X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe mamy 2020 :)
Odpowiedz

Marcowe mamy 2020 :)

Oceń ten wątek:
  • sweetmalenka Autorytet
    Postów: 2567 1181

    Wysłany: 28 stycznia 2020, 16:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katy wrote:
    O tym samym pomyślałam, ale tak to na fb tez by musiala miec fikcyjne, a chyba nie wygląda:p

    Talku, ja w pierwszej ciazy tylko raz czulam czkawke i to pod sam koniec :p

    Iriiska, no to niezle, oby to jednak nie od cukrzycy tak urosly dzieciaki;)
    A to ja na fb nie jestem to nie wiem ;)

    8p3o9jcgldbg45l0.png
    lprk3e5esrf55xps.png
  • iriiska Autorytet
    Postów: 2745 3272

    Wysłany: 28 stycznia 2020, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    talku wrote:
    Iriisko, dziękuję, ja już lepiej.
    Wypisałam się wczoraj do domu...
    Będę pod opieką poradni urologicznej do końca ciąży albo nawet po ciąży po podejrzewają że te moje nerki to dawno nie były kontrolowane a mogłam mieć kamienie, zatrzymywanie moczu wcześniej. Ja jestem obciążana bo u nas w rodzinie poważne problemy z nerkami.
    Najważniejsze żeby teraz nie wróciła kolka. Żeby dotrwać do tego 37tc.

    Mi też podali sterydy na płuca. Nie byłam zachwycona zwłaszcza, że dziecku nie zagrażał poród przedwczesny... ale już nie dyskutowałam.
    Oj to masz spore dzieciaki. Moze lepiej gdyby się miały wcześniej rodzić.
    Mój mąż też z ciązy mnogiej. Urodzeni 30lat temu, w 40tc po 3.5kg każdy. Mama nie miała cukrzycy. Także zdarzają się takie dorodne bliźniaki z fizjologicznej ciąży więc trzymam kciuki żeby te cukry wyszły w normie.
    A czemu tak puchniesz? Mało ruchu? Co mówią lekarze?
    O widzisz, czyli jest dużo lepiej! Kilka dni temu wydawało sie, że będą musieli za chwilę rozwiazywac ciaze. Cudnie, że wróciłaś do domu, oby ataki się już nie powtarzały. Teraz najlepiej jakbyś mogła się trochę wynudzic na tej końcówce :)

    Ogromne te dzieci! Teraz nie dopuszczają do noszenia bliźniaków tak długo, rekord szpitala to 2x3300. Nie chcę go pobijać ;)

    Czemu puchne to nie wiem, albo to zatrucie ciążowe się pogarsza albo ogólnie szpital. Tu jest strasznie gorąco a w domu mam 19 stopni, w nocy czasem chłodniej. Tu się można udusicz :/

    dHvMp2.png
    PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
    M - fragmentacja DNA
    🔸2018 - 3 x IUI :( cb
    🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
    🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
    27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
    24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰

    "Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei"
  • iriiska Autorytet
    Postów: 2745 3272

    Wysłany: 28 stycznia 2020, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Dziewczyny za wsparcie!! ♥️

    talku lubi tę wiadomość

    dHvMp2.png
    PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
    M - fragmentacja DNA
    🔸2018 - 3 x IUI :( cb
    🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
    🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
    27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
    24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰

    "Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei"
  • Elo Ekspertka
    Postów: 231 260

    Wysłany: 28 stycznia 2020, 17:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myślę, że nie ma opcji, żeby to było fake konto-Sylwia była aktywna i była realną osobą

    yN7Pp2.png
  • KolendrA Ekspertka
    Postów: 207 246

    Wysłany: 28 stycznia 2020, 17:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Talku z tą czkawką to normalne :) przy starszej nie czułam ani razu a teraz mój ananasek ma kilka razy dziennie :) fajnie ze jesteś w domu 😉 może niech ktoras z tych co są na facebooku odezwie się do Sylvi?

    d16e329c5c.png
  • Makt Autorytet
    Postów: 19074 16012

    Wysłany: 28 stycznia 2020, 17:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elo wrote:
    Myślę, że nie ma opcji, żeby to było fake konto-Sylwia była aktywna i była realną osobą

