X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe mamy 2020 :)
Odpowiedz

Marcowe mamy 2020 :)

Oceń ten wątek:
  • sweetmalenka Autorytet
    Postów: 2567 1181

    Wysłany: 11 kwietnia 2020, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja odciagalam 3 tyg po porodzie i młoda była na mm i moje. Teraz tylko mm. W poniedziałek minie 3 tyg jak wyszłam ze szpitala A ja nadal waże tyle samo co po porodzie... jestem załamana...nic nie zeszło więcej...

    8p3o9jcgldbg45l0.png
    lprk3e5esrf55xps.png
  • Nikodemka Autorytet
    Postów: 5527 8433

    Wysłany: 11 kwietnia 2020, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przylaczam sie do Was calym sercem. Wczesniej nie wyobrazalam sobie, ze nie bede karmic piersia, powiedzialam sobie, ze jak bedzie problem, to bede walczyc, a teraz juz zmienilam nastawienie. Nie czuje tej magii karmienia piersia, dla mnie i dla malego to meczarnia. Jedyny powod, dla ktorego nadal to ciagne to chyba mysl o tym, ze bedzie wygodniej jak gdzies pojedziemy wyjac cycka i nakarmic.
    My jestesmy kp + kpi. W dzien przystawiam go ile sie da, ale wyglada to tak, ze zaraz po przebudzeniu ssie ladnie, a z kazda godzina coraz gorzej. Wieczorem i w nocy zawsze butla.
    Aktualnie mam kryzys laktacyjny od wczoraj... Sciagam albo karmie regularnie, ale widze, ze poki co nadal jest slabo :(
    No i moj kryzys pokryl sie chyba z jego skokiem rozwojowym. Zaliczyl dwa dni wlasciwie bez snu.

    hchygov3p2jypx4e.png
    Synek - 17.03.2020 🚗
    Drugie bobo w drodze 🌸
    Mięśniak podsurowicówkowy.
    27.06.19 - histeroskopia z usunięciem polipa. - szczęśliwy cykl ❤️
  • sweetmalenka Autorytet
    Postów: 2567 1181

    Wysłany: 11 kwietnia 2020, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojjj ja tak miałam przy synu. Tylko cyca. A odrazu po przyjściu do domu że szpitala niebpotrafilam

    8p3o9jcgldbg45l0.png
    lprk3e5esrf55xps.png
  • Makt Autorytet
    Postów: 19036 15989

    Wysłany: 11 kwietnia 2020, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi położna mówiła ze u mnie na zakłócenia w laktacji wpłynęło cc i to ze mala pierwszy raz na karmienie dostałam po kilku godzinach, do tego cukrzyca ciążowa, niedoczynnosc tarczycy i późny nawał (w 6 dobie), dlatego ile się udaje i będę mieć motywacje tyle będę próbować i się cieszyć :)

    Kate ja tez próbowałam 7-5-3 ale u mnie średnio się sprawdził i ten rygor mnie wymęczył. Realnie prędzej sprawdzał się power pump ale na to trzeba dużo czasu. Także w praktyce stwierdziłam ze najlepiej działa gdy jem regularnie i odpowiednio duzo, pije sporo płynów i nie stresuje się karmieniem, starając się zachować jakaś regularność, nawet przy większych przerwach. Pije tez herbatki na laktację ale tutaj średnio widzę różnice, nie mniej mi ich smak pasuje wiec będę dalej stosować. Ze specyfików wg mnie pomaga femaltiker wiec może rozważ zakup? Ja pije raz dziennie i odciagam zwyjle od 350 do 420 ml na dzień (w zależności czy 4 czy 5 razy), a można pic dwa razy dziennie :)

    age.png
    19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm

    age.png
    24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm

    2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
    6dpt beta 12,37, prog 8,6;
    15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
    23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️

    13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
    +atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
    6 dpt beta 20,51
    15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
    21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️

    Pozostałe transfery:
    •19.03.2019
    •31.03.2021
    •15.07.2021
    •5.01.2024
    skuteczności 33,33%

    Amh 2019 1,35->2024 0,58
    Nasza historia

    weight.png
  • Makt Autorytet
    Postów: 19036 15989

    Wysłany: 11 kwietnia 2020, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sweetmalenka wrote:
    Ja odciagalam 3 tyg po porodzie i młoda była na mm i moje. Teraz tylko mm. W poniedziałek minie 3 tyg jak wyszłam ze szpitala A ja nadal waże tyle samo co po porodzie... jestem załamana...nic nie zeszło więcej...

