Marcowe mamy 2020 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny czy ktoras z was testowała butelkę tommee tippee ultra? Patrząc na nią wydaje mi się ze jest dobrym miksem cech obu typów butelek z aventu tzn naturals i antykolkowe
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
nick nieaktualny
-
Skusiłam się na ten ręczny laktator, wybrałam lovi bo używam ich butelek i już nie chciałam mieszać. I jestem w szoku, bardzo pozytywne zaskoczenie:) 20 min po sesji elektrycznym ściągnęłam jeszcze 60ml ręcznym w 10 min.
Lejek jest fajny taki miękki silikonowy i się fajnie trzyma brodawki.
Przyda się idealnie, żeby tak z doskoku coś tam ściągnąć, montowanie tego podwójnego zawsze zajmuje czas - muszę się rozebrać, zmienić stanik, podłączyć laktator, kabelki... A z tym ręcznym jak gdzieś na chwilę siądę to można chwilę popracowac
Także z tego co widzę, jeśli ktoś potrzebuje tylko czasem ściągać to ręczny jest znacznie lepszy.
Makt lubi tę wiadomość
PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
M - fragmentacja DNA
🔸2018 - 3 x IUI
cb
🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰
"Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei" -
Ja Facebooka nie miałam ale założyłam gole konto żeby się do grup kpi dopisać także w razie czego mogę się przenieść.
Ale moim zdaniem jeśli któraś z nas nie chce, nie może to zostajemy tu.
PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
M - fragmentacja DNA
🔸2018 - 3 x IUI cb
🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰
"Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei" -
Mi obojętne gdzie będziemy pisac
Co do kg po ciazy to mi waga stanela, wydaje mi sie, ze dlatego, ze nie dojadam czesto i organizm trzyma sobie zapas xd Ogolnie nie ma tragedii tylko brzuch mi brzydko wystaje i musze nosic luźniejsze bluzki..Ja juz normalnie cwicze co drugi dzien jak mi sie uda i chodzę na dosc dlugie spacery wiec licze, ze niedlugo sie pozbede tego brzucha xd
Kacperek ma chyba kolejny skok bo z aniołka sie zrobilo placzliwe dziecko, ktore ledwo poczuje pod plecami materac czy inne podloze i wlacza syrene 😣 A jutro mamy szczepienie na dodatek...
-
Dziewczyny ja wprowadzam dokarmianie od dzisiaj. Wytrzymałam ponad 6 tyg karmiąc tylko piersią, ale już wystarczy. Była dziś położna, karmiłam małą przy niej.. w pół godziny z piersi zjadła 30 ml. Od soboty nic nie przybrała. Zdecydowałam się walczyć o kp, kupiłam femaltiker, miałam przystawiać małą co 1,5h, laktator 3xdziennie, ale szybko czas zweryfikował zamiary. Od wczoraj mam zastój w lewej piersi, cały dzień męczę sie żeby mi go zlikwidowała - nic z tego. Ona po prostu nie chce współpracować, odstawiłam kapturki dziś i nie podoba jej się taka forma jedzenia. Ogólnie to słabo ssie i być może to był powód zmniejszenia produkcji mleka. Męczyłam się przystawiając ją dziś bo ona wrzeszczała i nie było szans ją w ogóle nakarmić... i teraz pytanie czy z taką ilością mleka w piersiach trzeba coś w ogóle robić zeby wyciszyć laktacje? no i co z tym zastojem jak mała nie jest zaintersowana ssaniem piersi bez kapturka?