    Ja tez mogę potwierdzic bo Sylwia polecała mi szkole rodzenia w Rzeszowie i co prawda nigdy nie zapytałam jej wzrost na zajęciach ale na 99,9% razem na nie chodziłyśmy :)
    Ale kurcze tez się martwię ze usunęła bo coś się stało :(

    Elo, Katy lubią tę wiadomość

    age.png
    19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm

    age.png
    24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm

    2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
    6dpt beta 12,37, prog 8,6;
    15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
    23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️

    13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
    +atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
    6 dpt beta 20,51
    15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
    21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️

    Pozostałe transfery:
    •19.03.2019
    •31.03.2021
    •15.07.2021
    •5.01.2024
    skuteczności 33,33%

    Amh 2019 1,35->2024 0,58
    Nasza historia

    weight.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 stycznia 2020, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Makt wrote:
    Ja tez mogę potwierdzic bo Sylwia polecała mi szkole rodzenia w Rzeszowie i co prawda nigdy nie zapytałam jej wzrost na zajęciach ale na 99,9% razem na nie chodziłyśmy :)
    Ale kurcze tez się martwię ze usunęła bo coś się stało :(

    Sylwia napewno nie fejkowa. Moze chciala odpoczac od internetu. Zupelnie to rozumiem, sama mialam kilka momentow ze prawie skasowalam. Mam nadzieje ze jest ok i sie jeszcze odezwie, jak nie tu to na fejsie 😕

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 stycznia 2020, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iriiska a jaki plan na ciebie maja? Czekaja na ten 34 tc? Jak tak puchniesz to tez niedobrze, moze pogadaj zeby troche przewietrzyc czy cos. Ja to tez nie lubie tej sauny jaka w szpitalach czasem panuje. A teraz wyobrazfie sobie noworodki naubierane i pozawijane w kocykach z poliestru minky i czapach😮 Nie dziwne ze caly oddzial wtedy wyje...

  • iriiska Autorytet
    Postów: 2745 3272

    Wysłany: 28 stycznia 2020, 17:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia05 wrote:
    Iriiska a jaki plan na ciebie maja? Czekaja na ten 34 tc? Jak tak puchniesz to tez niedobrze, moze pogadaj zeby troche przewietrzyc czy cos. Ja to tez nie lubie tej sauny jaka w szpitalach czasem panuje. A teraz wyobrazfie sobie noworodki naubierane i pozawijane w kocykach z poliestru minky i czapach😮 Nie dziwne ze caly oddzial wtedy wyje...

    Jeszcze nie ma żadnego planu, zobaczymy po wynikach. Nic nie mówili kiedy rozwiązujemy.

    Dla maluchów pewnie jest to ciepło, z 37 wskakują na 26 stopni, itak pewnie im zimno.

    dHvMp2.png
    PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
    M - fragmentacja DNA
    🔸2018 - 3 x IUI :( cb
    🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
    🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
    27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
    24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰

    "Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei"
  • Olalasz Autorytet
    Postów: 1073 1157

    Wysłany: 28 stycznia 2020, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KolendrA wrote:
    Talku z tą czkawką to normalne :) przy starszej nie czułam ani razu a teraz mój ananasek ma kilka razy dziennie :) fajnie ze jesteś w domu 😉 może niech ktoras z tych co są na facebooku odezwie się do Sylvi?
    Ja napisałam.

    ex2bl6d8upih96ql.png

    31.01-1 IUI 🙁
    25.02- 2IUI🙁
    06.05- początek przygotowań do IVF
    19.06 punkcja: 11 oocytów, 7 dojrzałych, 7 zarodków
    22.06 transfer dwóch 3-dniowych zarodków (8A/B i 10A),
    1 ❄️
  • Agulkowa Autorytet
    Postów: 1078 1095

    Wysłany: 28 stycznia 2020, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Talku ale fajnie, że już jesteś w domu. Zawsze to u siebie. Oszczędzaj się i zaciskaj nogi.😉
    Katy gratuluję udanej wizyty. Ładnie niunia przybrała. No i co najważniejsze jeszcze nie szykuje się do wyjścia.
    Iriiska trzymam kciuki, żeby to jednak nie było nic związanego z zatruciem a po prostu od temperatury. Spore te twoje bąble.
    Makt świetne wiesci. Kamień z serca ale nie mogło być inaczej.
    Odnośnie Sylwi to też nie sadze, że to fake. Dużo postów, konto na Facebooku. Ona mysle, że dużo ostatnio przeżywała widać było w postach. Mam nadzieję, że wszystko ok u niej. I że odpocznie i wróci.
    Natalia kiedy jedziesz teraz na ważenie coreczki? Dobrze, że chociaż przepływu wyszły dobrze. Ale tez każą przyjeżdżać na wizyty i niekompetentnego lekarza dają...
    Ja też roxmiar 44 widziałam w kik i c&a.

