Marcowe mamy 2020 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ooo, ja tez bym chciala zrobic sobie jakis test na zakazenia... Przed ciaza mialam Candide dwa razy. W ogole strasznie boje sie infekcji
-
nick nieaktualny
-
Wezmę sobie rozpiskę tych chorób i pójdę po wycenę w kilka miejsc.
Myślę że to świetny pomysł się tak kompleksowo przebadać raz na jakiś czas.
Może niektóre z tych badań uda się pod pakiet pracowniczy wciągnąc
I czuję się troszkę oszukana bo chodziłam przed ciążą po ginach i robiłam różne badania ale nie wszystkie z tego pakietu. A chciałam mieć pewność że nic tam we mnie nie siedzi.
Tak samo planując ciąże, lekarze mi odradzali kompleksowe badania. A ja wolałam się przebadać przed niż później się martwić że mam np toksoplazmoze.
Albo co gorsza poronić z tego powodu jak moja znajoma.
Więc poszłam z rozpiską i poprosiłam o skierowanie na komplet.
Zadziwia mnie ta nasza służba zdrowia. Idzie się do lekarz i najlepiej żeby wiedziec po co....i jeszcze trzeba o to nieraz zawalczyć.
Szkoda że się nie zagłębiłam w temacie chorob wenerologicznychZawsze myślałam że skoro jestem z mężem już tyle lat i jest ok (żadne zapalne stany nam nie doskwierały) to się nie mam czym martwić.
A tu się okazuję że takie choroby mogą przechodzic bezobjawowo i nawet przyczynić się do nowotworów
Tym bardziej w ciazy coś się może rozwinąć przez te zmiany hormonalne itp.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2019, 09:49
-
A ja myślałam że tylko ja mam nadal mdłości i tylko ja nie czuję jeszcze ruchów. Już nawet nie chciałam Was pytać czy ktoś jeszcze wymiotuje.
Katy, współczuję. Łącze się w bólu.
Co do infekcji intymnych to ja też się ich boje. Zwłaszcza że nigdy nie miałam (przynajmniej stwierdzonej) więc nie wiem czy bym nawet rozpoznała.
A mój gin nie robi wymazu z pochwy. W szpitalu mi zrobili to wyszły candida nieliczne. Nic na to nie dostałam -
Talku ale Candidę ma większość i ona nie jest groźna.
Najważniejsze to aby nie było przerostu. Chociaż nie wiem jak to jest w miejscach intymnych bo ja kiedyś czytałam o Candidzie ale ogólnoustrojowej.
Co do infekcji to niby też nigdy nie miałam żadnej zdiagnozowanej ale może to przez fakt że coś przeoczyłam ???
amethyst wrote:kapuche kiszona - działa i na cukier, i na takie france niedobre.
a gdzie kupujesz kapustę kiszoną ???
Bo ja od gospodarzy biorę kiszonki ale na razie mają tylko zakwas z buraka i ogórki kiszone mam od teściowej. (sama w słoiki się nie bawię, może kieydś jak mi dzieci podrosną)
Możesz gdzieś polecić jakąś pewną kapuchę kiszoną bez dodatków ???
Póki co to tylko w lidlu kupuję taką Bio.
Katy współczuję reakcji na żelazo.
JA w poprzedniej ciąży się zatrułam, przez co wylądowałam na patologii , więc teraz wolę kombinować naturalnymi sposobami.
JEszcze nie wiem czy będą wystarczające. Następne badania pewnie coś więcej powiedzą.
Ja DZISIAJ RYCZĘ...i RYCZĘ ....
Chyba czas na przeanalizowanie imion do płci pięknej, tej bardziej wrażliwej.
Tak ryczec to mi się zdarzało w ciązy z córeczką :'(
Bo życie jest takie trudne ... smutne i o wszystko trzeba walczyć
A jak nie zawalczysz, jak sama nie doczytasz to później jeszcze usłyszysz że już jest za późno
Bez sensu !!!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2019, 10:19
-
nick nieaktualnyKaty moze inne zelazo? Odstaw to bo to jakies uczulenie ostre. Albo cos zjadlas pryskanego?
