X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe mamy 2020 :)
Odpowiedz

Marcowe mamy 2020 :)

Oceń ten wątek:
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5663

    Wysłany: 12 stycznia 2020, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj tak babyblues to cos okropnego, ryczalam co chwile o jakies pierdoly :/ Synek sobie słodko spal, a ja nad nim płakałam, czwartego dnia jak sie dowiedzialam, ze jeszcze nie wychodzimy to juz przy lekarzu plakalam bo naprawdę chcialam juz do domu...No i to, ze musialam latac po pomoc w karmieniu do poloznych tez nie pomagalo bo czulam sie jakbym sie nie nadawala na matke :/

    Talku, to bylysmy prawie sasiadkami :p

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • sweetmalenka Autorytet
    Postów: 2567 1181

    Wysłany: 12 stycznia 2020, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, też plakalam przy lekarzu i położnej ze chce do domu. Lezalam tydzien przed i 5 dni po porodzie więc mialan dosyc.

    8p3o9jcgldbg45l0.png
    lprk3e5esrf55xps.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2020, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agulkowa dla mnie tez najtrudniejsze bylo odprowadzenie do i ze szkoly corki. Latalam dwa razy dziennie z 3 tyg niemowlakiem, az tak chyba do maja nastepnego roku. Pózniej chodzila juz na szczescie sama. Wozek mialam w wozkowni na dole wiec dziecko znosilam a wozek wyciagalam i chowalam za kadym wyjsciem.

    Tez pomaganie w nauce corce bylo trudne pozniej bo mala juz tez chciala uwagi i ciezko to bylo pogodzic. Czesto robilam lekcje z dzieckiem a druga noga kiwalam bujaczek albo karmilam cyckiem, albo chodzilam po pokoju karmiac cyckiem (mozna 🤣) no generalnie pomyslowosc gora 😀 Latwiej byko jak juz lezala na macie czy dywanie i potrafila sie soba zajac.

    Mezom powiedzcie zeby robili co mowicie i nie dyskutowali nawet to bedzie ok 😀 I zapas slodyczy po porodzie 😀

    syllwia91 lubi tę wiadomość

  • Agulkowa Autorytet
    Postów: 1078 1095

    Wysłany: 12 stycznia 2020, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wózek też będę miała na dole. Ale te pierwsze dni to chyba autem będę musiała ja odwozić a więc dziecko i fotelik do tachania... Jakoś dam radę trzeba dupę spiąć i działać.

    Zapas słodyczy to prawda trzeba miec. Ja już magazynuje ale na bieżąco schodzi😂😂😂😂 kuźwa a krówki( tylko z Wawelu) to mają branie....na raz 10 wciągam. Ale mi pewnie doooopsko urośnie🙈

    dqpr4z17ve5tz75s.png
    ug37io4peg99fhvo.png
    [*]3.05.2016- 9 t.c
  • Nikodemka Autorytet
    Postów: 5527 8433

    Wysłany: 12 stycznia 2020, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agulkowa, na pewno dasz rade. Wszystkie damy rade, nie ma innego wyjscia :)

    Agulkowa, syllwia91 lubią tę wiadomość

    hchygov3p2jypx4e.png
    Synek - 17.03.2020 🚗
    Drugie bobo w drodze 🌸
    Mięśniak podsurowicówkowy.
    27.06.19 - histeroskopia z usunięciem polipa. - szczęśliwy cykl ❤️
  • bummy Autorytet
    Postów: 279 215

    Wysłany: 12 stycznia 2020, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katy wrote:
    Bummy, tak w Ujastku chce rodzic, mam nadzieje, ze przez ten czas nic sie tam nie pozmienialo bo ostatnio bylam zadowolona :p

    Ja mam o tyle dobrze, ze mieszkam ok.10 min od szpitala (jadąc autem) wiec zawsze maz moze cos dowiezc na szybko :p

    Katy a orientujesz się może czy często zdarza się tak, że przy dużym obłożeniu odsyłają do innego szpitala? To mnie chyba w tym wszystkim najbardziej stresuje...
    talku wrote:
    Ja się zdecydowałam na Rydygiera. Jutro mamy tam spotkanie z położną z którą zdecydowałam się rodzić. Chociaż to na Ujastek mam właśnie najbliżej.

