MARZEC 2017 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Mialam tak jak Matylda od wejścia do szpitala jak zobaczyli od kogo mam skierowanie to odrazu byłam ciut lepiej traktowana. Laparoskopię w danym dniu robił jakiś tam lekarz a do mnie przyszedł mój gin robić mi zabieg.
chloet lubi tę wiadomość
maj- krótki protokół- 6 mrozaczków
15 czerwiec crio 2x8a beta: 9dpt- 31,20 /11dpt- 124,8/13dpt -306

-
A Ty nadal plamisz?Balladyna wrote:Było widać maluszka. 16 dni temu miał 2.5cm. Stresuje się, bo przez te moje nieustanne plamienia boje sie, że uslysze cos zlego. Z drugiej strony nie moge sie doczekac.
Ja dziś na cyły dzień pojechałam do babci z Jagodą bo się stęskniła a nie chciała beze mnie. To tak ze 60 km w jedną stronę. I właśnie wróciliśmy a Tyu plamienie i to większe niż wtedy co do lekarza jechałam. I też się znów przeraziliłam. Tak się boję co będzie dalej czy w nocy się nie nasili:( i czy z dzidzią w porządku:(

-
Anita12 wrote:. I właśnie wróciliśmy a Tyu plamienie i to większe niż wtedy co do lekarza jechałam. I też się znów przeraziliłam. Tak się boję co będzie dalej czy w nocy się nie nasili:( i czy z dzidzią w porządku:(
Anita12, krew czy brązowe upławy? Nie martw się na zapas, obserwuj sytuację, ale gdyby coś się na noc "rozkręciło", to dla własnego spokoju lepiej przejechać się na pogotowie. Mam jednak nadzieję i trzymam mocno kciuki, żeby nie było takiej potrzeby.
Spokojnie. Wdech-wydech
-
To jest takie brązowe plamienie. Dziękuję za wsparcie. W poprzedniej ciąży nie miałam takich incydentów więc się martwię.chloet wrote:Anita12, krew czy brązowe upławy? Nie martw się na zapas, obserwuj sytuację, ale gdyby coś się na noc "rozkręciło", to dla własnego spokoju lepiej przejechać się na pogotowie. Mam jednak nadzieję i trzymam mocno kciuki, żeby nie było takiej potrzeby.
Spokojnie. Wdech-wydech


-
Anita12 wrote:To jest takie brązowe plamienie. Dziękuję za wsparcie. W poprzedniej ciąży nie miałam takich incydentów więc się martwię.
Brązowe plamienie o ile nie jest jakoś szalenie obfite nie powinno być groźne. Spokojnej nocy :*
Anita12 lubi tę wiadomość
-
Ale cisza na forum. Ja dzisiaj mam wizytę o 13. Troche sie stresuje bo zaczelo mnie cos rozbierać i straszne kaszle. Pije prenalen moze pomoże. Ciekawe czy lekarz wystawi mi dzisiaj l4. Ciężko mi sie pracuje w moim zawodzie tym bardziej ze mam staly kontakt z ludźmi, którzy sa bezdomni itp. Zdarzają sie rozne choroby. A jutro prenatalne, doczekać sie nie mogę dostane nareszcie zdjecia mojego maluszka. Moze sie okaże, ze to dziewczynka bo snia mi sie ciągle córki, ze rodze córkę, ze na usg wychodzi cora. W poprzedni ej ciąży tez tak mialam i sie sprawdzilo. Zobaczymy teraz.
chloet lubi tę wiadomość
-
Powodzenia na wizycieunbelmished wrote:Ale cisza na forum. Ja dzisiaj mam wizytę o 13. Troche sie stresuje bo zaczelo mnie cos rozbierać i straszne kaszle. Pije prenalen moze pomoże. Ciekawe czy lekarz wystawi mi dzisiaj l4. Ciężko mi sie pracuje w moim zawodzie tym bardziej ze mam staly kontakt z ludźmi, którzy sa bezdomni itp. Zdarzają sie rozne choroby. A jutro prenatalne, doczekać sie nie mogę dostane nareszcie zdjecia mojego maluszka. Moze sie okaże, ze to dziewczynka bo snia mi sie ciągle córki, ze rodze córkę, ze na usg wychodzi cora. W poprzedni ej ciąży tez tak mialam i sie sprawdzilo. Zobaczymy teraz.

