X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe mamy 2020 :)
Odpowiedz

Marcowe mamy 2020 :)

Oceń ten wątek:
  • Agulkowa Autorytet
    Postów: 1078 1095

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olalasz no właśnie my też goniliśmy ale chwila nie uwagi i już była ...
    Ale pamiętam jak wróciliśmy ze szpitala z córką do domu. Postawiliśmy nosidło i daliśmy jej się przywitać, obwachac itp... od tamtej pory pilnuje małej jak cholera. Ktoś obcy przyjdzie to już siedzi obok. Wystarczy , że przy wygłupach zacznie piszczeć to już kot reaguje na tą osobę co się z Wiki wydurnia. Nawet w nocy jak jej się coś śni to idzie i sprawdza... Naprawdę przyjaźń ❤️

    Mia ❤️, Olalasz, Katy lubią tę wiadomość

    dqpr4z17ve5tz75s.png
    ug37io4peg99fhvo.png
    [*]3.05.2016- 9 t.c
  • sweetmalenka Autorytet
    Postów: 2567 1181

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katy, a Twoj syn tez po Tobie skacze? Albo rzuca się na brzuch? Moj to strasznie wariuje.

    8p3o9jcgldbg45l0.png
    lprk3e5esrf55xps.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój kot jest pod tym względem straszny też.... Na dodatek sttssznie kudlaty i masę kudlow zostawia ale męża się boi więc nam nadzieję że dostanie parę razy opieprz i nie wejdzie do pokoju. Będę tego pilnować bo jestem uczulona na takie jego chodzenie wszędzie mimo że tylko w domu siedzi. Do nas do sypialni wie że nie można wejść i tyle

    Mia ❤️ lubi tę wiadomość

  • Mia ❤️ Autorytet
    Postów: 433 534

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agulkowa a jakoś przyzwyczajaliscie kota na nadejście dziecka?
    Nasz to niedługo skończy 13 lat. Przez ten czas cisza i spokój a zaraz wrzask, krzyki... Nie wiem czy to przeżyje 😂
    Czytałam że warto przed narodzinami puszczać mu głos płaczu dziecka żeby się przyzwyczajal.. + że szpitala po urodzeniu przynosić brudne ciuszki dziecka żeby oswoil się z zapachem...
    Moze przesadzam ale boję się że tego nie wytrzyma i na zawał padnie 😂

    1usavcqgr9stsdyk.png
  • Mia ❤️ Autorytet
    Postów: 433 534

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    syllwia91 wrote:
    Mój kot jest pod tym względem straszny też.... Na dodatek sttssznie kudlaty i masę kudlow zostawia ale męża się boi więc nam nadzieję że dostanie parę razy opieprz i nie wejdzie do pokoju. Będę tego pilnować bo jestem uczulona na takie jego chodzenie wszędzie mimo że tylko w domu siedzi. Do nas do sypialni wie że nie można wejść i tyle
    Ja mam to samo. No kocham to zwierzę bardzo, ale ta sierść wszędzie... 😜
    U nas nigdzie nie może wchodzić w sensie do szaf, na kanapę i łóżko ale oczywiście czasem i tak robi jak chce 🤦‍♀️

    1usavcqgr9stsdyk.png
  • Agulkowa Autorytet
    Postów: 1078 1095

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mia nie totalnie nie szykowaliśmy. Kot już i tak wie , że w brzuchu masz dziecko. Pewnie wcześniej niż ty wiedział 😂 daliśmy się tylko właśnie przywitać z dzieckiem. Nie odganialismy itd. po prostu zaakceptowała i pokochała córkę chyba... Do dziś ona jako jedyna może z nią robić co chce... Nawet ubrać 😂 i nic jej nie zrobi nas to by zadrapała 😂😂😂😂 albo czekała aż skończymy a później zemsta na zimno.... Wredna bestia 🤣

