X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe mamy 2020 :)
Odpowiedz

Marcowe mamy 2020 :)

Oceń ten wątek:
  • Inka150 Ekspertka
    Postów: 202 208

    Wysłany: 30 kwietnia 2020, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bummy jak sciagniesz nie do końca to chyba aż tak produkcja się nie pobudzi. Ja na pewno odradzam masowanie, u mnie zawsze jak masowalam to było gorzej, nie wiem czy za mocno czy o co chodzi, ale jak nie ruszalam to było lepiej. Rozumiem Cię, że masz dosyć, te zastoje naprawdę potrafią człowieka wykończyć też psychicznie. No pewnie, że najważniejsze żeby Mała była najedzona i zadowolona.

    Ja wczoraj byłam u gina i powoli mogę zacząć już ćwiczyć. Używacie czegoś na blizny?

    Ja akurat wolę tu pisać niż na fejsie

    bummy lubi tę wiadomość

    k277fn7.png
  • White Innocent Autorytet
    Postów: 1189 1146

    Wysłany: 30 kwietnia 2020, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też karmię z nakładkami na razie. Wolę tak niż musieć podawać mm 🤷 a tak jak pisałam kiedyś - u nas było dobrze przez trzy tygodnie, później zaczęły się cyrki. Koło 5 tygodnia Mały zaczął mi spadać na wadze, włączyłam mm i zamówiłam nakładki, bo "gołej" piersi już w ogóle nie chciał chwycić. Do momentu przyjścia nakładek ściągałam mleko 8-9 razy na dobę i dokarmiałam mm. Odkąd zaczęłam karmić z nakładkami mogłam odstawić mm. Teraz każde karmienie zaczynam od próby podania cycka bez nakładki, czasami chwilę poje, czasami od razu robi awanturę. Liczę, że po prostu za jakiś czas uda nam się przejść na samą pierś. Ale jeśli nie to trudno, będę karmić z nakładkami tyle ile dam radę - jak mam wybór dokarmiać mm czy używać nakładek (nawet jeśli to oznacza krótsze karmienie) to wolę krótsze, ale wyłączne kp 😊

    My wczoraj byliśmy na szczepieniu. Dostał 5w1, pneumo 13 walentne, rota i wzwB. Za miesiąc powtórka rota i udało mi się umówić z panią szczepiącą, że przy okazji zaszczepi mnie i Starszą na KZM 🤗

    U nas też chyba ostatnio był skok, miałam ochotę go wystawić na balkon 🙈 nie spał ani w ciągu dnia, ani w nocy. Wycie, jęczenie i marudzenie, całe dnie spędzałam z nim na rękach i kołysałam się na piłce 😐 a od wczoraj (aż się boje napisać, tfu, tfu) inne dziecko. Zaczął się uśmiechać więcej i patrzy uważniej. Dzisiaj montuje karuzelę 😁 u Starszej w ogóle nie dało się odczuć skoków, ona po prostu nabywała nowe umiejętności, ale nie była przed tym dużo bardziej jęcząca. Jak tutaj będzie tak przy każdym skoku to ja nie wiem jak to zniosę psychicznie 😂

    Co do przenosin na fb to jeśli wszystkie stąd uciekniecie to pewnie też pójdę, ale ogólnie wolę zostać tutaj 😊

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2020, 11:52

    bummy lubi tę wiadomość

    dqprk6nlms3rllhb.png
    3i49k6nljfqm9pc5.png
  • bummy Autorytet
    Postów: 279 215

    Wysłany: 30 kwietnia 2020, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia nie mam pojęcia czemu powstawały skoro takie małe ilości pokarmu i to zarówno przy karmieniu małej i przy odciąganiu w takim samym czasie. Próbowałam wczoraj laktatorem odciągnąć ale nie puściło, tylko raz mi się udało (tzn małej) ale ona tak słabo ssie pierś że cieżko było to ruszyć. Użyje laktatora w takim razie do uczucia ulgi. Mam nadzieje że to się w końcu skończy. Dzięki dziewczyny za wsparcie.
    Natalia a co ile je te 30 ml Twoja mała? Ja póki co rozpoznaje teren i podaje jej 60 ml co 2h dziś rano, nie za dużo?
    White no to fajnie, że Ci się udaje, no u mnie zastój średnio co 2 dzień więc fizycznie ciężko to wytrzymać było.
    ja też wolę tu pisać jak na fb :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2020, 11:56