    Bummy, a Ty gdzie rodzisz? Ktoś jeszcze z Krakowa?

    Rodzicie same czy z wykupionymi położnymi?
    Talku ja właśnie nie wiem jeszcze, zastanawiam się nad Ujastkiem, Rydygierem albo Żeromskim - wszystko w zasięgu ręki. Ja na pewno nie wykupuję położnej, nie znam nawet takiej osoby, na której by mi zależało.

    Dziewczyny, a czym kierowałyście się przy wyborze tego konkretnego szpitala?

    3i49jw4z40m3ifku.png
  • Olalasz Autorytet
    Postów: 1073 1157

    Wysłany: 12 stycznia 2020, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    amethyst wrote:
    Natalia05, masz zasadniczo rację, tylko ciężko przestawić sobie myślenie na takie tory, jak się ma inny charakter. No nie wiem, jak to wytłumaczyć. :) Ja się z jednej strony cieszę, że wszystko w porządku, że synek mi już wyszedł z koszmarnego zapalenia gardła, że mała zasadniczo na usg ok, poza tym powiększonym brzusiem... Ale wiesz, jak ktoś jest nerwusem albo ludkiem mega zorganizowanym, to może tylko próbować to przezwyciężyć. :) Ja ostatnio cholerka zaczęłam się stresować tymi badaniami z piętki, czy będzie ok. Jak mi tfu, tfu przysla bibulke, żeby powtórzyć wynik, to padne na zawał.
    Ja tez uważam, ze Natalia słusznie prawi. Ale ja jestem taka, że wszystko rozkładam, myśle i się przejmuję. Po 2 tygodniach niepewności odnośnie wad genetycznych moja nerwica wróciła i nie dało się powiedzieć weź się w garść. Teraz w gorsze dni mówię sobie: ok, dzisiaj mam takie emocje, jest mi ciężko i się boję i trudno. Staram się akceptować te emocje i wiem, ze za chwilę będzie lepiej. No i zwalam na hormony ciążowe :)

    Dorjana lubi tę wiadomość

    ex2bl6d8upih96ql.png

    31.01-1 IUI 🙁
    25.02- 2IUI🙁
    06.05- początek przygotowań do IVF
    19.06 punkcja: 11 oocytów, 7 dojrzałych, 7 zarodków
    22.06 transfer dwóch 3-dniowych zarodków (8A/B i 10A),
    1 ❄️
  • Olalasz Autorytet
    Postów: 1073 1157

    Wysłany: 12 stycznia 2020, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    syllwia91 wrote:
    Natalia i tak masz wiele racji, też sobie to tłumacze "ale Ty jesteś głupia Chodzisz,żyjesz, dziecko wychodzi zdrowe na usg a inne czekają na dziecko z jakąś wada, albo muszą leżeć bez ruchu, albo w szpitalu a dzieci w domu"
    Nie jesteś głupia :) Masz prawo tez do takich emocji.

    syllwia91 lubi tę wiadomość

    ex2bl6d8upih96ql.png

    31.01-1 IUI 🙁
    25.02- 2IUI🙁
    06.05- początek przygotowań do IVF
    19.06 punkcja: 11 oocytów, 7 dojrzałych, 7 zarodków
    22.06 transfer dwóch 3-dniowych zarodków (8A/B i 10A),
    1 ❄️
  • bummy Autorytet
    Postów: 279 215

    Wysłany: 12 stycznia 2020, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olalasz wrote:
    Ja tez uważam, ze Natalia słusznie prawi. Ale ja jestem taka, że wszystko rozkładam, myśle i się przejmuję. Po 2 tygodniach niepewności odnośnie wad genetycznych moja nerwica wróciła i nie dało się powiedzieć weź się w garść. Teraz w gorsze dni mówię sobie: ok, dzisiaj mam takie emocje, jest mi ciężko i się boję i trudno. Staram się akceptować te emocje i wiem, ze za chwilę będzie lepiej. No i zwalam na hormony ciążowe :)
    Olalasz super nastawienie ;)

    Olalasz lubi tę wiadomość

    3i49jw4z40m3ifku.png
  • talku Autorytet
    Postów: 1679 1678

    Wysłany: 12 stycznia 2020, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bummy wrote:
    Dziewczyny, a czym kierowałyście się przy wyborze tego konkretnego szpitala?

