MARZEC 2017 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyewa81 współczuję,wiem, że jesteś załamana wiadomościami, ale głowa do góry, musisz mieć siłę by pomóc małemu, aby rozwijał się prawidłowo. Pamiętaj, że on czuje kiedy Ty jesteś smutna. Dobrze, że dziś nie szczepiłaś. kurczę, szkoda, że neurolog tak późno. A pediatra coś doradził?
-
nick nieaktualny
-
ewa81 wrote:Cześć
Klaudia super że już po zabiegu i fajnie, że Malutka już ma ząbka.
Dziś szczepienie i jestem nerwowa.
Malwinka, marchewkę Igorek może jeść. W słoiczkach jest od ukończenia 4 miesiąca. Ja już ją podawałam Leośkowi.
W ogóle jestem załamana zdrowiem Leośka . Pisałam Wam wcześniej że Leoś ma problemy z utrzymaniem główki i asymetrię. Byliśmy u neurologa i powiedzisł że to nic niepokojącego, po prostu wolniej się rozwija i parę spotkań z fizjoterapeutą pomoże mu to i będzie ok. Więc kamień spadł mi z serca. Ale jak zaczęłam z nim w domu ćwiczyć okazało się że nie ma żadnej poprawy. Rozmawiałam przy trzeciej wizycie z fizjoterapeutką i też jest zaniepokojona tym że nawet nie reaguje na ćwiczenia wspomagające główki i sugerowała wizytę znów u neurologa. Dla mnie to jakiś koszmar , bo nie wiem co jest mojemu synkowi a wizyta u neurologa- wybraliśmy innego bo tamten był beznadziejny, jest dopiero za 1,5 miesiąca. Leoś już będzie miał pół roczku. Przeraża mnie to, bo nawet fizjoterapeutka nie wie co to jest i ćwiczenia nie pomagają. Stosuje metodę Bobatha. Nie raz płaczę ze strachu o niego . Zazdroszczę Wam że Wasze Maleństwa dobrze się rozwijają ruchowo.
Tez mam zamiar za ok tydzien juz wprowadzac stale pokarmy, zobaczymy jak to bedzie
ewa81 lubi tę wiadomość
-
Dzisiaj się przelamalam i dałam dwie łyżeczki marchewki z ryżem.. .ale wcinal...jak przestałam to się rozryczal, czyli mu chyba smakowało. Też chciałam od 6 miesiąca, ale wydaje mi się, że on już chce jeść coś konkretniejszego, bo wpatrzony jest we mnie jak ja jem. Dam jeszcze jutro i poczekam do szczepienia co pediatra powie, czyli do ostatniego sierpnia.
Wczoraj miałam z mężem pierwszą rocznicę ślubu.. ..coffee2 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHejka
Dziś Leoś sam się obrócił z pleców na brzuszek kilka razy i tylko w jedną stronę. Strasznie się z tego cieszę .
Malwinka, jak Igorek obserwuje jak Ty jesz, to sygnał, że on też chce. Dobrze, że dałaś mu skosztować. Mój cały słoiczek obiadku zje i popije mlekiem. Daję też czasem później papkę owocową. Wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy .
Coffee oby tak było że szybko nadrobi:). A Wy jaki macie problem z Maluszkiem, że idziecie do neurologa?
Nadii jak tam chrzciny?Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 sierpnia 2017, 23:12
Malwinka lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny my wlasnie wracamy z wakacji. Bylismy w Bieszczadach i musze przyznac ze Wiktorka okazala sie turystka na medal Mimo ząbkowania, bo juz druga dolna jedynka sie przebija, jest juz dobrze widoczna ;)Troche bylo widac po niej ze odczuwa to ale naprawde znosnie;) dzielna mala;) Starsza corks tez super znosila zabkowanie.