    Ja ostatnio mam straszny spadek mocy. Jakbym depresje jakąś miała. Wszystko boli, uciska,spać nie mogę, ciężko się oddycha , jeszcze zaczynam smarkac...
    Czkawkę mlody ma bardzo często , czasami nawet kilka razy dziennie. I czuje to na dole brzucha lub przy pępku.

    talku lubi tę wiadomość

    dqpr4z17ve5tz75s.png
    ug37io4peg99fhvo.png
    [*]3.05.2016- 9 t.c
  • Jejku Autorytet
    Postów: 266 234

    Wysłany: 28 stycznia 2020, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agulkowa łączę się w bólu z tym spadkiem mocy... Od kilku dni mam jakąś masakrę. Wszystko mnie boli, nie mogę spać ani znaleźć sobie wygodnej pozycji do siedzenia/leżenia. Sapię i jeszcze chyba mnie rwa kulszowa dopadła. Chodzić też za bardzo nie mogę, bo mi zaraz brzuch twardnieje. Łapię przez to jakieś doły, że powinnam być aktywna, jakoś ogarnąć mieszkanie, coś zrobić pożytecznego, chociaż obiad ugotować. A zamiast tego tylko się snuję i sapię ;)
    Serio ta końcówka tak wygląda? Jak tak, to czekam jeszcze 2 tygodnie i zaczynam wykurzać dzieciaka z kwatery na wszystkie możliwe sposoby 😂

    2fwagov3v67bgll4.png
    gg64roeqsrk054fy.png
  • Agulkowa Autorytet
    Postów: 1078 1095

    Wysłany: 28 stycznia 2020, 18:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jejku ja w pierwszej ciąży końcówkę miałam latem więc chociaż żyć się chciało bo słonko za oknem. A teraz w dodatku jeszcze depresji można złapać patrząc za okno.
    Dobrze, że ciąża to stan przejściowy bo czuję się katastrofalnie.

    Jejku, Natalia05 lubią tę wiadomość

    dqpr4z17ve5tz75s.png
    ug37io4peg99fhvo.png
    [*]3.05.2016- 9 t.c
  • Olalasz Autorytet
    Postów: 1073 1157

    Wysłany: 28 stycznia 2020, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jejku, Agulkowa, u mnie tez ciężki czas. Ale myśle, ze trzeba sobie dać na to przestrzeń. Jak nie mamy na coś siły, to trudno. Ja już mam wymuszony odpoczynek przez to łożysko i tylko krótki spacerniak raz na 2 dni. Nie czuje się z tym najlepiej. A wczoraj mnie obudziło chrapanie. Moja wlasne🙈 Jutro idę na założenie holtera ciśnieniowego, bo to ciśnienie mi skacze i już się tym stresuję.

    Jejku, Agulkowa, Inka150 lubią tę wiadomość

    ex2bl6d8upih96ql.png

    31.01-1 IUI 🙁
    25.02- 2IUI🙁
    06.05- początek przygotowań do IVF
    19.06 punkcja: 11 oocytów, 7 dojrzałych, 7 zarodków
    22.06 transfer dwóch 3-dniowych zarodków (8A/B i 10A),
    1 ❄️
  • Jejku Autorytet
    Postów: 266 234

    Wysłany: 28 stycznia 2020, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agulkowa no dokładnie, nawet się na słońcu nie można pogrzać ;)

    Olalasz zgadzam się. Taki czas i trudno. Najwyżej przez najbliższy miesiąc nie będę perfekcyjną panią domu, za to w nagrodę już niedługo wyprzytulam bobasa ;)
    Nie ma co narzekać.

