Marcowe mamy 2020 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyOlalasz wrote:Talku, strasznie Ci współczuje tego bólu. Jesteś mega dzielna! Życzę Ci, żeby się poprzesuwaliśmy i przestało uciskać.
Sylwia, a jak u Ciebie? Jesteś jeszcze w szpitalu? Jak ciśnienie? Ja dzisiaj rano miałam dla odmiany 115/70, a wczoraj wieczorem puls mi skoczył do 111.Olalasz lubi tę wiadomość
-
Jejku wrote:Ushio ja też jestem zdziwiona tym, jak mało osób przepuszcza kobiety w ciąży 😲
Nawet w kasach z oznaczeniem dla uprzywilejowanych nikt sam z siebie nie przepuści... Chyba trzeba po prostu się upominać o to.
A ja mam jeszcze dwa pytania okołoporodowe.
Do szpitala lepiej zapakować torbę czy walizkę i dlaczego?
A drugie - czy podczas porodu trzeba ściągnąć całą biżuterię? 😁 Mam np. Złoty łańcuszek na szyi, sznurkową bransoletkę. Zdjąć przed szpitalem czy mogę to na sobie mieć? I jak to jest w przypadku cesarki?
Ja do cc musiałam zdjąć biżuterię.
Wolę torbę jak walizkę.
Olalasz 17.02 to lada moment.... Fajnie, że chociaż trochę się łożysko podniosło.
W ogóle widzialam, że lutowe mamy zaczęły się rozpakowywać... Za miesiąc to my będziemy takie bomby tykające....🤣
White Innocent te afi to błąd pomiaru czy co? Bo dość spora różnica.
Sylwia kciuki żeby lek dał efekty.
Wiecie co odnośnie przepuszczania w kolejce to miałam jedna sytuację w pl lidlu, że kasjerka zawołała mnie samą z końca kolejki... Byłam w szoku bo normalnie gdzie się nie pójdzie to zazwyczaj oburzenie
-
White- noooo porządny błąd ktos zrobil...
My,marcowki na pewno w lutym zaczniemy sięrozpakowywac.
Co do przepuszczania/ustepowania to juz przywyklam ze nie ma czegos takiego :p
Ostatnio na poczcie byłam z dzieckiem w wozku i brzuchem i tam naklejki sa że kobitki w ciazy lub z dzieckiem są bez kolejki obsługiwane. Poprosiła mnie pani do okienka to przedemnie jeszcze 2 staruszki sie wbily kobitka z poczty bokiem wziela odemnie awizo bo zajely cale okienko-nawet się podpisac nie moglam:D
-
nick nieaktualny
-
Ciekawe czy któraś z nas urodzi 29 lutego
Ja też wolę w terminie, w porównaniu do Was to jestem w lesie, jeszcze tyle rzeczy poza ciążą się dzieje, że nie mogę sobie nieraz poradzić.
Dzisiaj się wkurzyłam sama na siebie i T, bo już wczoraj skończył mi się magnez, tzn wzięłam 1 ostatnią tabletkę a powinnam 3, dzisiaj mieliśmy już koniecznie pojechać do apteki i teraz mi się dopiero przypomniało... T też nic nie pamięta, dzisiaj miał wolne to chciał cały dzień sprzątać, bo sobotę impreza, ale wyciągnęłam go na wózki, bo to już nie żarty... Jeszcze mieliśmy zamawiać rolety, facet przychodził mierzyć itd a ten, że musimy się zastanowić, gdzieś jeszcze wycenić. No kurde, nie mam teraz czasu na takie rzeczy, czym innym powinnam się zająć...
Mi się nie zdarzyło, żeby mnie ktoś przepuścił, może nie było bardzo okazji... tylko raz w kościele mi dziewczyna ustąpiła, bo już miałam stać, zwykle udaje mi się normalnie znaleźć miejsce siedzące. -
No ja tez bym wolała w marcu, ale pogodziłam się z tym terminem 3 tygodnie wcześniej. Każdy lekarz kategorycznie mówi, ze taka jest procedura z tym łożyskiem. Mam nadzieje, ze Wy wytrzymacie jak najdłużej.