Ewa Leos nadrobi napewno i bedzie wszystko ok ! Rozumiem ze sie martwisz ale to, ze przewraca sie na boczki to juz super postepy Wiki raz sie to dopiero zdarzylo;)
Jesli chodzi o efekty zabiegu z jezyczkiem to widze, ze lepiej jej sie ssie. Teraz bedziemy miec kolejne szczepienie wiec zobacze ile przybrala ale widze po niej ze w ten tydz od zabiegu sie zaokraglila. Ssie dluzej i widac ze sie wolniej meczy. Ciesze sie ze sie zdecydowalismy, bo lekarka i polozna odradzala a my sami podjelismy decyzje, zeby zrobic to teraz.
Ewa Leos jest naprawde duzyyy,)
Malwinka u nas tez mala probuje juz stałe produkty. Tez coraz lepiej jej idzie jedzenie i widac ze jej smakuje
Nadii jak tam slicznotka chrzciny zniosla? My robimy dopiero na pocxatku pazdziernika bo mielismy problem z dograniem terminu zeby wszystkim pasowalo, bo maz pracuje za granica a przyszla chrxestna malej wyjechala do Londynu. Noi udalo sie wreszcie ze wszyscy beda wtedy;)Mala bedzie miala pol roczku, starsxa corka miala dokladnie tyle samo. A to zupelny przypadek bo zalezalo mi zeby chrzcic w wakacje.Ale nie udalo sie zgrac z wszystkimi. Pozdrowienia mamuski dla Was i dzieciaczkow -
Ewa u nas mala "preferuje" momentami jedna strone ciala przy podnoszeniu glowki, mam wrazenie, ze ma slabsza po prostu ale lekarka wysala nas do lekarza i dobrze, zobaczymy co bedzie. Poza tym mala dosyc krotko trzyma glowke, robi postepy ale nie daje tak dlugo rady jak inne dzieci w jej "wieku". No ae jestesmy dobrej mysli
Dziewczyny a Wy dawalyscie tylko kilka lyzek na poczatku, czy jak dzieciaczki chcialy wiecej t calosc?
Wszystkiego naj Malwina, zebyscie zyli w szczesciu, milosci i zgodzie cale zycie
Nadii wlasnie jak chrzciny?
Klaudia super taki wypoczynek cala rodzinka w gorachMalwinka lubi tę wiadomość
-
a i mam pytanie do Was, moze cos podpowiecie Mala od ok. 2 do ok. 4 m-ca przesypiala wiekszosc nocek bez pobudek a teraz... ma ich co najmniej 3 na 6 -8 h snu... zastanawiam sie co takiego sie stalo, ze nastapila taka radykalna zmiana nie urywam, ze chcialabym, zeby jej wrocilo to stanu poprzedniego hehe
-
Malwinka 100 lat w szczesciu i milosci ♡♡♡
Coffe ja malej zaczynalam po kilka lyzeczek, ona na poczatku nie umiala wogole jesc. Chciala ssac lyzeczke. Wiec wkoncu zrezygnowalam na kilka dni. Teraz juz coraz lepiej rozumie. Ale na poczatku to doslownie kilka lyzeczek i jesli dziecku zasmakuje to kazdego dnia bedzie chcialo wiecej. Wiki je ok 1/3 sloiczka tego malego alenmy dopiero zaczelysmy przygode z wprowadzaniem posilkow innych niz mleczko;) Z kazdym dniem bedzie jadla wiecej tak bylo ze starsza corka mam nadzieje ze Wiki bedzie miala.tez apetycik;)
Jesli chodzi o te pobudki, to moze jej zabki ida? Mojej przyjaciolki syn tez tak mial, ze super jej spal ale do czasu. Od ok.4 miesiaca w nocy budzil sie po kilka razy.. i tez nie wiedziala dlaczego, pozniej poprostu mu to przeszlo. Wiktoria w dzien spi coraz lepiej i dluzej oby tak.dalej,) Coffe jesli chodzi o preferowanie jednej strony to tez o tym slyszalam kilka razy. Coreczka mojej przyjaciolki tez miala cos takiego i tez ja skierowali chyba do neurologa i na rehabilitacje. Pamietam ze ten problem szybko minal. Dzis mala ma.3 latka i jest wszystko w jak najlepszym porzadku.Malwinka, coffee2 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJutro mój Leoś ma już 5 miesięcy , jak ten czas szybko leci. Robi postępy, zaczął obracać się na brzuszek w drugą stronę, ale i tak preferuje tą jedną stronę. Udaje czasem mu obrócić się na plecy, ale tu musi sporo wysiłku włożyć. I tak się bardzo cieszę z tego, bo już się bałam, że coś nie tak jest.