-
Od początku stosujesz te nakładki? Jeśli tak to błąd. Bo to hamuje laktację, nie rozkręca jej odpowiednio gdyż nie ma bezpośredniego kontaktu ciepłe usta to brodawki, ślina itp. te nakładki to złobummy wrote:Dziewczyny ja wprowadzam dokarmianie od dzisiaj. Wytrzymałam ponad 6 tyg karmiąc tylko piersią, ale już wystarczy. Była dziś położna, karmiłam małą przy niej.. w pół godziny z piersi zjadła 30 ml. Od soboty nic nie przybrała. Zdecydowałam się walczyć o kp, kupiłam femaltiker, miałam przystawiać małą co 1,5h, laktator 3xdziennie, ale szybko czas zweryfikował zamiary. Od wczoraj mam zastój w lewej piersi, cały dzień męczę sie żeby mi go zlikwidowała - nic z tego. Ona po prostu nie chce współpracować, odstawiłam kapturki dziś i nie podoba jej się taka forma jedzenia. Ogólnie to słabo ssie i być może to był powód zmniejszenia produkcji mleka. Męczyłam się przystawiając ją dziś bo ona wrzeszczała i nie było szans ją w ogóle nakarmić... i teraz pytanie czy z taką ilością mleka w piersiach trzeba coś w ogóle robić zeby wyciszyć laktacje? no i co z tym zastojem jak mała nie jest zaintersowana ssaniem piersi bez kapturka?
bummy lubi tę wiadomość
-
bummy wrote:Dziewczyny ja wprowadzam dokarmianie od dzisiaj. Wytrzymałam ponad 6 tyg karmiąc tylko piersią, ale już wystarczy. Była dziś położna, karmiłam małą przy niej.. w pół godziny z piersi zjadła 30 ml. Od soboty nic nie przybrała. Zdecydowałam się walczyć o kp, kupiłam femaltiker, miałam przystawiać małą co 1,5h, laktator 3xdziennie, ale szybko czas zweryfikował zamiary. Od wczoraj mam zastój w lewej piersi, cały dzień męczę sie żeby mi go zlikwidowała - nic z tego. Ona po prostu nie chce współpracować, odstawiłam kapturki dziś i nie podoba jej się taka forma jedzenia. Ogólnie to słabo ssie i być może to był powód zmniejszenia produkcji mleka. Męczyłam się przystawiając ją dziś bo ona wrzeszczała i nie było szans ją w ogóle nakarmić... i teraz pytanie czy z taką ilością mleka w piersiach trzeba coś w ogóle robić zeby wyciszyć laktacje? no i co z tym zastojem jak mała nie jest zaintersowana ssaniem piersi bez kapturka?
Długo wytwalas. Znam ten ból - moja podobnie reagowała swego czasu ja pierś, teraz przystawiam co jakiś czas i przynajmniej relaksacyjne sobie trochę pociumka ale tez to żadne jedzenie.
Czyli przechodzisz całkiem na mm?
Natalia pisała kiedyś ze jak miała takie ilości pokarmu ze ściągała tylko 50 ml to samobije się wyciszyło
bummy lubi tę wiadomość
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
Jestem za tym zeby przejsc na fb, jakos duzo wygodniej mi tam pisać chociaz nie powiem ze tesknilabym za fioletowa nie zagladajac juz tutaj, ale jakbysmy wszystkie marcowe tam przeszly to byloby duuuzo razniej, tylko fajnie jakby kazda z nas podpisywala sie zawsze swoim nikiem w komentarzach, wtedy wiadomo o kogo chodzi. Z czasem zapamietamy sie po prawdziwych imionach🙂
Ezia90 lubi tę wiadomość
2021.05.05 crio blastki 4BB
5dpt bhcg 20,52; 7dpt bhcg 48,18; 9dpt bhcg 189,84; 13dpt bhcg 1726; 14dpt usg mamy pecherzyk ciazowy
21dpt bhcg 20544,47 mIU/ml prog 12,87
2021.05.29 (23dpt) usg mamy serduszko❤
2021.06.15 usg dzidzia ma 2cm❤
2021.07.08 usg dzidzia ma 6cm❤
2021.08.05 usg dziewczynka 150g❤
2021.09.03 usg ważę juz 330g❤
2021.10.03 usg ważę 700g❤
2021.12.22 usg ważę 2,8kg❤
2022.01.10 3780g 53cm Ewelinka porod cc
Mamy jeszcze 4❄❄❄❄
2021.04.06 transfer blastki 4AB, 9dpt bhcg 0
2020.03.19 Ania 52cm, 3680g
2019.07.29 dzidzia 0,3cm ❤
11dpt bhcg 959, 9dpt bhcg 354, 7dpt bhcg 81,76
2019.07.08 FET 4AA godz 14:00 (EG)
-
A jak sie sprawdza czy miesnie sie zeszly na brzuchu? Mi pod biustem jak tak wciagne i napne brzuch to widze ze sie napina ale od pepka w dol to mam taka opone ze szok i jnawrt jak napinam brzuch to czuje ze jakies miesnie są i sie napinaja ale przeszkadza ta oponka, to chyba tluszcz bo ile czasu kurczy sie macica po cc?
