Marcowe mamy 2020 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
talku wrote:Iriisko, to chyba normalne, że przychodzi po kilku dniach kryzys. Ale jesteś bardzo dzielna 😘
Nie słyszałam, żeby komuś pęknął brzuch 😉 więc spokojnie, nie pęknie, najwyżej dojdzie parę rozstępów. Ale czego się nie robi dla tych bąbli.
Czyli jest perspektywa, że lekarze będą chcieli żebyś donosiła ciążę do 37+0?
Świetnie, że wyniki masz prawidłowe ☺️talku lubi tę wiadomość
PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
M - fragmentacja DNA
🔸2018 - 3 x IUI cb
🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰
"Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei" -
Natalia05 wrote:Iriiska ale chyba nie beda czekac przy takiej wadze dzieci? Z reguly razem to jakos 5,5-6 kg wiecej chyba nie, nie moge sobie wyobrazic 7 kg w brzuchu! Pewnie ze moze peknac macica, napewno nie beda czekac az tak dlugo, mysle ze do 3 kg i wyjma? 😮
Ty masz stres ze za duze a ja ze za male, cholercia nie mogloby byc tak po srodku🤨
Mnie spojenie nie boli, w sumie to mnie tylko czaem boli brzuch okresowo i to tyle. Przy chodzeniu w kroku jakby miednica w srodku tez ale to od relaksyny, przygotowuje sie rozciagaja sie kosci.
Talku ja wspominam swoje cc, pologi i noworodki bardzo dobrze. Ale i tak teraz jakis wiekszy lęk niz zwykle, nie wiem co mnie czeka czy zdrowa kiedy sie urodzi i z jaka waga, itd itd No i ja bede miec dwoje maluchow w pokoju, jedna w lozku a druga obok w lozeczku 😀 I mi tatus nie bardzo pomoze bo Emilia tylko mamoza a mlode jak bede kp to co ma pomoc, cycka nie ma😀talku lubi tę wiadomość
PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
M - fragmentacja DNA
🔸2018 - 3 x IUI cb
🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰
"Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei" -
nick nieaktualnyiriiska wrote:To chętnie bym trochę tych gramów Ci oddała we wtorek mieli po 2600. Jakby liczyć po 200 g tygodniowo to wiadomo gdzie kończymy. Rekord szpitala to 2x3300!
Jezuuu. A doliczyc lozyska i wody 😮 Chetnie przygarniemy troche gramow, wlasnie jade na porodowke na ktg🤣iriiska lubi tę wiadomość
-
iriiska wrote:Dziękuję, że pytasz u mnie już cukry ogarnięte, jak tylko zeszły że mnie sterydy to wszytko jest ok, trzymam dietę i nie ma problemów.
Tylko ogólnie kryzys mnie napadł, chciałabym najlepiej już dziś urodzić, brzuch mi za chwilę peknie i przeraża mnie że jeszcze z 1kg maluchów dojdzie. Nie wiem gdzie to się zmieści 🤭 dziewczyny w szpitalu się na mnie jak na kosmitkę patrzą jak widzą mój brzuch i słyszą, że jeszcze trzy tygodnie do porodu 😁
Trzymaj się dzielnie!iriiska lubi tę wiadomość
31.01-1 IUI 🙁
25.02- 2IUI🙁
06.05- początek przygotowań do IVF
19.06 punkcja: 11 oocytów, 7 dojrzałych, 7 zarodków
22.06 transfer dwóch 3-dniowych zarodków (8A/B i 10A),
1 ❄️ -
Agulkowa wrote:Mi się wydaje, że obojętnie czy pierwsze dziecko czy kolejne ten strach towarzyszy.
Ja niestety nie mam ani dobrych wspomnień z porodu bo trwał 3 dni na wywoływaniu ani pierwszych miesięcy życia córki. Było mega ciężko. No ale cóż trzeba przetrwać. Z czasem było lepiej a teraz jestem dumna, że daliśmy radę. Sami bez niczyjej pomocy.
Teraz pocieszam się tylko, że człowiek już mądrzejszy bardziej doświadczony... Ale wszystko wyjdzie już niedługo.
Ja chodzę już jak kaczka. Chyba moje 12 kg poszło tylko w brzuch i cycki bo kręgosłup mnie boli najbardziej. Trochę pachwiny a dziś w nocy miałam takie bóle jak na okres. Ciężko się przerzucić z boku na bok ech ta końcówka...
Dziewczyny a macie tak, że właśnie jak się przewracacie z boku na bok to tak jakby miednica wam strzelała? Przeskakiwała? To nie boli ale takie głupie uczucie...
Kurcze też muszę już przygotować torbę do szpitala, niech stoi...Agulkowa lubi tę wiadomość
31.01-1 IUI 🙁
25.02- 2IUI🙁
06.05- początek przygotowań do IVF
19.06 punkcja: 11 oocytów, 7 dojrzałych, 7 zarodków
22.06 transfer dwóch 3-dniowych zarodków (8A/B i 10A),
1 ❄️ -
iriiska wrote:To chętnie bym trochę tych gramów Ci oddała we wtorek mieli po 2600. Jakby liczyć po 200 g tygodniowo to wiadomo gdzie kończymy. Rekord szpitala to 2x3300!
Naprawdę słuszna waga. Ale będzie im łatwiej na starcie jak są więksi.
Może posłuchają matki i sami się za tydzień, dwa zaczną wypychać. Tylko Kuba się obrócił pupa więc szykujesz się na CC? -
talku wrote:Naprawdę słuszna waga. Ale będzie im łatwiej na starcie jak są więksi.
Może posłuchają matki i sami się za tydzień, dwa zaczną wypychać. Tylko Kuba się obrócił pupa więc szykujesz się na CC?talku lubi tę wiadomość
PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
M - fragmentacja DNA
🔸2018 - 3 x IUI cb
🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰
"Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei" -
nick nieaktualny
-
sweetmalenka wrote:A cukry po 1 h od jedzenia 122 więc coś jest na rzeczy
122 po godzinie jest ok. Norma jest do 140.
Za to na czczo jest do 90. Mi moja diabetolog mówiła, że jak przez tydzień, dwa będę miała przekroczenia, nawet takie 94-96 to mi włączy najmniejszą dawkę insuliny na noc.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2020, 13:49
-
White Innocent wrote:122 po godzinie jest ok. Norma jest do 140.
Za to na czczo jest do 90. Mi moja diabetolog mówiła, że jak przez tydzień, dwa będę miała przekroczenia, nawet takie 94-96 to mi włączy najmniejszą dawkę insuliny na noc.
-
sweetmalenka wrote:Wlasnie w necie pisza ze na czczo do 92. Godzine po jedzeniu do 120. A znowu u mnie w lab norma do 100 na czczo... już nie wiem. Pewnie od labolatorium zalezy
Na czczo 92 to jest przy krwi z żyły, przy krzywej. A 100 to jest norma dla krzywej dla ludzi nie w ciąży. To nie zależy od laboratorium, to są ogólnopolskie normy. Po prostu często w labie nie podają norm dla kobiet w ciąży tylko dla wszystkich. Natomiast 120 to była norma jakiś czas temu dla pomiarów glukometrem właśnie po 1h po posiłku, teraz jest zmienione na 140.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2020, 14:56
Makt lubi tę wiadomość
-
Olalasz wrote:Mi strzela miednica 🤣 Wstaje w nocy do łazienki ze 3 razy i zawsze jest to długa droga.
Natalia może mała się po prostu stresuje tymi badaniami. Z resztą sporo nerwów macie. Daj znać czy się uspokoi. Bardzo trzymam kciuki.Olalasz, Natalia05 lubią tę wiadomość
-
Natalia co u Ciebie? Daj znać.
Dziewczyny Wy piszecie i pakowaniu torby a mi nie wiem co strzeliło do głowy, że zgodziłam się przyjechać w góry, zamiast siedzieć na dupie i pakować się do szpitala to ja spakowałam sie w góry, moje myślenie zerowe. Już po samej drodze odechciało mi się wszystkiego, Stasio wymiotowal dwa razy i 10 min przed dojazdem do celu i ja zwymiotowałam, porażka 😩
Ale jak tylko wrócę to zabieram się ostro za szykowanie, muszę mieć to wreszcie gotoweAniołek 17.10.2017- 8t5d
-
Marcela, ojeju może Wam coś zaszkodziło.
Góry są piękne, ja je kocham. Ten weekend też miałam spędzić w Tatrach ale jednak rozsądek w moim przypadku wziął górę i zdecydowałam się zostać w domu.
Wam jednak mimo kiepskiego początku życzę udanego wyjazdu ostatni raz w trójkę ☺️
W jakie góry się wybraliście? -
nick nieaktualnyUstabilizowalo sie na szczescie. Trzeba przed ktg zjesc cos porzadnego i sie napic bo inaczej takie akcje, a to nawet nie wiedzialam. Noworodki plakaly abstrakcja 😀 Od razu mi sie ta sala op przypomniala bo to obok zaraz, oj bedzie stresik 🙈
Nastepne w srode 😩
Marcela ojej, pby szybko przeszlo. Odpoczywajcie! Gory super sprawa, zazdroszczeAgulkowa lubi tę wiadomość
-
Natalia no to świetnie. Dobrze wiedzieć o tym posiłku... Przynajmniej nie będzie takich ,, niespodzianek,,
Ja ostatnio byłam na porodówce jak mnie zapisywali na cc i tam naprawdę to dociera, że to zaraz... I niedowierzanie, że to dziecko w domu też takie było....🙈
Marcela jak był taki kiepski początek to teraz może być tylko lepiej. ✊