Zaglądam codziennie do buzi Małego, czy jakiś ząbek się nie wykluwa, ale na razie nie widać. Ze spaniem super, zasypia koło 20, potem się budzi 24.00-1.00 na jedzonko, obudzi się nad ranem, ale biorę go do naszego łóżka i śpi do rana .
Kupiłam słoiczek jedzonka dla Leośka, po ukończeniu 5 miesiąca, jest bardziej urozmaicone, bo jest mięsko. Ciekawe, czy będzie mu to smakować.
Nadii, co tak się nie odzywasz?
Dziewczyny, kiedy macie zamiar zmienić wózek gondola na spacerówkę? Zastanawiam się, czy nie kupić już we wrześniu bądź w październiku. Chcę kupić taki z możliwością opuszczenia oparcia, żeby mógł spać na płasko.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2017, 21:48
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny! widzę, że tu ruch!
Zabiegana byłam ostatnio, chrzciny, a później rodzinka..
Na początek Malwinka- duuuuużo, duuuuużo miłości życzę na kolejne lata! Życzę Wam jak w powiedzeniu: "żeby się żyło, żeby się wiodło, żeby się chciało i żeby się mogło!"
Ewa- super, że Leoś robi postępy, z każdym dniem będzie coraz lepiej, ja naprawdę wierzę, że on potrzebuje po prostu więcej czasu.
Zazdroszczę Wam już tych obiadków, my na razie dzielnie czekamy do 6mca, choć powiem Wam, że mam już serdecznie dość nacisku rodziny- moje dziecko, moja sprawa! Już się nie mogę doczekać tych pierwszych łyżeczek. W pt mamy kolejne szczepienie, więc zobaczymy ile to nasze szczęście już waży. Mimo ostatnich problemów z laktacją, widać nawet po policzkach, że mała się najada. U nas też pojawiła się pobudka w nocy. Wcześniej spała od 21 do ok 6,6.30 i szła dalej spać po jedzonku do 9- teraz z.asypia koło 20,21, budzi się koło 4 na jedzenie, później koło 7
Klaudia29 super, że wypoczynek się udał i gratuluję ząbków! ja zaglądam co dziennie, ale jeszcze nic nie widać. Jest tylko ślinienie i masakrowanie dziąsełek, widać, że już bolą, do tego zrobiły się bardzo twarde, aż czasem odczuwam to przy kp.
Jesteśmy już po chrzcinach. Wszystko udało się tak jak chciałam, przyjemnie i kameralnie. Z nami było 25 osób. Organizowaliśmy przyjęcie w restauracji nad jeziorem. Pogoda dopisała. W kościele była piękna msza, a chrzest, dopiero po mszy. Kruszyna była bardzo grzeczna, na początku oczywiście rozglądanie, podziwianie wszystkiego, później przysnęło jej się na chwilę i obudziło ją dopiero polewanie główki. Ale powiem Wam stres był cholerny, jak pójdzie w kościele, czy wszystko dopięte na przyjęcie. Kilka godzin i z głowy. Teraz znów stres przed piątkowym szczepieniem.. a jeszcze przyjdzie nam za jakiś czas przekłuć uszy
pozdrawiamy cieplutko
-
Ewcia bardzo się ciesze, że Leos się obraca.to normalne, że obrał sobie jeden bok, mój Maly też tak miał. Najgorzej, jak w nocy wstanie i chce to dag na jeden bok to odrazu przerzuca się na brzuch. Męczy mnie To.. .. Wasze Maluchy jak śpią?? ?? Na plecach? Czy to jest bezpieczna pozycja do snu.