    A czemu zrezygnowałaś z odciągania?

    age.png
    19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm

    age.png
    24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm

    2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
    6dpt beta 12,37, prog 8,6;
    15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
    23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️

    13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
    +atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
    6 dpt beta 20,51
    15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
    21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️

    Pozostałe transfery:
    •19.03.2019
    •31.03.2021
    •15.07.2021
    •5.01.2024
    skuteczności 33,33%

    Amh 2019 1,35->2024 0,58
    Nasza historia

    weight.png
  • iriiska Autorytet
    Postów: 2745 3272

    Wysłany: 11 kwietnia 2020, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kate odciąganie nie może boleć. Najprawdopodobniej masz źle dobrany rozmiar lejka. Sprawdź sobie tu: https://www.medela.pl/dla-mam-karmiacych-piersia/doswiadczenia-matki/lejek-rozmiary jest do pobrania pdf z instrukcją.

    U mnie walka o laktację przynosi efekty ale ja ściągam w tej chwili 10 razy na dobę po 15 min, zrezygnowałam z pp. Poza tym maluchy przystawiam 4-5 razy na dobę. I ogólnie lecę w zasadzie na jednej piersi, druga praktycznie nie produkuje mleka. Mm jedzą już tylko w nocy. Nie jest łatwo ale bardzo mi zależy żeby jedli moje mleko, szczególnie w tych czasach jakie mamy ...

    Makt, Katy, White Innocent lubią tę wiadomość

    dHvMp2.png
    PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
    M - fragmentacja DNA
    🔸2018 - 3 x IUI :( cb
    🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
    🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
    27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
    24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰

    "Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei"
  • iriiska Autorytet
    Postów: 2745 3272

    Wysłany: 11 kwietnia 2020, 23:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a w czym śpią Wasze dzieci w łóżeczku? U nas na początku w rożku a jak wyrośli to wsadziłam im kokony i w nich śpią (tylko mnie nie zlinczujcie ;) ). Tak luzem jak byli to już mi przewędrowali do barierek... I nakrywam ich takim sztywniejszym kocykiem, który nawet jak wejdzie na twarz to odstaje. Mam też te śpiworki ale jakoś mi się nie widzi pakowanie ich w nie. w sumie zupełnie inaczej planowałam a wyszło jak wyszło ;)

    dHvMp2.png
    PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
    M - fragmentacja DNA
    🔸2018 - 3 x IUI :( cb
    🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
    🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
    27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
    24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰

    "Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei"
  • Makt Autorytet
    Postów: 19036 15989

    Wysłany: 11 kwietnia 2020, 23:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    iriiska wrote:
    Kate odciąganie nie może boleć. Najprawdopodobniej masz źle dobrany rozmiar lejka. Sprawdź sobie tu: https://www.medela.pl/dla-mam-karmiacych-piersia/doswiadczenia-matki/lejek-rozmiary jest do pobrania pdf z instrukcją.

    U mnie walka o laktację przynosi efekty ale ja ściągam w tej chwili 10 razy na dobę po 15 min, zrezygnowałam z pp. Poza tym maluchy przystawiam 4-5 razy na dobę. I ogólnie lecę w zasadzie na jednej piersi, druga praktycznie nie produkuje mleka. Mm jedzą już tylko w nocy. Nie jest łatwo ale bardzo mi zależy żeby jedli moje mleko, szczególnie w tych czasach jakie mamy ...