2021.05.05 crio blastki 4BB
5dpt bhcg 20,52; 7dpt bhcg 48,18; 9dpt bhcg 189,84; 13dpt bhcg 1726; 14dpt usg mamy pecherzyk ciazowy
21dpt bhcg 20544,47 mIU/ml prog 12,87
2021.05.29 (23dpt) usg mamy serduszko❤
2021.06.15 usg dzidzia ma 2cm❤
2021.07.08 usg dzidzia ma 6cm❤
2021.08.05 usg dziewczynka 150g❤
2021.09.03 usg ważę juz 330g❤
2021.10.03 usg ważę 700g❤
2021.12.22 usg ważę 2,8kg❤
2022.01.10 3780g 53cm Ewelinka porod cc
Mamy jeszcze 4❄❄❄❄
2021.04.06 transfer blastki 4AB, 9dpt bhcg 0
2020.03.19 Ania 52cm, 3680g
2019.07.29 dzidzia 0,3cm ❤
11dpt bhcg 959, 9dpt bhcg 354, 7dpt bhcg 81,76
2019.07.08 FET 4AA godz 14:00 (EG)
-
kate2friend wrote:A jak sie sprawdza czy miesnie sie zeszly na brzuchu? Mi pod biustem jak tak wciagne i napne brzuch to widze ze sie napina ale od pepka w dol to mam taka opone ze szok i jnawrt jak napinam brzuch to czuje ze jakies miesnie są i sie napinaja ale przeszkadza ta oponka, to chyba tluszcz bo ile czasu kurczy sie macica po cc?
Ja tez mam taka jakby oponkę ale myśle ze to po prostu wiotka tkanka. Wszystko musi nabrać jędrności od nowa po skórze tez widzę ze niby się zeszła ale jeszcze nie jest taka super elastyczna. Nie mniej z dnia na dzień jest coraz lepiej wiec daj sobie jeszcze czas
Nam na szkole rodzenia mówili ze to jest bardzo indywidualna kwestia i u niektórych kobiet nawet 2 lata potrzeba zeby brzuch wrócił do stanu sprzed ciąży.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 kwietnia 2020, 23:56
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
Bummy ja też właśnie z tymi nakładkami tylko... Chciałam bez ale mały nie chce pić bez tego. Jak mała nie chce ssać to masuj i odciagnij laktatorem dopóki nie poczujesz ulgi.
A jak chcesz wyciszyć laktację to możesz też pić szałwię i kompresy z szałwii robić na sutki.
Mi z ciąży zostało 1,5 kg i może tak zostać na stałe...jedynie ta skóra mi przeszkadza. Choć widzę, że jest lepiej to gdzie nie gdzie jest taka jak u staruszki jak się weźmie dotknie. Mieszczę się we wszystkie spodnie ale mam biodrówki niestety i Cisna na ranę.... Ale właśnie sobie zamówiłam dwie pary nowych z wyższym stanem😁 każdy powód do shoppingu jest dobry😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2020, 08:09
bummy, Makt lubią tę wiadomość
[*]3.05.2016- 9 t.c -
Mi Dziewczyny bez roznicy. Czy tu czy Facebook.