    Olalasz, Agulkowa lubią tę wiadomość

    2fwagov3v67bgll4.png
    gg64roeqsrk054fy.png
  • Nikodemka Autorytet
    Postów: 5527 8433

    Wysłany: 28 stycznia 2020, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z Sylwia jestem/bylam przez dlugi czas na staraniowym watku, nie jestem fejkiem :)
    Ale tez sie martwie co u niej...

    hchygov3p2jypx4e.png
    Synek - 17.03.2020 🚗
    Drugie bobo w drodze 🌸
    Mięśniak podsurowicówkowy.
    27.06.19 - histeroskopia z usunięciem polipa. - szczęśliwy cykl ❤️
  • Auricomka Autorytet
    Postów: 1216 276

    Wysłany: 28 stycznia 2020, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojej teraz się zmartwilam:( ale mzoe.faktycznie chciała odpocząć?
    Ja mam jutro wizytę i się boje. Czekam też na trzeci posiew moczu bo pierwszym wyszła.bakteriq syf strasnzy spzitalny -paleczka ropy błękitnej :(
    Zaczynam się stresować tak wogole k poprac wsyztko itd musze

    hrqoyx8d84qsxxuk.png
  • Inka150 Ekspertka
    Postów: 202 208

    Wysłany: 28 stycznia 2020, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Talku super, że już jesteś w domu! Oby ataki kolki już nie powróciły do końca ciąży!
    Iriiska mi się wydaje, że jak dzieciaki mają podane sterydy na płuca to dobrze, bo w razie jakiejś niespodziewanej akcji dzieciaczki będą przygotowane, chociaż oczywiście trzymam kciuki żeby jak najdłużej posiedziały w brzuchu :-) a podanie sterydów chyba nie ma jakiś wielkich skutków ubocznych

    Też się martwię co z Sylwią, mam nadzieję, że nic złego się nie stało, tylko to bardziej spadek formy psychicznej zwłaszcza, że ciąża naprawdę daje jej w kość na każdym kroku :/ Wydaje mi się, że jak będzie chciała to sama napisze i pisanie na fejsie raczej nie przyspieszy tego. Widzę, że z grupy na fejsie też się wypisała

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2020, 21:09

    iriiska lubi tę wiadomość

    k277fn7.png
  • talku Autorytet
    Postów: 1679 1678

    Wysłany: 28 stycznia 2020, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też się bardzo cieszę że jestem w domu. W końcu się wyspałam i zdecydowanie lepiej czuje się psychicznie 😊

    Irrisko, oj wielkie ta teściowa rodziła bliźniaki. 3.5kg każde to szok. I przecież wtedy tak przepływów nie badali, nie było stałego dostępu do KTG. Że też pozwolili jej ich nosić aż do 40tc.

    A na tych salach jest tak gorąco... koszmar. Ja zagadywalam do dziewczyn żeby trochę przewietrzyć albo sama wietrzyłam jak one gdzieś na chwilę poszły albo się kąpały 🙈🙈 też umierałam z duchoty. Znajdź sobie jakiś sposób żeby wpuścić trochę powierza. Ja im nawet grzejnik zakręcałam na noc... ale się nie obrażały.

    Majowa, a Ciebie już puścili do domu? Skoro nie zapalenie płuc to chyba nie będą Cie trzymać?

    Agulkowa, iriiska lubią tę wiadomość

    relgi09kukfprg92.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 stycznia 2020, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja mama urodzila moich braci blizniakow 13 lat temu w pl przez cc i laczna waga ponad 5,5 kg. A ma 156 cm wzrostu i miala wtedy 45 lat, porod w 39 tc. Takze to tez nie jest tak ze od razu wyciagaja wszystkie ciaze mnogie szybciej bo niewiadomo co sie zlego moze stac. Jak kobieta zdrowa i ciaza bez komplikacji to czemu mieli histeryzowac. Jakby tutaj miala byc w tej ciazy to przeciez ci lekarze by zawalu dostali i chyba by cala ciaze w szpitalu lezala 🤣

    Talku i dalej bedziesz miec kontrole tych przeplywow co 3 dni?

‹‹ 612 613 614 615 616 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 faktów na temat płodności kobiety - owulacja, miesiączka, dni płodne

Owulacja, dni płodne, miesiączka - słyszymy o nich często. Ale czy na pewno mamy wystarczającą wiedzą na temat płodności kobiety? Niektóre sprawy dotyczące cyklu kobiety nie są tak jasne i oczywiste jakby mogło się zdawać. Tutaj znajdziesz 14 najważniejszych faktów, które warto wiedzieć na temat płodności kobiety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