    Iriska jesteś mega dzielna! Ty masz naprawdę duże potrzeby produkcyjne! :) podziwiam cię za te 10 sesji. Ja tez z pp zrezygnowałam bo dużo czasu zajmował ale mam wrażenie ze te kilka sesji które zrobiłam faktycznie pomogły :) zainwestowałam w podwójny laktator to może będzie mi łatwiej wcisnąć dodatkowe sesje jak z 30 min z laktatorem zrobi się 15 ;)

    iriiska lubi tę wiadomość

    age.png
    19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm

    age.png
    24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm

    2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
    6dpt beta 12,37, prog 8,6;
    15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
    23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️

    13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
    +atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
    6 dpt beta 20,51
    15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
    21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️

    Pozostałe transfery:
    •19.03.2019
    •31.03.2021
    •15.07.2021
    •5.01.2024
    skuteczności 33,33%

    Amh 2019 1,35->2024 0,58
    Nasza historia

    weight.png
  • Makt Autorytet
    Postów: 19036 15989

    Wysłany: 11 kwietnia 2020, 23:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    iriiska wrote:
    Dziewczyny a w czym śpią Wasze dzieci w łóżeczku? U nas na początku w rożku a jak wyrośli to wsadziłam im kokony i w nich śpią (tylko mnie nie zlinczujcie ;) ). Tak luzem jak byli to już mi przewędrowali do barierek... I nakrywam ich takim sztywniejszym kocykiem, który nawet jak wejdzie na twarz to odstaje. Mam też te śpiworki ale jakoś mi się nie widzi pakowanie ich w nie. w sumie zupełnie inaczej planowałam a wyszło jak wyszło ;)

    Powiem ci ze tez mam ten dylemat bo nasza póki co w rożku i jej pasuje ale nie wiem co będzie potem. Próbowaliśmy kilka razy ze śpiworkiem - raz było ok ale potem nie pasowało jej, woli mieć przewiew na plecach gdy się przekręca na bok, cienki bawełniany kocyk tez ja drażni i wszystko co utrudnia ruszanie nogami (rożek ma luźno wiązany). Ostatecznie jak będzie ciepło to chyba będzie spać bez niczego tylko cieplej ubrana

    age.png
    19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm

    age.png
    24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm

    2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
    6dpt beta 12,37, prog 8,6;
    15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
    23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️

    13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
    +atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
    6 dpt beta 20,51
    15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
    21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️

    Pozostałe transfery:
    •19.03.2019
    •31.03.2021
    •15.07.2021
    •5.01.2024
    skuteczności 33,33%

    Amh 2019 1,35->2024 0,58
    Nasza historia

    weight.png
  • Gratka Autorytet
    Postów: 267 283

    Wysłany: 12 kwietnia 2020, 00:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iriiska miałam ot to samo pytać. Ala skończyła dziś miesiąc. W nocy śpi jeszcze w rozku i kokonie (tak polecila położna bo młoda boi sie przestrzeni). Ale W rozku nie ma takiej swobody ruchu i się nie przemieszcza. Mam dylemat czy kłaść ja później w kokonie czy do pustego łóżeczka...
    Jak długo stosowalyscie rożek?
    Zastanawiam się nad zakupem śpiworka.
    Kupiłam magiczna buteleczke i u mnie się sprawdza. Jestem zadowolona.
    Zdarzyły się waszym dzieciom pieniące się kupki? takie rzadkie. Zauważyłam dzisiaj przy zmianie pieluszki jak akurat mloda postanowila zalatwic swpja potrzebę.
    Mi zeszło 10kg zostało jeszcze 6. Niestety.

    f2w3skjojj1fj9kq.png

    klz98ribo229snxh.png

    11.03.2020 - Alicja 3500g, 57cm
    11.2018 - Julia 8 tc [*]
    33lata
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5663

    Wysłany: 12 kwietnia 2020, 00:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kacperek spi w rozku jeszcze, ale niedlugo planuje wkladac go do spiworka:p

    Pierwsze miesiace sa ciezkie jesli chodzi o kp zazwyczaj, ale im dalej tym powinno być latwiej ;) Ja mialam karmic do 6 miesiaca tylko za pierwszym razem bo myslalam, ze wiecej nie dam rady, ale wlasnie z czasem zaczelo byc ok wiec karmilam dalej :p

    Iriiska podziwiam za wytrwalosc ;)

    Uzupelnilam liste, sprawdzcie czy nic nie pomieszalam :p

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • iriiska Autorytet
    Postów: 2745 3272

    Wysłany: 12 kwietnia 2020, 01:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję Dziewczyny! :)

    Makt, zdecydowanie dobra decyzja z tym laktatorem, każda zaoszczędzona minuta się liczy, szczególnie w nocy.