Dziewczyny chyba troche zchizujecie z tymi infekcjami 😱 Ja mialam chlamydie kiedys, bralam doxycykline pozniej badalam iles razy i czysto. Ale prawda ze to w zwyklym wymazie nie wyjdzie, MUChe trzeba zbadac extra. Mialam tez jakas gardnerella, przy tabsach anty podobno zwykla kobieca infekcja i iles razy na to metronidazol.
A weneryczne to przeciez badaja w ciazy, na hiv kile i toxo i cos tam jeszcze. Nie ma co tak schizowac
-
Talku, wspolczuje
a codziennie Ci sie to zdarza?
Natalia, jestem prawie pewna, ze to od zelaza bo w tamtej ciazy zazywalam to samo i tez mi wyszlo cos podobnego, ale minimalnie, a nie tak jak teraz:/ Na pewno na razie odstawiam, mam zelazo i tak w witaminach ciazowych tylko pomimo ich zazywania i tak mialam na dolnej granicy, teraz pewnie jest wyzsze -
nick nieaktualnyLuknelam na ten zestaw! Ale cena!!! 1200 zl 😱🤦♀️ Z tego zestawu to tylko bakteryjne maja sens plus cytomegalia. Candidy nie sa grozne i daja objawy, wiekszosc bakgeryjnych tez daje objawy. Rzezaczka i rzesistek raczej tez daja objawy, MUCha niekoniecznie zagraza ciazy bo malo osob to bada a duzo ma, przy porodzie sn moze byc zakazenie oka chlamydiowe lub pluc i to tyle. Kiłe badaja z krwi. Wirusy hpv nic wam w ciazy nie dadza. Ja badalam u gina taki pelen screening i wyszlo mi czysto zadnego hpv (a nie jestem od dziewictwa z jednym partnerem tylko troche sie pobawilam 🤣🤣🤣
Takze uwazam ze nie ma co dramatyzowac! Mozna miec wszystkie choroby swiata ale z reguly jednak sie nie ma 😀 Jak wejdziecie sobie w temat pasozytow to sie zbadacie na wszystkie bo to ma duzo ludzi i tez nie wie 😂😂😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2019, 10:57
-
Talku
a ryczę bo chyba muszę ... nie wiem takie huśtawki nastrojów.
Tak se muszę poryczec... to chyba moj ciązowy gratis ... czasami siedzę i jakoś tak nagle rycze
Nie żebym całkowicie nie miała powodu bo zawsze się coś znajdzie ale normalnie to raczej bym nie ryczała (bo już te tematy dawno temu przerobiłam).
To chyba moja przypadłość ciążowa. Nawet ostatnio jak chodzę z Tobim na zajęcia to mi się nagle łzy do oczu cisną (aż mi głupio).
Natalia ja osobiście uważam że to nie jest żadne schizo.
Po prostu nigdy ie robiłam wszystkich tych badań i uważam że lepiej jest zrobić teraz bo po porodzie to na bede nie będę miała czasu ani głowy do tego aby zadbać o siebie.
Jeśli ktoś cokolwiek przechodził to podczas leczenia leki mogły pomóc i wyleczyć inne niezdiagnozowane infekcje. Ja to nawet nie pamiętam kiedy ostatnio antybiotyk jakiś brałam. Po prostu tak sobie pomyślałam że warto... lepiej teraz skoro mam jeszcze wolną chwilkę.
Mi ostatnie 5 lat tak przeleciało... wszystko kreciło się głównie wokół Tobiaszka, Ola też czasu troszkę potrzebowała.
A jeśłi w tym całym chaosie, coś przeoczyłam???
Każdy powinien się badać raz na jakiś czas tym bardziej jeśli rodzi się dzieci.
A hpv to często jest bagatelizowane przez kobiety. A później się okazuje że muszą mieć usuwane narzady rodne bo juz jest za późno na leczenie.
Ciąza to stan wyjątkowych przemian w ciele kobiety.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2019, 11:10
-
Ja tez schizuje na punkcie infekcji, bo mam w bliskim otoczeniu przypadek przedwczesnego porodu wlasnie przez infekcje...