Mi zostało ze 3 kg. Też jakos stanęła ta waga. Generalnie nie jest źle. Mam taką budowe ciała że wiekszosc tluszczu mi się gromadzi w brzuchu. Brzuch jeszcze wymaga czasu i pracy. Też dużo spaceruje (tym bardziej że pogoda była ładna) cwicze jak mi czas pozwoli. Ale zaczęłam od spokojnego programu, który wzmacnia miesnie głębokie. Ostatnio oglądałam wywiad z fizjo to mówiła że lepiej nie biegac ani skakax przez pół roku bo miesnie dnia miednicy bardzo wtedy są osłabione. A mi się tak chcę porządnie zmęczyć i poskakać! No i ograniczyłam słodycze bo też jadłam często.
Kate co ćwiczysz ☺️?
-
Pisze tego posta już 3 raz. Dwa poprzednie niechcący anulowalam. Także jestem za FB. Może reaktywowac poprzednia gr? I dobry pomysł żeby na początek się podpisywać.
Makt my też idziemy się szczepic dzisiaj. Boję się jak to będzie w trakcie i po wizycie.
Mi zostało jeszcze 5kg do zrzucenia a waga niestety już stoi. Na wizycie gin powiedziała że wszystko ładnie się obkurczylo. A brzuszek niestety odstaje. Stare spodnie ledwo zapinam 😣. Zastanawiam się nad ćwiczeniami. Macie jakieś do polecenia po porodzie, po cc? Nie chcę sobie zaszkodzić.
Też niestety stosuje nakładki. Słyszałam że nie są za dobre na początek laktacji. Ale mloda chyba za mocno zaciska dziaselka. I każde karmienie to był wielki ból dla mnie. Sutki w ogóle się nie goily. Kilka dni temu miałam zastój i karmiłam bez nakładek i lecze znowu sutki.
Alicja chyba jest po skoku rozwojowym. Jest taka bardziej komunikatywna. Uśmiecha się do nas (ale tylko z rana). I jakby próbowała gaworzyc. A i jej nowa umiejętność - wkładanie kciuka do buzi
bummy, Makt lubią tę wiadomość
11.03.2020 - Alicja 3500g, 57cm
11.2018 - Julia 8 tc [*]
33lata -
Agulkowa tylko ze jak zaczne odciagac to nakrece produkcję. U mnie bylo tak ze opróżniala czesc piersi a reszta w której byl zastoj pozostawała nieruszona. Probowalam ja przystawiac w nocy jeszcze ale nie szlo za cholere. Kilka razy pociągnela i wycie. Smutni bo pewien etap sie zakończył niemniej jednak ciesze sie bo cierpialo dziecko z głodu ja z wyczerpania i cale otoczenie. Teraz widze ze jest najedzona i uśmiechnięta i tylko to sie liczy. Popoludniu mam dostac receptę na zatrzymanie laktacji. Poki co to da sie wytrzymac z bolu, zrobie sobie zimny oklad.
Agulkowa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBummy ale czemu zastoj skoro tylko takie male ilosci pokarmu masz? Moze lepiej jednak sciagnac ten zastoj. Ja bym sie nie martwila rozkreceniem laktacji, to takie proste nie jestz Jak raz sciagniesz to sie nic nie stanie, dziewczyny tu sie katuja laktatorami i nie ma jakis spektakularnych szybkich efektow. Tak mowie bo u nas na watku byla dziewczyna i jej sie ropien zrobil, musieli ho usuwac. No w kazdy. razie jakby nie przestalo nbolec a bylo gorzej to cos dzialaj.
Moja od kiedy wiecej na piersi jest to mniej przybiera. I tez nie wypije calej ladnie tylko troche i puszcza, jeszcze w nocy czy rano lepiej niz w dzien, a co gorsze to nagle pije z butli po 30 ml🤦♀️ No wykonczy mnie nerwowo to dziecko.
bummy lubi tę wiadomość
-
Bummy mi nie chodzi o opróżnienie piersi tylko o ściągnięcie do poczucia ulgi bo takie zastoje mogą tylko dużo szkód narobić. A laktacji po takim odciąganiu nie rozkrecisz...
Super, że malutka szczęśliwa.
Nie ważne w jaki sposób się karmi. Nie zawsze się udaje. Szczęśliwe dziecko to szczęśliwa mama i na odwrót.
bummy, Makt lubią tę wiadomość
[*]3.05.2016- 9 t.c