    Katy dziękujemy za uzupełnienie :)

    Makt, Katy lubią tę wiadomość

    dHvMp2.png
    PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
    M - fragmentacja DNA
    🔸2018 - 3 x IUI :( cb
    🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
    🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
    27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
    24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰

    "Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei"
  • Makt Autorytet
    Postów: 19036 15989

    Wysłany: 12 kwietnia 2020, 04:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    iriiska wrote:
    Dziękuję Dziewczyny! :)

    Makt, zdecydowanie dobra decyzja z tym laktatorem, każda zaoszczędzona minuta się liczy, szczególnie w nocy.

    Katy dziękujemy za uzupełnienie :)

    Tak, zwłaszcza w nocy te minuty się przydadzą ;)

    Katy jeszcze możesz u mnie dopisać - w stopce mam dane :) u mnie tez było cc

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 kwietnia 2020, 04:26

    age.png
    19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm

    age.png
    24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm

    2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
    6dpt beta 12,37, prog 8,6;
    15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
    23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️

    13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
    +atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
    6 dpt beta 20,51
    15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
    21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️

    Pozostałe transfery:
    •19.03.2019
    •31.03.2021
    •15.07.2021
    •5.01.2024
    skuteczności 33,33%

    Amh 2019 1,35->2024 0,58
    Nasza historia

    weight.png
  • Rusałka06 Autorytet
    Postów: 449 348

    Wysłany: 12 kwietnia 2020, 05:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój wyrósł z rożka chyba tydzień po porodzie :p teraz śpi w kokonie, otulony szczelnie cienkim kocem ( w nogach luźno) i na to kładę jeszcze grubszy koc.

    Iriiska a co jest złego w kokonie ze miałybyśmy Cię linczować ? Mam nadzieje ze nic strasznego bo kok bez kokona nie chce spać. Jak ostatnio kokon był w praniu to Adaś budził się co chwila. Śmialiśmy się z mężem, ze nam jeszcze raz się obudzi to mąż będzie suszył kokon suszarka żeby szybciej wysechł.

    n59y2n0a4o8fm1ic.png

    qdkkdf9hht6ogiuw.png
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5663

    Wysłany: 12 kwietnia 2020, 06:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gdzies chyba czytalam, ze kokon sprzyja śmierci lozeczkowej, wiadomo trzeba byc czujnym ;)

    Makt, nie wiem jakim cudem Cie ominelam jak mialam na karteczce zapisane, już dopisalam :p

    Makt lubi tę wiadomość

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • Rusałka06 Autorytet
    Postów: 449 348

    Wysłany: 12 kwietnia 2020, 06:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem jak miałby się udusić tym kokonem jeśli kładę go na środku a do krawędzi nie jest wstanie dopełzac nawet jak się rzuca jak w amoku... w każdym razie mamy monitor oddechu który daje mi spory komfort no i śpi w łóżeczku obok naszego łóżka wiec mam go dosłownie przy mojej głowie .

    n59y2n0a4o8fm1ic.png

    qdkkdf9hht6ogiuw.png
  • iriiska Autorytet
    Postów: 2745 3272

    Wysłany: 12 kwietnia 2020, 08:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rusałka06 wrote:
    Mój wyrósł z rożka chyba tydzień po porodzie :p teraz śpi w kokonie, otulony szczelnie cienkim kocem ( w nogach luźno) i na to kładę jeszcze grubszy koc.