Ale nie chce tez popadac w paranoje, bo rownie dobrze poza infekcjami moge miec 100000 innych chorob. Po prostu zapytam nowego lekarza czy warto, zebym pobrala jakis wymaz jesli wczesniej zdarzaly mi sie zakazenia.
Martwie sie o moja siostre cioteczna, bliska jak rodzona. Jest w ciazy, odebrala dzis wynik tych pierwszych badan na toxo, cytomegalie, rozyczke itd. i wyszlo jej, ze wlasnie przechodzi cytomegalie...Dorjana lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNikodemko właśnie ta cytomegalia jest groźna dosyć.... Bo na toxo są antybiotyki a na to nie ma lekarstwa... Ja robiłam cyto przed ciąża i okazało się że mialam więc w ciąży nie robiłam. Jak to się objawia? Czuję się inaczej? Chora?
Też zapytam o posiewy mimo że mialam w maju komplet posiewow to może niech zrobi jeszcze raz posiewy mi. -
syllwia91 wrote:Dziewczyny proszę Was o opinię bo zdurnialam..... Będziecie się szczepić na grype i krztusiec?
Ja grypę ostro rozważam ale nigdy nie chorowałam i nigdy się nie szczepilam a krztusiec planuje
No własnie też się zastanawiam nad tym. Jeszcze nie rozmawiałam z żadnym lekarzem nt szczepień w ciąży. Ale widziałam na fb ze dziewczyny się szczepią.
Ja nigdy się nie szczepiłam na grypę ale jedna dziewczyna pisała ze niby szczepienie wzmacnia układ odpornościowy dziecka. Musze się zagłebić w tym temacie bo to chyba jakoś w 3 trym się szczepi ??
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2019, 11:17
-
nick nieaktualnyDorjana wrote:No własnie też się zastanawiam nad tym. Jeszcze nie rozmawiałam z żadnym lekarzem nt szczepień w ciąży. Ale widziałam na fb ze dziewczyny się szczepią. Ja nigdy się nie szczepiłam na grypę ale jedna dziewczyna pisała ze niby szczepienie wzmacnia układ odpornościowy dziecka. Musze się zagłebić w tym temacie bo to chyba jakoś w 3 trym się szczepi ??
-
nick nieaktualnyDorjana ja rozumiem i absolutnie nie mowie zeby sie nie badac. Uwazam tylko ze nie ma co przesadzac, ale oczywiscie jesli masz potrzebe to zrob ten pakiet i bedziesz spokojniejsza.
Ja sie nie szczepie ani bez ciazy ani w ciazy. Szczepienie na grype to uwazam jest kompletna pomylka bo raz ze szczepy sie zmieniaja nawet jednej zimy a dwa ze moze wywolac pelnobjawowa chorobe. Poza tym nigdy grypy nie mialam, nikt z mojej rodziny znajonych bliskich wiec nie uwazam to za zagrozenie. Dzieci tez szczepie na te podstawowe i raczej na spokojnie. -
U nas teraz jest głośno o szczepieniu na HPV
Ja mam córeczkę i już się w tym temacie zagłębiam. Choć do tej pory było to szczepienie zupełnie dobrowolne, to teraz już myślą o wprowadzeniu obowiązku tego szczepienia.
Wiele kontrowersji jest na temat tej szczepionki.
Ciesze się że moja ma dopiero 3 latka (a szczepienie dotyczy 12-letnich dzieci)
A jak jest u was Natalia ??
Macie szczepienie na hpv w kalendarzu szczepień oowiązkowych??? (sorki ale nie pamiętam - ty chyba nie mieszaksz w Polsce ??sorki że nie pamiętam)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2019, 11:30
-
nick nieaktualnyDorjana wrote:Nie to teraz to ja na pewno się szczepić nie będe. Dla mnie to dzidzia jest jeszcze za mała. Jak już się zdecyduję to wolałabym poczekać przynajmniej do końcówki 2 trymestru.