Marcowe mamy 2020 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Jejku wrote:Nie wiem, od 10 lat nie byłam na zwolnieniu 🙈 może faktycznie. Chciałam pracować jak najdłużej, ale chyba jednak czas sobie odpuścić...
-
To pewnie zależy od lekarza, moja ginekolog od pierwszej wizyty pyta o zwolnienie a np moja szwagierka pracowała w sklepie mniej więcej do 24 tyg i jak chciała zwolnienie to lekarz powiedział, że nie widzi wskazań żeby je dostała.
Na twardnienie brzucha moja ginekolog kazała brać więcej magnezuJejku lubi tę wiadomość
Aniołek 17.10.2017- 8t5d
-
nick nieaktualnyAgulkowa wrote:Natalia ja nigdy nie słyszałam nawet o takim badaniu.....
Ja tez nie. Wyguglalam ze chodzi o whole exom sequencing czyli jakies sekwencjonowanie nowej generacji caloeksomowe. Chyba chodzi o badanie bialek ktore koduja geny? Czyli jakies choroby jak padaczka, alzheimer, stwardnienie, nowotwory itd Kuzwa no ktory przyszly rodzic ma taka wiedze o dziecku? Albo o sobie? Chyba trafilam w jakies badania ogolne ekperymentalne bo tak sie czuje powoli.
Gdzie w pl sa specjalisci ktorzy sie zajmuja kwestiami mozgu u dzieci wiecie? Nawet nie wiem gdzie szukac.
-
Natalia a Ty te badania robisz u swojej gin czy w jakiejś innej klinice? Bo może jak to jakaś klinika. To idź jeszcze zanim zaczniesz szukać w pl do swojego ginekologa. Może ona coś doradzi.
Bo z tego co widzę jak wpisze się w wyszukiwarkę coś na temat wad w mózgu to wychodzą takie wyniki, że lepiej samemu nie szukać. Tym bardzie, że obraz USG u was wyszedł dobrze.
-
Twardnienie brzucha-stawianie się go jest normalne. To pierwsze skurcze dzięki którym macica przygotowuje się do porodu. Ja też juz je odczuwam.
U mnie zwolnienie bez problemu. Lekarz sam się pytał kiedy będę chciała. Nie pracuje już od 12tyg dziecko jest najwazniejsze.
Czytam was co jakiś czas ale ciężko nadrabiać tak dużo skrobiecie 😉syllwia91 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa jestem pod opieka najwiekszego szpitala w miescie AKH oddzial Risiko Fetal. Moj gin to sie tylko zajmuje zlecaniem badan krwi i wstawianiem pieczatek do ksiazeczki... Eh poczekam co mi powie ten genetyk. Tak czy tak to i tak nic nie beda mi mogli powiedziec bo nie wiedza jak sie rozwinie. Nawet dwie osoby z zd maja rozne objawy. A z tego tez co wyczytalam to mozg dzieci sie rozwija z roznym tempie i caly czas, i kurde no zadna z was tez nie wie takich szczegolow bo to na usg nie widac 🤷♀️ Ogolnie masakra, czulam ze do porodu nie bede miec spokoju. Potem to chyba sama na oddziale psychiatrii wyladuje 🤣🤣🤣
Wybaczcie ze o sobie tylko. Nie potrafie dzisiaj o niczym innym myslec. Ciesze sie z waszych udanych wizyt, chociaz jakies dobre wiadomosci 😊 -
Natalia współczuję nerwów, niepewności i ze musicie przez to wszystko przechodzić. Mam nadzieję że wszystko dobrze się skończy.
Kilka dni temu skończyłam luteine. A 2tyg temu duphaston. Jakoś mi tak dziwnie jak nic nie zażywam.
Jeśli chodzi o zwolnienie to zależy od lekarza. Moja co wizytę mnie pytała w poprzedniej ciąży jak się czuję i czy chcę zwolnienie. Odmawialam bo czułam się dobrze. W tej już się nie pytała tylko wypisala.