    Olalasz, Mia ❤️ lubią tę wiadomość

    dqpr4z17ve5tz75s.png
    ug37io4peg99fhvo.png
    [*]3.05.2016- 9 t.c
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj kot tez wlochaty bo to maine coon 😀

    Bardziej od kota zazdrosny byl moj chihuahua bo nie mial miejsca lezec na mnie jak brzuch juz byl duzy to tak patrzyl z zalem a jak mala przynieslimy ze szpitala to takie miny robil i uciekal hahah

    Moja pokazuje na brzuch i mowi dzidzia 😀 Ale chyba nie czai o co kaman 😀 A rzuca sie na brzuch i skacze po mnie ciagle, nie raz dostane tez kopa. Straszny lobuz niej sie zrobil.

  • Agulkowa Autorytet
    Postów: 1078 1095

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się teraz zastanawiam jak to będzie z królikiem bo to oszołom. I lata luzem jak my jesteśmy w domu. Tylko na noc lub na wyjście jest zamykany. A ten to nie patrzy dostanie jobla i skacze 😂 jest pieszczoch ale młody i durny

    dqpr4z17ve5tz75s.png
    ug37io4peg99fhvo.png
    [*]3.05.2016- 9 t.c
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mia ❤️ wrote:
    Ja mam to samo. No kocham to zwierzę bardzo, ale ta sierść wszędzie... 😜
    U nas nigdzie nie może wchodzić w sensie do szaf, na kanapę i łóżko ale oczywiście czasem i tak robi jak chce 🤦‍♀️
    Też go kocham i psa też ale najchętniej ogolilabym ich na lyso 😋 o kota się tak nie boję bo on tylko jedzenie widzi ale pies jest okropny zazdrosnik... Będę musiala uważac.
    Mia jak radzisz sobie z cukrzyca? Mnie te naczczo wyniki dobijaja...

    Mia ❤️ lubi tę wiadomość

  • Mia ❤️ Autorytet
    Postów: 433 534

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agulkowa wrote:
    Mia nie totalnie nie szykowaliśmy. Kot już i tak wie , że w brzuchu masz dziecko. Pewnie wcześniej niż ty wiedział 😂 daliśmy się tylko właśnie przywitać z dzieckiem. Nie odganialismy itd. po prostu zaakceptowała i pokochała córkę chyba... Do dziś ona jako jedyna może z nią robić co chce... Nawet ubrać 😂 i nic jej nie zrobi nas to by zadrapała 😂😂😂😂 albo czekała aż skończymy a później zemsta na zimno.... Wredna bestia 🤣
    To prawda. Jak okazało się że jesteśmy w ciąży to kot zaczął się inaczej zachowywać. Strasznie jeczal o pieszczoszki i przytulanki. Było widać że wyczuł.i był zazdrosny. Ale że on żadnego doświadczenia z dziećmi nie ma boję się jak zareaguje 🤔
    Mam nadzieję że będzie się podobnie zachowywał jak Wasz 😍

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 grudnia 2019, 11:06

    Agulkowa lubi tę wiadomość

    1usavcqgr9stsdyk.png
  • Agulkowa Autorytet
    Postów: 1078 1095

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mia nasz też nie miał. On był przez nas jak dziecko traktowany. Nie stresuj się. Będzie dobrze. Zwierzęta są mądre.

    Mia ❤️ lubi tę wiadomość

    dqpr4z17ve5tz75s.png
    ug37io4peg99fhvo.png
    [*]3.05.2016- 9 t.c
  • Mia ❤️ Autorytet
    Postów: 433 534

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    syllwia91 wrote:
    Też go kocham i psa też ale najchętniej ogolilabym ich na lyso 😋 o kota się tak nie boję bo on tylko jedzenie widzi ale pies jest okropny zazdrosnik... Będę musiala uważac.
    Mia jak radzisz sobie z cukrzyca? Mnie te naczczo wyniki dobijaja...
    Tak na łyso 😍 też bym chciała :p

    Co do cc to na razie od środy korzystam z glukometru i na razie żadnych przekroczen nie mam ani na czczo ani po posiłkach.
    Staram się zdrowo jeść ale też próbuje wielu potraw bądź zachcianek sprzed cc i na razie ok, ketony w moczu tez☺️ ale testuje nadal, zobaczymy...
    Co do Ciebie to widziałam że u Ciebie różnie niestety :( a długo już badasz te cukry?