    Ja właśnie położnymi się kierowałam.
    Rydygier ma mnóstwo pozytywnych opinii o położnych a dla mnie to najważniejsze przy porodzie.
    Chce mieć pewność że ktoś czuwa nade mną i nad dzieckiem cały czas. Nie wyobrażam sobie że na trzy rodzące jest jedna położna.
    Wszystkie historie porodowe kobiet z najbliższego otoczenia, które rodziły że swoimi położnymi są bardzo pozytywne, więc i ja się zdecydowałam na swoją i na szpital gdzie to właśnie położne mają najlepsze opinie.
    Poza tym ja chcę urodzić bez medykalizacji, bez wywoływania, bez nacinania. Także zależy mi żeby ktoś to respektował ale też mi w tym pomógł ☺️

    Z Ujastka nie odsyłają. Praktycznie nigdy.

    relgi09kukfprg92.png
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5663

    Wysłany: 12 stycznia 2020, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja sie za pierwszym razem kierowalam tym, ze mam blisko wlasnie i ze mam lekarza stamtąd. Potem lezalam tam na patologii ciazy i opieka byla ok wiec tym sie zasugerowalam :p Ostatecznie z opieki tam bylam zadowolona wiec teraz tez liczę na to, ze bedzie ok ;)

    Z odsylaniem nie wiem jak jest, ale jak mieli oblozenie na patologii to pierwsza noc lezalam z babkami po cc :p

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2020, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W pl to jakby z automatu bylam tam gdzie moj lekarz pracowal. A tu to wybralam nowy szpital gdzie maja duzy procent cesarek czyli doswiadczenie i oddzial neonatologiczny. Patrzylam tez zeby pokoje byly max dwojki, a tu sie udalo ze po cc dostaje sie pojedynczy wiec idealnie 😀

    Zwroccie tez uwage przy sn na mozliwosc znieczulenia, bo nie wszystkie w pl chyba oferuja. I referencyjnosc tez wazna.

  • Jejku Autorytet
    Postów: 266 234

    Wysłany: 12 stycznia 2020, 16:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja szpital wybralam biorąc pod uwagę opinie znajomych i odległość od domu.

    A czy Was też tak bolą stopy? 😵 Od pewnego czasu tak mam, ale dziś już jest masakra. Chciałam właśnie coś ugotować, ale tak mnie bolą stopy, że nie dam chyba rady wystać przy kuchni 😂
    Macie tak? Coś pomaga, jakieś moczenie, masaże?

    2fwagov3v67bgll4.png
    gg64roeqsrk054fy.png
  • Nikodemka Autorytet
    Postów: 5527 8433

    Wysłany: 12 stycznia 2020, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja bralam pod uwage stopien referncyjnosci, opinie o opiece poporodowej i lekarzy, ktorzy tam pracuja. W razie czego mam w glowie 3 szpitale, bo ten, w ktorym chce rodzic jest bardzo oblegany, zdarza sie, ze odsylaja. Niestety jest tez daleko, ale jesli mialabym miec planowane cc, to nie problem.

    hchygov3p2jypx4e.png
    Synek - 17.03.2020 🚗
    Drugie bobo w drodze 🌸
    Mięśniak podsurowicówkowy.
    27.06.19 - histeroskopia z usunięciem polipa. - szczęśliwy cykl ❤️
  • sucharek85 Autorytet
    Postów: 1248 767