Gratuluję kolejnych polowkowych. I dobrych wieści. Ja też nie dostałam zdj 3d. Troszkę byłam zawiedziona. Ale któraś z Was wspominała że w ogóle zdj nie dostała. To dziwne. Przecież to jest dodatkowa dokumentacja... I pamiątka dla rodziców oczywiście.
syllwia91 lubi tę wiadomość
-
Natalia05 wrote:Ja jestem pod opieka najwiekszego szpitala w miescie AKH oddzial Risiko Fetal. Moj gin to sie tylko zajmuje zlecaniem badan krwi i wstawianiem pieczatek do ksiazeczki... Eh poczekam co mi powie ten genetyk. Tak czy tak to i tak nic nie beda mi mogli powiedziec bo nie wiedza jak sie rozwinie. Nawet dwie osoby z zd maja rozne objawy. A z tego tez co wyczytalam to mozg dzieci sie rozwija z roznym tempie i caly czas, i kurde no zadna z was tez nie wie takich szczegolow bo to na usg nie widac 🤷♀️ Ogolnie masakra, czulam ze do porodu nie bede miec spokoju. Potem to chyba sama na oddziale psychiatrii wyladuje 🤣🤣🤣
Wybaczcie ze o sobie tylko. Nie potrafie dzisiaj o niczym innym myslec. Ciesze sie z waszych udanych wizyt, chociaz jakies dobre wiadomosci 😊Natalia05 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNatalia równie dobrze u co 2 z nas może coś takiego wyjść jak byśmy badały to tak jak u Ciebie. Każde dziecko rozwija się w swoim czasie tak samo mój syn może zacząć mówić za powiedzmy 1.5 roku a innej z nas urodzony tego samego dnia nawet pół roku później no i coz poradzić, skoro inne badania wyszły ok i nie jest potwierdzona żadna wada genetyczna to jestem pewna że Twoja córcia będzie poprostu wyjątkowa! I rozwali system jak się urodzi i podrosnie hehe
Agulkowa lubi tę wiadomość
-
Katy
nie wiem czy dobrze doczytałam ale gratuluję !!!!!
My też sami gotowaliśmy na ślubie Kościelnym, co gorsza braliśmy go w Zakopanym i cały ten majdan musieliśmy zabrac ze sobą na wycieczkę
Totalna masakra !!!!
Na szczęscie gotowałam tylko dla 20 osób więc też nie było tego jakoś za wiele... a że wtedy mieliśmy male polo, to i tak do auta więcej bym nie zmieściła
To był 2-gi najpiękniejszy dzień w moim życiuZ resztą jak to na ślubach bywa... jak goście popili to im obojętne było co jedzą ;P
Później jeszcze na poprawinach wyjadali resztki i mogliśmy wracać
Wierzę że u Was też było idealnie, nie przejmuj się jeśłi ktoś krzywo spojrzy czy coś pod nosem burknie. Nie to jest w tym dniu najważniejsze
Katy, mamamika lubią tę wiadomość
-
Dzieki dziewczyny, dam znac czy wszyscy przeżyli 😂
Dzisiaj mi jeszcze zostało obranie ziemniakow i zrobienie grzanek do zupy :p
Jeśli chodzi o menu to mamy zupe krem ze swiezych pomidorow, schab nadziewany miesem mielonym z ziemniakami i mizeria, 3 ciasta ( ja robilam jedno), salatke, galarete drobiowa, talerze z wedlinami, owoce, alkohol, soki i wode z cytryna i miętą :p Mialo to byc skromne przyjecie wiec cudów nie ma xd No i 14 osob dorosłych, 3 malych dzieci w tym tylko dwoje jedzacych, ale wiadomo jak to z dziećmi:p
Gratuluje udanych wizyt, niech rosna dzieciaki;) Natalia, no brak slow na tych lekarzy...talku, syllwia91 lubią tę wiadomość
-
to u mnie podogne menu było
Tylko zamiast galaretki mielismy jeszcze bigosa
Tanio,szybko i łatwe w przewiezieniu i odgrzaniu.
ahhhh..piękny dzieńdużo dużo Wam szczęcia życzę co by ten dzień (...i każdy następny) pozostały w waszym sercu na zawsze !!!!