    3i49jw4z40m3ifku.png
  • White Innocent Autorytet
    Postów: 1189 1146

    Wysłany: 30 kwietnia 2020, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bummy, podobno w ostateczności dziewczyny proszą mężów żeby im ściągnął zastój, ale ja bym się chyba na to nie zdecydowała 🙈

    bummy lubi tę wiadomość

    dqprk6nlms3rllhb.png
    3i49k6nljfqm9pc5.png
  • bummy Autorytet
    Postów: 279 215

    Wysłany: 30 kwietnia 2020, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    White Innocent wrote:
    Bummy, podobno w ostateczności dziewczyny proszą mężów żeby im ściągnął zastój, ale ja bym się chyba na to nie zdecydowała 🙈
    Był ten temat poruszyony wczoraj u nas ale chyba jednak też bym się nie zdecydowała na taki krok :)))

    3i49jw4z40m3ifku.png
  • White Innocent Autorytet
    Postów: 1189 1146

    Wysłany: 30 kwietnia 2020, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bummy wrote:
    White no to fajnie, że Ci się udaje, no u mnie zastój średnio co 2 dzień więc fizycznie ciężko to wytrzymać było

    Ja się odniosłam do zdania, że "nakładki to zło". Akurat u nas póki co to jedyne rozwiązanie żeby jadł z piersi zamiast z butelki. Może teraz jak zmniejszają trochę obostrzenia to uda mi się umówić do CDL albo neurologopedy żeby posprawdzał czy to nie jest kwestia wędzidełka/za dużego/za małego napięcia w buzi/nie wiem co jeszcze. A co do zastojów to wiem o czym mówisz. Na początku miałam 3 pod rząd, w tym jeden taki, że w nocy obudziły mnie dreszcze i gorączka. Jakby to się powtarzało co chwilę to też nie wiem czy bym dała radę.

    dqprk6nlms3rllhb.png
    3i49k6nljfqm9pc5.png
  • bummy Autorytet
    Postów: 279 215

    Wysłany: 30 kwietnia 2020, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    White Innocent wrote:
    Ja się odniosłam do zdania, że "nakładki to zło". Akurat u nas póki co to jedyne rozwiązanie żeby jadł z piersi zamiast z butelki. Może teraz jak zmniejszają trochę obostrzenia to uda mi się umówić do CDL albo neurologopedy żeby posprawdzał czy to nie jest kwestia wędzidełka/za dużego/za małego napięcia w buzi/nie wiem co jeszcze. A co do zastojów to wiem o czym mówisz. Na początku miałam 3 pod rząd, w tym jeden taki, że w nocy obudziły mnie dreszcze i gorączka. Jakby to się powtarzało co chwilę to też nie wiem czy bym dała radę.
    U mnie była wczoraj CDL i faktycznie mała słabo ssała, pewnie ja rozleniwily te nakładki do których pokarm w pierwszym miesiacu jako tako naplywal sam... Nakładki są super w uzasadnionych przypadkach. Gdyby wizyty patronażowe odbywały się tak jak powinny co tydzień przez te 6 tyg to może nawet nie byłoby tematu, a tak to położna przyszła dwa razy na krótkie wizyty i tyle...

    White Innocent, Makt lubią tę wiadomość

    3i49jw4z40m3ifku.png
  • White Innocent Autorytet
    Postów: 1189 1146

    Wysłany: 30 kwietnia 2020, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Do nas nie przyszła w ogóle 🤷 ja w ogóle miałam problem żeby się dodzwonić do przychodni i złożyć deklaracje. Raz byłam tam przejazdem i wszystko zamknięte na głucho. Dopiero tydzień czy dwa temu sami do mnie zadzwonili żebym przywiozła deklaracje, bo gdyby cos się stało to lekarz mi nawet nie wystawi erecepty. Już nie chciałam nic mówić, że skoro i tak się nie można przez miesiąc do nich dodzwonić to co mi z tego, że deklaracja będzie złożona 😂 no w każdym razie po takim czasie to położna mi teraz i tak już nie jest potrzebna, bo już nawet wagę sama kupiłam, żeby kontrolować w domu przyrosty. Ale tego neurologopedę chciałabym odwiedzić. I fizjoterapeutę profilaktycznie, żeby poogladał Małego. A sama chciałabym się wybrać do fizjo urogin. Mam nadzieję, że w maju to będzie możliwe, skoro rehabilitację mają ruszyć to i tutaj powinno.

    Makt lubi tę wiadomość

    dqprk6nlms3rllhb.png
    3i49k6nljfqm9pc5.png
  • Inka150 Ekspertka
    Postów: 202 208

    Wysłany: 30 kwietnia 2020, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kate2friend wrote:
    A jak sie sprawdza czy miesnie sie zeszly na brzuchu? Mi pod biustem jak tak wciagne i napne brzuch to widze ze sie napina ale od pepka w dol to mam taka opone ze szok i jnawrt jak napinam brzuch to czuje ze jakies miesnie są i sie napinaja ale przeszkadza ta oponka, to chyba tluszcz bo ile czasu kurczy sie macica po cc?