Co do kolejek, to ja w Lidlu czy biedronce po prostu przechodzę na początek i mówię, ze chciałabym skorzystać z pierwszeństwa kolejki. Jeszcze się nie zdarzyło, żeby ktoś coś powiedział. Ale trzeba się upominać, ludziom wygodnie nie widzieć.
31.01-1 IUI 🙁
25.02- 2IUI🙁
06.05- początek przygotowań do IVF
19.06 punkcja: 11 oocytów, 7 dojrzałych, 7 zarodków
22.06 transfer dwóch 3-dniowych zarodków (8A/B i 10A),
1 ❄️ -
Mąż mi wrozy, ze urodze wlasnie 29 lutego 😂
Chodze po lumpkach za ta koszula do porodu i nie moge znalezc, masakra
Gratuluje udanych wizyt
Co do przepuszczenia w kolejce to ludzie naprawde maja gdzies kobiety w ciazy...Wielokrotnie stoje z dzieckiem i juz pokaznym brzuchem w kolejce i nigdy nikt na mnie nie zwrocil uwagi:/ Ostatnio w Pepco mialam doslownie dwie rzeczy, a ze przy kasie jest informacja, ze kobiety w ciazy maja pierwszeństwo to stanęłam przy samej kasie i kasjerka mnie normalnie obsluzyla bez kolejkiWiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2020, 20:51
-
nick nieaktualny
-
O widzicie, to ja już się tak nastawiłam na luty, że nie biorę nawet pod uwagę, że może być marzec 😁 no, ale termin z pierwszego usg mam wpisany 29.02, a z prenatalnego wychodził w ogóle 24.02,więc ja bardzo liczę, że przed marcem się rozpakuję jednak
-
Nie nie nie! Ja nie rodze w lutym, wypraszam sobie Zaciskam nogi co najmniej do 38tc 😎
talku, Natalia05 lubią tę wiadomość
-
Tylko wiecie babeczki to co my chcemy a kiedy dzieci zdecydują wyjść to dwie różne sprawy 😂
Ja to na pewno nie chciałabym drugi raz przenosić (raczej mi to nie grozi ) bo po pierwsze samopoczucie jak u słonia a dodatkowo milion pytań i co urodziłaś już na maxa wkur....😂😂😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2020, 21:48
Jejku, Katy, syllwia91 lubią tę wiadomość
-
Ja to chyba jedna z niewielu od początku przez lekarzy przygotowywana na przedwczesny poród... Chyba liczyłam się z lutym.
🙉🙈🙊😜
A obecnie mam wrażenie jakbym jeszcze miała z tym brzuszkiem do kwietnia pochodzic. Może pierwszy raz mi się uda przenosić
☺️✊✊✊✊✊
Niby już mam wszystko przygotowane, jeszcze tylko łóżeczko bym chciała w lutym rozłożyć i myślę że przydałoby się choinkę schować i bombki wywieźć, bo te kartony troszkę mi wadzą. -
Sweetmalenka, oby:p
Zapomnialam Wam sie pozalic co mnie ostatnio spotkało..Mialam troche za dluga przerwe od jedzenia i jak zjadlam kolacje moj zoladek sie zbuntowal i to tak mocno, ze az sobie siknelam w trakcie Naprawde przeraza mnie to jak w ciazy nie panuje nad swoim cialem...
A teraz nie spie bo mi sie siku chce, a niw chce dziecka obudzic...xdAgulkowa lubi tę wiadomość
-
Katy, mi się raz zdarzylo kichnąć i popuścić na szczęście powtórek nie było ale fakt faktem, nasze ciała są zupełnie inne, czasem ruchy maluchów to jakby był w środku jakiś obcy 👽
A swoją drogą kiedyś był taki program "nie wiedziałam że jestem w ciąży" i może kiedyś wierzylam że to jest możliwe ale teraz będąc w ciąży - to kompletnie nierealne żeby tego nie zauważyć!
Mam teraz fazę na program porody z ipli, oglądacie też?Dorjana lubi tę wiadomość
PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
M - fragmentacja DNA
🔸2018 - 3 x IUI cb
🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰
"Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei"