Marcowe mamy 2020 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
słonykarmel wrote:czy ktoś jeszcze choruje? mnie tak drapie w gardle, męczy suchy kaszel, że cały czas się budziłam w nocy. Myślałam, że sobie jakoś poradzę, ale raczej nie...
możemy pić syrop z czarnego bzu?
Ja robię na kaszel syrop z buraka albo z cebuli w zależności co mam w domu
Do tego herbatka malinowa i imbir na rozgrzanie.
Trzymaj się
-
Juz po wizycie, dzidzia ładnie nadrobila i juz wazy 2300g wiec jest szansa, ze dobije do 3kg xd Lekarz na te skurcze w pachwinie powiedzial tylko, ze to normalne na koncowce :p Za tydzien mam wizyte z ktg juz xd
kate2friend, meetme, Gratka, Makt, Mia ❤️, Inka150, Olalasz, Agulkowa, bummy, KolendrA lubią tę wiadomość
-
Dziękuję, że pytasztalku wrote:Iriisko, co u Ciebie? Jak się czujesz? Porobili Ci wczoraj badania? badań dużo, USG dopiero dzisiaj. I niestety dostanę też dzisiaj sterydy na płuca maluchów.
Spuchlam cała, szpital mi nie służy, gorąąąąąco tu
A jak Ty się masz?
PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
M - fragmentacja DNA
🔸2018 - 3 x IUI
cb
🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰
"Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei" -
Słonykarmel ja też przeziębiona jestem. Katar wprawdzie przechodzi Ale został właśnie suchy kaszel, odchrzakiwanie i podrażnienie gardło. Ratuje się dużą ilością cytryny i miodem. Dostałam od mamy syrop cytryna-imbir także właśnie popijam z nim herbatkę. Zastanawiam się czy można isle na gardło tak osłonowe.
Wszystkie powtarzalyscie toxo.? Bo pytałam ostatnio moja gin i mówi że nie muszę. Dzisiaj byłam zrobić morfo i pielęgniarka też mówiła że nie trzeba powtarzać. I w sumie nie zrobiłam.
Moja mała coś wczoraj kombinowala. Rano się pchala w szyjke, boleśnie. Jak poszłam na spacer to ugniatala pęcherz, myślałam że popuszcze na środku chodnika. A wieczorem strasznie się wypinala że aż skora bolała. I ogólnie dół brzucha bolał, nie wiem czy to już skurcze jakieś czy kwestia jej ułożenia.
11.03.2020 - Alicja 3500g, 57cm
11.2018 - Julia 8 tc [*]
33lata -
Ja jeszcze się melduję jako chora.... trafiłam wczoraj do szpitala z podejrzeniem zapalenia płuc. Ale na szczęście to nie to. Tylko zwykle przeziębienie. Leczą mnie syropkami i wit c...chciałabym być już w domu. Myślę że lepiej bym sobie poradziła... Ale przynajmniej mam 2xdziennie ktg i porobili małemu wszystkie badania. więc chociaż taki plus .
16.08. Drugi Synuś, pępowina trójnaczyniowa
20.07.22 Prenatalne, pępowina dwunaczyniowa, synek ??
15.06.22 Mamy 💜 i 10 mm Żabeczkę 😻
05.03.2020 39tc , cc rodzi się Szymcio💙 ma 2 lata i 5 m-cy
29.07.19 Serduszko 💖 8tc+1, 17 mm człowieka -
Co do toxo to mam robione raz na każdy trymestr. W szpitalu też wymagają świeżych badań z ostatnich 3 miesięcy co najmniej.16.08. Drugi Synuś, pępowina trójnaczyniowa
20.07.22 Prenatalne, pępowina dwunaczyniowa, synek ??
15.06.22 Mamy 💜 i 10 mm Żabeczkę 😻
05.03.2020 39tc , cc rodzi się Szymcio💙 ma 2 lata i 5 m-cy
29.07.19 Serduszko 💖 8tc+1, 17 mm człowieka -
Cześć Dziewczyny, ja już w jakiejś panice finiszowej chyba. Wczoraj wydawało mi się, że swędzą mnie ręce i już wkręcam sobie cholestazę. Jakie są przy tym objawy?
Poza tym ciagle mam nudności i uderzenia gorąca 🙈 Strasznie ciężka ta końcówka.
Ciśnienie tez mam w górnej granicy, a cukier na czczo ciagle 90-93.
31.01-1 IUI 🙁
25.02- 2IUI🙁
06.05- początek przygotowań do IVF
19.06 punkcja: 11 oocytów, 7 dojrzałych, 7 zarodków
22.06 transfer dwóch 3-dniowych zarodków (8A/B i 10A),
1 ❄️ -
Mnie też gardło boli i ogólnie samopoczucie jakbym miała być chora, ale w sumie Mały chorował więc pewnie dlatego. Wczoraj wstawiłam pierwsze pranie z ubrankami, biorę się za to, chyba jako jedyna nie mam nic gotowego.
Dziewczyny gdzie czujecie czkawke Maluchów?ja zawsze czułam na bóle brzucha i była glowkowo ułożona na ostatniej wizycie a wczoraj wieczorem poczułam jakoś na boku brzucha a dzisiaj pod prawym żebrem więc nie wiem czy się jednak nie przekręcilaAniołek 17.10.2017- 8t5d
-
Ja myślę ze im mniej wiemy tym lepiej zyjemy.
Jakbym miala glukometr i ciśnieniomierz w domu to pewnie bym mierzyła co 5 min a tak zyje bez napięcia.
Co do cholestazy to objawami jest bialkomocz, puchniecie i swiad.
Mnie swedzi brzuch non stop i ostatnio w moczu wyszly leukocyty :p ciekawe co gin na to.
Pomijając fakt ze na krzywej cukrowej na czczo miałam ponizej normy a teraz mialam 100.80 a norma do 100 :p a
-
Ja czuje wszedzie ;p mala czka cala sobamarcela123 wrote:Mnie też gardło boli i ogólnie samopoczucie jakbym miała być chora, ale w sumie Mały chorował więc pewnie dlatego. Wczoraj wstawiłam pierwsze pranie z ubrankami, biorę się za to, chyba jako jedyna nie mam nic gotowego.
Dziewczyny gdzie czujecie czkawke Maluchów?ja zawsze czułam na bóle brzucha i była glowkowo ułożona na ostatniej wizycie a wczoraj wieczorem poczułam jakoś na boku brzucha a dzisiaj pod prawym żebrem więc nie wiem czy się jednak nie przekręcila
-
nick nieaktualnysweetmalenka wrote:Ja myślę ze im mniej wiemy tym lepiej zyjemy.
Jakbym miala glukometr i ciśnieniomierz w domu to pewnie bym mierzyła co 5 min a tak zyje bez napięcia.
Co do cholestazy to objawami jest bialkomocz, puchniecie i swiad.
Mnie swedzi brzuch non stop i ostatnio w moczu wyszly leukocyty :p ciekawe co gin na to.
Pomijając fakt ze na krzywej cukrowej na czczo miałam ponizej normy a teraz mialam 100.80 a norma do 100 :p a
O wlasnie, tez tak mysle. Ja mam cisnieniomierz ale zmierzylam moze ze 2 razy. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