Katy lubi tę wiadomość
-
Katy w wolnej chwili możesz u mnie uzupełnić ze będzie dziewczynka?
syllwia91, Katy lubią tę wiadomość
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
Dzisiaj siedzialam na krzesle i spadl mi papierek i tak szybko go podnioslam az brzuch scisnelam tak mocno do kolana i czulam jak mi wszystko podnioslo sie pod same zebra a teraz mnie tak boli to miejsce masakra. Chyba nie zgniotlam dzidzi tak sie boje. Po jakims czasie pokopala mnie dosyc mocno ale tak sie boje czy jej jakos nie zgniotlam jak mnie ciagle boli
2021.05.05 crio blastki 4BB
5dpt bhcg 20,52; 7dpt bhcg 48,18; 9dpt bhcg 189,84; 13dpt bhcg 1726; 14dpt usg mamy pecherzyk ciazowy
21dpt bhcg 20544,47 mIU/ml prog 12,87
2021.05.29 (23dpt) usg mamy serduszko❤
2021.06.15 usg dzidzia ma 2cm❤
2021.07.08 usg dzidzia ma 6cm❤
2021.08.05 usg dziewczynka 150g❤
2021.09.03 usg ważę juz 330g❤
2021.10.03 usg ważę 700g❤
2021.12.22 usg ważę 2,8kg❤
2022.01.10 3780g 53cm Ewelinka porod cc
Mamy jeszcze 4❄❄❄❄
2021.04.06 transfer blastki 4AB, 9dpt bhcg 0
2020.03.19 Ania 52cm, 3680g
2019.07.29 dzidzia 0,3cm ❤
11dpt bhcg 959, 9dpt bhcg 354, 7dpt bhcg 81,76
2019.07.08 FET 4AA godz 14:00 (EG)
-
Kate, mysle, ze nie moglas w ten sposob zrobic dzidzi krzywdy;)
Dziękuję Dorjana za życzenia:p
Prawie wszystko poszlo tak jak mialo, tylko 2h przed slubem moja chrzestna zadzwoniła, ze jej nie bedzie...No i synek nie chcial isc spac na drzemke, ale i tak pomimo zmęczenia byl grzeczny :p
A tu zdjecid jeszcze przed samym slubem:
Gdzieś mi sie brzuch ukryl 😂 Nie moge uwierzyć w to, ze mam męża 😂Natalia05, Agulkowa, Rusałka06, KolendrA, Gratka, Mia ❤️, kate2friend, syllwia91, meetme, iriiska, White Innocent, Makt, Dorjana, Nikodemka, bummy lubią tę wiadomość
-
Katy wrote:Kate, mysle, ze nie moglas w ten sposob zrobic dzidzi krzywdy;)
Dziękuję Dorjana za życzenia:p
Prawie wszystko poszlo tak jak mialo, tylko 2h przed slubem moja chrzestna zadzwoniła, ze jej nie bedzie...No i synek nie chcial isc spac na drzemke, ale i tak pomimo zmęczenia byl grzeczny :p
A tu zdjecid jeszcze przed samym slubem:
Gdzieś mi sie brzuch ukryl 😂 Nie moge uwierzyć w to, ze mam męża 😂
Katy, Ty w ogóle nie wyglądasz jak ciążowka!
Katy lubi tę wiadomość
polip, puste jajo płodowe, zespół Ashermana 2016/17
niedoczynność tarczycy, mutacja genu protrombiny 20210 i /MTHFR
histero/ laparo - 16.07.2018 - jajowody drożne, 3x IUI - nie udana
02.2019 - ivf Artvimed, krótki protokół ( pobrano 21 komórek, 8 zamrożonych, 2 zarodki )
22.03 - crio ;(
06.2019 - ivf na ❄komórki się nie rozmroziły, crio blastki 333
7dpt 43, 9dpt 106, 28dpt ❤
15.02.2020 Sara 👣 2990g, 53cm