    1usavcqgr9stsdyk.png
  • Mia ❤️ Autorytet
    Postów: 433 534

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agulkowa wrote:
    Mia nasz też nie miał. On był przez nas jak dziecko traktowany. Nie stresuj się. Będzie dobrze. Zwierzęta są mądre.
    Wierzę że bedzie dobrze ale w te jego mądrość mega wątpię 😜

    Agulkowa lubi tę wiadomość

    1usavcqgr9stsdyk.png
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5665

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sweetmalenka, czasem mi lazi po brzuchu i skacze, ale juz troche mniej niz wczesniej na szczescie:p

    U mnie tez pelno siersci, pies sie leni caly rok niestety:/

    Ja musze wyciagnac meza do kina jeszcze przed porodem bo później to sami gdzies wyjdziemy pewnie nieprędko xd

    W ogole mi znowu wysypka wyszla na twarzy, wiec to nie od nie zelaza...Taki moj urok w ciazy chyba :/

    A zapomniałam, W Rossmannie promocja 2+2 na produkty dla dzieci :p ja kupiłam dla maluszka Bephanten do pupy i zel do mycia xd

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 grudnia 2019, 11:34

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mia ❤️ wrote:
    Tak na łyso 😍 też bym chciała :p

    Co do cc to na razie od środy korzystam z glukometru i na razie żadnych przekroczen nie mam ani na czczo ani po posiłkach.
    Staram się zdrowo jeść ale też próbuje wielu potraw bądź zachcianek sprzed cc i na razie ok, ketony w moczu tez☺️ ale testuje nadal, zobaczymy...
    Co do Ciebie to widziałam że u Ciebie różnie niestety :( a długo już badasz te cukry?
    Od 24 tc. Więc teoretycznie nie długo ale przed ciąża miałam już io, mam insulinę i jak po posiłkach 1h po jest ok tak naczczo ciągle zwirkszsm dawkę i nic.... Jeden dzień krok do przodu kolejny do tyłu... 😔 Mam nadzieję że nie krzywdze małego tym...

  • Mia ❤️ Autorytet
    Postów: 433 534

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    syllwia91 wrote:
    Od 24 tc. Więc teoretycznie nie długo ale przed ciąża miałam już io, mam insulinę i jak po posiłkach 1h po jest ok tak naczczo ciągle zwirkszsm dawkę i nic.... Jeden dzień krok do przodu kolejny do tyłu... 😔 Mam nadzieję że nie krzywdze małego tym...
    Skoro stosujesz się do diety to na pewno go nie krzywdzisz :)
    Tylko niestety najwidoczniej musisz się jeszcze pomeczyc aby dotrzeć co u Ciebie dobrze wpłynie na te cukry na czczo... Mogę sobie wyobrazić że to mega dolujace i męczące. Ale wierzę że niedługo już się to ustabilizuje :)

    1usavcqgr9stsdyk.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mia ❤️ wrote:
    Skoro stosujesz się do diety to na pewno go nie krzywdzisz :)
    Tylko niestety najwidoczniej musisz się jeszcze pomeczyc aby dotrzeć co u Ciebie dobrze wpłynie na te cukry na czczo... Mogę sobie wyobrazić że to mega dolujace i męczące. Ale wierzę że niedługo już się to ustabilizuje :)
    Czasem nie wiem czy stosuje się do diety tak na 1000%.... Czy cos co jem na bank jest dobre no ale skoro po posiłkach jest ok?