    Mi wczoraj lekarz powiedział, że moja macice już się obkurczyla całkiem i trwa to zwykle Max 6-8tygodni, ja jestem akurat 7 tyg po cc

    k277fn7.png
  • Ezia90 Autorytet
    Postów: 933 326

    Wysłany: 30 kwietnia 2020, 16:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak u was sprawa z cyklem? Któraś miała okres? Ja ostatnio miałam pobolewania jak na owulację a teraz tak jakby na okres... Nie wiem co o tym myśleć. Czujecie coś tam w dole brzucha?

    dqprpx9i7rkxsl4h.pngex2b8ribq1mpge8u.png
  • bummy Autorytet
    Postów: 279 215

    Wysłany: 30 kwietnia 2020, 17:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    White to strasznie kiepsko ze nie bylo wizyty poloznej. Tez mi pasuje isc do urofizjo.
    Ezia ja juz 7 tyg po porodzie a zdarza mi sie krwawienie.
    Dziewczyny dobrze doradzilyscie z tym laktatorem.. bez tego ani rusz, cycki bola ale da się wytrzymać, mam odciągnąć co kilka godzin i jeszcze mam dostinex na wyciszenie laktacji. Powiem Wam tez ze dzieci kp różnią sie w zachowaniu od tych na mm. Te na mm sa takie wyciszone, ma to swoje plusy, ale ja lubilam ta aktywność coreczki byla taka bardziej ruchliwa, no coz cos kosztem czegos.

    3i49jw4z40m3ifku.png
  • joanna83 Ekspertka
    Postów: 180 54

    Wysłany: 30 kwietnia 2020, 17:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    White Innocent wrote:
    Do nas nie przyszła w ogóle 🤷 ja w ogóle miałam problem żeby się dodzwonić do przychodni i złożyć deklaracje. Raz byłam tam przejazdem i wszystko zamknięte na głucho. Dopiero tydzień czy dwa temu sami do mnie zadzwonili żebym przywiozła deklaracje, bo gdyby cos się stało to lekarz mi nawet nie wystawi erecepty. Już nie chciałam nic mówić, że skoro i tak się nie można przez miesiąc do nich dodzwonić to co mi z tego, że deklaracja będzie złożona 😂 no w każdym razie po takim czasie to położna mi teraz i tak już nie jest potrzebna, bo już nawet wagę sama kupiłam, żeby kontrolować w domu przyrosty. Ale tego neurologopedę chciałabym odwiedzić. I fizjoterapeutę profilaktycznie, żeby poogladał Małego. A sama chciałabym się wybrać do fizjo urogin. Mam nadzieję, że w maju to będzie możliwe, skoro rehabilitację mają ruszyć to i tutaj powinno.
    Możesz mi powiedzieć jaka wagę kupiłaś no ja też się przymierzam tylko nie wiem jaka żeby była w miarę miarodajna.

  • White Innocent Autorytet
    Postów: 1189 1146

    Wysłany: 30 kwietnia 2020, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najtańszą jaką znalazłam na olx :P mierzy dobrze, bo wczoraj w przychodni wyszła podobna waga. A mi w sumie nie zależało aż tak bardzo na jakiś super pomiarach, bajerach, tylko na tym żebym widziała że waga nie stoi w miejscu albo co gorsza spada. Kupiłam taką: https://www.tomi.pl/amp/angel-waga-dla-niemowlat-elektroniczna-baby-scale/ tylko ja za nią dałam 40 zł :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2020, 17:45

    dqprk6nlms3rllhb.png
    3i49k6nljfqm9pc5.png
  • Makt Autorytet
    Postów: 19036 15987

    Wysłany: 30 kwietnia 2020, 17:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    White Innocent wrote:
    Ja też karmię z nakładkami na razie. Wolę tak niż musieć podawać mm 🤷 a tak jak pisałam kiedyś - u nas było dobrze przez trzy tygodnie, później zaczęły się cyrki. Koło 5 tygodnia Mały zaczął mi spadać na wadze, włączyłam mm i zamówiłam nakładki, bo "gołej" piersi już w ogóle nie chciał chwycić. Do momentu przyjścia nakładek ściągałam mleko 8-9 razy na dobę i dokarmiałam mm. Odkąd zaczęłam karmić z nakładkami mogłam odstawić mm. Teraz każde karmienie zaczynam od próby podania cycka bez nakładki, czasami chwilę poje, czasami od razu robi awanturę. Liczę, że po prostu za jakiś czas uda nam się przejść na samą pierś. Ale jeśli nie to trudno, będę karmić z nakładkami tyle ile dam radę - jak mam wybór dokarmiać mm czy używać nakładek (nawet jeśli to oznacza krótsze karmienie) to wolę krótsze, ale wyłączne kp 😊