    Wysłany: 12 stycznia 2020, 17:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    syllwia91 wrote:
    Ja też kupuje polozna tzn kupię jak będę miała sn i kosztuje 700 zł, znajomej sama ona powiedziała w dniu przyjęcia do szpitala że nie urodzi sn i żeby zgodziła się na cesarke, inne historie znam takie z nią że przyjechała rodzaca a ona jak ja zobaczyła to mówiła jej wprost że poród potrwa szybko i szkoda żeby ją kupowała, innej nie kazała płacić bo miała dyżur i powiedziała że z nią będzie a poród nie zapowiada się na mega długo także nie jest jakaś naciagaczka tylko szczera babka i nienawidzi mojego lekarza prowadzącego hahaha. Ponoć jak nic się nie dzieje to ona doprowadza żeby kobieta urodziła sn mimo wszystko. Będę do niej dzwonić pewnie gdzieś po 34 tc? 😂

    Syllwia, a ktora chcesz położna ? Bo to nie taka łatwa sprawa. Mi pani Alicja powiedziała, że ona w grudniu odmowiła chyba 10 pacjentką i jak byłam ostatnio to laska sie zapisywała co miała termin na koniec marca.
    Ja ostatecznie zarezerwowałam pania Basie i jestem z nia omowiona, ze jak po wizycie okaże sie ze bedzie cc..to po prostu do niej zadzwonie i odmówię.

    polip, puste jajo płodowe, zespół Ashermana 2016/17
    niedoczynność tarczycy, mutacja genu protrombiny 20210 i /MTHFR
    histero/ laparo - 16.07.2018 - jajowody drożne, 3x IUI - nie udana
    02.2019 - ivf Artvimed, krótki protokół ( pobrano 21 komórek, 8 zamrożonych, 2 zarodki )
    22.03 - crio ;(
    06.2019 - ivf na ❄komórki się nie rozmroziły, crio blastki 333
    7dpt 43, 9dpt 106, 28dpt ❤
    15.02.2020 Sara 👣 2990g, 53cm
  • iriiska Autorytet
    Postów: 2745 3272

    Wysłany: 12 stycznia 2020, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaaaaaaa przerazilam się, rano oglądałam brzuch i wyglądał normalnie, teraz wieczorem się rozbieram do kąpieli i cały dół brzucha poniżej pępka w rozstepach!!! Wyskoczyły nagle! Podstępne i paskudne, fioletowo czerwone krechy! Echh a miałam nadzieję że mnie to ominie, po nic całe smarowanie :/

    dHvMp2.png
    PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
    M - fragmentacja DNA
    🔸2018 - 3 x IUI :( cb
    🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
    🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
    27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
    24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰

    "Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei"
  • sweetmalenka Autorytet
    Postów: 2567 1181

    Wysłany: 12 stycznia 2020, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez mam niestety caly brzuch wysypany rozstepami i ostatnio cholernie swedzi...

    8p3o9jcgldbg45l0.png
    lprk3e5esrf55xps.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2020, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja póki co mam tylko linię negra na brzuchu ale ona ponoć potem zniknie.

  • Inka150 Ekspertka
    Postów: 202 208

    Wysłany: 12 stycznia 2020, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też na razie tylko linie negra, ale brzuch mnie swędzi na maxa i się boję że rozstepy to kwestia czasu🙄, smaruje oczywiście ale nie wiem czy się uda ich uniknac, irriska A czym smarowalas?

    k277fn7.png
  • agi1402 Debiutantka
    Postów: 6 2

    Wysłany: 12 stycznia 2020, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny przepraszam ze pisze tutaj na forum ale mam na sprzedaż wozek 3w1 śpiworki łóżeczko dostawne ubranka itd czy jest ktoś może kto chciałby kupić okolice Kielce dziękuje

    aga1402
‹‹ 563 564 565 566 567 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

TOP 10 nowinek technologicznych w dziedzinie wspierania płodności, których nie możesz przegapić

Czy sztuczna inteligencja może wspierać płodność i zwiększać szanse na zajście w ciążę? Czy wirtualna rzeczywistość może być antidotum na problemy emocjonalne w trakcie przedłużających się starań o dziecko? Jak nowoczesne rozwiązania, aplikacje, gadżety mogą pomagać parom, które marzą o rodzicielstwie? Zebraliśmy dla Was 10 nowinek technologicznych, które mogą w znaczący sposób przybliżyć Was do spełnienia marzenia...

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