ewa81 lubi tę wiadomość
-
coffee2 wrote:a i mam pytanie do Was, moze cos podpowiecie Mala od ok. 2 do ok. 4 m-ca przesypiala wiekszosc nocek bez pobudek a teraz... ma ich co najmniej 3 na 6 -8 h snu... zastanawiam sie co takiego sie stalo, ze nastapila taka radykalna zmiana nie urywam, ze chcialabym, zeby jej wrocilo to stanu poprzedniego hehe
Coffee u nas jest to samo. Coś Igor swiruje. Spał ze mną do 9 rano, aaaaa teraz wstaje o 4 nie śpi do 5, potem zasypia i wstaje około 6-7. Szok dla mnie, bo ja to spioszek jestem. Tak do 10 bym spała, no może być 9 ale nie wcześniej.. ..ale dzięki Bogu nauczył się spac w dzień, prawie jak w zegarku co dwie godziny go usypiam i śpi po 40 minut, czasami nawet 3 godziny potrafi....ulga dla mnie ze szok -
Nadii to elegancko, że było tak jak chciałaś. To jest ważny dzień. My jako rodzice musimy teraz wszystkiego pilnować.
Dziekuje Wam Dziewczyny za życzenia.. ..Nadiii rozbawilas mnie, az się uśmiałam.
Ja tak samo jak Ty, byłam uparta...ze dam dopiero po 6 miesiącach, bo tak nakazują. Dałam może ze trzy razy po 3 łyżeczki, i nie wiem czy dobrze zrobiłam czy nie. Widzę, że Małemu smakuje i chce więcej. Więc będę dawać. -
nick nieaktualnyMój śpi tylko na plecach. Kiedyś spał na boku podpierany poduszką, potem ledwo co dałam na bok, to zaraz zjeżdżał na plecy. Przestałam go dawać na boki i teraz nie umie na boku leżeć, bo zaraz na brzuch się obraca.
Malwinka nie wiem jak to jest z tymi papkami, ja na żywioł poszłam. Warzywka, a na trzeci chyba dzień dałam owoce do spróbowania. Wczoraj dałam mu już jedzonko dla 5 miesiąca, była to jarzynowa z kurczakiem. Smakowało mu to
Ostatnio Leoś zrobił się marudny, dziś się patrzę na dziąsła i wyczułam twardnienie i kreseczkę, czyli, że wkrótce ząbek przebije. Całe szczęście miałam już zakupiony żel na ząbki, więc posmarowałam mu smoczek i dziąsło.
Co do obrotów na brzuch, to robi jak szalony ale tylko w jedną stronę, i tak samo obraca się na plecy. Musiałam zabezpieczyć drzwi, bo jak poszłam do łazienki się przebrać, wracam do pokoju gdzie leży Leoś na piance, to już przy drzwiach był. Myślałam, że zawału dostanęWiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2017, 20:49
-
Malwinka ja mam taki jakby mini plan wprowadzania produktow do diety maluszka i jest napisane zeby przez pierwsze 2 tyg podawac warzywa, pozniej dolaczyc owoca przez 2 tyg kolejne. A po 4 tyg od podania pierwszego posilku dolaczyc kaszki. Ja tak planuje mniej wiecej ja karmic. I niby zalecaja dawac pić sama wode lub herbati dla dzieci a soki po skonczeniu 12 miesiaca.
Wiki miala wczoraj szczepionke na pneumokoki. Plakala przy wkluciu baaardzo:((((( pozniej juz bo ok i obylo sie bez goraczki i innych