    My wczoraj byliśmy na szczepieniu. Dostał 5w1, pneumo 13 walentne, rota i wzwB. Za miesiąc powtórka rota i udało mi się umówić z panią szczepiącą, że przy okazji zaszczepi mnie i Starszą na KZM 🤗

    U nas też chyba ostatnio był skok, miałam ochotę go wystawić na balkon 🙈 nie spał ani w ciągu dnia, ani w nocy. Wycie, jęczenie i marudzenie, całe dnie spędzałam z nim na rękach i kołysałam się na piłce 😐 a od wczoraj (aż się boje napisać, tfu, tfu) inne dziecko. Zaczął się uśmiechać więcej i patrzy uważniej. Dzisiaj montuje karuzelę 😁 u Starszej w ogóle nie dało się odczuć skoków, ona po prostu nabywała nowe umiejętności, ale nie była przed tym dużo bardziej jęcząca. Jak tutaj będzie tak przy każdym skoku to ja nie wiem jak to zniosę psychicznie 😂

    Co do przenosin na fb to jeśli wszystkie stąd uciekniecie to pewnie też pójdę, ale ogólnie wolę zostać tutaj 😊

    Wytłumacz mi o co chodzi z tym szczepieniem na pneumokoki 13. Bo nam mówiła babka ze jest 10 tka i 13tka a ja nie kumam różnicy :p

    age.png
    19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm

    age.png
    24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm

    2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
    6dpt beta 12,37, prog 8,6;
    15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
    23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️

    13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
    +atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
    6 dpt beta 20,51
    15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
    21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️

    Pozostałe transfery:
    •19.03.2019
    •31.03.2021
    •15.07.2021
    •5.01.2024
    skuteczności 33,33%

    Amh 2019 1,35->2024 0,58
    Nasza historia

    weight.png
  • Makt Autorytet
    Postów: 19036 15987

    Wysłany: 30 kwietnia 2020, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bummy wrote:
    Natalia nie mam pojęcia czemu powstawały skoro takie małe ilości pokarmu i to zarówno przy karmieniu małej i przy odciąganiu w takim samym czasie. Próbowałam wczoraj laktatorem odciągnąć ale nie puściło, tylko raz mi się udało (tzn małej) ale ona tak słabo ssie pierś że cieżko było to ruszyć. Użyje laktatora w takim razie do uczucia ulgi. Mam nadzieje że to się w końcu skończy. Dzięki dziewczyny za wsparcie.
    Natalia a co ile je te 30 ml Twoja mała? Ja póki co rozpoznaje teren i podaje jej 60 ml co 2h dziś rano, nie za dużo?
    White no to fajnie, że Ci się udaje, no u mnie zastój średnio co 2 dzień więc fizycznie ciężko to wytrzymać było.
    ja też wolę tu pisać jak na fb :)

    Myśle ze dobrze podajesz :) nasza je ile chce i kiedy chce ale jeśli wierzyć w rozpiskę na mm to s tym czasie dziecko może spokojnie ponad 700 ml na dobę zjeść :)

    Kate2friend pytałaś ostatnio ile nasza Iga wazy - wreszcie mamy wagę. Dziś rano wyszło 4,68 kg :) tyle ze to było po jedzeniu i w ubranku wiec nie wiem czy trochę nie przeklamany ten wynik. Próbowałam tez ja zmierzyć i wychodzi ok 58 cm :) także waga 55 centyl a wzrost 93 ponoc ;)

    kate2friend lubi tę wiadomość

    age.png
    19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm

    age.png
    24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm

    2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
    6dpt beta 12,37, prog 8,6;
    15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
    23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️

    13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
    +atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
    6 dpt beta 20,51
    15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
    21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️

    Pozostałe transfery:
    •19.03.2019
    •31.03.2021
    •15.07.2021
    •5.01.2024
    skuteczności 33,33%