    Iriiska a co jest złego w kokonie ze miałybyśmy Cię linczować ? Mam nadzieje ze nic strasznego bo kok bez kokona nie chce spać. Jak ostatnio kokon był w praniu to Adaś budził się co chwila. Śmialiśmy się z mężem, ze nam jeszcze raz się obudzi to mąż będzie suszył kokon suszarka żeby szybciej wysechł.
    No właśnie wszędzie trąbią o morderczych kokonach ;) że dziecko może przyłożyć główkę do boku i się udusić. Ja z obserwacji widzę że to nierealne, pewnie zależy od dziecka, jego zachowania i stopnia "bezwładności". Ale pocieszacie mnie, że też śpią w kokonach :) dla mnie to narazie jakoś najbezpieczniejsze miejsce.

    dHvMp2.png
    PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
    M - fragmentacja DNA
    🔸2018 - 3 x IUI :( cb
    🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
    🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
    27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
    24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰

    "Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei"
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 kwietnia 2020, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Makt napewno bedzie ci latwiej tym podwojnym! Gdzie tam 30 min jakbym miala sciagac to bym sobie od razu dala spokoj. U mnie to jest max 10 min wiecej na to nie mam 😀

    Moja spi w rozku, pozniej bedzie spala na plaskiej podusi i przykryta kocykiem, w nocy spi ze mna.

    Ta smierc lozeczkowa to zaniedbanie rodzicow i nic poza tym. W normalnych okolicznosciach nie ma prawa sie to zdarzyc. Zadne kokony czy ochraniacze nie sa winne, irytuje mnie takie gadanie. Ta nowomoda dziecieca wszystko szkodliwe wszystko zabojcze 🤦‍♀️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 kwietnia 2020, 09:06

    Makt, iriiska lubią tę wiadomość

  • Makt Autorytet
    Postów: 19036 15989

    Wysłany: 12 kwietnia 2020, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rusałka06 wrote:
    Nie wiem jak miałby się udusić tym kokonem jeśli kładę go na środku a do krawędzi nie jest wstanie dopełzac nawet jak się rzuca jak w amoku... w każdym razie mamy monitor oddechu który daje mi spory komfort no i śpi w łóżeczku obok naszego łóżka wiec mam go dosłownie przy mojej głowie .

    U mas niestety młoda mocno ruchliwa jest - jak ja położymy na narożniku w luźno zawiązanym rożku to potrafi z niego wyjść - dowód 😁
    https://zapodaj.net/623552e6de404.jpg.html

    A tak wyglada przykrywanie czymś:
    https://zapodaj.net/bbae10c0a6cc2.jpg.html

    age.png
    19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm

    age.png
    24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm

    2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
    6dpt beta 12,37, prog 8,6;
    15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
    23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️

    13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
    +atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
    6 dpt beta 20,51
    15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
    21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️

    Pozostałe transfery:
    •19.03.2019
    •31.03.2021
    •15.07.2021
    •5.01.2024
    skuteczności 33,33%

    Amh 2019 1,35->2024 0,58
    Nasza historia

    weight.png
  • Makt Autorytet
    Postów: 19036 15989

    Wysłany: 12 kwietnia 2020, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katy wrote:
    Gdzies chyba czytalam, ze kokon sprzyja śmierci lozeczkowej, wiadomo trzeba byc czujnym ;)

    Makt, nie wiem jakim cudem Cie ominelam jak mialam na karteczce zapisane, już dopisalam :p

    Nic się nie stało 😊

    age.png
    19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm

    age.png
    24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm

    2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
    6dpt beta 12,37, prog 8,6;
    15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
    23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️

    13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
    +atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
    6 dpt beta 20,51
    15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
    21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️

    Pozostałe transfery:
    •19.03.2019
    •31.03.2021
    •15.07.2021
    •5.01.2024
    skuteczności 33,33%

    Amh 2019 1,35->2024 0,58
    Nasza historia

    weight.png
‹‹ 777 778 779 780 781 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

Test Panorama – jeszcze dokładniejszy dzięki sztucznej inteligencji!

Jeszcze do niedawna wykonywanie dokładnych badań prenatalnych, takich jak amniopunkcja, wiązało się z ryzykiem dla rozwijającego się maleństwa. Rozwój technologii i medycyny przyczynił się powstania nieinwazyjnych testów prenatalnych nowej generacji (NIPT). Jednym z nich jest test Panorama, który jako jedyny wykorzystuje sztuczną inteligencję. Jak wykonuje się test? Na czym polega jego skuteczność? Jakie choroby i schorzenia mogą zostać dzięki niemu wykryte? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