlana) a mi niedobrze po samej wodzie. Faktycznie pije lyczkami a nie duzo na raz, bo to wyplukuje wtedy a nie nawadnia. Owoce, warzywa i zupy tez sie licza do plynow -
Talku, dobrze, ze już wyszlas
Mam nadzieje, ze te spotkania z fizjoterapeuta przyniosa Ci w koncu ulge 😘
Ja pije sama wode albo z cytryna, kiedys pilam tylko słodzone napoje, teraz juz mi w ogole nie smakują:p tzn. raz na jakis czas pare lykow moge wypic, ale nie juz mi to nie smakuje xd Ogolnie wydaje mi sie, ze nie ma sensu sobie dokladac kalorii w piciu niepotrzebnie :p -
nick nieaktualnyDorjana ja ogólnie piłam herbatę i w ciągu dnia może coś jescze ale wypiłam pewnie masz 750 ml dziennie i to nie c, czystej wody, po tych wynikach wzięłam się w garść ale dalej ledwo pije 1.2L dziennie a nawet czasem trochę mniej. Nie wiem jak mam wypija te 2L dziennie, nie wiem kiedy nawet bo mi się w ogóle pić nie chce.... Nie wiem jak w siebie wymusić serio mam z tym mega problem a woda jest jak to mówią dobra na wszysrko i myślę że przez to mam lepsze wyniki. A co najlepsze nie wypije innej wody jak Żywiec Zdrój mocny Gaz. Nie dam rady nie ma opcji.
Aplikacje też mam i mi pomaga ale ciekawe na jak długo 🙄
Ameryki nie odkryłam bo kiedyś pisalyscie o tym ale faktycznie jak się chce 💩 to bardziej boli brzuch, podbrzusze i takie jakby skurcze są!Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2019, 09:25
-
nick nieaktualny
-
Ja bardzo mało piję... Czasem to i dwie szklanki na dzień... Nie chce mi się wcale , nie mogę się zmusić. Nie lubię chyba. Czasem jakaś herbatę czy kawę do tego wypiję. Jeśli już piję to wodę. Słodkich i tak mi nie wolno. Poza cukrzycą czasem na jakiś sok się skuszę ale gazowanego nie lubię a te słodzone napoje to tylko do wódki czy drinkówTp 26/27.04.2021
10.2019 Aniołek 18tc
02.2018 Synek
12.2016 Aniołek 24tc
09.2014 Córeczka -
Talku super, że już nie w szpitalu! Trzymam kciuki, żeby Ci te bóle minęły.
Kurde, a ja odkąd dziś wstałam, czuję taki dość silny ból z lewej strony, jakby w okolicy jajnika (może też trochę powyżej), promieniujący do pachwiny. Pojawia się na kilka sekund, potem znika i tak w kółkomiał ktoś tak? To brzmi jak powód do niepokoju i warto skonsultować to z lekarzem czy miewacie coś takiego? Martwi mnie to…
-
Iriska tylko że u mnie jest ten problem że jak pije to nie chce mi się wogóle jeść.
Np gdy skupiam się na piciu i od rana tankuję (z celem aby przekroczyć te 2l) to gdy dojdzie do 2l jest godzina np 16 brzuch mam jak balon i uświadamiam sobie że jeszcze nic nie zjadłam
Ja się wtedy bardziej martwię o to że jem za mało dlatego staram się cisnąć soki z warzyw i owoców aby jednak te witaminy dzidziusiowi dostarczyć.
Niestety u mnie nawyk picia się nie chce wyrobić
Nie wiem czy to za sprawą tego że jem tak dużo warzyw i owoców.
Już się kilka razy złapałam na tym że jak się nie kontroluję to mi się system rozwala
Na szczescie do tej pory miala dobre wyniki moczu. poki co zadne bakterie sie nie przyczepiły. ale musze pilnowac tych plynow.
NataliaJA nie jestem zwolenniczkom picia samej wody, zawsze dodaję sok z cytryny, grejfruta czy z innych owoców/warzyw.
Czystej wody to może 1-2kubki dziennie wypiję
Woda hamuje apetyt, a ja mam problem z jedzeniem dlatego wolę go pobudzać.
Talku zalezy jaki kaszel ??
ja na suchy kaszel pije siemielniane
masakra... za rogiem poiaty miesic
juz tak blisko polmetekWiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2019, 09:51
-
nick nieaktualnyKaty ale ja specjalnie dokladam sobie kalorii 😀 Skąds tą energie trzeba brac.
Dorjana dokladnie to co piszesz, tez musze pobudzac apetyt. Wode z cytryna tez pije ale jakos nie codziennie mam na to ochote. Ja mysle ze zapotrzebowanie na plynu tez jest w zaleznosci od wzrostu i wagi.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2019, 09:50
Katy lubi tę wiadomość
-
Natalia, ja bardzo lubię basen i zawsze dużo pływałam. Od września właśnie zaczęłam chodzić i najpierw złapałam infekcję intymną, a później te bóle. Ale chętnie bym wróciła.
Też pokładam duże nadzieje w tym fizjo tylko termin za dwa tygodnie. Ale może na piłce będę ćwiczyć.
Jejku, ja właśnie mam takie bóle jakby od jajnika do pachwiny. Mówili w szpitalu że rozciągają się powięzi i mogą się spinać powodując ból. Mi kazali masować sobie pachwiny
Kaszel mam suchy. Siemię lniane na kaszel? Pierwsze słyszę? Jak to się robi?