    Amh 2019 1,35->2024 0,58
    Nasza historia

    weight.png
  • Makt Autorytet
    Postów: 19036 15987

    Wysłany: 30 kwietnia 2020, 17:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    White Innocent wrote:
    Do nas nie przyszła w ogóle 🤷 ja w ogóle miałam problem żeby się dodzwonić do przychodni i złożyć deklaracje. Raz byłam tam przejazdem i wszystko zamknięte na głucho. Dopiero tydzień czy dwa temu sami do mnie zadzwonili żebym przywiozła deklaracje, bo gdyby cos się stało to lekarz mi nawet nie wystawi erecepty. Już nie chciałam nic mówić, że skoro i tak się nie można przez miesiąc do nich dodzwonić to co mi z tego, że deklaracja będzie złożona 😂 no w każdym razie po takim czasie to położna mi teraz i tak już nie jest potrzebna, bo już nawet wagę sama kupiłam, żeby kontrolować w domu przyrosty. Ale tego neurologopedę chciałabym odwiedzić. I fizjoterapeutę profilaktycznie, żeby poogladał Małego. A sama chciałabym się wybrać do fizjo urogin. Mam nadzieję, że w maju to będzie możliwe, skoro rehabilitację mają ruszyć to i tutaj powinno.

    Do nas położna mogła przyjść raz ale to było w połowie marca wiec zrezygnowaliśmy. Jestem z nią w stałym kontakcie na messengerze, miałyśmy dwie wideo rozmowy ale to jednak nie to samo co na żywo. Z karmieniem wiele się tak nie dało ogarnąć.
    Za to z fizjo mam podobne plany - chciałabym pójść od uro i mała może tez pokazać specjaliście. My na 99% mamy problem z wedzidelkiem ale tez nie było jak się umówić. Tragedia z tym wszystkim :/

    age.png
    19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm

    age.png
    24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm

    2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
    6dpt beta 12,37, prog 8,6;
    15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
    23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️

    13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
    +atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
    6 dpt beta 20,51
    15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
    21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️

    Pozostałe transfery:
    •19.03.2019
    •31.03.2021
    •15.07.2021
    •5.01.2024
    skuteczności 33,33%

    Amh 2019 1,35->2024 0,58
    Nasza historia

    weight.png
  • White Innocent Autorytet
    Postów: 1189 1146

    Wysłany: 30 kwietnia 2020, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Makt wrote:
    Wytłumacz mi o co chodzi z tym szczepieniem na pneumokoki 13. Bo nam mówiła babka ze jest 10 tka i 13tka a ja nie kumam różnicy :p

    Są dwie szczepionki. Refundowana Synflorix i druga Prevenar 13, którą trzeba samemu wykupić jeśli się na nią zdecyduje. Różnią się ilością szczepów przed jakimi chronią - pierwsza przed 10, druga przed 13 :)

    Makt lubi tę wiadomość

    dqprk6nlms3rllhb.png
    3i49k6nljfqm9pc5.png
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5663

    Wysłany: 30 kwietnia 2020, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam wage firmy Adler, byla dosyc tania, a porównując do wagi z przychodni zawyza od jakies 20g takze jest chyba dokładna :p

    My po szczepieniu, biedny sie naplakal troche:( Wazy 5160g i ma 58 cm, po za tym wszystko ok :p Następne szczepienie mamy 16 czerwca xd

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • joanna83 Ekspertka
    Postów: 180 54

    Wysłany: 30 kwietnia 2020, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widziałam że są jeszcze wagi 2 w 1 z obciążeniem do 50 kg.

  • bummy Autorytet
    Postów: 279 215

    Wysłany: 30 kwietnia 2020, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Makt wrote:
    Myśle ze dobrze podajesz :) nasza je ile chce i kiedy chce ale jeśli wierzyć w rozpiskę na mm to s tym czasie dziecko może spokojnie ponad 700 ml na dobę zjeść :)

    Kate2friend pytałaś ostatnio ile nasza Iga wazy - wreszcie mamy wagę. Dziś rano wyszło 4,68 kg :) tyle ze to było po jedzeniu i w ubranku wiec nie wiem czy trochę nie przeklamany ten wynik. Próbowałam tez ja zmierzyć i wychodzi ok 58 cm :) także waga 55 centyl a wzrost 93 ponoc ;)
    No powiem Ci ze chyba dobrze bo dalam jej 90ml tylko w troche dłuższym odstepie czasu bo maz naciskal ze moze malo to 60 to mi po godzinie zwymiotowala :P

    Makt lubi tę wiadomość

    3i49jw4z40m3ifku.png
‹‹ 796 797 798 799 800 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zagnieżdżenie zarodka - ile dni po stosunku? Jakie mogą być objawy zagnieżdżenia?

Czym jest i kiedy następuje zagnieżdżenie zarodka w macicy, ile dni po stosunku dochodzi do implantacji? Czy zagnieżdżenie zarodka można zaobserwować? Jakie objawy mogą towarzyszyć implantacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