  • Coleen Autorytet
    Postów: 312 321

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elo wrote:
    Nikodemka, możemy sobie piątkę przybić, bo ja nie kupiłam jeszcze nic - dostałam trochę ciuchów od koleżanki, mam plany, co potrzeba, ale nic jeszcze nie wdrożyłam w życie :)
    Przybijam piątkę dziewczyny 🙈 ja też nieprzygotowana. Mam trochę ubranek niemowlęcych po córce w neutralnych kolorach, łóżeczko, wanienkę i bujaczek. No i kupiłam wózek ostatnio.
    Chciałabym, żeby ktoś kupił za mnie resztę brakujących rzeczy i dostarczył do domu ;)

    Nikodemka lubi tę wiadomość

    17u93e5eksatl8vo.png
  • Coleen Autorytet
    Postów: 312 321

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mia ❤️ wrote:
    Agulkowa a jakoś przyzwyczajaliscie kota na nadejście dziecka?
    Nasz to niedługo skończy 13 lat. Przez ten czas cisza i spokój a zaraz wrzask, krzyki... Nie wiem czy to przeżyje 😂
    Czytałam że warto przed narodzinami puszczać mu głos płaczu dziecka żeby się przyzwyczajal.. + że szpitala po urodzeniu przynosić brudne ciuszki dziecka żeby oswoil się z zapachem...
    Moze przesadzam ale boję się że tego nie wytrzyma i na zawał padnie 😂
    My przed narodzinami córki przygotowaliśmy pokoik, żeby kot się przygotował, po urodzeniu że szpitala mąż przynosił ubranka, żeby wąchała i oswajała się z zapachem, a jak tylko przywieźliśmy małą do domu, obwąchała ją, obejrzała i schowała się w dziecięcym pokoju za zasłoną i wyszła po 3 miesiącach. Miała depresję i prowadziła nocne życie dzikiego kota 🙈 ale mój kot jest z tych płochliwych i nie akceptuje wszystkich, którzy pojawią się w domu. Choć z reguł spotkania kot-noworodek przebiegają dobrze.

    Mia ❤️ lubi tę wiadomość

    17u93e5eksatl8vo.png
  • sweetmalenka Autorytet
    Postów: 2567 1181

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia- zapomniałam ze Ty tez masz malucha i to jeszcze młodszego;p a jakos przygotowujecie starsze dzieci na maluchy? Bo o ile 8 latka kuma , o tyle 20 miesięczniak nie koniecznie.

    8p3o9jcgldbg45l0.png
    lprk3e5esrf55xps.png
‹‹ 497 498 499 500 501 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niepłodność u mężczyzn - najczęstsze przyczyny. Kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problem z poczęciem dziecka jest problemem obojga partnerów, dlatego jeśli już dłuższy czas czekasz na dziecko, to diagnostykę i ewentualne leczenie rozpocznij razem z partnerem. Niepłodność u mężczyzn występuje tak samo często, jak u kobiet. Przeczytaj jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością u mężczyzn, w jaki sposób można je wykryć i jakie są potencjalne rozwiązania na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Kluczowe składniki dla przyszłej Mamy, czyli co warto suplementować w ciąży

Ciąża to odmienny i wyjątkowy stan, który jest jednocześnie dużym wyzwaniem dla organizmu kobiety. To czas, kiedy zmienia się zapotrzebowanie na składniki odżywcze. Które z nich są szczególnie istotne dla przyszłej mamy i dla rozwijającego się dziecka? Co warto suplementować w ciąży, aby zadbać o zdrowie i rozwój maluszka? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak czuć się wygodnie w każdych warunkach? Cykl menstruacyjny bez tajemnic

Przeczytaj, co dzieje się w poszczególnych fazach cyklu oraz jaki może to mieć wpływ na kobiecy organizm. Sprawdź, jak możesz zadbać o swój komfort fizyczny i psychiczny na przestrzeni cyklu menstruacyjnego. 

CZYTAJ WIĘCEJ