Tez w tym tygodniu idę po l4
Anita jak sytuacja?
-
Druga taka sytuacje miałam w klinice, na pierwszy mój transfer było nas umówione 4 dziewczyny na tą samą godzinę, 3 z rzadowki prowadził je doktor x i ja jedna komercyjnie od doktora y i kto robił transfery? Doktor y :p bo ja tam byłam zapisana ehh oczywiście reszta dziewczyn pytała gdzie ich lekarz. A przy drugim transferze który miałam mieć w sobotę i miało nie być doktora y to 3 razy mi się pytali czy wyrażam zgodę na transfer nie przez doktora prowadzącego.Mimi86 wrote:Mialam tak jak Matylda od wejścia do szpitala jak zobaczyli od kogo mam skierowanie to odrazu byłam ciut lepiej traktowana. Laparoskopię w danym dniu robił jakiś tam lekarz a do mnie przyszedł mój gin robić mi zabieg.
Mimi86 lubi tę wiadomość
-
Witam się w 15 tygodniu
według usg prenatalne TP wypada na 27 lutego tak samo jak termin z OM nie wiem czemu mójemu ginowi wyszło 3.03 no ale zostanę na tym watku. Więcej o malenstwie napisze jak dostanę opis z prenatalnego. Cały weekend odlezany ale moje samopoczucie jest już lepsze krwawienie ustąpiło tylko jeszcze plamie .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2016, 08:52
MatyldaG, kr0pka, chloet, anuschka, Tosia 1981, m@rtynka, fantasmagoriia, Mimi86, Vaina lubią tę wiadomość

-
powodzenia na wizytach dziewczyny
befra lubi tę wiadomość
-
Rano jedna plamka brązowa taka wielkości węgierki i całą noc bolał mnie brzuch w dolnej części. Miałam też kłucia. Tak się bałam, nie mogłam spać. Mam nadzieję, że będzie dobrze mimo to wszystko.MatyldaG wrote:Powodzenia na wizycie

Tez w tym tygodniu idę po l4
Anita jak sytuacja?
chloet lubi tę wiadomość


-
Mnie po prenatalnych Pani doktor powiedziała termin porodu między 2 a 8 marca hehe
-
Anita oby się teraz uspokoiło i żeby Cię dziecię więcej tak nie straszylo
jak mocniej boli Cie brzuch to wez nospe i magnez i dziś się lepiej też nie przemeczaj
-
Witam się w 13 tygodniu

Trzymam kciuki za Wasze dzisiejsze wizytki i czekam na dobre wiadomości
I niech te nieszczesne plamienia znikają i juz mamusiek nie stresują
Anita12, chloet, befra, kr0pka, MatyldaG, taka_ja, anuschka, Tosia 1981, Vaina lubią tę wiadomość
Tosiu czekamy na Ciebie

30 tc - 1430g 34tc- 2182g -
Magnez od początku biorę 3 razy dziennie. Wiem, że powinnam leżeć, tym bardziej, że lekarz kazał i jak widać ma rację. Tylko jak już w domu jest dziecko to trudno to zrealizować. Wczoraj też nie czułam się na siłach by jechać ale tak mi jej żal było, że się jakoś pozbierałam. I niby tylko siedziałam, no ale to już sama jazda samochodem pewnie swoje zrobiła.


-
Ale się rozpisałyście przez weekend

Kurcze, ale z Was szczypiorki!! 48,49,55kg
Chciała by tyle ważyć, a nie te swoje 67!! Kurde do 80 kg na pewno dobiję na koniec ciąży! To jest przerażające!!
Gratuluję udanych wizyt i życzę powodzenia na dzisiejszych
Ja już odliczam dni do popołudniowej, piątkowej wizyty i badań prenatalnych
befra, Anita12 lubią tę wiadomość
-
A ja ciagle mam wrazenie, ze Wy strasznie czesto macie te wizyty... Moze to dlatego ze prenatalne robicie u innych lekarzy a wizyty normalne swoja droga. Bo ja mam miedzy wizytami po 4 tygodnie przerwy ostatnio bylo nawet 5. Ja wiem nie ma co podgladac malucha co tydzien ale dluzy mi sie troche ;P Ciekawska jestem...
Ewa lubi tę wiadomość
11.02.2016r Aniołek


-
Dziewczyny doradźcie bo nie wiem co robić...
Wczoraj po południu kochałam się z mężem, a wieczorem na papierze toaletowym zobaczyłam taki lekko brązowy śluz. Całą noc praktycznie nie spałam, bo się denerwowałam i latałam do łazienki sprawdzić czy nadal ten śluz taki jest. Ale za każdym razem papier był czysty.
Nie wiem czy jechać do lekarza, czy poczekać do czwartku, bo tak mam zaplanowaną wizytę.
Jeszcze przez to wszystko wkręciła mi się schiza, że coś na pewno jest nie tak, bo od weekendu zero objawów...
Nie wiem czy to plamienie to jakiś zły znak, czy to efekt sexu, teraz niby nic się nie dzieje, ale i tak jakoś mnie to nie uspokaja.












